Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ani1719500334

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    361
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Ani1719500334

  1. Nina!!! Najserdeczniejsze gratulacje!!!! Niech mały słodziak zdrowo rośnie! I wieeeelkie gratulacje dla dzielnej mamy!!! ps. Troche nie na temat - Piekna stolarka u was przybyła!
  2. Cześć Nineczko, u nas reku jest teraz ustawione na 20 lub 30%. Przy ustawieniu na 20% czuc nawiew powietrza, gdy zblizy sie dłoń na mniej więcej 20cm od anemostatu. W ogole nic nie slychac, ani z wyciagow, ani z nawiewow. Gdy reku pracuje na wyzszych biegach slychac lekki szum w sypialni (jest to szum ze strychu, gdzie stoi reku). Po wszystkich brudnych pracach upralismy filtry - mimo, ze wyłączałam rekuperację gdy byly najbardziej pylace prace - (typu cyklinowanie) filtry byly masakrycznie brudne. Co do dlugiej nieobecnosci, to juz chyba tak jest, ze jak sie czlowiek wprowadzi, to takie muratorowe oklapniecie go dopada Trzymam kciuki za szybki i bezbolesny porod córki. Sciskam! Pozdrowieństwa
  3. Nina, troche mnie nie było, a u Was TAKIE zmiany . Od początku - strasznie mi się podobają Wasze drzwi, są bardzo klimatyczne śliczny jest ten kamień na ścianie w kuchni... w ogóle uważam, ze naturalne materiały są ponadczasowe i nigdy nie staną się echem hitów poprzedniego sezonu. Strasznie się uśmiałam, jak czytałam o narzekaniach Twojego męża wstającego nocą do Axy (sliczny szczeniaczek !) w sumie to odpadło mu karmienie piersią, prawda? Gratulacje! Jest Pięknie!. ps. Jeżeli chodzi o kolor blatu, to ja też celowałabym w coś jasnego i gładkiego (ewentualnie jakies bardzo, bardzo drobne "ciapki", cos jak rozsypany piasek... no w każdym razie aby nie konkurowało z trawertynem, który jest wyrazisty i musi grać pierwsze skrzypce). A jakie macie płytki w kuchni na podłodze, nie takie jasne właśnie? Pozdrowienia! A.
  4. Hej Nina! Ale u Was zmiany! PRZE-SLI-CZNA podloga! Bardzo pieknie sie prezentuje! Spoznione usciski dla jubilata i pozdrowienia dla Waszej calej rodzinki! (przepraszam, ze takie spoznione zycznia, ale w pracy totalnie nie mam czasu na net , a w domku wieczorem mam dwoch (hm.. trzech? ) stesknionych facetów) Buziaki i trzymajcie sie zdrowo!
  5. ups... zdublowalam
  6. Witam was, bardzo ciekawa dyskusja Mam minusy (-4,25 i -4,50) i od prawie 15 lat nosze kontakty.. Niestety moje oczy domagaja sie coraz lepszych i lepszych szkiel - i bede musiala przejsc na jednodniowe. Moje ostatnie szkla to byly acuve oasis. Ktos wczesniej pisal o tym, ze probowal zakladac szkla kilka lat temu - prosze sproboeac raz jeszcze, bo te pare lat to jest przepasc! Teraz szkla sa w duzo wiekszym stopniu uwodnione, lepiej przepuszczaja tlen i w zwiazku z tym komfort jest calkiem inny. Ale przechodzac do sedna - poltora tygodnia temu bylam na wizycie kontrolnej u mojego okulisty. Poniewaz dowiedzialam sie, ze prawdopodobnie zostaly mi tylko szkla jednodniowe, to zaczelam z nim rozmawiac o ew,. korekcji laserowej. to, co napisze nizej na pewno nie bedzie poparte fachowym slownictwem, ale mam nadzieje, ze zrozumiale . Moj lekarz powiedzial, ze dzis najlepiej sobie robic zabieg w Czechach. Tam stosowana jest metoda, ktoej w PL jeszcze nikt nie wprowadził -> w PL zabieg (ten nowoczesniejszy) przeprowadzany jest za pomoca super cienkiego "nożyka", który odcina wierzchnia czesc rogowki, i za pomca laseru, ktory modeluje rogówke, potem ta wierzchnia czesc jest przyklejana na miejsce. To ma sie zagoic i wlasnie w obrebie teg ciecia moze dochodzic do powiklan. W Czechach do zabiegu wykorzystuja dwa lasery - jeden odcina, drugi modeluje i przez to jest to bardziej dokladne. Lekarz powiedzial mi tez o czyms bardzo ciekawym, co jest dla mnie wielka nadzieja (bo na razie mimo koniecznosci placenia sporej kasy na szkla jednodniowe nie pociaga mnie to odcinanie i przyklejanie ). Tylko trzeba by poczekac na to z 5 lat... Na razie testuja to na zwierzętach --> postep techniki i zaawansowanie tego rodzaju korekcji zmierza w kierunku calkowitego wyeliminowania koniecznosci odcinania rogowki. W ogole odcinania czegokolwiek. Planuja zlikwidowac w ten sposob prawdopodobienstwo wystapienia komplikacji do '0'. Wymyslili taka substancje (gaz), ktora pokona bariere rogowki, przeniknie przez nia (przez ta warstwe, ktora sie odcina), i osadzi sie w formie pecherzykow na tej czesci oka, ktora trzeba wymodelowac. te pecherzyki beda mialy rozna srednice - jedne większe, inne mniejsze - im bliżej srodka oka, tym wieksze. wielkosc tych pecherzykow bedzie zalezna od rodzaju i tego, jak duza jest wada... wlasnie te pecherzyki odktałcą do pożądanego stopnie rogówke.. Brzmi bardzo obiecująco, prawda?
