Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

loophole

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    7
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Płeć
    Kobieta
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Warszawa
  • Województwo
    mazowieckie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

loophole's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. O, coś takiego. I tak ma iść skos?
  2. Podpinam się pod wątek. Mam malutki balkon (2,75m długości x 0,63m szerokości), w kamienicy z lat 50', pokryty lastryko. Postanowiłam w końcu coś z nim zrobić. No i teraz pytanie, jak wykonać spadek (i o jakim pochyleniu) jeżeli balkon na długości 1,70m otacza murek? Całość powinna być skierowana w ten fragment odsłonięty? Tam nie ma rynien. Co więdzej, z podłogi wystaje zatopiona barierka, której nie uda mi się zakryć kafelkami. Więc cały "ściek" byłby tak naprawdę pod kafelki, bo przed tą barierką będą się kończyć
  3. Co do słońca i takich tam się nie wypowiem, bo mnie to ni ziębi ni grzeje , ale to czym mogę na pewno się podzielić to fakt, że REWELACYJNIE się wietrzy takie mieszkanie. Sama w takim mieszkam, rano mam słońce w sypialni i dużym pokoju, a po południu w kuchni i łazience... Jest ok A w lato... wszystkie okna na oścież i powietrze hula po mieszkaniu rewelacja! Osobiście nie jestem fanką aneksów (u mnie jest zamknięta kuchnie), bo nie lubię jak mi kanapa schabowym wania, ale to już indywidualne preferencje
  4. No jasne, że się da ładnie zaaranżować! Chodzi mi tylko o układ (przede wszystkim te cholerne blaty... ) Może ma ktoś jeszcze jakiś pomysł?
  5. W Twojej propozycji martwi mnie jeszcze jedna rzecz... jeżeli zlew będzie pod oknem, nie będzie można nad nim zawiesić ociekacza, czyli będzie musiał zająć blat... a tak jak pisałam, zależy mi na maksymalizacji powierzchni blatów... Czy widzicie jakiś inny sposób, czy z tego maleństwa nie da się wykrzesać nic więcej?
  6. Prawdę mówiąc chciałam się pokusić o pominięcie okapu... Do tej pory w prawie żadnej go nie miałam. Jak miałam - niemal nie używałam.
  7. Cześć, zakładam wątek, bo już się poddaję...jakimś cudem już miałam chyba ze 20 koncepcji, ale żadna nie wydaje mi się "optymalna". Prosiłabym wszystkich z pomysłami o poradę]w sprawie rozmieszczenia poszczególnych elementów w mojej małej i dziwacznej układem kuchni. Kolory blatów, szafek itp. na "projektach" są tylko dla przykładu. Z założeń - chciałabym mieć maksymalnie dużo blatów roboczych i normalną wymiarami lodówkę. No i teraz tak. Po lewej na końcu jest okno na wys.1,275m. od podłogi. W tej chwili w tej delikatnej wnęce po lewej od okna stoi lodówka, no i okno się na oścież nie otwiera. Prawidłowe wymiary są tutaj (przepraszam - nie udało mi się wklęsłości dobrze oznakować w planerze). Pomysł 1: niby ok, ale jestem niemal pewna,że ten największy blat na prawo od piekarnika będzie nie do wykorzystania ze względu na brak dojścia. Pomysł 2: nie do końca bezpieczne i ergonomiczne wydaje mi się umieszczanie kuchenki w tej pseudownęce. Plus taki,że właśnie pod sufitem tej wnęki zaczyna się rura z gazem, więc mogłabym jej nie ciągnąć znów przez całą kuchnię. Będę wdzięczna za wszelkie pomysły, porady jak to zrobić,żeby było bezpiecznie i wygodnie:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...