Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

jaworzyna

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    246
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez jaworzyna

  1. Współczuję...ale się nie dawaj i w sądzie z panem powojuj....!!!Może są mu nosa utrze! A kominek.....oczywiście, że ostatni!! Pozdrawiam
  2. Rozmowy, papierkologia itp...trwają.... Pan od ekipy sympatyczny i optymistyczny....dla niego nie ma rzeczy niemożliwych!! Czy to dobrze??? Kolejny pan od pilnowania budowy..jakoś chyba się nada! Cóż zrobić...ktoś musi nadzorować. Dzisiaj zaznaczałam drzewka do wycięcia, krzaczki do przesadzenia itp. Po powrocie z urlopu zabieramy się za wykopko-przekopki. Musimy do września przygotować teren, sprowadzić geodetę, zdjęć humus i zakupić materiały .... Czy zdążymy? Ach ileż pytań bez odpowiedzi......Ale w końcu JAKOŚ TO BĘDZIE PRAWDA???? Grunt to pozytywne podejście!!! Pojutrze podpisuję różne papierzyska związane z kredytem...ciekawe co nam spece doradzą???? Tymczasem....
  3. Rozmowy, papierkologia itp...trwają.... Pan od ekipy sympatyczny i optymistyczny....dla niego nie ma rzeczy niemożliwych!! Czy to dobrze??? Kolejny pan od pilnowania budowy..jakoś chyba się nada! Cóż zrobić...ktoś musi nadzorować. Dzisiaj zaznaczałam drzewka do wycięcia, krzaczki do przesadzenia itp. Po powrocie z urlopu zabieramy się za wykopko-przekopki. Musimy do września przygotować teren, sprowadzić geodetę, zdjęć humus i zakupić materiały .... Czy zdążymy? Ach ileż pytań bez odpowiedzi......Ale w końcu JAKOŚ TO BĘDZIE PRAWDA???? Grunt to pozytywne podejście!!! Pojutrze podpisuję różne papierzyska związane z kredytem...ciekawe co nam spece doradzą???? Tymczasem....
  4. Hej..ja tez chcę nowe zdjęcia pooglądać..... pozdrawiam
  5. Zaczyna się.... Nasz Kierownik Budowy złamał nogę, na tyle poważnie, że....szukamy nowego! Nikt nie mówił, że będize różowo..ale.... No a tak poza tym wszystkim pozwolenie ,,niby'' mamy....musi się uprawomocnić, no wiecie...coby nikt nie zgłaszał ale...co do budowy... Największym idiotyzmem jest to, ze jedyne ale możemy zgłosić sami do siebie!!!! A jeśli nie chcemy, to i tak nie możemy się zrzec tego prawa... więc czekamy do poniedziałku.. kiedy to minie ustawowa ilość dni....do uprawomocnienia pozwolenia!!!!! Przypomina mi to wszystko ..to co dzieje się obecnie w naszym rządzie !!! Jednym słowem... PARANOJA!!!! Ale....dzisiaj przyjeżdża do nas nasz prawdopodobny wykonawca prac budowlanych obejrzeć teren w ,naturze' ....prawdopodobny, bo w sumie w tych czasach wszystko sie tak szybko zmienia.....No a my albo wejdziemy z nim w koalicję i podpiszemy porozumienie albo nie
  6. Zaczyna się.... Nasz Kierownik Budowy złamał nogę, na tyle poważnie, że....szukamy nowego! Nikt nie mówił, że będize różowo..ale.... No a tak poza tym wszystkim pozwolenie ,,niby'' mamy....musi się uprawomocnić, no wiecie...coby nikt nie zgłaszał ale...co do budowy... Największym idiotyzmem jest to, ze jedyne ale możemy zgłosić sami do siebie!!!! A jeśli nie chcemy, to i tak nie możemy się zrzec tego prawa... więc czekamy do poniedziałku.. kiedy to minie ustawowa ilość dni....do uprawomocnienia pozwolenia!!!!! Przypomina mi to wszystko ..to co dzieje się obecnie w naszym rządzie !!! Jednym słowem... PARANOJA!!!! Ale....dzisiaj przyjeżdża do nas nasz prawdopodobny wykonawca prac budowlanych obejrzeć teren w ,naturze' ....prawdopodobny, bo w sumie w tych czasach wszystko sie tak szybko zmienia.....No a my albo wejdziemy z nim w koalicję i podpiszemy porozumienie albo nie
  7. Hej...bardzo mi się podoba Twoje ''waniliowe'' spojrzenie na świat.... Ja marzę o pójściu tym tropem..ale obawiam się czyszczenia szafek z zewnątrz, szczególnie dolnych...przy dwóch psach (woda-deszcz-błoto-brud...mniej więcej taka kolejność! ) A no i druga rzecz...obawiam się, ze z czasem ten kolor zżółknie...a to już by nie była wanilia.....a może jednak ?? chociaż pewnie zależy to od materiałów No ale....przede mną długa droga... najpierw po podglądam u Ciebie pozdrawiam
  8. Ivonesca pozdrawiam kociaki.... Malwy są przepiękne......Bajka Ach....kiedy ja dożyję tak pięknych schodów !!!! Idę coś zjeść z rozpaczy
  9. No i widzisz już moment płytkowy...niedługo będziesz sie zastanawiać...O rany ile my tu już mieszkamy???!!! trzymam kciuki za odpowiednio dobraną kolorystykę..... pozdrawiam
  10. Jest pozwolenie na BUDOWĘ!!!!!! HURRAAAAAAAAAAAA Po tygodniu jeżdżenia, dowożenia papierków, mapeczek i pierdułeczek... których w żadnych spisach świata nie ma jako konieczne....ale jak głosi teoria... KAŻDA GMINA MA SWOJEGO ŚWIRA!!!!! i ten świr objawia sie tym ze jedni chcą tonę pierduł i podpisów...a inni maja to w nosie.... Tak czy siak.....JEST No to pierwsze koty za płoty......
