Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Darkat

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    292
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Darkat

  1. Przed tynkami jeszcze kanalizacja i woda. Co prawda jak tu zauważono zazwyczaj je się układa tam gdzie są zazwyczaj kafelki potem . Więc nie jest to duży błąd, ale można je najlepiej ułożyć przed tynkami. No i przed tynkami można okna pcv. Układ najpierw wylewka - tynk wygląda smakowicie, bo jak przyjdą tynkarze to zrobią wszystko już na gotowo i spokój z głowy. Ale musisz mieć zgraną ekipę hydraulików, no i bardzo dobrą i wyrozumiałą ekipę tynkarzy. Po za tym są wady o których już tu napisano.
  2. Robię tak jak tu już wcześniej opisywałem z jednym ale. Parapety wewnętrzne zrobiłbym przed tynkami. Na etapie tynków nie zdawałem sobie sprawy że można to zrobić przed. No i ponadto mam piec gazowy z zasobnikiem, a wykończenia podłóg i ścian nie mam. Chyba raczej powinno być odwrotnie bo teraz będę kombinował jak wykafelkować podłogę przy zasobniku oraz jak pomalować ściany przy gąszczu różnych rurek.
  3. Jako że szukałem materiału (klej plus grunt ) na wylewkę anhydrytową to mogę napisać że zaczynają się cyrki gdy się ma płytki wielkoformatowe. Jeszcze nic nie mam położonego więc nie wiem jak się to skończy a mam tylko płytki drewnopodobne o długości 90cm do położenia. Więc te moje do tych twoich to maleństwa no ale właśnie. Będę miał wszystko robione Ceresitem ale wcześniej brałem pod uwagę Sopro. Tylko jak się wgłębi w karty poszczególnych produktów tej firmy to można oszaleć. Bo albo stosujemy bardzo drogi klej przy zwykłym gruncie, albo bardzo drogi grunt przy tańszym kleju. No właśnie chodzi o ten grunt. W Sopro jest taki grunt z posypka kwarcową. Ma to na celu m.inn. uszorstnienie gładkiego anhydrytu. Nie wiem co tam Mapei przewidziało dla swoich produktów ale radziłbym jeszcze raz przestudiować co producent pisze. Bo nawet Ceresit ma klej CM16 do płytek o długości do bodajże 80cm a CM17 do długości 100cm. Więc te twoje ponad metrowe potrzebują naprawdę ekstra produktów.
  4. A okna w tym domu są jakieś. A wylewkarz z pomiarami był. A zamiast XPS wystarczy EPS najlepiej klasy 100. Po pomiarach będzie wiadomo ile. No i przede wszystkim co projekt przewiduje i co budowlańcy już zmajstrowali.
  5. Architekt kosztuje. A dobry architekt, który poświęci dużo czasu tym bardziej. Ja miałem architekta który miał przerobić pewny projekt który mi się spodobał w necie. Ale projekt potraktowany jako indywidualny. No właśnie nie do końca. Kilka baboli zostało z pierwotnej wizualizacji, nie poprawione później przez architekt. Ale to moja wina. Bo architekt szła na moim pasku. To co chciałem to ona realizowała. W sumie to tam nie narzekałem, bo szybko poszło i po mojemu. Ale kilka rzeczy mnie wkurzyło później. Kilka rzeczy wyprostowałem na szczęście jeszcze przed ostatecznym projektem. Ale tak jak napisałem to czego nie byłem świadomy zostało i muszę to zaakceptować. Jak kogoś nie stać na architekta który poświęci czas a nie na odwal, to bierze się gotowca. Problem w tym że wtedy decyzja co do wyboru spada na inwestora. A jak jest zielony to musi przestać być zielonym.
