Anisia3
-
Liczba zawartości
3 353 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Anisia3
-
No tak. Tylko niewiele z tej mapy można wyczytać. Pola nikogo nie obchodzą, poza ich wlaścicielami, pracującymi w mieście a kłócącymi sie o dojazd do pól. Czy ta obwodnica ma iść po jakiejś istniejącej ulicy, czy jest to droga projektowana?
-
a dawno była ta rozmowa? bo nie śledzę wątku ostatnio tak skrupulatnie Rozmowa była pozaforumowa, raczej taka bezpośrednia wymiana zdań , ze 3-4 miesiące temu. Jako że było kilka wersji obwodnicy Nowosolnej, w tym: - wersja północna (stary projekt i tej wersji bardzo bym nie chciał) - kilka wersji południowej (dla mnie ok, dla Długiego nieco gorzej) podjechałem kiedyś do Zarządu Dróg w Łodzi. Pokazali jakieś mapki, ale powiedzieli, że opracowują kolejną wersję południową - pani tylko maznęła palcem po mapie. Jak wygląda sprawa obecnie - nie wiem. Proponuję udać się na Piotrkowską niedaleko Centralu do Zarządu Dróg. znowu mnie śledzą ma być południowa i to ta mnie nie boląca ale wszystko jest zmienne dzisiaj mówi się tak a co będzie jutro to nikt nie wie przykład - ulica Strykowska Nie wiem, jakie macie mapki, ale wklejcie ktoś tu na grupę. Wiem na pewno, ze będzie w połowie Natolina. Tam juz sa wykupione grunty.
-
a dawno była ta rozmowa? bo nie śledzę wątku ostatnio tak skrupulatnie Rozmowa była pozaforumowa, raczej taka bezpośrednia wymiana zdań , ze 3-4 miesiące temu. Jako że było kilka wersji obwodnicy Nowosolnej, w tym: - wersja północna (stary projekt i tej wersji bardzo bym nie chciał) - kilka wersji południowej (dla mnie ok, dla Długiego nieco gorzej) podjechałem kiedyś do Zarządu Dróg w Łodzi. Pokazali jakieś mapki, ale powiedzieli, że opracowują kolejną wersję południową - pani tylko maznęła palcem po mapie. Jak wygląda sprawa obecnie - nie wiem. Proponuję udać się na Piotrkowską niedaleko Centralu do Zarządu Dróg. znowu mnie śledzą ma być południowa i to ta mnie nie boląca ale wszystko jest zmienne dzisiaj mówi się tak a co będzie jutro to nikt nie wie przykład - ulica Strykowska Nie wiem, jakie macie mapki, ale wklejcie ktoś tu na grupę. Wiem na pewno, ze będzie w połowie Natolina. Tam juz sa wykupione grunty.
-
Komentarze do dziennika Anisi - Pod górkę
Anisia3 odpowiedział Anisia3 → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Hm, samochód ze ścianami stal na ulicy tylko kilka godzin. I to tez dlatego, że czekali na drugi dźwig, bo samochód zakopywał się przy wjeździe na działkę. Drogi raczej nie blokował, bo chociaż uliczka jest mała, osiedlowa, to jednak dało się to wielkie auto wyminąć. Taka budowa z prefabrykatów jest moim zdaniem mniej uciążliwa dla sąsiedztwa, bo nie jeżdżą im codziennie pod oknami samochody z cegłami, piaskiem, cementem i nie wiem czym tam jeszcze. Auto podjeżdża góra dwa razy. U nas raz przyjechały ściany parteru i strop, a po dwóch tygodniach przywieźli ściany poddasza. I to koniec. -
Komentarze do dziennika Anisi - Pod górkę
Anisia3 odpowiedział Anisia3 → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Aneczkab u mnie samochód ze ścianami stał na ulicy. Przecież nikt tego nie zdejmie z samochodu i nie pójdzie. Na dzialkę wjeżdżał tylko dźwig, ale to nie jest jakis straszny kolos, żeby nie zmieścił się. Moja dzialka tez nie jest zbyt szeroka. Mamy dom przyklejony do sasiadów, ale gdyby miał być zupełnie wolnostojący, to pewnie też szukałabym bardzo wąskiego projektu. Canna budowala dom na bardzo wąska dzialkę. Z tego co pamiętam nazywał się Ustronny. -
Komentarze do dziennika Anisi - Pod górkę