  11. Jest pozwolenie na BUDOWĘ!!!!!! HURRAAAAAAAAAAAA Po tygodniu jeżdżenia, dowożenia papierków, mapeczek i pierdułeczek... których w żadnych spisach świata nie ma jako konieczne....ale jak głosi teoria... KAŻDA GMINA MA SWOJEGO ŚWIRA!!!!! i ten świr objawia sie tym ze jedni chcą tonę pierduł i podpisów...a inni maja to w nosie.... Tak czy siak.....JEST No to pierwsze koty za płoty......
  12. Witajcie... Czekamy...a pozwolenia na budowę jak nie ma tak nie ma.... W piątek pan od pozwoleń powiedział przez telefon, że już doszedł do wniosków z początku maja....więc...to już bliżej niż dalej... ale to bardzo interesujące...jak w pracy miałabym obsuwę miesięczna z dokumentami to by mnie szybko pogonili.....a Państwowcy mogą... co za życie..nic tylko zmienić pracę na ,,urzędową'' No i cóż pozostaje człowiekowi.....tylko CZEKAĆ. I ..nie damy się, nie damy....
  13. Witajcie... Czekamy...a pozwolenia na budowę jak nie ma tak nie ma.... W piątek pan od pozwoleń powiedział przez telefon, że już doszedł do wniosków z początku maja....więc...to już bliżej niż dalej... ale to bardzo interesujące...jak w pracy miałabym obsuwę miesięczna z dokumentami to by mnie szybko pogonili.....a Państwowcy mogą... co za życie..nic tylko zmienić pracę na ,,urzędową'' No i cóż pozostaje człowiekowi.....tylko CZEKAĆ. I ..nie damy się, nie damy....
  14. Sylwiano....piękne ogrzewanie......ach, ach..te tynki.... Podglądam..jak tylko mogę....Pozdrawiam ciepło.
  15. Witam... coś ostatnio długie mam przerwy w bytności na Forum... Powód jest prozaiczny- brak czasu... A to praca... (i ten mój ulubiony, ostatni podpunkt umowy- ''inne obowiązki zlecone przez przełożonego''!!!! a to moje naukowe wymysły (Małżonek to w ogóle twierdzi, że powinnam sie od razu habilitować...a ja mu tłumacze, że wszystko po kolei... i w swoim czasie !!) No niezależnie od tematu, motywów itd....czasu braknie.... Okrutnie Zwierzyna psoci, choruje... No jednym słowem Cyrk na kółkach i totalny burdel.... Jedyne co mnie pociesza to fakt, że rozmowy z potencjalnymi wykonawcami trwają, papierki z grubsza zdobyte i poskładane gdzie trzeba... no i tylko jakiejś wygranej w totka brakuje...bo wyceny i symulacje bankowo-doradcze są okrutne..... Nawet nie wiedziałam, ze dają teraz kredyty na 45 lat....Boże toć ja wtedy mam nadzieję, będę już jako rześka staruszka gdzieś pod palma na Kubie leżeć... palić cygara.. słuchać muzy i rozkoszować się dobrymi trunkami.... Gdzie mi tam będą raty w głowie..... ....No ale wracająć do realiów POLSKI..... WIZJA JEST TAKA..... EURO 2012 będą już oglądała w nowym domu....wypieszczonym, wychuchanym i dokończonym... AMEN
  16. Witam... coś ostatnio długie mam przerwy w bytności na Forum... Powód jest prozaiczny- brak czasu... A to praca... (i ten mój ulubiony, ostatni podpunkt umowy- ''inne obowiązki zlecone przez przełożonego''!!!! a to moje naukowe wymysły (Małżonek to w ogóle twierdzi, że powinnam sie od razu habilitować...a ja mu tłumacze, że wszystko po kolei... i w swoim czasie !!) No niezależnie od tematu, motywów itd....czasu braknie.... Okrutnie Zwierzyna psoci, choruje... No jednym słowem Cyrk na kółkach i totalny burdel.... Jedyne co mnie pociesza to fakt, że rozmowy z potencjalnymi wykonawcami trwają, papierki z grubsza zdobyte i poskładane gdzie trzeba... no i tylko jakiejś wygranej w totka brakuje...bo wyceny i symulacje bankowo-doradcze są okrutne..... Nawet nie wiedziałam, ze dają teraz kredyty na 45 lat....Boże toć ja wtedy mam nadzieję, będę już jako rześka staruszka gdzieś pod palma na Kubie leżeć... palić cygara.. słuchać muzy i rozkoszować się dobrymi trunkami.... Gdzie mi tam będą raty w głowie..... ....No ale wracająć do realiów POLSKI..... WIZJA JEST TAKA..... EURO 2012 będą już oglądała w nowym domu....wypieszczonym, wychuchanym i dokończonym... AMEN
