Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

pol-u

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    60
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez pol-u

  1. -Sam sznur? -Sznur umoczony w czarodziejskiej mazi? A z rozwiązań niekonwencjonalnych: -Słoma? -Papier gazetowy?
  2. Dziękuję za zainteresowanie tematem i za wszystkie porady dotyczące dystrybucji powietrza. Chciał bym zadać jeszcze pytanie czysto techniczne dotyczące samej budowy paleniska. Jak bezpiecznie zrealizować połączenie masy akumulacyjnej z rurą stalową, która będzie odprowadzać spaliny do trójnika komina ceramicznego. Czy stosuje się tu takie same zasady jak przy łączeniu stali z trójnikiem ceramicznym (czyli przejście dwuścienne z blachy ze sznurem z zachowaniem odpowiednich luzów)? Czy rządzą tu inne prawidła?
  3. Wrzucam rzuty mojego parteru i poddasza. Teraz widać o czym rozmawiamy w moim konkretnym przypadku. Zasugerujecie Koledzy jakieś rozwiązania?
  4. @Wojtek_796 Właśnie jestem na takim etapie, że jest to właściwy moment aby podjąć decyzje co do DGP (tak vs nie). Właśnie teraz mogę podejmować decyzje technologiczne. Dlatego tu jestem i dlatego pytam.
  5. "Szkarada"- to trochę przekornie. Piecyk fajny i ciekawy technologicznie. Jednak poza moim budżetem.
  6. Dziękuję Panowie za wszystkie uwagi. Mam jeszcze pytanie, które mam nadzieję nie odbiega za daleko od tematu: Czy ktoś może się szerzej wypowiedzieć na temat tego: http://robiren.pl/pl,0,s196,produkt622,akumulacyjne_palenisko_zdunskie.html Wiem, że były tematy i zapytania na FM ale mało tam można wywnioskować o użytkowaniu. Było coś na temat niekompetencji marketingowej. Ale mnie interesuje opinia kogoś, kto w tym pali, ewentualnie zimne spojrzenie fachowca na ten produkt (bez zabarwienia marketingowego).
  7. Jeżeli grzeję kominkiem w pomieszczeniu dolnym i z tego pomieszczenia mam otwartą komunikację do pomieszczeń górnych- to temperatura w pomieszczeniu górnym dość szybko powinna dorównać tej na dole, szczególnie w przypadku gdy mamy do czynienia z małym domkiem. W przypadku, gdy brak takiej komunikacji- to wiemy obaj, Wojtku. Moje pytania i wątpliwości dotyczą zasadniczo tego czy warto w tak małym domku budować system rur rozprowadzających grawitacyjnie czy opierać się tylko na komunikacji (klatka schodowa bezpośrednio z salonu, tuż obok pieca).
  8. OK, "chłyt marketindody" Więc jest to metalowa skrzynka Robirena, z paleniskiem zduńskim nic nie mająca wspólnego. Domek ma sumaryczną powierzchnię 100m2 z wysokością pomieszczeń 2.5m, dobrze ocieplony. Najbardziej zależy mi na doradztwie w dziedzinie dystrybucji, ukierunkowania ciepła konwekcyjnego. Jestem otwarty na wszelakie sugestie i doradztwo, także w dziedzinie doboru wkładu. Choć myślę, że prośba o pomoc w doborze wkładu w tym dziale i na tym Forum jest troszkę ryzykowna:)
  9. Najsampierw- witam wszystkich bo mimo, że jestem czytelnikiem Forum od dawna, słowo pisane wstawiam tu pierwszy raz. Podpinam się pod wątek ponieważ moje zamiary dotyczą właśnie systemu mieszanego. Co do tego, że DGP można łączyć z akumulacją wiem już od Was, sporo się uczyłem, wiele czytałem:) Postaram się w skrócie przedstawić moją sytuację: Domek w technologii szkieletowej, z poddaszem użytkowym, łączna powierzchnia ok. 100m2, strop drewniany, komin ceramiczny systemowy w centrum budynku, wylot w kalenicy, wlot 180 cm nad wylewką, fi 180 mm. System, jaki chcę zastosować to: Robi-ren 12kw (palenisko zduńskie) z sześcioma kostkami, sterowane Tatarkiem, w obudowie ciepłej z płyt aku. Jest pod to przygotowany porządny kloc betonowy w podłodze bo to jest ciężkie jak cholera. Od stropu drewnianego jest w planie solidna komora z płyt (wiadomo jakich), przewietrzana. Piec będzie stać w centrum parteru, tuż przy kominie, z zachowaniem zasad izolacji od drewnianych elementów konstrukcji i od komina. Domek jest mały i całkiem mocno energooszczędny a piec ma być solidnym "sercem cieplnym" tegoż. Moje wątpliwości są natury technicznej i dotyczą sposobu dystrybucji / konwekcji na poddasze użytkowe. Nie wiem jak zrobić lepiej.... -Czy olać DGP, przewietrzyć obudowę zgodnie z prawidłami i pozwolić ciepłu unosić się grawitacyjnie na poddasze poprzez komunikację (schody)? -Czy zamknąć całkiem obudowę + jak wyżej? -Czy zredukować powierzchnię wylotów konwekcyjnych w obudowie, wyprowadzić z obudowy rurę na mały górny korytarzyk i pozwolić ciepłu rozprzestrzeniać się tam do trzech niewielkich pomieszczeń przez uchylone drzwi? -Czy wyprowadzić rurę z obudowy, przepuścić w górę ponad jętki poddasza, zastosować rozdzielnik i wpuścić ciepło grawitacyjnie do każdego pomieszczenia osobno? Jako człowiek bez doświadczeń w tej materii, nie wiem które z rozwiązań zda tu egzamin najtrafniej. Bez względu na zastosowany scenariusz, najbardziej nurtuje mnie czy lepiej jest zamknąć ciepłą obudowę dla parteru a konwekcję dać wyłącznie na piętro i zdać się tylko na promieniowanie dla parteru... Czy delikatnie otworzyć obudowę dla powietrza konwekcyjnego na parterze a większość skierować na piętro? Doprawdy błądzę jak ślepy we mgle:) Dodam, że przejścia DGP przez strop drewniany (jeśli będą) zostaną należycie zaopatrzone w przelotowe skrzynki niepalne, które podpatrzyłem (wiadomo u kogo) Będę bardzo zobowiązany za wszelką pomoc i fachowe doradztwo w budowie tego systemu. Chętnie także odpowiem na wszelkie dodatkowe pytania techniczne ekspertów, które mogą się przyczynić do merytorycznego rozwoju wątku jak i samego pieca.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...