
grzesiek661
Użytkownicy-
Liczba zawartości
74 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez grzesiek661
-
stosunkowo tani jest hylotox, litr chyba 10 zł i pędzlem go na całą powierzchnię nanieść, raczej wstrzykiwanie środka w każdy otwór to niemożliwe a napewno męczące . Ja używałem go przy renowacji mebli i dobry był chociaz smierdzial strasznie. Mam też pytanie czy po tym jak już wszystkie deski są zarobaczone opłaca sie wogóle w nie inwestować bo kanaliki po spuszczelu będą na całej grubości deski raczej wiec na podłodze chyba bedzie to widac okropnie .Nie bedziesz chyba szpachlował ich potem? a grubościówka bedzie zbierac kolejne warstwy aż zostaną zapałki obym sie mylił !
-
przeróbka budynku gospodarczego na mieszkanie
grzesiek661 odpowiedział eduardoo → na topic → Zrób to sam
eee ja własnie jestem na etapie wykonczeniowym takiego "wynalazku" tez przerobiłem obore i nawet nie śmierdzi teraz hehe, ja wybrałem metr gruntu(było tego mase piachu i nawozu hehe).Nie smarowałem zadnymi preparatami, tylko zbiłem tynki,oczyściłem cegły i wietrzyłem to z miesiąc(drzwi i okna otwarte na full), ta wyjatkowa nuta zapachowa to nie tylko od zwierzat ale tez od wilgoci, wiec trzeba by usunąć wilgoć. Swoja droga jesli jest jakis srodek do usuwania tego smrodku to chetnie sam bym uzyl bo mam jeszcze jedno takie pomieszczenie do przerobienia i nie chce mi sie wietrzyc znowu a moze zatynkowac a na to gkb??/ ja tak zrobiłem. -
Stół - jaka bejca i lakier lub lakierobejca
grzesiek661 odpowiedział akwidzynski → na topic → Zrób to sam
czy lakier sie łuszczy?? nie wiem, mi sie to nie zdarzyło nigdy, ale może i tak być z upływem czasu, jedno jest pewne każda powierzcznia sie zniszczy jesli bedziesz np.kroił na tym stole bez używania deski, albo zostawisz na jakis czas alkohol na blacie itepe itede heh, dzisiaj byłem w sklepie z lakierami i widziałem różne podklady pod bejce i lakiery, dobierz sobie barwe i rodzaj jeśli chcesz półmat, sprawdz tylko toksyczność wybranego środka i powinno byc ok.lepiej wybrac te droższe typu liberon czy starwax bo są naprawde bardzo dobre. -
Stół - jaka bejca i lakier lub lakierobejca
grzesiek661 odpowiedział akwidzynski → na topic → Zrób to sam
eee w marketach budowlanych sa wystawione bejce z pokazanymi próbkami( na drewnie sosnowym położone dwie warstwy ) trzeba by szukać odpowiedni, chociaz uprzedzam że jest to tylko kolor pogladowy i czesto troszke rożni sie od efektu jaki uzyskamy, pozatym kazda firma ma swój kolor tzn. że np teak, czy palisander z altax-u będą sie różnić troche od takiego samego z Liberon-a ( o ile Liberon produkuje bejce ) kurde od paru lat nie jestem w temacie(teraz pewnie jakies nowości), ale jak bede w mieście w czwartek to sprawdze i dam znać , ja zrobiłem stół do grillowania i pokryłem samą bejcą(trzyma sie juz 4 rok, ale myśle o tym żeby to było cosik dopuszczone do kontaktu z żywnością, znaczy jak najmniej toksyczne) -
Stół - jaka bejca i lakier lub lakierobejca
grzesiek661 odpowiedział akwidzynski → na topic → Zrób to sam
kurde nie widac tam dokładnie, no ale moze byc bejca tylko pokryta lakierem utwardzajacym, podobny kolor mozna uzyskac politurą szelakową w kolorze rubin, ale szelak nie jest odporny na alkohol, ani na wysoką temperature dlatego w przypadku stołu do kuchni to raczej odpada, no chyba ze polozysz na blacie szklaną tafle, to tez jest wyjscie. a jesli to sosna to musisz uwazac żeby nie było jakis miejsc gdzie wychodzi żywica, bo wtedy te miejsca całkiem inaczej wchłaniają bejce i wychodzą paskudne plamy( kiedys sie tak sparzyłem na blacie od stołu) -
ee a moze jakis srodek do usuwania starych farb i lakierów ja jakis czas temu miałem Techsol , coś tam usuwał ale nie sprawdzałem go na szybie pewnie bedziesz musiał przetestować z 50 sposobow zanim trafisz na ten dobry........ja tak musiałem
-
eee możesz zobaczyć w książkach : Adam Słodowy- Majksterkuję narzędziami Ema-Combi, Warsztat w domu -Frantisek Kusl i Frantisek Kramerius albo "Zamiast szukać stolarza zrób sam"- państwowe wydawnictwa rolnicze i leśne, w nich są podstawy stolarki i opisy konstrukcji. Sam sie z nich uczyłem i warto było jak znajde coś w sieci to napisze ale myśle że w większości bibliotek znajdziesz te książki a często są na allegro za grosze
-
Nowy konkurs: Mam do wydania 250 tys. z?