  7. Hej Nina Ale sie tu światecznie u Ciebie zrobilo Ja tez juz nie moge sie doczekac naszych pierwszych Świąt w domku... jezeli chodzi o parapety, to wyszły super! ja tez jestem bardzo zadowolona z drewnianych - tym bardziej, ze moje male chlopaki bardzo lubia wdrapywac sie na te obnizone parapety przy stole i tam sobie przesiadywac (moje kochane kury na grzedzie ) Mm nadzieje, ze Twoj maż juz sie dobrze czuje, a napisz jeszczeco z okiem, mialas juz to badanie?
  8. Hej, we wszystkich granatowych sprawach mozesz sie dopisywac do istniejacego juz watku Zapraszamy, jest tam nas juz sporo http://forum.muratordom.pl/granat,t64468-2100.htm
  9. Iza, chodzi o to, by byl taki włacznik/wylacznik (taki jak do wlaczania swiatla) w domu. Ja mam go na dole kolo drzwi tarasowych (tuz obok gniazdka, dosłownie po drugiej stronie muru, aby nie trzeba bylo sie zastanawiac, gdzie jest wylacznik), tym wlacznikiem mozna wylaczyc gniazdko - chodzi o to, by na zewnatrz domu nie bylo gniazdek, ktore np. pod Wasza nieobecnosc w domu beda aktywne i w pewnym sensie "ogolnie dostepne" A co do spizarki, to ja nigdy nie jestem zwolenniczka rozwiazan "jedynie slusznych" Wiem, ze to co u mnie sprawdza sie rewelacyjnie, u kogos innego moze byc kula u nogi i vice versa
  10. Kuchnie uzytkuje od ponad 3 mc-cy i dla naszej czwórki jest idealna W zyciu nie pozbylabym sie spizarki - do momentu, kiedy wprowadzilismy sie do naszego domu nigdy nie uzytkowalam takiej "przykuchennej" spizarki i nie wiedzialam co trace Ta mala spizarenka jest niesamowicie pojemna - mam regal z surowej sosny na tej scianie naprzeciw wejscia prawie do samej gory, na cala dlugosc spizarki (akurat idealnie na glebokosc komina), poza tym regal jeszcze zakreca pod okno, ale tam jest juz niezej - tylko do wysokosci blatu - stoi tam ekspres do kawy i toster. Bardzo wygodne rozwiazanie tym bardziej, ze nie lubie trzymac takich sprzetow na blacie w kuchni. Takze w kuchni trzymam tylko talerze/szklanki/kubki/sztucce i gary. Cala reszte - czyli duuuzy zapas wody, sokow, makarony, ryz, maki, kasze, cukier... i reszta, cale jedzonko w spizarce. Na dolnych polkach w spizarce mam rzadko uzywane sprzety (typu raclette, opiekacz), a takze te czesciej uzywane (roboty kuchenne, blachy). A na najwyzszej polce mam duuzy zapas swieczek (u nas sporo schodzi ) i dwa koszyki - jednek z lekami dzieciakow, drugi z naszymi. Iza, jezeli chodzi o elektryke, to na pewno wysmazylam kiedys dlugasnego posta, ale wiem, ze teraz to trudno odnalezc, z wazniejszych rzeczy - prad do futki do domofonu, wylaczenie aktywnosci (u nas w pokoju przy drzwiach balkonowych) gniazdka, ktore mamy na tarasie, dodatkowe gniazdko nad drzwiami, pod samym balkkonikiem), abym mogla wieszac swiateczne lampki (np. na balkonie), kabel od domofonu takze w korytarzyku na gorze (oprocz dolu - na dole nie mam go przy drzwiach, tylko w kuchni, tuz przy oknie -> stwierdzilismy, ze tak wygodniej - mamy domek frontem do drogi i jak ktos bedzie dzwonil nie trzebe latac do drzwi wejsciowych), kable do oswietlenie podszafkowego, u nas swietnie zdalo egzamin to gniazdko w spizarce - wypada akurat nad blatem, tam gdzie jest toster i ekspres. U nas w wiatrolapie wystarczylo tylko oswietlenie na scianie - mam spore lustro 75x160 i dwie lampki po obu stronach na gorze. Jak sobie jeszcze cos przypomne, to skrobne ps. Kasiulakp - czy moglabyc zmniejszyc obrazek, bo nam sie forum rozjechalo