  6. No i koniecznie też jak ktoś ma anhydryt to niech posprawdza co producenci tam powypisywali w kartach produktów. Przez to ja zrezygnowałem z Sopro, a przerzuciłem się na Ceresit który jest mniej rygorystyczny. Z Ceresitu również wziąłem folię w płynie na złość Sopro W skrócie dla anhydrytu i płyt wielkoformatowych (czy dłuższych płytek drewnopodobnych ) w Sopro trzeba kupić albo bardzo dobry klej (czyli bardzo drogi - ze 150 zł ) albo tańszy klej (też wysokoelastyczny C2 TE S1 ) ale za to bardzo drogi grunt (coś chyba z 500 zł ) W Ceresit też trzeba studiować i dla anhydrytu i płytek wielkoformatowych lepiej wziąć CM17 niż CM16. I wtedy wystarczy zastosować grunt CT17. Choć ja wziąłem od Ceresit trochę droższy grunt który powoduje chropowacenie powierzchni. Trochę obawiam się że anhydryt jest za gładki na płytki drewnopodobne. Co ciekawe Sopro i Ceresit występują w dużych supermarketach budowlanych, więc zawsze każdy może dokupić jak braknie.
  7. Jest możliwość. Ja tak mam. Dla parteru kanały prowadzone są po stropie w styropianie, dla piętra też tak że potem wychodzą w kanały ścienne i anemostaty są ścienne. Choć mogą też być sufitowe, ale oczywiście trochę zakrętów przy tym będzie. Tak mi zaprojektowała projektant. I byłem zmuszony stosować pewną firmę na V dosyć mało znaną tutaj na forum. Kanały są płaskie. Dlatego można je wkuwać w ściany ale również można je zabudowywać. Ale co się okazało dla mnie. Rekuperator tej firmy ma dosyć rzadkie rozwiązanie które mi się przydało i dlatego pewnie projektant je wybrała. Otóż reku ma po dwa króćce dla wywiewu i po dwa dla nawiewu które można wykorzystać jednocześnie. Ja będę miał budynek dwulokalowy więc trochę skomplikowania miałem. Acha rekuperator mam na parterze.
  8. No cóż trudno trochę nie pisałem w tym wątku (chyba od wakacji ) a wiele rzeczy poszło na przód. Ale to raczej z niepewności i stresów czy wszystko będzie w porządku. A było dużo różnych przygód. Na szczęście chyba wszystko jest dobrze. No może oprócz dachu który niespodziewanie zaczął przeciekać wokół wyrzutu z WM i odpowietrzenia kanalizacji. A dach ma już rok i wcześniej tego nie było. Ale gotowa elewacja już przeżyła 3 wichury tej jesieni. Mimo że z początku ocieplenie kładzione było na placki. Potem wymogłem też obwodowo. Do tego pianką tam jeszcze dokładałem i starałem się usuwać ich niedokładności. Niestety elewacja kładziona była w bardzo mokrym wrześniu. Zdjęcie potem zamieszczę. Ponadto odpalona jest podłogówka. Z początku oczywiście problemy. Na razie nie ma gazu ziemnego więc jadę propanem z butli. Ponadto inne rzeczy. Typu problemy z kominiarzem. Bo mam WM. Problemy z przezbrojeniem, bo nie ten piec. Na szczęście okazało się, że przezbrojenie mojego pieca jest o o wiele tańsze od wersji mocniejszej pieca. Uszkodzony czujnik pogodówki. Okazało się, że uszkodzony kabel przez hydraulików. Do tego kabel regulatora pieca też w nie najlepszym stanie. Podłogówka nie chciała dzxiałać w niektórych pomieszczeniach. Okazało się że są pozakręcane rotametry na niektórych pętlach. Ale teraz hula. Oczywiście nastawili na pełną moc. Co tam wstępne wygrzewanie. WM działa. Przez nas praktycznie złożona w 100% łącznie z rekuperatorem. Instalator tylko sprawdził podłączenie i odpalił. Dzisiaj dopiero poczułem, że teraz powinno być górki. Najgorsze chyba za nami. Choć mogę się mylić, gdy szukam gruntu kleju do płytek drewnopodobnych kładzionych na anhydrycie.
  9. Nie chcę się tam użerać z nimi. Ten kominiarz jest bardzo pewny siebie. Ma być tak jak on chce i koniec. Nie będzie podpisywał się pod czymś czego nie akceptuje. Co do WM to powiedział m.inn. że jak nie będzie prądu to co wtedy będzie. A kominy plastikowe z pieca gazowego to nie są dla niego kominy. Mam nadzieję że znajdę kogoś innego.
