
CCI
Użytkownicy-
Liczba zawartości
4 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez CCI
-
Mamy na koncie 3.860,78 zł+ gotówka 215,00 zł razem 4.075,78 zł rachunek za SGGw to 2300 zł. plus 800 operacja oczu plus 100 dla moich teściów na paliwo i leki dla Maxa. Rachunki przedstawimy do wiadomości. Max dalej szuka domu!
-
Przestancie z tą cudownoscią Pchła jest cudowna i Wy ze pomogliście mi do cudowności dalekjo zapewniam a każdy z osób które mają serce i czują pochyliłby sie nad tymi 3 maluchami i pomógł. Mam zdjecia Szarego i Melisy ale jeszcze z Sggw wiec nowe wstawie jak beda narazie te: http://img480.imageshack.us/img480/9813/p17sk.jpg http://img480.imageshack.us/img480/433/p25pq.jpg Szaremu już pięknie sierść na mordce odrosła, jest taki..aksamitnyusmiech http://img478.imageshack.us/img478/637/p54gz.jpg http://img478.imageshack.us/img478/3602/p65rg.jpg http://img480.imageshack.us/img480/5504/p74ts.jpg http://img149.imageshack.us/img149/7937/p86tv.jpg http://img149.imageshack.us/img149/5271/p95bc.jpg http://img149.imageshack.us/img149/5193/p107rh.jpg http://img480.imageshack.us/img480/2281/p110my.jpg http://img480.imageshack.us/img480/595/p123mt.jpg
-
Max jest juz u moich teściów. Pchełce zakręciły sie łzy w oczach jak żegnała Maxa i nie dziwie sie tyle dla nich zrobiła. Max podróz zniósł dzielnie choć boi sie wysiadać z samochodu chyba boi się ze zostanie wyrzucony cała drogę przespał. Na wejsciu wystraszył sie kotów a one jego a raczej tego klosza co ma na głowie Sunia rodziców przyjeła go oki. Zameldował sie na jej posłaniu obok niej. Ma cały pokój do swojej dyspozycji. Mam zdjeca ale na komórce jak ściagnę to wstawię. Moja tesciowa sie w nim zakochała, tesc też. Max nie chciał z nami wracać tak mu dobrze i cieplutko połozył się koło suni i usnął. NIE ZAPOMINAJMY NADAL SZUKAMY DOMKU DOCELOWEGO DLA MAXA. Dzis zadzwonie do mamy i dam znać co i jak z Maxiem i jak zaczał nowy dzien w nowym tymczasowym domku.
-
Nagonki na Amstaffy część dalsza - to mnie wqrza
CCI odpowiedział YEYO → na topic → Zwierzę też człowiek
Nigdy nie mów nigdy. Sa rózne sytuacje nie przewidzisz swoich zachowań nieraz a tym bardziej psa np. jeżeli jest sprowokowany lub inna sytuacja stresujaca jest dla niego. -
Max jedzie dzis do moich teściów do domku tymczasowego. Jest juz po wszyciu gruczołu. Szary i Melisa też jadą do domku. DLA MAXA DALEJ POTRZEBNY DOM APELUJEMY O DOMEK DLA NIEGO.
-
Nagonki na Amstaffy część dalsza - to mnie wqrza
CCI odpowiedział YEYO → na topic → Zwierzę też człowiek
To ja sie wypowiem bo jestem włascicielka 2 molosów "upchanych" w bloku. 1. Z miłości do psów TAK! chciałam mieć cane corso i mam a domu to raczej długo miec nie będę i dlaczego mam nie mieć rasy którą uwielbiam w bloku ? Ruch zapewniony w nadmiarze, miłośc tez, szkolenie, odpowiednia socjalizacja plus mój pies nigdy żadnego psa i człowieka nie ugryzł. 2 cc jest mały ale jak narazie kocha wszystkich łacznie z psami i zwierzątkami i mam nadzieje ze mu zostanie. 2.Nienawisc do ludzi hmm a co to ma wspólnego z posiadaniem molosa w bloku ? 3. Bezmyslnosć hmmm wiesz znam troche molosów mieszkajacych w domu z ogrodem które oglądaja tylko kojec i podwórko i wszystko co po 2 stronie siatki to wróg. i to jest bezmyslnosć zero socjalizacji. Nieraz pies z bloku ma 100000000 razy lepiej niz pies w domu z ogrodem! -
Nie wiem trzeba napisać pod maila podanego w poscie tam pewnie uzyska sie wieksze info
-
Ja nie wiem tylko przekopiowałam
-
A to u Doxy:
-
Narazie Koksik jest u porzedniego własciciela i chyba tam zostanie. Kotek tez ma juz nowy dom. Mam nadzieję, że Kokiś szybko przywyknie do nowych warunków zyciowych i nie bedzie zmieniał już domku.
-
Jest łagodny do ludzi natomiast nie lubi innych psów.
