
flisak
Użytkownicy-
Liczba zawartości
156 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez flisak
-
Przepraszam za przerwę ale byłem zarobiony. To było po ok. 30-40min. Teraz jest lepiej, bo sporo odprowadzam do wstępnego. Zauważyłem, że im mniej osadu tym lepiej sedymentuje. Na razie półręcznie zawracam. Muszę dokupić jeszcze jeden elektrozawór co by to zautomatyzować.
-
Nie wiem czy gratulować czy współczuć, ale zobaczymy. Możesz wrzucić fotki tych zaworów i sterownika? Jestem ciekawy jak to teraz wygląda. Czyli masz jakiś osadnik przed oczyszczalnią z którego przepompowuje po 50l.? Według mnie to te porcjowanie to mogłoby jej pomóc. Jeszcze jakby to było w odpowiednim czasie względem napowietrzania to mogłoby to działać. Jestem niezmiernie ciekaw jak to będzie działać. Czyli kompresora nie zmienili. Obserwuj recyrkulację. Może cię spotkać to co mnie i Georga. Az tymi bakteriami w kształtach to dobre . Może są zatopione w plastiku? Tak jak kolego czysteśrodowisko pisze, to na nich mają się namnażać. Ale to kolejne hasło fahofcuf "...osadu nie musi być, bo są kształtki. A one to mają taką powierzchnię, że ho ho.."
-
1. Moim zdaniem bez odcięcia dyfuzora za pomocą elektrozaworu w czasie recyrkulacji to zawsze będzie szło na dyfuzor. Możesz spróbować wywalić gumowy zaworek w sercu mamuta ale gwarancji nie ma , że to pomoże. 2.Ten fosfor i wapń to w głowach tych fahofcuf. Przy dużych przepływach to osadu szukaj w przepompowni lub w drenażu. A dobra recyrkulacja to podstawa. Ja zaszczepiałem przy takiej recyrkulacji jak u ciebie to po 2 dniach nie było osadu. 3. Zdrowy do reaktora zagniły i spuchnięty można trochę do reaktora a resztę do gnilnego. 4. Flotuje bo za długo przebywa we wtórnym bez powietrza. Spróbuj podczas recyrkulacji zruszyć kijem osad z dna złap i zobacz ile będzie osadu. Zamknij dyfuzor zaworkiem podczas recyrkulacji, porównaj siłę ssania. Tak jak wcześniej pisałem ten dyfuzor nie da rady zassać osadu. Dobrze działająca recyrkulacja to podstawa. Bez tego możesz zaszczepiać przelewać i co jeszcze. Jak tak 3 lata tańczyłem. Jak coś nie tak to niech koledzy mnie poprawią ale z moich doświadczeń to tak wynika.
-
A teraz wziął i spuchł mi osad. W sobotę było w miarę dobrze mniej więcej tak: A dzisiaj było tak w wekend trochę pozmieniałem program co by dociągnąć cała sekwencję do 90 min. Zwiększyłem napowietrzanie ale chyba za bardzo. Dobrze kombinuję, że za dużo powietrza i denitryfikacja we wtórnym zachodzi?
-
Witam po przerwie. Ja trochę pofolgowałem sobie z osadem nadmiernym i trochę wyflotowało we wtórnym. Parę dni pozawracałem raz dziennie do wstępnego. Teraz jest go mniej ale znowu jest drobny i wolno sedymentuje. Puściłem trochę powietrza bokiem zmniejszając widocznie mieszanie w reaktorze. Zobaczymy to spowoduje zwiększenie kłaczków. Zauważyłem że oczyszczony jest klarowny ale ciemnożółty. Co to może oznaczać? Azot? Śmierdzieć to za bardzo nie śmierdzi. Był okres, że część osadu w cylindrze podrywało po kilku godzinach. Teraz jak jest go mniej to tak się nie dzieje.
-
Oczyszalnia biologiczna - ranking.
flisak odpowiedział mysiul → na topic → FORUM EKSRCKIE: EKO-BIO OCZYSZCZALNIE - wszystko co chcesz wiedzieć
Od jakiegoś czasu montowane są 2 pompy, ale nie w ilości i głębokości jest szkopuł. Nie chciałbym tutaj zaśmiecać wątku więc zapraszam do wątku o MBBR lub na priva. Ja to trochę poprzerabiałem i podobno na podstawie moich sugestii mieli zmienić kompresor i elektrozawory, ale raczej to tylko pie..nie dla uspokojenia trudnego klienta.- 3 800 odpowiedzi
-
- biologiczna
- delfin
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Oczyszalnia biologiczna - ranking.
