KaiserII

Takie coś rzeczywiście mam. Ok dzięki za podpowiedź, postaram się wybadać jak to wyczyścić i dam znać o efektach.

Czy mógłbyś jaśniej to opisać, czy ten filtr jakoś się wyróżnia wyglądem? Nie widzę przy układzie jakiegoś dodatkowego urządzenia wyglądającego jak filtr

jest zawór mieszający trójdrogowy, nie ma termostatu, jedynie czujniki temp sandardowe przy piecu, podajniku i baniaku.

Zdjąłem, aczkolwiek wydaje mi się, że nie przyniesie to poprawy. Izolacja rur zmniejsza straty ciepła, a mam wrażenie, że w bojlerze jest coś nie tak, bowiem nie nagrzewa się cały tylko cześciowo, bo jak wytłumaczyć, że ciepłej wody jest mało. Czy taka sytuacja może powstać poprzez nagromadzenie się kamienia w baniaku?

Witam Latem 2016 r. miałem generalkę instalacji CO. Mam kocioł z podajnikiem sterowany sterownikiem skorpion plus. Po uruchomieniu instalacji wszystko było w porządku. 3 tyg. temu wpadłem na pomysł, że kupię izolację na rury w około pieca oraz bojera i obwinę. Po obwinięciu, na następny dzień pojawiły się cyrki. Otóż woda w bojerze, nie wiadomo czemu, szybko zaczęła się wystudzać. Długo się nagrzewa, a pod prysznicem, gorąca leci kilka chwil po czym leci ciepła i zaczyna chłodna. Jedna osoba jest w stanie wziąć szybki prysznic, a wcześniej spokojnie starczyło na 3. Czy ktoś jest w stanie poradzić co robić w tej sytuacji? Chodzi o to, że wcześniej układ działał normalnie. Pompka CWU działa na takich samych ustawieniach od początku. Czuć, że pracuje, ciepła woda idzie po rurach do baniaka, oraz czuć, że ciepła wychodzi. Zatem przepływ jest drożny.

Sterownik nie steruje obrotami pompy, on ją tylko załącza lub nie, w zależności czy jest osiągnięta temperatura zadana do włączenie pompy. Natomiast sama pompa to jest w "spadku" po poprzednim kotle i nie ma biegów ani żadnych opcji zwiększania jej obrotów. Zastanawiam się właśnie nad zmiana na bardziej rozbudowaną, o ile kaloryfery na parterze osiągają dobrą temperature to te na piętrze mają z tym problem (co jak pisałem wcześniej nie miało miejsca przy poprzednim układzie). zyzolek - Teraz kocioł jest jest ustawiony: tryb grzanie: temp. zadana 48 st. hist. 2 st. podawanie 5 s. przerwa 55 s. przesłona wentylatora - przysłonięta na 1/4 ekogroszek z obi - z katowickiego holdingu węglowego 26 MJ Dzięki za tabelkę. Efekty spalania są różne, zazwyczaj jest pół na pół (popiół ze spiekami) Ewentualne przewymiarowanie wnioskuję głównie po tym co napisałem w 1 poście. Duże spalanie, mało ciepła, problemu z utrzymywaniem temperatury, sadza. Jak by nie był przewidziany do utrzymywania nieco niższych trybów grzania. Kocioł grzeje mi też wodę uzytkową, jednak na razie nie mam pompy cwu.

Mam pompę C.O, ale po podłączeniu jej pod sterownik pracuje na stosunkowo niskich obrotach (prawie jej nie słuchać), przy wcześniejszym kotle ta pompa chodziła na prawdopodobnie maksymalnych jej obrotach (była podłączana bezpośrednio do sieci elektrycznej) i ciepło było rozprowadzane bardzo szybko.

Witam, niedawno kupiłem piec na ekogroszek moc kotła jest zakresowa od 12 do 20 kw. Dom, stulatek, nie ocieplony ok 90 m kw. grube ceglane mury, wysokość pod piwniczony, parter, piętro. Korzystałem z rad na forum odnośnie ustawień sterownika, nieco to pomogło się zorientować w "w temacie" ale stan faktyczny jest następujący: piec często chodzi na grzaniu a nie na podtrzymaniu, bardzo wolno osiąga zadane temperatury i szybko je traci na podtrzymaniu. Schodzi dużo paliwa i prądu, bo dmuchawa ciągle pracuje. Na ściankach piec osadza się sadza. Domyślam się, że kocioł jest przewymiarowany. Czy są jakieś metody by zniwelować skutki tego. Chodzi mi o uniknięcie wymiany kotła, trudno stało się, trzeba jakoś na nim popracować.

SUSPENSER dzięki, przeczytałem mam jeszcze pytanie, czy temperaturę zadaną utrzymujecie całą dobę czy ktoś korzysta z progamatora tj. obniżenie temp o ok 5-7 stopni na noc?

Witam, pierwszy sezon grzeje ekogrochem. Mam 88 m kw., nieocieplony 100latek, grube ceglane mury, piec ustawiłem : grzanie: podawanie 5s. przerwa 50 s. siła dmuchawy 35% (zakres mocy 30-100%) podtrzymanie: podawanie 5s przerwa 25 min sila dmuchawy 35% temperatura zadana 48 st. histereza 2 klapa przy czopuchu zamknięta na 3/4 75 kg ekogrochu starczyło zaledwie na 2.5 dnia, fakt, że musiał nagrzać i dom i wodę, ale teraz ma problemy z utrzymaniem temperatury. na piecu ma zadane 48 a dobija do 47 i potem ma problem z tym jednym ekogroch mam 26 000 kj - taka moc wskazano w instrukcji, mam wysokoenrgetyczny z obi, na próbę po raz pierwszy brałem i dużo spieków jest. którymi parametrami regulować moc kotła? wydużając podawanie czy zwiększajac moc dmuchaw i skracając podawanie?

Witam, od wczoraj jestem posiadaczem pieca na eko groszek, wszystko robione w zasadzie na 'już' bo poprzedni piec miał rozszczelnienie i woda zaczeła wyciekać. Ale do rzeczy: posiadam piec domo opal, nic nadzwyczajnego z leroy merlin. zakres mocy 12-20 KW, mam dom ok 88 m kw. nie ocieplony, - za wyjątkiem poddasza - poniemiecki, grube ściany z cegły, nowe okna i drzwi. Ustawienia pieca: podawanie 10s przerwa 50 s. temp. 48 st. temp. wody 60 st. moc dmuchawy 50% histereza 2 nie mam pompy cwu, hydraulik zrobił jakieś bezpośrednie połączenie z bojlerem,. Pytanie jak zoptymalizować moc mieca. bo mam wrażenie, że wszystko idzie w komin a nie do grzejników. w domu jest w zasadzie letnio proszę o jakąś pomoc