Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grzegorz1975

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    46
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Grzegorz1975

  1. Hmm, to co nikt nie ma tego hasła ? albo mógłby chociaż artykuł przekleić ?? Nie wiem jaki jest koszt usługi płatne smsy ale np. archiwa rzeczpospolitej można tak przeglądać - dostęp jest czasowy.
  2. Pytanie - czy ktoś z was ma i mógłby się podzielić dostępem do archiwalnego artykułu: http://www.archiwum.murator.pl/index.php?IdObiektu=58405&page=3&step=10 Jest tam podobno opisana instalacja z 2 źródłami zasilania. Nie chce mi się kupować całego muratora dla jednego artykułu. Szkoda że murator nie udostępnia pojedynczych artykułów, albo czasowego dostępu dp archiwum za np. płatne smsy (sposób bardzo wygodny dla ludzi imho)
  3. Nie bardzo rozumiem. Po co ten zasobnik 200 litrowy ?
  4. Witam, No właśnie jak w temacie. Mam ogrzewanie na ekogroszek ale mi wieś gazyfikują i mam zamiar się podpiąć. Ponieważ jednak zamierzam ogrzewać ekogroszkiem to kocioł będzie słuzył do ogrzewania wody cwu latem ale także instalując go mam zamiar włączyć go w obieg CO żeby mieć instalację hybrydową tzn. wyjeźdżam np. zimą na 2 tygodniowe ferie - przełączam na gaz. Także jeśli okaże się że po 1, 2 sezonach koszt ogrzewania gazem będzie niewiele wyższy od węgla to przejdę na grzanie nim. Pytanie czy zakup kotła gazowego 25 kW (mam około 220 m2 do ogrzania) do celów grzania cwu - boljer 140l jest sensowny ?? Wydaje mi się - a specem od tematu nie jestem- że nie będe wykorzystywał jego optymalnej wydajności, mocy, w związku z czym będzie palił więcej gazu niż potrzeba ? Chociaż z drugiej strony, jeśli okaże się, że chce grzać gazem za rok, dwa to nie będe kupował znowu kolejnego pieca ! Jakie są wasze opinie ? I czy ktoś w ogóle ma takie hybrydowe rozwiązania w swojej kotłowni i jak się sprawują ?
  5. Jak tak czytam to wydaje mi się że strasznie komplikujecie sprawy. Na szczęscie sprawa jest bardzo prosta i nie trzeba wylewać jakiś cudacznie głebokich stóp. Ja mam metrową, uzytkuję od 3 lat i nic się nie działo, nie popękało, szpilki wbetonowujesz i się niczego nie bój, tylko wymierz po prostu porządnie. Moja brama jest od wisniowskiego i tam metalowy słupek jest zespawany z dolną szyną, rolkami a nie wbetonowywany.
  6. A ja mam nadzieje że u mnie koniczyna (a dokładnie lucerna) wysieje się na całym trawniku bo w miejscach gdzie już się wysiała jest ładniej i nie trzeba podlewać.
  7. Oczywiście świeżego ups Dzięki za informacje. A jak mierzyć temp. spalin, która prawidłowa powinna być co najmniej 200 C ? Rozumiem że u wylotu komina ale do tego są jakieś specjalne termometry ?
  8. Pytania do tych 3 punktów: 6) Nie bardzo rozumiem jaki wpływ ma mieć to że w sąsiednim przewodzie dam wkład kominowy do pieca gazowego (planuje dodatkowe grzanie piecem gazowym) ??? Rozumiem, że do kotłowni trzeba jedynie doprowadzić więcej powietrza. 12) No właśnie okazało się że u mnie tak murarze spartolili robotę (niestety to był już stan zastany bo to nie ja się budowałem). Otóż, przewód kominowy mimo słusznego przekroj 24x24 nie jest w pionie w linii prostej a ma załamanie przy łączeniu z górnym odcinkiem, który dla ozdoby (szlak by trafił taką ozdobę) jest z klinkieru. Nie wiem czemu, czy długości cegieł się nie zgadzały czy co innego ale całość przesunięeta jest o pół cegły w którąś stronę. Ciekawe jaki to będzie miało wpływ na użytkowanie pieca - będę palił ekogroszkiem. W każdym razie włożenie np. wkładu ze stali będzie się wiązało ze zrobieniem dodatkowo dziury na strychu i dorabianiem kolanek. Szlak by trafił, mam nadzieję tylko że nie będzie wykwitów, żona się nie będzie wściekać i wkład nie będzie konieczny. 21) No właśnie - póki co uchylam okno i tak zapewniam dostęp powietrza z zewnątrz ale jak będzie na zewnątrz -20 to nie będzie przyjemnie, Jaki otwór powinienem wywiercić w ścianie zewnętrznej żeby było ok ? serdeczne dzięki za dotychczasowe cenne porady w tym wątku.
