olo90
-
Liczba zawartości
28 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez olo90
-
Witam, odnośnie KPW. Jakaś sugerowana średnica rury, trzeba to obliczać? Czy jest jakiś sprawdzony schemat wykonania pasujący do każdego kotła?
-
Palenia ciąg dalszy.... Dzisiaj już mniej entuzjazmu niż wczoraj. Wczoraj cały zasyp wypalił się w 10 godzin.... Pięknie żarło, ale zdechło.. Dzisiaj zapaliłem trochę wcześniej, aby pooglądać dym (to chyba jedyny parametr określający jak się spala węgiel....) na kotle temp. 60. Pierwsze 2-3 godz paliło się jedynie na uchylonych drzwiczkach popielnika i rura w zasyp, później temp. ta sama, ale za to pojawił się czarny dym z komina co mnie trochę zaskoczyło. Chyba sama rura nie daje rady i potrzebne będzie zrobienie KPW. I teraz pytanie czy KPW po rozpaleniu trzeba przymknąć czy ona jest przez cały okres palenia otwarta w jednej pozycji??
-
Tak, wszystko to już było powiedziane kilka postów wyżej. Teraz pytam specjalistów w dziedzinie kotłów o jakiś sprawdzony sterownik oraz o elektroniczny miarkownik który będzie z nim współgrał.
-
Ok, metodą prób i błędów doszedłem do wniosku, że najlepszy efekt otrzymałem przy kombinacji: rura w węgiel i delikatnie uchylone drzwiczki popielnika. Da się uzyskać stabilne 55-60stopni przez 12 godzin, a może i dłużej, dymu z komina praktycznie nie ma. Proszę teraz o rade, co będę potrzebował do przerobienia kotła, drzwiczki popielnika z klapką to pewnie zamówię gotowe w defro, polecacie do tego jakiś sterownik i coś jeszcze??
-
żadnych komentarzy? Test z rurą i dmuchawą wyszedł słabo, efekt raczej marny. Jak dmuchawa nie pracuje, dym z komina widoczny, jak pracuje to go w ogóle nie widać. Najbardziej zastanawia mnie to, że przy paleniu bez dmuchawy, gdy cały czas był dostęp powietrza pod palenisko i nad, dym i tak był ciemny i widoczny. ktoś pomoże?
-
Witam, nie było mnie kilka dni w domu (praca), ale wracam do testów. Rozpaliłem w piecu tak jak radził Pan Mario: Rozszczelnione drzwiczki wsypowe, oraz wlot powietrza dmuchawy otwarty cały czas na jakieś 30-40%, dmuchawa oczywiście odłączona od zasilania. Jakie są moje wnioski, paliło się jakieś 11 godzin (czyli bez szału, na zimnym kominie, z wyrzucaniem czarnego dymu pali się 9-10, no ale dla mnie każda godzina dłużej jest cenna), tyle ze przez pierwsze 4 godziny były rozszczelnione drzwiczki wsypowe. Nie wiem czy ma to jakiś wpływ czy nie za długo... dym z komina ciut bielszy, ale dalej widoczny, w nocy to już nie wiem. Po kilku godzinach bawienia się rozwarciem drzwiczek i powietrza z kanału dmuchawy, udało się ustawić mniej więcej 55 stopni. Dzisiaj zakryłem tekturą wlot do dmuchawy (jakieś 50%), wsadziłem rurę 40mm zagiętą na końcu i będę palił z załączoną dmuchawą, zobaczymy co z tego wyjdzie. pozdrawiam
-
Ok, jutro między połączenie dmuchawy i pieca dam tekturę zmniejszając o połowę otwór, a w środek paleniska wsadzę rurę grubościenną 40mm, taką chyba znajdę w domu.... Tylko czy taka rura się nie roztopi i nie zatka ruszta?
-
Jakby Pan mógł troszkę jaśniej, unister to rozumie że sterownik. Serwo i sterownie klapą? hmm? Szamotowanie to chciałbym zrobić po zamontowaniu całej reszty.
-
Panie Mario1969/1 Tak w skrócie to chodzi o to żeby dobrać wielkość szczeliny tam gdzie jest montowana dmuchawa i rozszczelnić drzwiczki wsypowe żeby temp. była w granicach 60 stopni i wtedy sprawdzić w ile godzin wypali się cały zasyp???
