Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

immoral

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    566
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez immoral

  1. wszystkiego dobrego w Nowym Roku trochę dziwna ta wylewka, moim zdaniem powinna być normalnie twarda, jakbyś chodziła po betonie. Nawet jak coś się pyli to delikatnie a nie, że zostawiasz aż ślady butów. Koniecznie trzeba to skonsultować z kb. Dziwne też, że nic nie musiałaś z nią robić, ale może wynika to z tego, że wylewane zimą i wtedy jest inaczej.
  2. Dzięki. My myśleliśmy że płyty GK będą szybsze niż tynki że schnieciem. Ale zmieniam zdanie. Za to nadal wyszło to taniej.
  3. Choinka jest. Reszta strasznie się slimaczy. Ale mimo to przeprowadzka planowana jest ok. 15 grudnia.
  4. Bardzo bym nie chciała dojeżdżać aż do 400, ale kto to tam wie.... Ogrodzenie i kostkę też chcemy robić sami.
  5. To ja napiszę do takiego momentu jak mam teraz, czyli pomalowane ściany. Od jutra układamy panele.Jedna łazienka wykończona (+WC dla gości), druga łazienka czeka. Wydane mamy teraz niecałe 290 tysięcy. Wszystko spisane w excellu - staram się jak mogę wpisywać każdą śrubkę, ale jak coś mi zginęło to nie więcej niż pareset złotych. W tej kwocie są już wspomniane wyżej panele, drzwi wewnętrzne z ościeżnicami, podkład pod panele, kilka lamp, kanapy do salonu (kanapy za 4000 jakby co) - czekają na swoją kolej. Co robiliśmy sami: - drobna pomoc do stanu SSO - nawet nie liczę, nie warto wspominać - wentylacja mechaniczna - cała instalacja - ocieplenie dachu płaskiego razem z wrzuceniem żwiru - stawianie wszystkich ścianek wewnętrznych - u nas akurat GK - płytowanie GK ścian nośnych - bo tak sobie wymyśliliśmy - oczywiście wszystkie łączenia, narożniki, gipsowanie, szlifowanie, obrabianie otworów okiennych - malowanie - położenie kafelek w pom. gosp i wc - łazienkę robił kto inny - podwieszany sufit na korytarzu - ocieplenie domu - styropian + kołkowanie - siatka i klej robił kto inny Zrobimy jeszcze: - ułożenie paneli - ułożenie listew - meble? to akurat żadna robota. Brakuje nam jednej łazienki (ale mamy już do niej kafelki, kabinę, wc), kuchni i otoczenia wokół domu. I klimatyzacji, spięcia tablicy i osprzętu elektrycznego. Do kuchni mamy już lodówkę i płytę gazową. Kuchnia z IKEI, za meble wyszło 8.500 - dzisiaj zamawiamy, bo czekaliśmy na promocję. Oboje pracujemy na pełnym etacie. Budowa rozpoczęta w sierpniu zeszłego roku. Tak naprawdę robimy my od czerwca tego roku. Standard średni - dla mnie jest ok, dla kogoś pewnie słabo. Nie oszczędzamy na ważnych rzeczach - ociepleniu, oknach itp. Panele za 50 zł/m2, kafelki do łazienki od 55 do 100 zł/m2. Zresztą można sobie obejrzeć trochę w dzienniku. Więcej zdjęć będzie jak skończymy. Nie zakładałam nigdy 300 tysięcy, raczej 350. Mniej więcej się uda. Od początku nie wliczałam w to żadnej kostki czy ogrodzenia, bo też nie umiałam sobie tego wyliczyć. To będzie na bieżąco dokładane. Działka kupiona w 2015 roku - nie wliczamy do kwoty. Warunkiem szukania było: kanalizacja, gaz, asfalt pod dom i latarnie przy ulicy. Wszystko spełnione. Koszt ok. 50zł/m2. Ale to był tzw. "złoty strzał" - nie ma co się sugerować. Każdy wie po ile ma działki u siebie. A prąd był budowlany - wyszło ok. 1300 zł za czas budowy. Zapomniałam: dom parterowy, płaski dach, 150 m2 użytkowej, bez garażu.
