komfortowy

500zl ... chyba miesięcznie. Zresztą nie ważne nie interesuje mnie to. Napisze tylko ze na budowe wydam pewnie jeszcze wiecej ale taki mam kaprys bo stac mnie na to. Mam tylko jedna prośbę trolu-nie odpowiadaj wiecej w tym temacie bo Twoje zdanie mnie nie interesuje.

Chwalisz się ? żalisz czy o drogę pytasz? Strasznie nie lubię wycieczek personalnych ale skoro zacząłeś... Skąd mogę wiedzieć jakie będą ceny energii za 10 - 15 lat. Nie dawno dwóch znajomych zginęło w wypadku a mieli po 20 lat i Ty myślisz że oni martwili się o ceny energii za 10-15 lat? Co z tego że 10 lat temu tyle kosztował ekogroszek bądź inne źródło energii? Twoja wypłata się nie zmieniła od 10 lat? Jeżeli nie to współczuje i polecam poszukać lepszego zajęcia. Zarabiam znacznie więcej niż jeszcze 10 lat temu także patrząc w ten sposób to cena wręcz zmalała. Ciekawe jakim samochodem jeździsz ? Volkswagen 1L bądź na prąd? Bo napewno nie benzyniakiem 1.6 czy też 1.8 albo nie daj borze dieslem 1.9 ponieważ 8 lat temu 1litr ON kosztował 3.40 a pół roku temu ok 6zł. Mam znajomych co 10 lat temu inwestowali w gaz i olej bo to było coś, tanie, bez roboty itd a teraz? Siedzą w domu w bluzach i pod kocem albo zmieniają piece na węglowe z podajnikiem aby odrobina komfortu z tamtych lat została. Nie wyobrażam sobie podłogówki w sypialni ale to twój wybór. Nikt z moich znajomych nie budował domu energooszczędnego. Nikt kogo znam nie wydał majątku na płyty fundamentowe z 20cm styropianu, pompy ciepła, piankę pur którą być może zjedzą myszy albo coś innego się z nią stanie i inne "pasywne" materiały. Nie twierdze że to jest złe ale nie wnikam kiedy Tobie się to zwróci (i czy wogóle porównując wzrost cen opału do wzrostu cen wynagrodzenia) ponieważ nie mieszam się do twojego życia i twoich pieniędzy. Buduje dom dla siebie, w którym będę się czuł dobrze. Nie chce energooszczędnej klitki 118m2 z jakimiś schodami na poddasze.Mam salon wielkości 80 m2, wszystko na jednym poziomie i dobrze mi z tym. Jesteś typowym trolem który robi i wie wszystko najlepiej ale nie byłeś u mnie nie widziałeś nie komentuj. P.S. Ciekawostka do ciebie wszystko wiedzący. W tej chwili za równy 1000 zł + 200 zł za drzewo na rozpałkę (za cały sezon grzewczy) ogrzewam 30 letni dom o powierzchni ok 300m2 docieplony 12 cm "jakiegoś styropianu". Brak ocieplenia fundamentów i posadzki, wentylacja grawitacyjna, okna drewniane a na strychu jest warstwa 5cm wełny i to nieszczelnie ułożona wręcz wrzucona. W domu temperatura 26-27 stopni.

...

...

...

.

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...