Anisia3 odpowiedział Anisia3 → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Magi kochana, forum zabiera mi bardzo duzo czasu. Pojawiam sie sporadycznie. dzieci i tak narzekają, że cały czas przy kompie, a ja szukam dostawców, producentow i innych rzeczy do mojego sklepu. Szlag mnie trafia, bo wszyscy zrobili sobie wakacje i nic nie można załatwić. Dlatego na forum jestem rzadko, bo i tak wszystkich w domu zaniedbuję. Może od września coś się ruszy, to wieczorkiem będę wpadać na forum. Dzisiaj np. zadzwonił wreszcie pan od filców ozdobnych. Jak dobrze pójdzie to wreszcie przyzwoicie (bo i tak niewystarczająco) zatowaruję sklepik. Ale ja o was pamiętam. -
Komentarze do dziennika Anisi - Pod górkę
Anisia3 odpowiedział Anisia3 → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Witaj Aneczkab Jak budujesz z prefabrykatów, nawet drewnianych, to możesz zbudować każdy dom. Bez względu na to, czy wąski czy nie. Przecież prefabrykaty są robione pod projekt. Dzisiaj nasz Irek wpadł na trochę i zaczął montować szafki. Myślę, że jeszcze z tydzień i będzie co pokazać, chociaż bez fajerwerków, bo kasy brakuje i nie będzie wszystkiego co bym chciała. A co do kuchni to w ostatniej chwili zmieniła się koncepcja. Miała być w kolorze jakiegoś brązowego drewna - mam na myśli szafki. Ale będzie jasna. Zupełnie jaśniutka. Ten pomysł urodził się już po położeniu płytek -
skąd internet? (sieci komórkowe)
Anisia3 odpowiedział agnieszkakusi → na topic → Dział Porad życiowych
Mam normalny abonament. Nawet nie bardzo wysoki, bo niecałe 70 zł brutto. Zadzwoniłam do Plusa na 2601, zapytałam o aktywację iPlusa właśnie na telefonie, bez modemu. Pan powiedzial, że proszę bardzo. Z internetu będę mogła korzystać od nastepnego dnia, czyli od północy. Aktywowałam i już. Kosztuje to około 60 zl miesięcznie, z tym , że płacisz tylko za czas, kiedy masz aktywną usługę. Jak zechce ci się zrezygnować w polowie miesiąca, to od północy już nie możesz korzystać z takiego internetu, a placisz tylko za te dni, kiedy usługa była włączona. Oczywiście ja mam włączoną cały czas, bo pzrecież bez sensu wyłączać np. na trzy dni, kiedy wiem, że nie będę korzystać. Ale nie mam umowy na dwa lata. To plusy. A minusy są takie, że internet działa dużo wolniej niż po kablu, a jak siedzę w internecie, to trudno się do mnie dodzwonić. -
skąd internet? (sieci komórkowe)
Anisia3 odpowiedział agnieszkakusi → na topic → Dział Porad życiowych
masz phone i internet na jednej karcie ? Tak. -
Nie chodziło mi scavolini, ale dzięki. Na pewno albo w nazwie firmy, albo strony było slowo: legno. Nie pamietam niestety w ktorym kuchennym wątku sie to przewinęło, a troche ich jest.
-
Ja pewnie będę pierwsza, która się do ciebie zgłosi.
-
Kiedys na forum ktoś wkleił link do włoskich kuchni, murowanych albo składanych z całych modułów. W nazwie firma miała legno. Szukam i szukam i nie mogę znaleźć. Może ktoś pamięta?
-
PITMAN mówimy o dwóch różnych rzeczach. Mayland pytała o zakładanie sklepu internetowego, zasady, koszty itp. A ty mówisz już o tym, żeby z tego wyżyć. Przy działalności w tradycyjnym sklepie uważam, ze jak najbardziej można otwierać dodatkowo sklep internetowy. Utrzymanie się wyłącznie ze sklepu internetowego to jest zupełnie inna para kaloszy. Ja na razie pakuję pieniądze w zatowarowanie sklepu, bo z moim małym asortymentem nie mam z czym walczyć. Na reklamę i pozycjonowanie przyjdzie czas.
-
Allegro nie tylko nie pozwala na umieszcznie linku do sklepu właściwego, ale wręcz tego zabrania. Poczytajcie dokładnie regulamin. Owszem niektórzy tak robią, ale pewnie do czasu, aż ktoś się dopatrzy. I zawiesi im konto. Sklepy Allegro nie mają nic wspólnego z prawdziwymi sklepami. Może je założyć każdy kto chce, a nie kto ma działalność. Ja utrzymuję sklep Allegro wyłącznie dlatego, że mogę mieć swoją nazwę.
