Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wilchelm

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    124
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Wilchelm

  1. Wtedy będziemy palić czeskim opałem Ja teraz znalazłem coś co się nazywa Eko - Mix Czech. Nie wiem czy na pewno podałem prawidłową nazwę. Pomarańczowe worki. Cena chyba 600zł/tona. Z kolei obok był EKO MIKS kamienny w niebieskich workach po 800zł/tona. Ja będę w tym sklepie to pstryknę zdjęcie
  2. Masz racje, tam można znaleźć informacje. Ale jak już pisałem wcześniej są one prawdopodobnie nieaktualne. Wg mnie po prostu nie zdążyli jeszcze zaktualizować informacji na stronie, bo cały czas jest certyfikat z 2007 roku z niskim RI http://www.kwsa.pl/files/sprzedaz_wegla/paliwa_kwalifikowane/certyfikaty/swiadectwoNR8.pdf Kwestia czasu i będzie zmiana, bo nie wierzę, że na workach napisali RI – 20. Poza tym proszę spojrzeć na zrzut ekranu. Skąd sprzedawca dostał te parametry? Z kopalni czy sam sobie napisał co mu do głowy wpadło?
  3. Deklarowana gdzie? Bo jeśli mowa o certyfikacie na stronie KW SA, to data wystawienia to 2007 rok. Tam może jest 0-9. Masz w posiadaniu certyfikat bardziej aktualny? Skoro na workach (nowych) podają wyzszą spiekalność, to chyba coś w tym jest. Może paliłeś jeszcze ze starych zapasów.
  4. Chętnie się dowiem czy ktoś miał okazję palić z nowych dostaw tym opałem. Do tej pory oficjalnie było, że RI = 0-10. Z kolei znalazłem na allegro Pieklorza z Piekar w oryginalnych workach, gdzie RI wynosi 0 – 20. Tutaj linki z dwóch różnych aukcji: http://allegro.pl/ek...31051158.html na ostatnim zdjęciu w tej aukcji jest certyfikat, gdzie RI wynosi 0. http://allegro.pl/pi...4923102548.html Wychodzi na to, że Piekarski już nie jest tak niespiekający, a certyfikat, którym się wszyscy posługują prawdopodobnie stracił ważność. Nadruk na opakowaniu mówi sam za siebie
  5. Znalazłem dziś informacje, ze Pieklorz z Piekar ma RI 20. Takie dane są na oryginalnych workach. Prawdopodobnie zrobili nowe badania w laboratorium. Niestety na stronie KW SA cały czas jest stary certyfikat
  6. Lepiej, bo??? Możesz trochę bardziej to uzasadnić?
  7. Kolego, wątpię. Ja też ostatnio kupiłem deklarowany opał z tej kopalni. W opinii „palaczy” to jeden z łatwiejszych groszków do spalenia. Okazało się, że to straszne dziadostwo. Wszystko się sklejało jak cholera. ps. też kupiłem workowany ręcznie przez skład. Na małych składach każdy kantuje ile wlezie. Chcą się pozbyć i zarobić kosztem naszym i naszych nerwów. Coraz gorszy jest opał. Większość, które miałem okazję kupić bardzo się sklejała.
  8. Teraz pytanie takie: wiadomo, że zmiana ustawień z zachowaniem stosunku mocy np. 6/60 zmieniamy na 3/30 ma wpływ na ewentualne zmniejszenie spieków. Ale czy takie zamiany z większych „liczb” na mniejsze lub odwrotnie ma także wpływ na inne kwestie, np. spalanie lub inne? Jakie są plusy i minusy takich zamian. Jeśli opał nie spieka to jak jest lepiej? Bardzo proszę o konkretne wyjaśnienie.
  9. Zgadza się w 100 procentach. Ja mam ocieplony styropianem 10 cm oraz poddasze/strop 15 cm wełna. Ocieplenie było już robione dawno i nie robiła to super ekipa – tylko ktoś kto po prostu wiedział po co jest oczko w poziomicy i jak urobić klej. Jestem pewien, że kamera by pokazała, że Ti i ówdzie jest kiepsko, ale musi być jak jest. okna plastiki też zakładane z prawie 10 lat temu. Reasumując uważam, że 25kg w dobę z haczykiem nie jest źle
  10. Przez ostatnią dobę poszło mi 25 kg (worek) RETOPALA. A dokładnie worek starczył na prawie 26 godzin. Myślę, że jak na 180 m2 chałupę to nie ma tragedii.