-
Może odpowiem najpierw Panu QIM Mam taki pomysł żeby między sterownik, a dmuchawę zamontować potencjometr i zmniejszyć prędkość pracy dmuchawy. Więc kiedy ze sterownika popłynie sygnał włączenia dmuchawy na 1 w skali 10 (tak ustawione w sterowniku) to potencjometr ograniczy tą prace jeszcze np. o połowę. Ma to jakiś sens?? A odnośnie tej rury w zasyp to o jakiej średnicy mówimy? no i jaki materiał wytrzyma takie temp.??
-
Nie mam klapki na dole tylko drzwiczki, klapkę z tego co widzę będę musiał zamontować. W dolnych drzwiczkach i w górnych? Do tego nowy sterownik? Są jakieś gotowe rozwiązania na alledrogo czy może trzeba samemu rzeźbić? Ale po ściągnięciu dmuchawy kanał będzie cały czas otwarty i piec będzie się rozgrzewał.... Nie trzeba przypadkiem zatkać tego kanału i zamontować dwie klapki w drzwiczkach wsypowych i popielnika?
-
posiadam takie coś http://www.krm.sklep.pl/kotly/DEFRO_OPTIMA_KOMFORT_PLUS.JPG dzisiaj spróbowałem rozpalić w piecu bez użycia dmuchawy. Uchylone były jedynie drzwiczki górne wsypowe, wszystko pięknie do temp. 40-45 stopni, później moim zdaniem brakło powietrza z dołu, uchyliłem drzwiczki popielnika i temp. od razu do góry, aczkolwiek nie wiem czy górne drzwiczki dalej powinny być rozszczelnione czy zamknięte?? (nie wiem jak działa miarkownik... czy on otwierając dolną klapkę zamyka górną i odwrotnie czy może obie klapki są na raz otwarte i jedna się przymyka). Dym z komina bielszy, ale dalej widoczny. No i tak jakbym siedział w kotłowni i zamykał i otwierał drzwiczki to pewnie dmuchawy by nie było potrzeba. Odnośnie dmuchawy to sprawa ma się tak: nie odkręcałem jej bo za późno przeczytałem Twojego posta.... ale poszedłem teraz do kotłowni i po podniesieniu takiej przeciwwagi na dmuchawie (która jak dmuchawa nie pracuje to jest w pozycji poziomej, a jak dmucha to jest w pionie) temp. powoli wzrastała czyli podawane jest powietrze tym kanałem. Po ściągnięciu dmuchawy temp. stale by rosła bo cały czas podawane było by powietrze. Nie wiem tylko dokładnie gdzie, na 100% od dołu, ale czy w te otwory na ścianach bocznych to nie wiem, w sumie jak dmuchawa pracuje to płomienie kierowane są do góry. Zauważyłbym po kierunku płomieni czy z boku coś dmucha czy nie, może i dmucha ale bardzo słabo.... Jakieś wnioski, pytania?
-
Dobra to teraz pytanie, co będe potrzebował do przerobienia kotła, mój aktualny sterownik (tech st-28 ) do wyrzucenia, dmuchawę zaślepić i co jeszcze dokupić?
-
No to nie szukaj.... Na razie nie zamierzam przerabiać mojego kotła, po prostu chce palić tym co jest. Myślałem, że robię jakiś radykalny błąd, który da się od razu wychwycić. Będę się stosował do rad zamieszczonych w tym wątku, zobaczymy jaki przyniosą efekt Pozdrawiam
-
Tak wiem, że kocioł z miarkownikiem to osmy cud świata, ale ja akurat mam taki z dmuchawą. Tak jak pisałem powyżej z nadmuchem nie wiele idzie zrobić bo już jest ustawiony na minimum.
