Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Betoniarz

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    47
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Betoniarz

  1. Bardzo ładny domek gratuluje, miłego mieszkania. Pozdrawiam
  2. Z waszej wypowiedzi wynika ze macie już postawiony ten domek, czy tylko mi się tak wydaje. Jeśli jednak się nie mylę może pochwalilibyście się zdjęciami, gotowego domku,albo dali byście rzucić okiem na niego jak wygląda w rzeczywistości. Pozdrawiam
  3. Mam nadzieje ze wspólnie wymieniając się naszymi spostrzeżeniami uda nam się dopasować ten projekt do naszych potrzep, i że kiedyś będziemy mogli odpisać komuś, że mamy gotowy projekt Moje Miejsce. Jak będę miał możliwość przełożenia moich szkiców na zapis cyfrowy to podeśle do wglądu. Pozdrawiam
  4. To pytanie czy ktoś ma już wybudowaną jakąś wersje Mojego Miejsca brak odpowiedzi, to nowy w miarę projekt i jeszcze nikt nie przyznał się do jego realizacji. Przy kombinowaniu z schodami pamiętaj aby porównywać z piętrem miejsce jakie wybierasz bo to co na dole nie zawsze dobrze wychodzi u góry, gdzie masz ograniczenia związane z dachem i pokojami na piętrze. Dziwnie wyglądają schody w środku pokoju na piętrze. Pozdrawiam
  5. Ja nadal walczę nad zmianami, jak dokładniej sprawdzę konsekwencje tych zmian to je tu opiszę. Mam nadzieje ze nadal będziecie tu wyrażać swoje opinie odnośnie tego projektu. Pozdrawiam
  6. Myślę że nie raz będziemy się jeszcze spotykać w tej społeczności, bo łączy nas wspólna pasja a to jest bardzo wiele. Tym bardziej ze ja zaczynam iść drogą, którą Ty już kroczysz. Jak zabłądzę to będę się pytał o drogę, może usłyszysz moje pytanie i znowu się spotkamy. Po świat jest taki mały, jeśli mamy oczy szeroko otwarte. Tylko głupcy nie poznają raz spotkanych ludzi. Pozdrawiam
  7. Stavanger i okolice może faktycznie na tą porę roku będą bardziej dostępne, ale co do piękna krajobrazów i fiordów nie jest to najpiękniejszy rejon Norwegii powyżej Bergen północny wschód to najpiękniejsze fiordy. Za to okolice Stavanger to królestwo tras rowerowych, można za kaucją wypożyczyć rowery na miejscu, może to dla was będzie duży plus, tylko trzeba by sprawdzić czy już sezon się w wypożyczalniach rozpocznie. Pozdrawiam
  8. Życzę wam jak najlepiej i mam nadzieje, że dopisze wam pogoda, i będzie dla was łaskawa. Bergen to najbardziej deszczowe miasto świata a w okresie przełomu wiosny i zimy różnie z pogodą może być. Musicie jednak być przygotowani na najgorsze, aby was nie zaskoczyła. Musicie być także przygotowani, że najpewniejszymi miejscami noclegowymi będą hotele, wcześniej znajcie sobie i zarezerwujcie noclegi. W Norwegii to jeszcze martwy sezon turystyczny. Pozdrawiam
  9. Co do przeczytania całego dziennika to fakt nie przeczytałem go bardzo dokładnie, bardziej przejrzałem. A co do pana to na pewno nim nie jestem, na szczęście. Pozdrawiam