  11. Potrzebuję opinii na temat Ekogroszku z kopalni Kazimierz Juliusz.
  12. To zrozumiałe, ze trzeba zrobić test. Ale na pewno są jakieś informacje np., z jakiej kopalni itp.
  13. Na co zwracać uwagę? Jakieś oznaczenia etc.
  14. No to nie wiem czy spróbuje. Mam dość koksu... Teraz pali się u mnie Retopal i jest tylko trochę popcornu. Natomiast lepiej jest niż przed uszczelnieniem. Wiem, że teraz zostałem zwyczajnie oszukany, bo nie możliwe jest, żeby ekogroszek z Piekar tak koksowal. Byłem to wyjaśniać na składzie i właścicieli na moje zastrzeżenia nie miał argumentów do obrony. Także mają jednego klienta mniej.
  15. Odnośnie ekogroszku rosyjskiego. Czy wszystkie do nabycia u nas są jakościowo ok? Jest jeden czy kilka tych ruskich? Czy ruski też może być koksujaco spiekajaco kleisty jak borek?
  16. A ile paliles Retopala a ile spawacz Jareta?
  17. Wiesz jak jest... To mój pierwszy sezon z takim kotłem. Cały czas szukam czegoś lepszego. Retopal u mnie jest po 820 org., workowany. Dużo popiołu produkuje. Ale jeśli nie znajdę jakiegoś fajnego ruska to będę palił Retopalem
  18. Województwo łódzkie. Wszystko co obecnie kupiłem w okolicznych składach to spiekajace węgle poza Retopalem. Nie testowałem jeszcze Ekoretu. Teraz będę szukał na oddalonych do 15 km ode mnie. Poluje na Jaret i ruskiego.
  19. Nie wynajduje problemu. Próbuje wreszcie kupić groszek, który nie będzie powodował koksowania i nie będzie się kleil. Na razie niestety same porażki
  20. Ostatnia fotka z dzisiejszej zabawy z koksami. Wsypałem już mixa i mam nadzieję, że niebawem sytuacja na palniku się nieco poprawi... Dzięki wszystkim za pomoc, ale jak widać tego spalić sie po prostu nie da. Bynajmniej u mnie.
  21. Efekty schodzenia z mocą widać na zdjęciu. Zatem czy na małej czy na dużej mocy nie można ogarnąć tego cuda. Nie pozostaje mi nic innego jak przeprosić RETOPALA i wsypać worek lub ewentualnie palić Miksa RETOPAL + wynalazki. Mam prośbę, powiedzcie mi, który opał poza RETOPALEM ma niską spiekalność.
  22. Rura układu naweglania od dołu już jest bardzo ciepła. Jeszcze nie parzy, ale dobrze nie jest. Nie wiem co to za groszek, ale na pewno nie jest to o czym mnie zapewniał sprzedawca... Na tą chwile to nie kłopot zostało tego na samym dnie w koszu. A spalić resztę też nie problem bo został mi sie tego szajsu tylko worek mam w kotłowni RETOPAL i inne wynalazki, więc za chwile mogę zmienić opał.
  23. Na dworze u mniej jest teraz -10. W domu ciepełko 22-23. Mało tego – odkręciłem na maxa kilka grzejników, tylko po to, żeby dłużej się bujał, a on sobie nic z tego nie robi póki co Dochodzi szybko i potem sobie pół godziny odpoczywa. Oczywiście cały czas jest w palniku sklejone – jak podajnik chodzi to aż trzeszczy, bo pewnie rozgniata te sklejone koksy. Zastanawiam się czy jest dalej sens się męczyć… Tak jak pisałem wcześniej, w koszu jest na samym dnie. Jakby co wsypie co innego.
  24. Teraz dałem 3/45 (czyli 1:15) i nadmuch 10%.
  25. Dochodzi szybko i długo stoi w podtrzymaniu. moc mam ustawioną 1:11 i tak chyba za mało, bo kopczyk byle jaki. Groszek mocny – przebija zadaną o 4 st. Smród w kotłowni niemiłosierny. Wsypałem bardzo mało do zasobnika - bo już nie raz musiałem wybierać. Jakie ustawienia proponujecie? Foto poniżej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...