  6. Pusia, jak zapomniałaś hasła to napisz jako gość
  7. a to dobrze, że się załapałaś myślałam, że jakoś wcześniej to zamówienie robiłaś
  8. Nam kuchnia w Ikei wychodzi 8,5. Bez blatów, bo te robi stolarz. Szkoda że już zamowilas. Teraz jest promocja na kuchnię. Nam Pani w Ikea poradziła poczekać.
  9. Jaki słodki Kiciuś - czyżby Ci się przydarzył i będziesz miała osobistą małą cholerę?
  10. Bardzo fajne są te ukryte zawiasy. I całe okna też bardzo ładne. Co do drenażu to nie wiem jak jest w prawie ale to i tak chamstwo zalewac komuś działkę. Pytanie tylko czy można z tym coś zrobić? My jak będziemy kłaść rury drenazowe to w stronę drogi a nie sąsiada. To chyba logiczne.
  11. Będziemy poprawiać na pewno. I to od razu. Wcześniej jakoś nie wpadłam na to żeby to sprawdzić, a z resztą najpierw była bateria a potem dopiero ciepła woda. Tobiasz również przesyła całusy
  12. U nas jest jeszcze jedna możliwość - można w pokoju obok wyciąć kawałek płyty i dostać się tamtędy. Instalator ma być w poniedziałek.
  13. Tak mam termostatyczna. Kafelki to nie problem bo są ogólnie dostępne. Ale już jest wszystko łącznie ze ścianką, silikonem itd.
  14. No więc jest taki problem. W bidecie i w prysznicu zimna i ciepła woda zostały zamienione miejscami. O ile przy baterii bidetowej można zamienić wężyki o tyle przy baterii prysznicowej nie da się chyba z tym nic zrobić? Przecież nie skuje kafelek. Tym samym skreślam instalatora z listy ulubionych.
  15. update: - łazienka nr 1 się robi - lubię malować, szczególnie pierwszą i drugą warstwę, ale machanie wałkiem trzeci raz w tym samym miejscu wydaje mi się już głupie i mnie nudzi dlatego w w gospodarczym oszukałam i sufit jest tylko na raz. Mąż nie zauważył, czyli nie jest tak źle - w domu straszny bałagan, ale może za kilka dni będą kolejne dwa pokoje do malowania - potem czeka nas kuchnia i salon i wtedy możemy brać się za zamawianie kuchni z Ikei - jednak zaciągamy elewację siatką i klejem - zgłosił się na ochotnika inny kolega - ciekawe czy wystarczy mu pogody.... ciężko to widzę z poza budowlanych: nasz Tobiaszek skończył roczek ) <3
  16. Witam witam ile pytań Paraizolacja na dachu jest wywinięta po prostu, nie jest do niczego przyklejana. Dopytam męża jak ją rozkładał dokładnie, bo nawet nie wiem/nie pamiętam - nie zawsze słucham dokładnie i wiele rzeczy usuwam szybko z pamięci Barel nie miał raczej zastrzeżeń do pracy własnej, są mega pomocni, nie krytykują Spotkaliśmy się wcześniej z przedstawicielem na budowie, podpowiedział nam wiele rzeczy, bo my raczej zieloni. A robienie siatki i kleju na ogniomurach nawet za nas skończyli - nie mieliśmy już kiedy zrobić wszystkich. Także nawet na to byli przygotowani. Odpływy montowali oni, dziury w ścianach też robili oni. Co do ceny to najlepiej wysłać projekt do wyceny, bo ja mogę podać koszt, ale każdy dach jest inny. U mnie są tak jakby dwa dachy - jeden wyżej, drugi niżej i każdy jest przykryty jednym kawałkiem membrany EPDM. Zależy czy też chcesz jeden kawałek, czy łączone, jak masz duży dach - nie wiem do jakiej wielkości można robić w jednym i jak to wpływa na koszty. Montaż okien - nie kazali nam wyrównywać ścian, taśmy przyklejaliśmy sami przed ociepleniem i w środku przed obróbką otworów okiennych. Można je doklejać silikonem albo klejem z pistoletu. Ekipa od ocieplenia to my, ekipa od środka to my, więc sami sobie pilnujemy. Ogólnie firmy, która nam robiła okna i ciepły montaż nie polecam, bo nie robią tego często i się nie znają - ale to wyszło już później. Nie będę podawać tu nazwy, bo tragedii nie ma, ale szału też nie.