grzesiek661 odpowiedział Redakcja → na topic → Święta, nasze akcje, imprezy i archiwum konkursów
Wysłałbym rodzine na madagaskar, a za reszte pieniedzy oddał sie wszelkim cielesnym uciechom jesli zostałoby cos jeszcze to założyłbym hodowle leniwców trójpalczastych, a w wolnych chwilach polowałbym na karaluchy... ale zaraz, pieniadze to nie wszystko..........przeciez o to chodzi zeby zrobic cos z niczego i miec z tego ogromną frajde!!!!!!!! dlatego wolałbym oddac te pieniadze naprawde potrzebujacemu a swoje marzenia spełnic bez niczyjej pomocy, żeby potem jak sie zestarzeje móc spokojnie usiąść pod wielkim drzewem, popatrzeć na swoje włości i powiedzieć do wnuków z czystym sumieniem: Ja sam to osiagnąłem, nikogo w życiu nie skrzywdziłem żeby zdobyć to co mam, moge odejść jako szczęśliwy człowiek........... -
na jednej z gier sportowych komentarze szpakowskiego i szaranowicza, cos w stylu "kiepski wystep bramkarza, udanych interwencji znacznie mniej niz tych dobrych "
-
czy jest ktos kto ma tyle lat co ja?22?
grzesiek661 odpowiedział Babette → na topic → Forumowiczu, przedstaw się
heheh mam 20 lat/ nawet jeszcze nie -
EURO 2012 - co sądzi o tym Andrzej Lepper
grzesiek661 odpowiedział mario_pa → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
no niezłe zarówno on jak i cała samoobrona to nadają sie do rzadzenia....... no ale w zasadzie to nasza wina ze na reprezentantów narodu wybieramy sobie matołów hehe -
dobra wziałem lupe i siebie za d**e i rozszyfrowałem to badziewie. tak mi sie wydawalo ze te 2300 to jakis kit musi byc, i faktycznie (przy srutowniku mam 3 kw i waży chyba ze 30 kilo) to wszystko przez to zimno tak to jest jak człowiek kombinuje zeby z niczego coś wyszło...... a swoją drogą, uzywał już ktos tego silnika do czegos innego niz pranie?
-
dobra, kolejne dziwne pytanie nie wie ktos ile obr/min (bo mocy to chyba 2300w) ma silnik od automatu PS663 S BIO ??? bo nie mam tabliczki znamionowej, a chce wywlec z niej silnik i musze wiedzieć czy warto. nie mam siły grzebac na elektroda.pl wiec moze ktos ma pod ręką pralke, albo schemat to podrzuci odpowiedz?? leniwy sie robie, ale to przez zime
-
przepraszam, nie słyszałem o takim wynalazku jeszcze/ bo u mnie nie ma OBI ale kojarzy mi sie jednoznacznie z pewną niestabilną opcją polityczną więc ja bym nie kupił przepraszam ale podła natura politologa dala o sobie znać hehe
-
no nawet moze cos z tego wyjdzie.Jako odbierajacy mógłby byc, tylko musze sprawdzic wymiary i cos pokombinuje
-
Dobra ja właśnie skończyłem czyścić moje drugie drzwi. Jak wcześniej pisałem chemia to strata pieniędzy i czasu (próbowałem różnych świństw, dzisiaj Techsol okazał sie porażką). Z racji tego że spaliła mi sie opalarka (chińskie badziewie ) Założyłem na szlifierke oscylacyjną papier ścierny chyba 30 i mocno naciskałem, zeszła cała farba. Przypuszczam że tasmową zeszłaby nawet szybciej. Tylko ze tą metodą troche drewna sie zdrapuje też. Potem papier 60 i wygładziłem całą powierzchnie, teraz tylko lakierowanie potem znów szlifowanie wykańczające i po piwo aaa no i w niektórych miejscach bez klocka ściernego sie nie obeszło.....