  9. No do tego służy właśnie ów zawór czterodrożny. Na powrocie masz domieszaną wodę z zasilania. Ale jak to w praktyce wygląda takie ciągłe grzanie latem pieca na 55-60 C po to żeby zagrzać wodę w bojlerze do 45 to nie mam pojęcia. Teoretycznie powinno dać się zrobić. Tylko rozważ sobie jeszcze - gorącą jak diabli kotłownię (mimo izolacji pieca to jednak się nagrzewa), latanie czyszczenie i kurz (latem może być dużo więcej i dokuczliwszy). Ja chętnie poczytam po sezonie jak ci poszło i czy gra warta była świeczki.
  10. Np. ustawiając parametr d2 na 80 C. Zakładając że nigdy nie rozgrzejesz pieca do tej temp. pompa nie będzie pracować. Co do korozji - no coś za coś niestety. Rozwiązań wiele, zawory trójdrożne, albo grzejesz 45 i raz w tygodniu na godzinę, dwie przepalasz do 60 C żeby smoły wypalić; są też różne preparaty np. SADPAL
  11. Nic, potem po prostu piec będzie pracował w podtzymaniu tak długo aż temp. nie spadnie poniżej histerezy. Oczywiście na początek podskoczy ponieważ nie będzie wymiany ale nie sądzę żęby z 56 do 100 zaraz poszło. TRzeba sprawdzić - ja jeszcze nie testowałem (poza tym zamierzam grzać wodę elektrycznie latem). Ustawić np. 55 i wyłączyć wszystkie pompki i patrzeć o ile w początkowej fazie wzrośnie temp. a potem tylko tak wyregulować podtrzymanie żeby nie zgasło.
  12. To znaczy nie bardzo wiadomo o co ci chodzi bo jeśli za ciepło TObie przy 40 C tzn. musisz albo zamknąć obiegi na CO (zaworami które pewnie masz), albo skręcić termostaty na grzejnikach albo wyłączyć pompkę CO(jeśli pompkę masz podpiętą do sterownika to odpowiednim parametrem sterownika jesteś zapewne w stanie ją wyłączyć np. dla Geco G403P02 jest to parametr d2). Zostawiasz tylko załączoną pompkę ładującą bojler. I wszystko, przy 40 stopniach na piecu co ma ci się zagotować ??? Piec nie będzie grzał więcej, chyba że masz parametry na podtrzymaniu przewalone ale nie sądzę; raczej nimi sobie wyreguluj żeby ci nie gasł.
  13. Witam, W czasie próby montażu wkłądu kominowego okazało się że komin nie został zbudowany w lini prostej tzn. na wysokości strychu, górna część komina została przesunięta o jakieś pół cegły. Instalujący powiedział żę aby włożyć wkład kominowy trzeba rozkuć komin na strychu i dopasować kolanko które połączy sprytnie rury wkładu te z góry i z dołu. Pytanie czy to jest wada, którą reklamowalibyście u wykonawcy ? Dom był budowany 6 lat temu, dotychczas wkłąd nie był montowany więc nikt o tym nie wiedział. Nie sądzę też czy w umowie były aż takie szczegóły jak prosty ciąg kominowy. hmm, zastanawiam się...
