Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

jasiek11

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    669
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez jasiek11

  1. Część zewnętrzna komina z cegły klinkierowej?
  2. Chwalący Stabka to naganiacze? Cztery posty, zarejestrowani niedawno.
  3. Obniżenie mocy nie temperatury na kotle. 50 stopni to i tak minimum.
  4. Ale Was Pan skrzyczał. I od majsterklepek wyzwał.
  5. Pewnie chodzi o wymiennik i rozdzielenie obiegu zamkniętego (kocioł) i obiegu otwartego (instalacja co.) Szkoda kasy i do tego straty na wymienniku, dodatkowa pompa itp. Zamknij cały układ, pewnie trzeba będzie dodatkowe naczynie wzbiorcze, bo z grzejnikami żeliwnymi instalacja ma sporo wody. Jakby się uprzeć to jest kilku producentów, którzy mają kotły kondensacyjne dla układów otwartych, to, o ile dobrze pamiętam Secespol i ACV. Ja osobiscie bym zamknął instalację ale też nie znam stanu technicznego twojej instalacji. Jak jest w złym stanie to i tak musisz coś z tym zrobić. Kumaty instalator to podstawa.
  6. "Nie pojmuję jak w w miare nowoczesnych domach można mieć 20-21. w krótkim rękawie i portkach nie posiedzisz w tym." 21 stopni, bardzo przyjemna temperaturka. A 20 stopni to temperatura obliczeniowa dla pokoi. Dla mnie 23 stopnie są na dłuższą metę nie do zniesienia. Co kto lubi.....
  7. "Budynek parterowy o powierzchni 181 m2 (łącznie z garażem) został dopracowany w każdym szczególe" Czy aby na pewno?
  8. Jak 8 kW to podszedłby do wielu dobrze docieplonych domow o powierzchni do 150m2, lekko licząc. Chyba, ze się myle. Jeśli nie, to zasobniczek na 2-3 worki trochę mały. Zastanawia mnie ile mniej by palił ten maluch w porównaniu do mojego Termotecha 15 kW, z mała ekoenergia?
  9. Widziałem toto w Liroju. Pierwsze co rzuca się w oczy to maleńki zasobnik.
  10. A masz gaz w domu? Jesli tak i nie chcesz kotła na gaz to traktuj moje pytanie jako niebyłe.
  11. "Dobrze rozumię, że przez około 5-6 miesięcy w roku spędza Pan średnio godzinę tygodniowo w kotłowni? Do tego dochodzi proces dowozu/przerzucenia... " Najmarniej godzina w tygodniu. Trzeba też zajrzeć do kotła jak się pali, spieki, smoła itp. i w razie czego skorygować nastawy, mam dwustanowy sterownik. Paleta z weglem wjeźdza mi do garaźu, kocioł mam obok w kotłowni. Trzeba wziąć worek, lub zaladować wiaderko z bigbaga i przenieśc do zasobnika. Worek 25 kg to raczej cieżar nie dla kobiety. Trzeba to podnieść i wsypać. U moich rodziców zlikwidowany został kopciuch, zamontowany kocioł gazowy, kondensacyjny, zero roboty. Też są problemy, bo np. padła płyta główna, spore koszty ale eksploatacja przy docieplonym domu nie jest droższa niż przy węglu.
  12. Na początek idzie szczota na górne dwa, zarośniete poziome kanały dymowe. Trochę idzie na dół, resztę wygarniam od przodu. Potem czyszczę półkę pod spodem, ścianki boczne, tylną itp. Dochodzę do poziomu rusztu wodnego. Musze przesunąć płytę szamotową, by dojść ze szczotką, pędzlem między rury. Wyciągam szufladkę, nie szufladę, bo to malizna jest, z popiołem. Na zewnątrz do kolein na polnej drodze lub do wora. Kłade się przy drzwiczkach dolnych i czyszczę rury rusztu wodnego od spodu, bo sporo tam nagaru i farfocli. Omiatam ściany kotła, wygarniam popiół i żużel do pojemnika i wynoszę. Raz na dwa miesiące grubsza zabawa z czyszczeniem czopucha, skąd wymiatam mąkę do wiadra. Potem uszczelnienie rewizji itp. Wiem, bo czytam, że niektorzy swoje kotły ogarniają raz w miesiącu, przez kilkanaście minut. U siebie po miesiacu miałbym armagedon. Kocioł to Aquaduo Termotecha ze Stąporkowa. Opał to rosyjski groch, ostatni sezon to Greenpal. Kocioł omiatam dużym pedzlem lub zmiotką, nie drapię, choc z czasem nagar jest spory. Zasypuję kocioł i godzinka minęła.
  13. Moje doświadczenia są zupełnie inne. Konieczność czyszczenia kotła w sezonie z czestotliwością raz w tygodniu. Specyfika konstrukcji z rusztem wodnym, do tego może i bardziej syfiący opał. Czyszczenie plus zasyp to minimum godzinka, na spokojnie. Do tego twarz jak u górnika po szychcie. Jak masz docieplony dobrze dom to szedłbym w gaz.
  14. W wielorodzinnym do 5 kW, problem wtedy z cwu.
  15. A kocioł masz w piwnicy?
  16. No widzisz, to jesteś dowodem, że jednak można. I to przy zaworze 4D. Gorzej jak dany typ kotła ma większe opory hydrauliczne a przy grzejnikach są zamontowane zwykłe zawory termostatyczne (a nie te do instalacji grawitacyjnych). Sporo rzeczy, na które trzeba zwrócić uwagę.
  17. Pytanie raczej powinno brzmieć: grawitacyjnie czy pompowo lub inne pytanie: układ otwarty czy zamknięty. Przy kotle podajnikowym na ekogroszek nie bardzo widzę zastosowanie ukladu grawitacyjnego ale może ktoś takie sztuki robił.
  18. W bloku można ale tylko do 5 kW. Paragraf 175 "Warunków technicznych jakim maja odpowiadać budynki"
  19. De Dietrich, na gwarancji poszła płyta główna, gwarancja tego nie obejmowała, poszło ponad 2 tysiące.
  20. Zaraz, przeciez Varmo było najlepsze. Gdzie ten Skarbek można wysylkowo kupić i czy nada się do ekoenergii?
  21. Przy małych kosztach przyłącza szedlbym w gaz. Taniej inwestycyjne niż PC, eksploatacja porównywalna.
  22. Tu mądrych nie ma i nie będzie, istną loteria. Kulibob rozsądny chłopak ale on spali wszystko, tak wiec nie kupuj najtanszego grochu, bo polegniesz. Może cos z PGG, Retopal, Karlik?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...