  11. Nina, jak tam sie czujecie, nie meczy Was kacyk? Z tego wszystkiego zapomnialam sie Ciebie spytac o oczy... I chcialam sie pochwalic, ze poznalam osobiscie Niny slooodkiego wnuczka (i nie tylko ). Tylko strasznie szkoda, ze taka blyskawica to byla... Witam wszystkich nowych granatowiczow, ale sie ostatnio Was sypnelo super! Co do ceny, to uscislij Saxys do jakiego etapu chcialbys poznac te cene... bo to bedzie "od sasa do lasa" - dachowka ceramiczna, blachodachowka, kociol na paliwa stale, pompa ciepla, solary itd... u nas sa wszystkie te opcje
  12. Ani1719500334

    problem estetyczny

    Co to znaczy? Z czym "isc" w ten niebieski? Jakie ostatecznie bedziesz miala fugi? Te lazienke trzeba dobrze osietlic i - jak pisalam wyzej - ocieplic jasnym drewnem (moze byc nawet dab, ktory juz taki jasny nie jest - byle nie wenge i inne podobne), mozesz zrobic ladny drewniany blat z wpuszczana umywalka, ktory bedzie przedluzony tak, aby ukryc pod spodem pralke. Pomysl z drobinkami zlota moim zdaniem nietrafiony. To jest pralnia. ps. Teraz dopiero skojarzylam Ci - po projekcie tej wiekszej lazienki (tez dopisywalam sie w tamtym watku), swietnie, ze zrezygnowalas z tych malych plytek 10x10 i wybralas cos bardziej stonowanego
  13. Nie no troche przegiales.. nawet nie bylam tego swiadoma, ze w mojej poprzedniej kuchni stal mercedes Szczerze - takie posty nie sluza firmie Chobot, "kazda myszka swoj ogonek chwali"... a czy Chobot daje 25 lat gwarancji?
  14. Ten ikeowski olej mam na dębowym kuchennym blacie, wystarczylo kilkakrotnie przeciagnac blat olejem (wczesniej wygladzic delikatnym papieraem), a woda nie wsiaka, tylko tworzy na jego powierzchni krople. Taka krople - czy to z lakierowanego, czy to z olejowanego - i tak musisz wytrzec, wiec nie rozumiem o co chodzi z tą 'walką'
  15. Ani1719500334

    problem estetyczny

    Ja bym uniakała ciemnych fug, ktore spowoduja poszatkowanie calosci, daj jak najjasniejsze w cieplym odcieniu, prawie biale (jasmin?), do tego meble drewniane, koniecznie jasne, cieple drewno, białe reczniki i bedzie slicznie. Nie martw sie, gdy patrzylam sie na swoja niezafugowana lazienke, to naprawde rozwazalismy z mezem skucie kafli. Czy kafelki masz pociagniete az do sufitu, czy sciany czesciowo bedą pomalowane?
  16. Beata, zdjęcia okienka postaram sie przesłać Tobie jak najszybciej - nie mam dobrego ujęcia tego okienka i musze pstryknac fote, jednak pozno wracam z pracy i pewnie w sobotę/niedziele mi się uda... jakbym zapomniała, to Nina (Wasiek) da mi kuksanca na przypomnienie jak przyjedzie Co do rekuperacji, to nie mieliśmy już kasy na GWC, takze mamy bez niego. Jezeli chodzi o ocieplenie, to dom od zew. ma 15cm styro, podlogi tez 15cm, welna na dachu - 28cm, dodatkowo ocieplilam styro sufit w garażu i sciane garazowa sasiadującą z częscia mieszkalną. (zrobilam to, bo w domu rodziców jest pokoj nad garazem - w ktorym przez paaare lat mieszkala siostra. I zawsze bylo tam znacznie zimniej niz w pokojach nie_nad_garazem takze byłam moze troche przewrażliwiona
  17. Rzeczywiście film jest idealny na taka pogodę, jaka mieliśmy jeszcze wczoraj (dziś w W-wie wreszcie dla odmiany Wielki Błękit!!), kilkanaście dni temu byłam na nim z przyjaciółką (i uważam, ze jest to zdecydowanie babski film) - napawałam się kolorystyka, te biele, błękity, oślepiające słonko no i świetnymi wykonaniami niezapomnianych hiciorów - choć jak zaczynał śpiewać Pierce Brosnan, to trochę mnie skręcało , za to rzut oka na mojego ulubionego Pana Darcy i od razu było mi lepiej
  18. Witam - jak w temacie - sprzedam kozę (z rurami), która ogrzewalismy dom w stanie surowym zamknietym oraz sosnowe drzwi zabezpieczone lakierobejca (do standardowego otworu 90x200) z progiem i wkladka Gerdy. Lokalizacja - W-wa Wawer.