  14. Piec 25 kW, powierzchnia ok 220 mkw ale nie grzeję 2 dużych pokoi i na czas wyjazdu lokatorki (weekendy) zamykam obieg na jakieś 50 mkw. Izolację to nie wiem jaka jest ale mur ma jakieś 0,5 m - styropian jest wewnątrz. W tej chwili temp. na koltle 40 C (minimalna możliwa nastawa) wystarcza mi żeby było w domu 21 C. Ale ponieważ producent pieca zaleca wyższe temperatury rozważam zakup albo termostatu pokojowego (który wyłączałby pompę), zaworu trój albo czterodrożnego, zaworu mieszającego do ładowania CWU połączonego ze sterownikiem pieca. Do kolegi lejącego olej przepalony - nie boisz się o korozję kotła ?? Aha, w sterowniku GecoG403P02 można ustawić czas przerwy od 5 do 180 s. Czasy podane przez producenta jako najbardziej optymalne to u1 12-18s, u2 (przerwa) 45 -60 s.
  15. Witam, Pozwoliłem sobie założyć temat po przeczytaniu kilkinastu wątków o ekogroszku i regulacji jego sterowników. Założenie jest takie: mając piec na ekogroszek ze sterownikiem (większość pewnie ma Geco) i temp na dworze wiosenne - po pierwsze chcemy mieć normalną temp w domu, a nie saunę, po drugie nie chcemy aby kocioł pracował poniżej poziomu 60 C (temp min normalnej pracy kotła wynikająca z gwarancji). Rozwiązania jakie dotychczas znalazłem to: 1. Zawór trój-lub czterodrożny, który daje mi możliwość ustawienia na piecu temp. jaką chcę czyli np. 60 C a jednocześnie - i tu w zależności od zaworu czy ewentualnej opcji- ustawienie odpowiedniej temp na obieg grzewczy czyli na grzejniki (u mnie w tej chwili wystarcza 40-45 C). Wada tego jest taka że trzeba empirycznie dobrać temperaturę wody na obieg i to jeszcze w zależności od zmiennych warunków pogodowych. No i ma się dodatkowe urządzenie, które wieczne nie jest i może się psuć. Zaleta: temp powrotu wody do kotła CO odpowiednia - dbamy o kocioł i jego trwałość. 2. Zamiast zaworów - kupujemy termostat pokojowy, który w połączeniu ze sterownikiem wyłącza nam pompę CO w momencie gdy temp. w pomieszczeniu zostaje osiągnięta. Czyli w nocy np. przy wiosennych temperaturach, gdzie dom się aż tak nie wychładza, pompa w ogóle może się nie załączyć ale piecyk sobie chodzi na 60 C (ja teraz np. codziennie chodzę i zamykam zawór ręcznie żeby się bez sensu nie grzało). W dzień gorzej bo pewnie duża bezwładność sprawie że będą większe straty na opale chociaż kto wie trzeba by sprawdzić, a może ktoś już przetestował to rozwiązanie ?? Chętnie poczytam o wadach i zaletach takich rozwiązań. pzdr Grzegorz
  16. Jakby ktoś jeszcze mógł objaśnić w tym łopatologicznym tonie zależności między ustawieniami sterowników kotłów na ekogroszek, których zdaje się rozmnażają się jak grzyby po deszczu ostatnio. U mnie uże też. 1. Jak ustawić parametry u1 - czas podawania opału, u2 - czas do następnego podania opału jeśli: - za dużo żużla w popielniku, za dużo opału na palniku, z powodu albo złej jakości opału - wtedy parametrami się nic nie wskóra specjalnie, albo jego niedopalenia - wtedy cóż trzeba zmniejszać czas podawania opału czy też lepiej wydłużać u2 ?? 2. Z u3 - czas podania przy pracy na podtrzymaniu to stosunkowo prosta sprawa bo można tak zwiększać aż ustalimy jakąś wartość progową - piec zgaśnie. Druga podstawowa kwestia to sposób grzania wiosną, jesienią. Wiadomo producenci każą nam grzać żeby temp. na kotle była minimalnie 60 C. Oczywiście przy takich wiosennych temperaturach to w domu sauna dlatego pojawia się pytanie jak sobie radzić najlepiej ze względu na: a) zużycie opału -> min b) temp. w domu - > optimum (u mnie np. 21 C) c) wygodę (można oczywiście rozpalać