flisak odpowiedział mysiul → na topic → FORUM EKSRCKIE: EKO-BIO OCZYSZCZALNIE - wszystko co chcesz wiedzieć
Miejscowi na pewno nie wnikają wogóle póki za mocno nie śmierdzi. Podobnie brzmiał jeden z argumentów instalatora Delfina " Większość klientów to w ogóle nie zagląda do oczyszczalni i jest git a Pan zaglądasz i stąd problemy" Z mojego skromnego doświadczenia wynika, że do takiej oczyszczalni na bazie osadu czynnego to musisz przynajmniej raz na tydzień zajrzeć, a czasami to i częściej. Tekstem, który słyszałem najczęściej było "A dlaczego Pan twierdzi, że oczyszczalnia nie działa". Po czym następowała dłuższa cisza i zaczynało się udowadnianie, że białe jest białe a czarne jest czarne.- 3 800 odpowiedzi
-
- biologiczna
- delfin
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Oczyszalnia biologiczna - ranking.
flisak odpowiedział mysiul → na topic → FORUM EKSRCKIE: EKO-BIO OCZYSZCZALNIE - wszystko co chcesz wiedzieć
No to masz dylemat . Tak jak Alekko pisze jeśli zrobili by większy drenaż lun sam byś go rozbudował to w ostateczności mógłbyś potraktować to jak drenażówkę. Wyłączyć te ich pseudosterowanie co by prądu nie ciągnęło i tyle. Tylko zwróć uwagę przy montażu aby zrobili konkretną obsypkę betonową, bez względu na głębokość i wrunki, bo środkowa komora się zniekształca. Słyszałem nawet o przypadkach całkowitego złożenia reaktora.- 3 800 odpowiedzi
-
- biologiczna
- delfin
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Oczyszalnia biologiczna - ranking.
flisak odpowiedział mysiul → na topic → FORUM EKSRCKIE: EKO-BIO OCZYSZCZALNIE - wszystko co chcesz wiedzieć
Nie wiem czy "biologiczne" - z napowietrzaniem lepsze. To nie jest takie proste. Kierowanie sie liczbą komór to też tak nie do końca. Myślę, że dobry SBR działał by i na dwóch. Raczej wielkością osadnika wstępnego bym się kierował i jak wspomniałeś technologią. Ale tą technologię to bym ogarnąl przed kupnem. Ja kupiłem Delfina i zacząłem ogarniać technologię po kupnie. Trzy lata wyjęte z życiorysu. Myślę, że koledzy bardziej obeznani na pewno pomogą w wyborze.- 3 800 odpowiedzi
-
- biologiczna
- delfin
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Kompresor mam 80. Także miesza dość konkretnie. Pomiar tlenu robiłem ale w trakcie padła sonda także nie były zbyt wiarygodne. Może niedługo uda się znowu pożyczyć sondę.Mierzyłem w połowie głebokości. Kiedyś robiłem próby na różnych głębokościach to dużych różnic nie było.
-
Chyba jednak to była kwestia poboru, bo wczoraj wyszło 45% po 30 min. Jednak jest on dużo bardziej rozdrobniony niż po przywiezieniu. Chyba pobawię się ze zmniejszeniem przepływu na dyfuzor. Może jednak za mocno go rozbijają te kształtki przy tym przepływie.
-
No i dzisiaj zrobiłem próbę osadu i po 30 min jest 90%. Chyba nie możliwe, że tak się namnożył od wczoraj. Pobrałem zaraz po zadozowaniu i recyrkluacji może to jest przyczyną. Zaraz po zaszczepieniu obserwowałem, że po kilku godzinach postoju w cylindrze częśc osadu flotowała ale sedymentował dosłownie w 10 min. Teraz nic nie flotuje ale z kolei już zaczyna wolno sedymentować. Potraktować go koagulantem czy co?
-
To było po 30 min. Wczoraj po 30 min było 30%. To co jest teraz to też dzięki Tobie i paru innym osobom, którym się chciało w przeciwieństwie do pseudofachowców co tylko potrafią ściemę walić. WIELKIE DZIĘKI Tobie, Arturowi, Panu Grzegorzowi za pomoc. Teraz tylko pilnować osadu i może będzie dobrze. P.S. Wczoraj zmniejszyłem powietrze z 1200s. na 1000s.,bo osad się rozjaśnia i widać przezroczyste kłaczki wolniej sedymentujące.
-
Dzisiaj moje próby wyglądają tak Wygląda, że jest nieźle. Jeszcze trochę i będziemy pić .. szampana. Po lewej recyrkulat po prawej złapane z odpływu w przepompowni. Pobrane z przepompowni jest trochę bardziej mętne ale może wydłużę jeszcze przerwę po dozowaniu. Podczas sedymentacji zaobserwowałem sporo przezroczystych kłaczków dużo wolniej sedymentujących także zmniejszyłem napowietrzanie z 20 do 15 min w obu etapach każdego cyklu. Także może jeszcze będą z tego ludzie.