  17. Veech'u widzimy, że parapetówa blisko!!!!! Drzwi - odważne!!!! Budowlane pozdrowienia!
  18. Hello! Kobietko!!! No to ja już widzę, że parpetówa lada moment! Wciąż trzymam kciuki i podglądam jak się moja BOHATERKA- WOJOWNICZKA-BUDOWLANA trzyma? Pozdrawiam i szybkiego końca życzę.
  19. Witam.... wiosennie choć wietrznie! Papiery z ZEW-tu odebrane! Kosztorys zrobiony! Projekt zamknięty! Obliczenia i wszelakie kalkulacje porobione! Teraz najtrudniejszy...''pierwszy krok'' do KREDYTU!!!! Z moich obliczeń wynika, że istnieje duże prawdopodobieństwo iż spłacać go będą jeszcze chyba moje dzieci!!!! Ale co tam... nie ma co rozpaczać na razie nie mam ani jednego ani drugiego...wiec sie nie martwię Powoli przekopujemy drzewka i krzewy, które trzeba przenieść z przyszłego placu budowy na obrzeża działki. Trwają powolne porządki wiosenne, i zbieranie sił na WIELKĄ KAMPANIĘ BUDOWLANĄ! W następnym tygodniu dowiemy się od kilku ekip budowlanych jak musielibyśmy sie im wypłacić...zobaczymy kto wygra nasz ''mały przetarg'' No i najważniejsza decyzja...czyli wybranie Banku, który od dnia zdobycia ''cennych transz'' stanie się naszym przyjacielem a jednocześnie wrogiem PS. Pozdrowienia od TYGRYSKA, który od kilku tygodni jest już w pełni ''miastowym'' kocurem! Charakterek ma chłopak, szaleje cudnie a ciekawski jest...okropniaście.... Nasze pozostałe zwierza także pozdrawiają! Sunie czeka operacja guzka nowotworowego..ale jestem dobrej myśli!!! W końcu niezły z niej zakapior...i tak łatwo się nie da!!!! POZDRAWIAM
  20. Witam.... wiosennie choć wietrznie! Papiery z ZEW-tu odebrane! Kosztorys zrobiony! Projekt zamknięty! Obliczenia i wszelakie kalkulacje porobione! Teraz najtrudniejszy...''pierwszy krok'' do KREDYTU!!!! Z moich obliczeń wynika, że istnieje duże prawdopodobieństwo iż spłacać go będą jeszcze chyba moje dzieci!!!! Ale co tam... nie ma co rozpaczać na razie nie mam ani jednego ani drugiego...wiec sie nie martwię Powoli przekopujemy drzewka i krzewy, które trzeba przenieść z przyszłego placu budowy na obrzeża działki. Trwają powolne porządki wiosenne, i zbieranie sił na WIELKĄ KAMPANIĘ BUDOWLANĄ! W następnym tygodniu dowiemy się od kilku ekip budowlanych jak musielibyśmy sie im wypłacić...zobaczymy kto wygra nasz ''mały przetarg'' No i najważniejsza decyzja...czyli wybranie Banku, który od dnia zdobycia ''cennych transz'' stanie się naszym przyjacielem a jednocześnie wrogiem PS. Pozdrowienia od TYGRYSKA, który od kilku tygodni jest już w pełni ''miastowym'' kocurem! Charakterek ma chłopak, szaleje cudnie a ciekawski jest...okropniaście.... Nasze pozostałe zwierza także pozdrawiają! Sunie czeka operacja guzka nowotworowego..ale jestem dobrej myśli!!! W końcu niezły z niej zakapior...i tak łatwo się nie da!!!! POZDRAWIAM
  21. Ivonesca- dla dobra psychicznego naszego Tygryska...emigracja jest wielce wskazana. ""za wielką wodą'' czyli na drugim brzegu Wisły będzie mu bardzo dobrze! No i bez wątpienia będę miała okazję często go widywać.... Tygrysek jest kochanym zwierzaczkiem i już mi wybaczył tę decyzję! Pozdrawiamy!