codziennie) I tak rozwiązań jest kilka - chętnie poczytałbym prostych (a nie 500000 wzorów) argumentów za i przeciw): 1. ustawiam temp. na kotle na taką jaka mi pasi - w tej chwili 40-45 C; na noc idę do kotłowni zamykam obiegi zostawiam tylko grzanie bojlera; rano włączam i jest ok. Wada: codzienne pilnowanie, niszczenie pieca (czemu można przeciwdziałać robiąc sobie "saune" w domu raz w tygodniu i wypalić te wszystkie związki, smoły itd., pytanie na ile efektywne jest to przeciwdziałanie korozji kotła - nie wiem, ciekawe czy ktoś wie) 2. Piec na zalecone 60 C i termostaty na grzejnikach. Wada straty na rurach doprowadzających - moze niewielkie nie znam się ?? Woda w bojlerze dla mnie zbyt ciepła (korzystamy głównie z prysznica). Większe zużycie opału. Ale jak większe ?? 3. Jakiś zawór termostatyczny na wyjściu z pieca, który byłby sterowanly i zamykałby zasilanie na grzejniki dla zadanej temp. np. chcę 40 C bo wiem żę ta temp daje mi w chałupie żądane 21 C. Reszte grzania w bojler - bez sensu w moim przypadku ale gdzieś to ciepło za ceną nieniszczenia kołta trzeba oddać. Czy taki zawór to włąśnie wpsomniany zawór trójdrożny ?? Chętnie poczytam jakieś niskomplikowane w sensie braku setek wyliczeń fizyczno-chemicznych wyjaśnień.
  17. No właśnie wiosna, temperatury wyższe i problemy ze zbyt wysoką temp. w domku. Więc co radzicie. Mam piec na ekogroszek od tygodnia. W instrukcji jak wół piszą że min. temp. wody w kotle 60 C. U mnie przy solidnie ocieplonym i nasłonecznionym budynku przy 50 C jest za gorąco !!! Teraz mam ustawione 40 C (minimalna nastawa - sterownik Geco). Zadzwoniłem do producenta (Pleszew) i powiedział mi że hmmm... w tym układzie to byłoby rozsądnie zamontować zawór trójdrożny (co to jest ????); ewentualnie raz w tygodniu mocno go przepalić (czyt. zwiększyć temp. do ponad 60) na 1,2 godzinki żeby się smoły wypaliły. Mam termostaty na grzejnikach ale tylko w części budynku. W drugiej nie ma, więc rozwiązanie ze sterowaniem termostatami odpada dla istotnej częsci chałupy. Więc czyżby ten zawór trójdrożny był jakimś tajemniczym rozwiązaniem problemu ?? 2 rzecz. Mam wrażenie że ekogroszek mi się niedopala. W ogóle dużo żużla w popielniku. Co zrobić ? Zwiększyć czas przestoju u2 ??
  18. A może ktoś powie jak wie - czy bojlery z jedną dwoma wężownicami są lepsze od tych z płaszczami. Muszę wymienić i coś w końcu wybrać. Nie wiem co będzie dobre dla pieca na ekogroszek. Latem raczej grzał wody piecem nie będę.
  19. Cześć, Pytanie - po zmianie ogrzewania z olejowego na eko-groszek - pojawił się u mnie problem z wyborem bojlera. Chciałbym żeby miał 120 l i miał grzałkę elektryczną. W sieci znalazłem masę różnych typów bojlerów, z powdójnymi węzownicami, z jakimiś płąszczami, z różnymi izolacjami, różnymi mocami grzałek etc. Nie wiem zupełnie co w tym wybrać. Zależy mi naturalnie na tym żeby ciepła woda(dla mnie ok 45 C - korzystamy głównie z prysznica) w sezonie letnim, gdy raczej piec nie będzie jej ogrzewał, była szybko i tanio. Pytanie - które z bojlerów dostępnych na rynku bedą najlepsze ? Czy grzałka 2 kW ogrzewa wodę w 0,5 h do 45C ?? Czy lepiej grzać wodę dłużej z niższą mocą grzałki (mniej prądu się zużyje za cenę dłuższego czekania) ?? Będe wdzięczny za wszelkie porady praktyczne w tym temacie. pzdr Grzegorz
  20. Wysłałem pw (odnośnie cen kotła na ekogroszek) ale odpowiedzi niet
  21. CZeść, Jak w temacie, do ogrzania dom 180-200 m2, dobrze ocieplony, więc jakieś 24,25 kW piec z podajnikiem, na ekogroszek rozważam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...