-
Spoko dzięki ! problem ze stołem już rozwiązałem, jeszcze tylko wałek ciągnący i odbierający musze skombinować jakoś no i silnik wymontować z skądś żeby te piekielną maszyne wprawić w ruch
-
no ja miałem ten sam problem przy odnawianiu cokołu szafy, tam było kilka warstw lakieru i jeszcze farba olejna.Po nagrzaniu powierzchni opalarką szybko szorowałem to szczotką z mosiężnym włosiem ( trzeba dobrać materiał, byle nie stalową ani inną twardą - w marketach budowlanych tego pełno).Tylko jak drewno jest miękkie to taka szczotka zostawia ślady ale jak dobierze sie odpowiednią to powinno dać rade....... środki chemiczne to porażka, jeszcze nie trafiłem na taki który usuwał skutecznie farbe ( szczególnie te przedwojenną) chyba ze ktos ma inne doświadczenia.......
-
Kto układał podłogę z desek sosnowych na legarach?
grzesiek661 odpowiedział magdam → na topic → Zrób to sam
ja robiłem tak samo-wkrętami od góry. w korytarzu(wąski) na wkręty połozyłem listwe przypodłogową, a w pokoju normalnie je zaszpachlowałem klejem z pyłem drzewnym zebranym po szlifowaniu tych desek -
ależ internet to nie wszystko! Dzięki Bogu istnieją jeszcze książki, bo sam mam duzo pytan i nie zawsze google znają na nie odpowiedz hehe. a serio mówiąc to nie znalazłem w sieci niczego takiego ale mozesz pójść do bibilioteki i zaptać o : "Zamiast szukac stolarza zrób sam "-Państwowe Wydawnictwo rolnicze i leśne " Warsztat w domu"- Frantisek Kusl, Frantisek Kramerius " Majsterkiuję narzędziami ema-combi"-Adam Słodowy w kazdej z tych książek są poglądowe rysunki i sposób wykonania/ w tej pierwszej troche mniej ale tez cos jest/ ja nie chciałem kupowac mebli i do domu większość zrobiłem samodzielnie, dużo pomogły te książki jakby jakies prostsze pytanka to w miare mozliwości coś podpowiem
-
Podstawy adaptacji piwnicy jako przyszłego pokoju.
grzesiek661 odpowiedział misha_kasparov → na topic → Zrób to sam
ja adaptowałem tak dwa lata temu stara obore wiec warunki były podobne a nawet gorsze.Podłoge wylewałem specjalnym lepikiem nie przepuszczajacym wilgoci, a tynk z sciany musiał byc cały zbity bo był zawilgocony.dobrze by było ogrzewac jakis czas pomieszczenie zeby przeschło ale ja nie miałem możliwości, Potem smarowanie płynem(nie pamietam nazwy), wyglądał jak mleko, zeby zabezpieczyc sciany przed wilgocią. jak to jest piwnica to 100% ze sa zimne sciany wiec tynk odpada, zostaje gkb na profilach a pod spód wełna min50 mm.ale do tego ściany muszą byc porzadnie zrobione bo w razie fuszerki może grzyb wyskoczyc.Nawet jesli nie sa wilgotne lepiej je zabezpieczyc bo potem nie bedziesz zrywał płyt. ja tez mam 19 lat, wiek nie zawsze swiadczy o umiejętnosciach sie chce, sie zrobi hehe ( mozesz też pójść do castoramy albo innego marketu budowlanego i tam podpowiedzą, pokażą materiały i wyliczą ile kosztuje. ) -
mowie wam naprawde warto poswiecic czas i wyczyscic drzwi az do drewna! ja na swoje poswieciełem ladnych pare tygodni (jeszcze nie skonczyłem ) ale efekt już jest niezly.Mowy nie ma o srodkach chemicznych-jak juz wspominaliscie to strata kasy i czasu, zostaje tylko opalarka i papier scierny, duuuuuzo papieru
-
kurde naprawde wygladają świetnie i solidnie! Jak człowiek ma chęć i co najważniejsze nie ma kasy to potrafi cuda wykombinować
-
łeeeeee z bratem matki(jest slusarzem) przerobiliśmy chlewik na pokój, zostało juz tylko przykrecac regipsy na stelażach.Sami zrobilismy futryne do drzwi i drzwi(poniemieckie, doprowadzałem do normalności przez 3 tygodnie).oprócz tego krajzege (trak prawie gotowy), 2 szlifierki do stali, kosiarke, i chyba 15 śrutownikow do zboża o maszynie do mielenia buraków nie wspomne(obecnie nie robimy bo gospodarstwa rolne juz tego nie chcą).chcę jeszcze zrobic heblarke,tylko potrzebny mi mechanizm podnoszenia stołu (może śruba trapezowa???) .Ludzie pokazcie jakis rysunek tego ustrojstwa bo cos mnie koncepcja opuściła.................
-
Witam! Mógłby ktos podpowiedziec mi w jaki sposób skonstruować podnoszony stół (taki do heblarki/grubościowki). mie widziane byłyby zdjęcia lub linki wdzieczny bede za kazdą pomoc