  22. Tygrysek pozdrawia Tygryska!!!
  23. No i nadeszła długo oczekiwana WIOSENKA Wiosennie, cieplutko i pachnąco pozdrawiam... Tematy budowlane wstrzymał SĄD!!!! Czekamy na pisemko, z akceptacją małej, drobnej zmiany w zapisach....no i czekamy, czekamy, czekamy.... Dobrze, ze w tak zwanym między czasie można poszukać i pozałatwiać inne tematy. Tylko jeden minus z tego wszystkiego wynika...chyba nie zdążymy rozpocząć już teraz całej budowy... Ekipa, którą chcemy zaangażować ZAROBIONA jest okrutnie. No ale....może sie wyrobimy jako drudzy lub trzeci w kolejce.... Myślałam, że te wszystkie teksty o braku specjalistów i ich WIELKIEJ EMIGRACJI to tak troszkę na wyrost.....a tu sie okazuje, że wcale a wcale...nie..... Cóż.... I tak bez świstka z SĄDU...nawet za kredyt nie możemy się zabrać Jestem jednak optymistką- CO SIĘ ODWLECZE TO NIE UCIECZE !!! Z innej beczki... Tygrysek rośnie jak na drożdżach. Przechodzi obecnie rekonwalescencję, stał się Tygryskiem już tylko z imienia...reszta jest ...milczeniem..... Decyzja musiała być szybka, dojrzał chłopak..i każdy kto miał kiedyś kotka wie co to oznacza!!! Tygrysek niestety nie może u nas zostać....nasza suczka nie chce dojść z nim do porozumienia i Tygryska czeka WIELKA EMIGRACJA...nie za ''chlebem'' co prawda ....ale za ''świętym spokojem''. Zostanie jednak w najbliższej rodzinie..także jestem spokojna o jego los. Reszta watahy linieje na potęgę...jednym słowem ZIMOCHA nie wróci!!!!
  24. No i nadeszła długo oczekiwana WIOSENKA Wiosennie, cieplutko i pachnąco pozdrawiam... Tematy budowlane wstrzymał SĄD!!!! Czekamy na pisemko, z akceptacją małej, drobnej zmiany w zapisach....no i czekamy, czekamy, czekamy.... Dobrze, ze w tak zwanym między czasie można poszukać i pozałatwiać inne tematy. Tylko jeden minus z tego wszystkiego wynika...chyba nie zdążymy rozpocząć już teraz całej budowy... Ekipa, którą chcemy zaangażować ZAROBIONA jest okrutnie. No ale....może sie wyrobimy jako drudzy lub trzeci w kolejce.... Myślałam, że te wszystkie teksty o braku specjalistów i ich WIELKIEJ EMIGRACJI to tak troszkę na wyrost.....a tu sie okazuje, że wcale a wcale...nie..... Cóż.... I tak bez świstka z SĄDU...nawet za kredyt nie możemy się zabrać Jestem jednak optymistką- CO SIĘ ODWLECZE TO NIE UCIECZE !!! Z innej beczki... Tygrysek rośnie jak na drożdżach. Przechodzi obecnie rekonwalescencję, stał się Tygryskiem już tylko z imienia...reszta jest ...milczeniem..... Decyzja musiała być szybka, dojrzał chłopak..i każdy kto miał kiedyś kotka wie co to oznacza!!! Tygrysek niestety nie może u nas zostać....nasza suczka nie chce dojść z nim do porozumienia i Tygryska czeka WIELKA EMIGRACJA...nie za ''chlebem'' co prawda ....ale za ''świętym spokojem''. Zostanie jednak w najbliższej rodzinie..także jestem spokojna o jego los. Reszta watahy linieje na potęgę...jednym słowem ZIMOCHA nie wróci!!!!
  25. Veech'u czekamy na nowe zdjęcia Pozdrowionka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...