  10. Bardzo miłe miejsce na wyjazd, my także, co pewien czas wracamy do Norwegii. W tym roku planujemy kolejną wyprawę, cudny kraj, a do robienia zdjęć wiele miejsc jest naprawdę urokliwych. My wybieramy się na początku sierpnia. Trochę się boje ze wasz termin może sprawić wam wiele kłopotu, tym bardziej po takiej zimie jak ta, w tych najpiękniejszych miejscach śnieg zalega czasem do połowy czerwca, a większość lokalnych dróg jest nie przejezdnych, co bardzo może wam zniweczyć plany. Lepiej przenieście wyjazd na późniejszy termin, dodatkowo dni są krótsze niż u nas, co także powoduje ograniczenia, najlepszym i najbardziej bezpiecznym miesiącem jest lipiec. Szkoda rozczarować się u bram jak dla mnie tak wielkiego piękna przyrody, ale decyzja należy do was. Ale zastanówcie się czy warto ryzykować. Na pewno cos zobaczycie, ale ograniczenia pogodowe mogą wiele wam zepsuć. Mimo wszystko życzę realizacji zamierzenia, bo naprawdę warto. My wracamy zawsze chętnie to tej wspaniałej krainy, gdzie przyroda zawsze potrafi zaskoczyć nas swoim pięknem. Pozdrawiam
  11. My z Małżonką wybraliśmy projekt z katalogu Muratora Moje Miejsce. Zauroczył nas jego wygląd zewnętrzny, trochę mamy kłopotów z aranżacja wnętrza, ale mam nadzieje, że się uda dopasować do naszych potrzep. Pozdrawiam
  12. My z Małżonką wybraliśmy projekt z katalogu Muratora Moje Miejsce. Zauroczył nas jego wygląd zewnętrzny, trochę mamy kłopotów z aranżacja wnętrza, ale mam nadzieje, że się uda dopasować do naszych potrzep. Pozdrawiam
  13. Założenie ogrodu to jakby wstęp. Faktem jest, że pewne błędy mogą się później na nas mścić. Ale najważniejsze jest, aby ten mały cichy zakątek dawał Ci radość był twoja oazą, to jest Twój mały świat, i do końca nigdy tak naprawdę nie będzie tak, aby móc powiedzieć ze się już więcej nic w tym ogrodzie nie da zmienić. Nawet wielcy popełniają błędy w trakcie projektowania ogrodów, a co dopiero jak amatorsko podchodzi się do tematu. Ja nad moim ogrodem pracuję ponad 15 lat i nadal zmienia się, co wiosnę jest inaczej. Stale wlewam w niego swoja wizję, i koryguję ją z duszą ogrodu. Bo nigdy początek pracy w ogrodzie nie można nazwać końcem problemów i obowiązków z nim związanych, nie zawsze musi być tak jak się nam wydaje, ale wystarczy, co nieco skorygować i jest cudnie. Rośliny jak ludzie różnie się rozwijają w każdym ogrodzie inaczej. Pozdrawiam
  14. Wydajemy się, że nie jestem najbliżej budowy, wyżej można przeczytać, że niektórzy chcą już zacząć na wiosnę, a u mnie to mało realne. My jesteśmy dopiero na etapie adaptacji projektu do naszych potrzeb. Siedzę nad tym projektem i momentami brakuje mi wizji jak rozwiązać problemy, aby było dobrze, a schody to największy problem. Pozdrawiam
  15. Jestem na forum od niedawna, ponieważ powoi przygotowuję się do budowy Naszego Miejsca zajrzałem tu i miło tak poczytać że da się przetrwać to wszystko cały ten zgiełk związany z budową. Każde doświadczenie tylko nas wzmacnia i uczy nas wytrwałości jeśli potrafimy i chcemy wyciągać właściwe wnioski. Pozdrawiam
  16. Budowa to trudne wyzwanie, ale jeśli spokojnie będziesz starała się ogarnąć wszystko i uda się zgodnie z twoją wewnętrzną wizją jakom nosisz to efekt będzie wspaniały. Liczy się wytrwałoś w dążeniu do celu, a że czasem nie jest tak idealnie jak byśmy chcieli to nic takie jest życie nie zawsze wszystko przychodzi łatwo, od narodzin już tak miewamy, więc po prostu stale idź w stronę marzeń, i wlej jak najwięcej siebie w to wasze Miejsce niech będzie obrazem waszej rodziny jej siły. Pozdrawiam