-
Oczyszalnia biologiczna - ranking.
flisak odpowiedział mysiul → na topic → FORUM EKSRCKIE: EKO-BIO OCZYSZCZALNIE - wszystko co chcesz wiedzieć
Od Delfina trzymaj się z daleka. Zamiast tego wynalazku lepiej chyba drenażówkę wstawić. Do głownych wad w mojej opinii należą: - za mały kompresor - wadliwy sterownik - elektrozawory od pralki - bardzo słaby serwis A największa wada to chyba działanie w przepływie a nie SBR. Więcej możesz poczytać tutaj http://forum.muratordom.pl/showthread.php?335969-Oczyszczalnia-MBBR&highlight=mbbr- 3 800 odpowiedzi
-
- biologiczna
- delfin
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
We wtorek zaszczepiłem po raz kolejny osad. Teraz pieni się dużo mniej. Zwiększyłem przerwę pomiędzy zadozowaniem a recyrkulacją, aby dać czas na odpływ z wtórnego.
-
To dzisiaj kolejna porcja niusów z delfina. Wsypałem dawkę Bio choca ale zauwałyłem, że w reaktorze tworzy się sporo piany. Mniej więcej takiej jak podczas kąpieli. Wyczytałem, że jest to normalne zjawisko podczas tworzenia się osadu. Czy może za dużo mydła używamy?:
-
No to restartujemy. Wybrałem w piątek wszystko i zaczynamy od nowa. We wtorek może będę miał sondę i osad z oczyszczalni. Mam jeszcze 2 dawki Bio7 Choc ale zastanawiam się czy go dawać. Piszą, że zawiera drożdże. Może ten jasny osad na początku to był od drożdży?
-
A więc wyglądało to tak 24.03 Po godzinie wyglądało to tak 25.03 Pomierzyłem tlen i wyszło, że po 10 min mam 5mg/l to zmniejszyłem napowietrzanie do 10 min. Wyników tlenu do końca nie jestem pewien, bo sonda coś zaczęła świrować Dodałem również do reaktora 190ml koagulanta(siarczanu żelaza) i na drugi dzień po godzinie wyglądało to tak. Czyli trochę szybciej zaczęło sedymentować. Dzisiaj osad zrobił się czarny, wolno sedymentuje i po 8 godz. wygląda tak. Wygląda, że chyba za mało tlenu także wracam do ustawień : Napow. - 20min. postój - 15min. napow. - 20min. postój - 30min. Oraz zawracam 2 razy dziennie nadmierny z wtórnego. Dziękuję za patent na mamuta. Widziałem takie rozwiązanie na schemacie któregoś SBR-a.
-
Z obserwacji wynika, że pompa działa poprawnie, ale nie problem ja przerobić. Co do pełnych godzin algorytmu to rzeczywiście nie głupie. Poziom we wstępnym kontroluję i stąd wynika ilość dozowanego ścieku. Co do algorytmu to jak z tym czasem sedymentacji? Wydłużać czy lepiej już nie? Osad trochę pociemniał i wygląd tak. Przepraszam za jakość foto, w wekend zrobię lepsze. [ATTACH=CONFIG]409806[/ATTACH] Zauważyłem, że ściek z przepompowni wygląda gorzej niż ten nad osadem. Albo to się jeszcze nie ustabilizowało albo jednak nieoczyszczony ucieka przy dozowaniu. Postaram się załatwić cylinder lub lej Imfoffa. Czyli do tego co jest lepiej nie dodawać osadu z zewnątrz, bo może sobie nie poradzić z tymi "złymi" bakteriami co są teraz. Jak już zaszczepiać to lepiej wybrać wszystko? Myślę, że jeszcze trochę powalczę z sondą tlenową dopracuję dozowanie i wtedy może zrobię reset. Zabezpieczenie przed uciekaniem kształtek to nie problem. Chyba nawet teraz tak jest. Podniesienie przelewu pomogłoby w zatrzymaniu osadu w reaktorze ale jak zwalczyć efekt odpływu przy dozowaniu. Czy wylot mamuta dozującego dać do dna reaktora? Nie bardzo rozumiem czemu wydłuży czas przebywania tych samych ścieków. Chyba we wszystkich SBEach ściek oczyszczony odbiera się z bioreaktora znad osadu czynnego. Zwiększyłoby to objętość osadnika wstępnego. Ściek dozowany do bioreaktora byłby "czystszy". Tylko wtedy już trzeba by z reaktora odbierać ściek mechanicznie lub mamutem. Jeśli chodzi o sterowanie to temat już opanowany. Mam sterownik, do którego mogę podpiąć dowolne urządzenia. Elektrozawory też opanowałem. Mogę wysłać na meila zdjęcia, bo też nie chcę tutaj ujawniać szczegółów.