-
http://www.psy.warszawa.pl/2006/html2006/rottweilery/rotkaodniewidomej_lodz.htm
-
Sorki ze tak roztrzepana byłam ale dzis tyle sie działo i wiadomosć o śmierci Artura ze jakoś nie mogłam sie na niczym skupic ale nadrobimy
-
Nie dog argentynski to KOKSIK http://img464.imageshack.us/img464/4425/08012006r0172hh.th.jpg
-
Zielonooka było super cie poznać i połazić razem. Psy wygłaskane choć dzis ewidentnie nie mam humoru. W nocy zginął nasz znajomy w wypadku samochodowym z którym mój TZX sie wczoraj widział a ja rozmawiałam z jego zona. zycie jest krótkie to straszne .Zapraszam na topic o adopcji DA
-
NAZYWAN SIĘ KOKSIK JESTEM 3 LETNIM DA. ZOSTAŁEM SAM. MÓJ PAN ZGINĄŁ DZIŚ W NOCY W WYPADKU SAMOCHODOWYM.MOŻE KTOŚ MNIE PRZYGARNIE.SZUKAM SPOKOJNEGO CIEPŁEGO DOMU. napisałam to w takiej formie bo pies naprawdę potrzbuje pilnie domu. Właściciel psa nasz znajomy odszedł dziś w nocy.Szukam pilnie domu dla Koksika. Jest łagodny do tej pory mieszkał z kotem (kot tez jest do wzięcia). Jesli jest osoba o wielkim sercu to prosze o przygarniecie Koksika.
-
Ile razy mam mówić ze to nie mi tylko Pchle należy sie podziekowanie bo gdyby nie ona pewnie by już nie żyły.A co do przytulania wyprzytulam na bank
-
Nagonki na Amstaffy część dalsza - to mnie wqrza
CCI odpowiedział YEYO → na topic → Zwierzę też człowiek
http://img227.imageshack.us/img227/1262/vsfakt0iz.jpg Strasznie mi sie podoba opis astka ten wreszcie ktoś pomyślał -
Dalej szukamy domku dla Maxa. Tymczasowo pojedzie mieszkać u moich teściów. Odwiedziny mile widziane. Normalnie nie mogę sie doczekać kiedy go wymiziolę One są takie ukochane Jutro zielonooka ,my, szumaki z FM i Joaa z dogo jedziemy do piesiów. Normalnie nie mogę sie doczekać
-
hej. Mamy do adopcji naszego żółwia wodnego Hulka. Nie mamy zbytnio czasu dla niego i strasznie nam go szkoda. chcemy go oddać z terrarium i lampą tylko w dobre ręce. Kiedys ktoś zostawił nam go na 2 tyg i już po niego nie wrócił i tak jest u nas 5 lat ale my ostatnio mamy mnówstwo zajęc i nie możemy mu poświęcić wystarczająco dużo czasu niestety Najlepiej byłoby gdyby maluch został w w-wie lub okolicach zebyśmy mogli go czasem zobaczyc.
-
-
-
16 lat - Tusia oddana przez właściciela znalazła domek :-D
CCI odpowiedział CCI → na topic → Zwierzę też człowiek
Ale sie cieszę -
A to post Doxy: "Dziękuję bardzo za ciepłe słowa, jestem trochę zażenowana.... No powiedzcie same, która z Was nie wzięłaby takiej smutnookiej piękności, Nie sądzę, żeby były większe kłopoty z Falco po przyjeździe suńki do domu, już mówiłam Birze-to taka wielka czrna dooopa , kochająca wszystkich wkoło, jak do tej pory zero agresji w stosunku do innych psów, w sytuacji realnego zagrożenia ze strony innych WIELKICH jamników, foksterierów i beagli po prostu lekceważąco odchodzi, te napawdę duże i bojowo nastawione omija wielkim łukiem. Na szczęście, ufff... Najbardziej boję się o Aurę, o jej stan psychiczny Sad , tyle przeszła biedactwo... Schronisko, ciepły domek u Biry, sterylka, znowu tymczasowo u Biry-do której napewno już się przywiązała, a tu za kilka dni kolejna rewolucja... Sad Ale jak tu siedzę-przyrzekam jej, sobie i Wam, że to koniec jej tułaczki! Mój dom będzie dla niej ostatnim, choćby nie wiem co sie działo. Nie istnieje żadna przyczyna, która mogłaby to zmienić. Matkoooo, już nie mogę się doczekać Exclamation Pray Bira, jeszcze raz baaardzo, ale to bardzo Ci dziękuję za to co robisz dla nas, wyeksmitowałaś na ten czas swoją suńkę-jakoś mam wyrzuty sumienia, wykąpałaś Aurę, sprzątasz po niej, gotujesz... Boszszsz..., jak ja Ci się za to odwdzięczę? Smile Acha, i bardzo dziękuję za propozycję zrzutki na sterylkę - ale naprawdę nie ma takiej potrzeby Smile , Bira wynegocjowała rewelacyjną cenę! Z odłożonych zaskórniaków na buty Gino R. wystarczy na sterylkę, nowy ponton, michy i jeszcze parę gadżetów Very Happy Czymże są buty w porównaniu z taką radością jaką dadzą mi moje psiaki! Very Happy A na buty i tak TZ dołoży, już ja mam tam swoje sposoby Pozdrawiam bardzo serdecznie i do zobaczenia Very Happy "