-
W profesjonalnym sklepie internetowym płacisz za oprogramowanie, ale skąd ktoś wcześniej wziął koszt kilkudziiesięciu tysięcy złotych to nie wiem. Chyba , ze liczył w tym zaopatrzenie sklepu. Mogę powiedziec ile mnie kosztowała moja strona www. - 3 tys. Chociaż byly firmy, które proponowaly mi zrobienie strony za 10 tys. Plus domena - okolo 100 zl/ rok. Co do allegro. sama wystawiam na Allegro, podobnie jak większość. Ale tam wszystko mam droższe - opłaty Allegro ktoś musi przecież pokryć. Stąd uważam, że błędem jest szukanie wyłącznie tam towarów, bez przejrzenia oferty przynajmniej kilku sklepów internetowych. Ale wybór należy do klienta.
-
skąd internet? (sieci komórkowe)
Anisia3 odpowiedział agnieszkakusi → na topic → Dział Porad życiowych
Ja tez mam iplusa. Płacę też 60 zł miesięcznie, tyle , ze bez modemu, za modem robi telefon. Daje mi to tyle, że nie mam żadnej umowy i moge zrezygnować w każdej chwili. Wyłączą od północy. Ale... żeby nie było za pięknie. jak siedzę w necie, to dodzwonić się do mnie ciężko. Telefon łączy jak ma humor. -
Elutku, mozna spróbować taśmą papierową, ale efekty bywają różne. raz się trzyma dobrze, raz farba wpłynie pod spód. Najlepszy, wypróbowany przeze mnie jest specjalny klej do szablonów. Wejdź sobie na moją stronę, link jest pod moimi postami i zobacz. ten niebieski Stamperii. Naprawdę rewelacyjny. Wystarczy raz psiknąć i mozna szablon przeklejać kilka razy, trzyma. Do momentu, aż nie nawłazi na niego paprochów. Wtedy szablon trzeba umyć i spryskać znowu. Ja nie mam w tej chwili tego kleju na stanie, ale możesz zobaczyć jak wygląda. Może gdzieś w swoim mieście znajdziesz. Jeśli chodzi o długie szlaczki to chyba dobrze byłoby zaznaczyć ołówkiem na scianie dwa punkty - początek i koniec szablonu i tak na całej długości gdzie ma byc namalowany.
-
No witamy, witamy Rozumiem, że to była ta druga opcja - za 1200 zł? 800 zł kontener 20 m 3. To było wiosną. Marzec o ile dobrze pamiętam.
-
No witamy, witamy Rozumiem, że to była ta druga opcja - za 1200 zł? 800 zł kontener 20 m 3. To było wiosną. Marzec o ile dobrze pamiętam.
-
Włodek, ja ci nie pomogę. Może inni znawcy tematu. Mnie z kolei od kilku tygodni nurtuje pewien problem. Mam nadzieję, że nikt nie spożywa w tym momencie. czy psia kupa nadaje sie do kompostownika? Podobno nie każda się nadaje, niektóre nawet szkodzą. A jeśli nawet ta psia kupa juz tam wyląduje to w jakich ilościach mozna ja tam walić? Bo mój pies jest duzy i nadal rośnie. I nie będę juz dalej tłumaczyć co sie z tym wiąże....
-
Nie wiem, gdzie kupic szablonik z samochodzikiem, ja mam takie dziewczyńskie wzory, ale jedno wiem na pewn - Pod szablon kupowany w hipermarkecie, mający grubośc około 1 mm na pewno wpłynie farba. Im cieńszy szablon tym lepiej. No i powinien całą powierzchnia przylegac do ściany. Najlepsze do malowania są farby akrylowe dostępne w sklepach dla plastyków.
-
Tzn. samochód. nie kontener.
-
Tzn. samochód. nie kontener.
-
A witam dawno nie widziane towarzystwo. Jeśli chodzi o Ornocha to moge powiedzieć, że koparka do ładowania niepotrzebna. On ma kontenery z łyżką.
-
A witam dawno nie widziane towarzystwo. Jeśli chodzi o Ornocha to moge powiedzieć, że koparka do ładowania niepotrzebna. On ma kontenery z łyżką.