-
To teraz wygląda to tak. Przerobiłem mamuta dozującego, czyli serce do dna a zasysanie ok. 80cm od dna. na ssaniu kolano 90 i 45 czyli finalnie skierowane ku dołowi pod kątem 45 stopni. Program wygląda następująco: Dozowanie 40 sek.(ok. 20 l.) -jednocześnie grawitacyjny odpływ z wtórnego do przepompowni Postój 60 sek. Recyrkulacja 100 s.(ok. 50 l.) - z wtórnego do reaktora Napowietrzanie 20 min. Postój 15 min. Napowietrzanie 20 min. Sedymentacja 40 min. Cały program trwa 98 min. Z sondą tlenową jeszcze się nie bawiłem. Co myślicie o tej sekwencji? Efekt jest taki, że osad nadal wolno sedymentuje i jest wymywany do przepompowni. Nie wiem czy jest spuchnięty, bo nie wypływa nawet po dłuższym trzymaniu w słoiku. Czy wydłużać dalej czas sedymentacji? Czy może przywieźć, dolać osadu z miejskiej oczyszczalni? Doraźnie chyba podniosę pompę w przepompowni a osad z dna będę zawracał kolejna pompą do wstępnego co kilka dni, bo tam to się niezłe rozdziela. Ale to nie jest rozwiązanie. Może jest problem z połączeniem reaktora i wtórnego. W reaktorze wychodzi to ok.30-50 cm pod lustrem. Chyba jak by było z powierzchni to też by było dobrze, bo przecież tam nie oddzielamy frakcji lżejszych. Oddzielna kwestia to odpływ podczas dozowania, ale tutaj może efekt rozcieńczenia byłby pomijalny. Zastanawiam się też czy nie iść w stronę SBR i pompą elektryczną odbierać z reaktora ściek oczyszczony. Tylko jeśli po 1 godz. jest 90% to nic to nie zmieni. Pytanie też czy zasysanie nie miało by wpływu na film na kształtkach, które bez napowietrzania pływają na powierzchni. Generalnie to wtórny powinien pełnić rolę rozdzielającą i chyba stąd lepiej by było odbierać ale przy tak wolnej sedymentacji to będzie problem przy każdym rozwiązaniu. Albo odseparować komory i z reaktora zrobić kolejny osadnik wstępny gdzie ściek będzie już pozbawiony części osadów. W aktualnym wtórnym zrobić reaktor i z niego pompą elektryczną lub mamutem odprowadzać oczyszczony do przepompowni.
-
Uruchomiłem swoje sterowanie, z dozowaniem. Jest mały problem z dozowaniem.Pobieram z 1 m spod powierzchni i podnoszę ok. 20 cm ponad lustro i po zadozowaniu jednej porcji poziom spada na tyle, że nie pobiera kolejnej jeśli nic nie dopłynie nowego. Założyłem 2 kolanka 50 na dole mamuta i siatkę filtrującą. kierując wlot ku górze. co by nie zruszać gęstego z dołu. Jak nisko można zejść z tym mamutem? Czy zejść z sercem pompy do dna a wlot skierowany ku górze umieścić w połowie wysokości. Będzie to działać czy źle kombinuję? I jeszcze jedno apropo osadu. Teraz po kilku godz jest go ok. 20%. Czy w związku z dużym indeksem dążyć do zwiększenia jego ilości co spowoduje agregację kłaczków czy też oscylować przy niższym stężeniu pozwalając mu się wymienić na nowy?
-
Po mojemu to objaw skopanej recyrkulacji. Brak osadu w reaktorze i niedotlenienie we wtórnym.
-
Z wymianą sterownika i elektrozaworów to nie jest takie oczywiste. U mnie sama wymiana kompresora nie rozwiązała problemu recyrkulacji.
-
Ja zastosowałem http://www.dmuchawy.sklep.pl/pl/p/HIBLOW-HP-80/317 tylko taniej znalazłem n portalu handlowym. Czzysteśrodowisko parę postów wcześniej sugerował trochę mniejszy. Poczytaj sobie. Było podejrzenie, że 80 może rozbijać kłaczki. Ja teraz napowietrzam 40-tką a recyrkuluje 80. Na dniach podłączę 80 do dmuchawy i dam znać jak to działa.