  10. Też mam problem z lokalnym kominiarzem. Według niego musi być grawitacyjna wentylacja w pomieszczeniu gdzie jest piec kondensacyjny i kropka. Mimo że mam w tym pomieszczeniu wywiew z WM. Bedę musiał znaleźć innego. Może ma ktoś w aglomeracji GOP namiary na takiego kto bardziej jest obyty z obecnymi przepisami. Jeszcze mam inny problem. Po fakcie okazało się, że moi cudowni hydraulicy dali komin przez ścianę na wysokość 2,30 m . Ale z tego co napisał Greenaaz można to trochę nagiąć, bo nie ma żadnego placu zabaw do 8metrów od domu.
  11. Nie no w teorii powinna być już sucha. Ale dla świętego spokoju faktycznie będę musiał wygrzać. A później rozumiem muszę się dostosować do tego co napisała Nefer czyli wyłączyć podłogówkę na trzy dni i dopiero wtedy izolować wylewkę łazienki folią w płynie.
  12. Nie zakładam nowego tematu, więc odświeżam wątek który znalazłem. Czy przed położeniem folii trzeba wygrzać wylewkę ( u mnie anhydrytowa ) czy to nie ma znaczenia. Wylewka była kładziona z początkiem sierpnia.
  13. Ja jeszcze mam inną opcję pod oknami tarasowymi. Ciepły parapet plus wymurowawanie jednej warstwy z betonu komórkowego. Najważniejszy jest pomiar i przygotowanie otworu przed montażem. Mistrzostwo świata to mam pod drzwiami zewnętrznymi. Drzwi z Cala. Producent przewiduje swój próg z XPS. Oczywiście też musiałem przygotować otwór. Wymurowanie dwóch warstw z pełnej cegły. Zimne rozwiązanie, ale od wylewki mam oddylatowane tym XPS-em od Cala i jeszcze własnym XPS-em na całym przekroju.
  14. Rafalcn nie wiem czy tu jeszcze zajrzysz. Ale mam pytanie bo w planach elewacja też białą i piękniejsza ale grafitowa. U Ciebie widzę ciemniejszy kolor. Można wiedzieć co to za kolor. Jak czytam forum, to piszą że zbyt ciemny kolor jest groźny dla trwałości elewacji.
  15. No i tradycyjnie w tym roku. Ocieplają chałupę i niepogoda jest. A termin wybrany przezemnie nie był zły. Z lepszych rzeczy, zakupiony rekuperator oraz zamówione schody. Zobaczymy czy nam starczy kasy, bo budżet mocno przekroczony, ale i tak z uwagi na brak podłączenia w tym roku gazu przeprowadzka na wiosnę przyszłego roku.
  16. No to ja jeszcze dopiszę, że nie będę miał kołkowania, a kleją tylko na placki. Tynk ma być firmy Kabe. A tak sobie jeszcze mędrkuję. Może lepiej faktycznie w tym przypadku pomalować te wstawki ciemniejsze farbą silikonową. Może wpływ na tynk będzie mniejszy niż w przypadku tynku barwionego ciemnym kolorem.
  17. A co się będzie działo gdy zastosuje takie kolory na styropian.
  18. Na wzorniku pisze że współczynnik odbicia światła dla tych kolorów które pasują mi na te wstawki to 14% a jeden nawet ma tylko 10%. A co do tych przerw technologicznych to jakieś są.
  19. A ja z kolei mam inne pytanie. Elewacja generalnie będzie koloru białego. Tynk silikonowy. Ale mam też wstawki z ciemniejszego koloru pomiędzy oknami (kolor grafitowy ). Wykonawca radzi żeby te wstawki zrobić w ten sposób, że najpierw zrobią tynk koloru białego, a później pomalują go na kolor ciemniejszy farbą silikonową. Czy to jest gorsza opcja niż zrobienie tego koloru ciemniejszego tynkiem barwionym w masie. Czy to nie ma znaczenia. Pewnie w wykonaniu będzie łatwiej dla nich. Ale nie mam zaufania do jakości tych wstawek farbą. Niech mnie ktoś uspokoi. Druga sprawa jakie są przerwy technologiczne pomiędzy różnymi etapami. Szef mi powiedział że będą chcieli skończyć w środę (pogoda ma być też kiepska) . To znaczy gotową elewację. A zaczęli kleić styropian dzisiaj.