  17. Rura była zwykła kanalizacyjna. Ile wystaje nie wiem - ja nie wchodzę na dach Raczej żadnych przejść nie stosowali, tylko uszczelniali przy kładzeniu membrany.
  18. Kominek wentylacyjny to u nas na razie zwykła rura. Uszczelniał ją wykonawca dachu. Wyrzuty z wm mamy przez ścianę ale gdyby były przez dach to byloby pewnie tak samo.
  19. Witam, macie w planach w tym roku zaciągać styropian siatką? czy tynk też? będzie to robić sami? Nam zostało praktycznie tylko to i uparcie kogoś szukam, bo nie chcemy tego sami robić. Co do sprzątania to sprzątamy jak już się nie da przejść oczywiście poza papierkami po jedzeniu itd, bo to na bieżąco
  20. Nasz geodeta chciał tylko podjazd. Jest dość szybki (bo ma już te mapy w kompie, tylko naniesie zmiany) i dość tani, więc wysypie mu trochę żwiru i niech działa. U nas akcja ocieplanie - niestety pogoda nie sprzyja Brakuje nam styropianu na 1/4, dokończenie prawdopodobnie w niedzielę dopiero. Wczoraj za to przez godzinę czyściłam mężowi włosy z kleju do styropianu w piance najpierw ubrudził klejem plandekę, a potem ją podwiało i opadła mu na głowę niestety zanim przestałam się śmiać, to pianka zdążyła zaschnąć z ciekawszych rzeczy zrobili nam w dzielnicy (w tym przed naszym domem) strefę 30 po co? no żeby można było wolno jechać i podziwiać nasz dom - ale ludzie, dajcie nam najpierw skończyć!
  21. ohoho co za telenowela parę dni mnie nie było i bym przegapiła Iscra, dawaj, nic się nie bój
  22. Elewacja będzie na pewno, ale stwierdził, że podjazd jest na planie, więc mamy go wysypać czymkolwiek, żeby mógł tylko nanieść.... Chodzi o to, że rzadko widuję, żeby ktoś miał, więc albo nie robią, albo "nie mieli na planach".
  23. Z innej beczki - czy wy też do zrobienia mapy powykonawczej musieliście mieć podjazd?
  24. U nas akurat to był kolega, który pracuje w takiej firmie i miał robić na fuchę. Ale nie wyszło. No i co mu zrobię, mogę się tylko obrazić. Głównie za to, że nie powiedział od razu. Może wtedy dało by się to jeszcze uratować. Płytki są z Castoramy, nie wiem nawet co to za firma - musiałabym sprawdzić na opakowaniu. Za dużo już tego się przewija Ale polecam, bo są śliczne i kładło się też całkiem dobrze - są równe, a to najważniejsze
  25. Dziękuję. Zdjęcia poprawię w domu, ale tam nic aż tak ciekawego nie było. Dzisiaj start akcji ocieplanie domu. Ludzie, którzy mieli to robić nas wystawili. Tzn. umawialiśmy się z kolegą już w czerwcu. Miał załatwić jeszcze dwóch lub trzech i działać od września. Na początku września padało, a on też się przeprowadzał, więc przenieśliśmy to na połowę września. Przyszedł, coś zaczął, że niby wyprowadza piony i poziomy sobie sam najpierw. Potem znowu lało. Dopiero w zeszłym tygodniu przyznał się, że wysypali mu się ludzie i sam nie da rady, ale nie chciał nas martwić i nic nie mówił, tylko próbował skołować inną ekipę. Tym samym jesteśmy półtorej miesiąca do tyłu a moje wkur.wienie osiągnęło wszelkie granice :mad: Oczywiście nie znajdę teraz żadnej ekipy (nawet te najgorsze nie mają już terminów), a chłopacy, którzy wcześniej robili sufity na fuchę też się nie wyrobią, bo jeden w delegacjach, a drugi ma wycięty wyrostek. Mogliby zacząć na koniec listopada. A my od kilku dni grzejemy! Co prawda nie z powodu ciepła, tylko robimy ogólny rozruch podłogówki i pieca, ale jednak zamiast się nagrzewać to większość ucieka. No i robimy sami.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...