Goszka

Hej Asia_w, wydawałoby się, że ta sama ulica, ale pocięta wybitnie. Ja jestem od Zyndrama z Maszkowic, więc całkiem po przeciwnej stronie niestety. Intensywnie szukaliśmy dziełeczki w waszych okolicach ale nic nie wyszło , a tam ładnie i dobrze znam ten teren. Teraz już postawiliśmy na tą druga stronę Orneckiej, ale działeczka nie najgorsza, generalnie kawałek pola:) a do lasu da się dojechać rowerkiem np.

Hej Asia_w, wydawałoby się, że ta sama ulica, ale pocięta wybitnie. Ja jestem od Zyndrama z Maszkowic, więc całkiem po przeciwnej stronie niestety. Intensywnie szukaliśmy dziełeczki w waszych okolicach ale nic nie wyszło , a tam ładnie i dobrze znam ten teren. Teraz już postawiliśmy na tą druga stronę Orneckiej, ale działeczka nie najgorsza, generalnie kawałek pola:) a do lasu da się dojechać rowerkiem np.

Witam serdecznie wszystkich!! Jestem nówka oczywiście, ale staram sie bacznie śledzic forum. A teraz kiedy marzenia do spełnienia coraz bliżej, chciałabym sie przyłączyć do uroczego forum:) Zacznę kulturalnie od ankiety: 1. Gośka z Warszawy a konkretnie obecnie z Żoliborza 2. Jeden mąż Paweł, zero dzieci... puki co, ale pracujemy nad tym 3. Białołęka była.... i będzie (jak dobrze pójdzie), dlaczego? domek rodzinny, okrutny sentyment do ścieżek, lasów, klimatu. Tęsknię poprostu i marzę o naszym własnym domku. 4. 2007, mam nadzieję Działeczka wybrana jest, ul. Ornecka, warunki też są. Projekt wybrany. Czekamy na uregulowanie ksiegi wieczystej. W ciągu miesiąca powinniśmy podpisać akt i ruszyć z papierologią. Oj, przeraża to wszystko ale jak patrzę na wasze forum to mi troche lepiej:) bo chyba da się zrobić.... Dłuuuuga droga przed nami. Pozdrawiam wszystkich!

Witam serdecznie wszystkich!! Jestem nówka oczywiście, ale staram sie bacznie śledzic forum. A teraz kiedy marzenia do spełnienia coraz bliżej, chciałabym sie przyłączyć do uroczego forum:) Zacznę kulturalnie od ankiety: 1. Gośka z Warszawy a konkretnie obecnie z Żoliborza 2. Jeden mąż Paweł, zero dzieci... puki co, ale pracujemy nad tym 3. Białołęka była.... i będzie (jak dobrze pójdzie), dlaczego? domek rodzinny, okrutny sentyment do ścieżek, lasów, klimatu. Tęsknię poprostu i marzę o naszym własnym domku. 4. 2007, mam nadzieję Działeczka wybrana jest, ul. Ornecka, warunki też są. Projekt wybrany. Czekamy na uregulowanie ksiegi wieczystej. W ciągu miesiąca powinniśmy podpisać akt i ruszyć z papierologią. Oj, przeraża to wszystko ale jak patrzę na wasze forum to mi troche lepiej:) bo chyba da się zrobić.... Dłuuuuga droga przed nami. Pozdrawiam wszystkich!