-
Tak, czytałem... Korozja niskotemperaturowa czy coś. Pierwszy rok jestem palaczem w domu wiec nie wszystko na raz, proszę o wyrozumiałość. Teraz mam temp zadana ustawioną na 52 i dzięki temu mam ponad 21 stopni w domu co nie jest nic przyjemnym (przynajmniej dla mnie). Prawdopodobnie w przyszłym sezonie zlecę zamontowanie tego zaworu, ale jeszcze muszę o nim poczytać "z czym się to je". Spoko loko, zdaję sobie sprawę z zagrożenia czadem... Odnosnie dmuchawy to tak, ok, kotłownie też zamknę i się wyprowadzę z domu
-
no tak, po prostu chce wyciągnąć max z tego co mam, chyba każdemu o to chodzi....
-
spróbuje tego patentu z rurą. ciekawy pomysł. Jednak nie rozumie jeszcze jednej rzeczy.... ciąg w kominie (gdy kocioł pracuje) jest zawsze. Tylko raz wyrzuca dobrze spalony opał, a raz nie. U mnie są duże straty kominowe, przez czarny dym, tak wnioskuje. Chodzi mi o to, że nawet jak dmuchawa nie pracuje to i tak dym z komina leci. W jaki sposób można spowolnić proces spalania węgla i wydłużyć czas palenia na jednym zasypie. Tak jak napisałem na początku, całość wypala mi się w 10-12 godzin, a czytam na forum ze 18-24h to norma.
-
a czy do nieszczelności pieca można zaliczyć nieszczelne połączenie czopucha z kominem, bądź nieszczelny "wizjer" komina, taka klapka w ścianie jakby pod kominem. Może to mieć jakiś wpływ?
-
Rozumie "hydraulikę" tego zjawiska. Nasuwa się teraz pytanie jak w piecu z dmuchawą doprowadzić to powietrze nad zasyp i ująć spod rusztu. Przytkanie otworu wentylatora? Sprawdzę jeszcze uszczelnienie drzwiczek pieca, rozumie że uszczelka może być zmęczona po latach pracy, ale z drugiej strony piec jest z 2009 roku, a drzwiczki są zamykane na "ślimak". Jeszcze jakieś inne pomysły?
-
no to ciekawe co mówisz.... po wyłączeniu dmuchawy temperatura na sterowniku spada
-
Mogę spróbować coś wsadzić miedzy dmuchawę, a piec, aby zmniejszyć otwór podający powietrze do pieca. Jednak nie rozumie jak ta przesłona ma pomóc skoro dmuchawa będzie podawała powietrze tą samą prędkością tylko mniejszym otworem.....
-
jutro spróbuje przy rozpalaniu ustawić większą temp. zadaną i będę obserwował komin. strona jest mi znana, teraz przerabiam wątek o ekonomicznym spalaniu węgla na tym forum, jednak ponad 800 stron do przeczytania zajmuje trochę czasu. Dmuchawa jest ustawiona na 1, więc słabiej już nie mogę dmuchać. Czy kocioł jest przewymiarowany to nie wiem, ale sprawdzę. Odnośnie kalorycznego węgla też jest taka możliwość bo był dość drogi. odpada. ani za drobny an za duży, kawałki są różnej wielkości....
-
Witam jestem posiadaczem pieca defro optima komfort plus 15 ze sterownikiem st-28 i dmuchawą. Problem wygląda następująco: przy rozpalaniu od góry, które zajmuje około 40minut do godziny, dmuchawa robi swoje i rozgrzewa piec do zadanych 48 stopni (przy obecnych dodatnich temp na zewnątrz więcej nie potrzebuje). Następnie dmuchawa się wyłącza i wtedy się zaczyna, dym z komina jak z lokomotywy i tak dymi (dość mocno) przez około 2 godziny, później problem ustaje i dymu z komina w ogóle nie widać czyli tak jak powinno być przy paleniu od góry. Zawartość pieca wypala się przez 10-12 godzin, ale po ostygnieciu pieca zostają dwie szufle popiołu z niedopałkami węgla. Czy ktoś ma jakieś pomysły jak nie wyrzucać energii przez komin przez te początkowe godziny palenia? dziekuje i pozdrawiam
-
A czy ktoś się orientuje czy da się tak ustawić dmuchawę aby po przedmuchu do temp zadanej, dmuchawa chodziła na 1% ?? Wydaje mi się że mogłoby to zapobiec częstemu załączaniu dmuchawy i jednoczesnym wystudzaniu paleniska, a po całkowitym wypaleniu węgla, umożliwiło by to dopalenie resztek węgla.