Witam, na wiosnę będę zaczynał remont domu z lat 90-tych, pow. użytkowa około 320m2. Dom ocieplony styr 10cm docelowo 15cm, okna pcv 3szybowe 6komorowe + rekuperator. Mam tam dwa piece - gazowy 34kW (Buderus) oraz stary węglowy jakieś 12kW. Stary kocioł węglowy myśle wyrzucić i wstawić kocioł na paliwo stałe który będzie głównym źródłem ciepła CO i CWU (kocioł gazowy zostanie awaryjnie). Z racji dostępu do taniego drewna i odpadów drzewnych (zrębka, trocina) chcę kupić kocioł zasypowy i palić drewnem (z domieszką węgla w mroźne dni). Z wielu kotłów dedykowanych do drewna które są na rynku wybrałem kocioł SASA MI- 36kW, który wprawdzie jest dedykowany do miału ale ma bardzo dużą komorę spalania i dużą pojemność wodną a przede wszystkim kieszenie wymiennika w pionie które wg mnie zagwarantują duży odzysk. Chciałbym, żeby palenie było efektywne i dość zautomatyzowane (na tyle na ile można zautomatyzować palenie drewnem) i żeby wybrany kocioł był na lata. Kocioł miałby współpracować z 3 wężownicowym zasobnikiem CWU oraz zbiornikiem buforowym C.O z wężownicą (do której docelowo podepne solary): SAS MI 36kW http://www.sas.busko.pl/pl/produkty/sas-mi.html Zasobnik CWU Joule Cyclone 400l, 3-wężownice http://www.bojlery.pl/bojler-pionowy-z-trzema-wezownicami-joule-cyclone-400l-stal-nierdzewna.html Zbiornik buforowy LEMET 1000l z 1 wężownicą http://www.bojlery.pl/zbiornik-akumulacyjny-prosty-z-1-wezownica-lemet-1000l.html Chciałbym żeby układ działał następująco: 1.Zapalam kocioł po pracy o godz. 17.00 2. Dokładam przed pójściem spać 3. Kocioł najpierw nagrzewa instalację do oczekiwanej temp w pomieszczeniach a potem ładuje bufor. 4. Rano zawór mieszający wrzuca wodę z bufora na grzejniki aż do rozładowania bufora utrzymując zadaną temp . w czasie gdy nie pale minimalną temp utrzymuje piec gazowy Co o tym sądzicie ?