  19. W poprzednim mieszkaniu miałam kuchnie z Chobotu, teraz - w domu - mam z ikei. Mój wybór do domu był podyktowany wzlędami finansowymi - pierwotnie planowałam z litego drewna - własnie z chobotu - dębową. Ostatecznie skonczylo się na ikeowskiej kuchni z dębwym blatem spowalniacze rulez! Co do kuchni w poprzednim mieszkaniu - używałam ją przez 6 lat i nie miałam z nią żadnych problemów. Panowie montujący kuchnię ostawiali po sobie super porządek. Teraz w domu z Chobotu mam drzwi w dębowym fornirze z regulowanymi opaskami, sa sliczne i solidnie wykonane, a cenowo wyszlo podobnie do pol-skone czy porta, a jakosc zupelnie inna
  20. Magda, ja przyznaję, ze to okienko tez mi jako pierwsze wpadło w oko i zwrócilo uwagę na dom, jednak potem mi sie odwidziało A ja muszę się Wam pochwaliś, ze jak na razie nie musimy odpalać ogrzewania! ... pewnie to zasługa i dobrze ocieplonego domu i rekuperacji, w każdym razie u nas w srodku jest 22-23st, mniej wiecej co drugi dzien palimy w piecu kaflowym (ale doslownie 4-6 polan) i to wystarczy.
  21. Magda, no bo z tym okienkiem jest jak z cała resztą > kwestia gustu. Mi sie ono w tym układzie nie podobało (zrobiłam kwadratowe). .. takie okrągle podobają mi się w rozwiązaniach "symetrycznych" (np. gdy jest trójkątny daszek i ono jest na górze, centralnie usytuowane).... a u nas wydawało mi sie ono takie... 'nieumocowane' wizualnie na elewacji ( czytaj 'od czapy" ) i bez nawiązania do pozostałych elementów architektonicznych. Za to zachowałam łukowe okno na górze
  22. Matko, jam mnie takie maleńkie szkrabki rozczulają Siorka, najserdeczniejsze gratulacje!!!!! Niech syneczek zdrowo rośnie i daje Wam duzo radości Przepraszam, ze troche ostatnio zaniedbywałam nasz watek - Nina, oczywiście czekam na Was z niecierpliwością! Ale u Ciebie sa przestrzenie! -> widać to szczególnie na tym zdjęciu połączonego (do czasu wstawienia drzwi)hallu i wiatrołapu... Przepiekna podloga!!! Ja trocjhe żałuję, ze nie zaolejowałam, bo podłoga jednak jest chyba trwalsza (widzialam ostatnio u znajomych, ktorzy maja debowe zaolejowane deski, podloga wyglada jak nowa (maja 2 dzieci) Magda, Marta, musze jeszcz przeczytać wszystkie zalegle wpisy, ale z tego co zdążyłam zobaczyc to lecicie jak burza!!! Magfa, barierki BARDZO Ci zazdroszcze, poniewaz ja dalej jej nie mam teraz z kolei mnie wzieło na drewnianą ...i tak się bujam pomiędzy metalowa a drewniana...
  23. Zaj, to jaki blat wybierzesz zależy przecież od tego jaki będziesz mieć kolor podłóg, stolarki okiennej, mebli... przecież jedne gatunki są w kolorze brązu będące pochodną żółci, a inne pochodną czerwieni.... Więc ciężko by było doradzić Ci nie mając informacji o tym jakie masz okna itd. Ja mam dębowy. gr 4cm, kupiłam w Ikei. Wybrałam dąb, bo pięknie się wybarwia po zaolejowaniu, jest trwały, no i przede wszystkim pasuje mi do całej reszty (dębowa klepka, drzwi w dębowym fornirze, okna drewniane 'złoty dąb').
  24. Ten taboret to Bekvam, kosztuje 39,90. Ja tez go nie widze na stronie, jest za to w katalogu 9takze dostepnym z ich www) na tej stronie, na ktorej jest kuchnia stat, cos ok. 115str.
  25. Nina, czyli rocznicę obeszłaś z hukiem A na serio, to kolejnych dużych rocznic dla Was! Wszystkiego najwspanialszego!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...