To ja napiszę coś od siebie. Jak już ktoś to ujął jestem tylko skromnym inwestorem. Aktualnie stoję przed dylematem wyboru wełny do ocieplenia poddasza w nowym domu. Po przeczytaniu opinii i komentarzy zakupiłem pierwszą partię wełny skalnej Rockwool Toprock 150 lambda 0,35 w ilości 70 m kwadratowych na składzie budowlanym który prowadzi mój kolega. Wełna wyprodukowana 4 miesiące temu została zmagazynowana na hali. Przez trzy kolejne dni pomagałem fachowcowi od poddaszy przy układaniu tej wełny. Powiem krótko ludzie ta wełna to jakaś TRAGEDIA!!!! Praktycznie każda rolka wełny jest popękana co dopiero widać po przecięciu folii zabezpieczającej i rozprężeniu, ponadto wełna rwie się i kruszy nie wspominając o rozwarstwianiu. Po upchnięciu pomiędzy krokwie wygląda jak stary sfilcowany flak wyprany w pralce automatycznej. Jeżeli tam ma wyglądać legendarna jakość Rockwoola to ja dziękuję. Całe szczęście, że wełnę wykorzystałem na ocieplenie poddasza nieużytkowego i nie chcę z tym produktem mieć nic wspólnego. Na część mieszkalną kupię produkt innej firmy zapewne unimatę Isovera. Pozdrawiam.