  20. Przez firmę zewnętrzną na pewno nie. Jedynie praca własna plus materiały średniej półki, rozwiązania architektoniczne sprzyjające obniżeniu kosztów budowy. Ogrzewanie mało inwestycyjne, więc pewnie na prąd i kable. Bez garaży. Bez kominków. Dach bez pełnego deskowania. Wykończenie z blachy itp.
  21. Co zrobić samodzielnie. Na pewno dziury . Fachowcy mają taką manię że chętnie pół ściany by rozwalili. A jak trzeba zrobić jakieś większe prucie to już im się nie chce. Wolą zostawić piony kanalizacji na wierzchu a skrzynki od rozdzielaczy robić nadtynkowo.
  22. Najlepsze, że ja tam nie mam nawet okna. Przypominam że mam dach płaski, a więc jak się stanie na dole i spojrzy do góry to mam tam bardzo wysoko do sufitu stropodachu. Ciekawe jak to wykończę.
  23. Może trochę jeszcze nie o błędach w urządzania bo jeszcze się buduję ale.... Przesunąłbym budynek na działce przynajmniej o 1m albo 2 w kierunku północnym. Pierwotnie architekt chciała jak najbliżej od północnej strony ulokować budynek ale to chyba by była dla mnie już przesada. Wtedy spadki od strony południowej miałbym łagodniejsze i nie musiałbym podnosić budynku o 10 cm. Po za tym więcej placu przy bramie wjazdowej. Obniżyłbym attykę o jeden rząd pustaków (mam dach płaski ) . Lepsze wejście na dach. Nie zamocowałem w dachu masztu np.na antenę. Teraz będę miał uchwyt ścienny. Nie zrobiłbym aż czterech odpowietrzeń kanalizacji. Zrobiłbym dwa, a reszta z odpowietrznikami. Poprowadziłbym kanały WM piętra po stropodachu. Teraz mam po stropie parteru i mam na piętrze nawiewy ścienne. Zobaczymy jak to się sprawdzi. Umiejscowienie pieca gazowego to będzie prawdopodobnie porażka. Trzeba było posłuchać pierwotnie architekt i ponadto zrobić wyrzut spalin przez dach a nie przez ścianę. Byłaby większa komplikacja z WM ale byśmy sobie może poradzili. Nie posłuchałbym hydraulików i kazałbym im wkuwać (a raczej sam bym to zrobił, bo znając ich możliwości niszczycielskie to by mi pół ściany zniszczyli ) piony kanalizy w ścianę. Tak zrobiłem sam na piętrze i tak powinno być. Teraz muszę zabudować na parterze ich dzieła. Tak samo skrzynki od rozdzielaczy podłogówek kazałbym wkuwać w ścianę. Szkoda że na to się nie zdecydowałem, ale wiadomo inne prace były. Sam skrzynkę natynkową od TV i netu zrobiłem prawie jak podtynkową Da się , da się. Tylko zamiast młotowiertarki majzelek i młoteczek i można precyzyjnie kuć. Klatka schodowa a właściwie dwie. to marnotrawstwo przestrzeni. Ale to już był błąd architekt. Ja dopiero się o tym skapłem jak budynek był w stanie surowym. Teraz wydzieliłbym z tej ogromnej zmarnowanej przestrzeni klatki taki schowek na piętrze do dużego pokoju. No jeszcze kilka błędów np. za małe otwory pod drzwi - wina architekt że nie jest na bieżąco z ofertą drzwi. Acha jeszcze wydłużyłbym budynek o metr. No i schody mam mieć drewniane. Ok. Ale na czas budowy było ciężkie wejście na piętro i jeden pracowni spadł mi. No i wypadek.
  24. Za niedługo będzie ocieplana chałupa. Nie za bardzo jednak wiem (projekt jakoś tego nie precyzuje) co zrobić z ociepleniem bocznym płyty. U mnie w tej chwili jest to goły XPS. Zaciągnąć to klejem czy tak zostawić i przysypać ziemią. Dodatkowo wywinięta jest na ten XPS folia na którą była wylewana płyta oraz częściowo papa która był kładziona pod ścianami. Nadmienię jeszcze że płyta nie jest zlicowana z murem. Rozumiem, że cokół muszę podwyższyć, a bok fundamentów zasypać na równo.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...