  17. Widzę ze ja tu jestem najczęstszym gościem, nadal walczymy z projektem nie powiem, żeby było łatwo, ale z każdym dniem jesteśmy, co raz bliżej ostatecznych decyzji. Jestem ciekaw czy ktoś z zainteresowanych osób tym projektem będzie na III Spotkaniu Forum w sobotę 04. 03. Może moglibyśmy się spotkać osobiście, miło porozmawiać z osobami, z którymi łączy nas pasja. Pozdrawiam
  18. Wybór projektu tak aby być z niego w pełni zadowolonym to długa i trudna droga przez gąszcz zawiłych pytań i trudnych odpowiedz. U nas niby założenia były proste, wynikające z praktyki mieszkania w obecnym domu oraz lektury różnych czasopism, bo dom miał być przede wszystkim funkcjonalny i tani w budowie: - dach dwuspadowy, jak najbardziej prosty - użytkowe poddasze, strefa dla dzieci - projekt bez piwnicy, - zwarta bryła, - musiał odpowiadać kierunkom świata na działce, sypialnia koniecznie od wschodu i pozostałe pomieszczenia w odpowiednich miejscach - i koniecznie zadaszony taras z kominkiem. Po wielu miesiącach poszukiwań prawdopodobnie, zostaniemy przy projekcie Muratora Moje Miejsce, jak uda się nam odpowiednio dopasować wszystko to, co założyliśmy to na pewno. Pozdrawiam
  19. Mam nadzieje, że jako żółtodzioby forum jakoś wtopimy się w wasze towarzystwo i zaakceptujecie nas, miło będzie poznać nowe osoby w szczególnie, gdy są one oddane wspólnej pasji. Pozdrawiam Betoniarz
  20. Wczoraj robiliśmy wizualizacje naszych zamierzeń, co do zmian w elewacji i wydaje się nam, że właśnie o to nam chodzi. Jednak z rozmieszczeniem pomieszczeń nadal mamy problemy, w szczególności schody na piętro sprawiają nam duży kłopot, trudno pogodzić estetykę i stosunkowo nie duży metraż na ich umieszczenie. Jak skończymy prace nad naszą wersja mojego miejsca nie widzimy problemu z podzieleniem się naszymi przemyśleniami. Może ktoś zauważy jakieś błędy i poprawi je. Szkoda, że nie znamy nikogo z naszych stron budujących ten domek, można by się spotkać i podyskutować nad planami, czasem taka burza mózgów bardzo dużo potrafi dobrego wnieś. Pozdrawiam
  21. Ciągle siedzimy nad zmianami, strasznie trudno wszystko pogodzić, ale myślę ze jesteśmy coraz bliżej idealnej wersji dla naszej rodziny tego projektu oprócz kuchni i dużego pokoju to mało, co zostaje na swoim miejscu. Pozdrawiam
  22. Zapomniałem jeszcze napisać odnośnie kominka, my chcemy zrobić tak jak jest ale dwustronny aby i na zewnątrz był także co daje nam dwa w jednym a miło czasem i na dworze mieć kominek. I jeszcze taka prywatna dygresja, Ptaszki 4 to jesteśmy prawie sąsiadami, bo ja jestem z okolic Grudziądza to blisko. Pozdrawiam
  23. mam wreszcie szkice w skali 1 : 100 , teraz mogę się wreszcie zabrać do konkretnego przemieszczania, bo na postawie rysunków z katalogu nie było łatwo, brakowało wymiarów. Co do problemu schodów to przekonuję się do spiralnego wejścia na piętro dodaje uroku. Pozdrawiam
  24. Oj trudno dopasować do tego ładnego ubranka wnętrze, a te schody na piętro to koszmar, jak je wcisnąć, aby dodawały uroku były funkcjonalne i zajmowały mało miejsca. Mam nadzieje, że oddani wspólnej pasji budowy Mojego miejsca będziemy mogli sobie wzajemnie pomóc, dzieląc się spostrzeżeniami i wnioskami w czasie realizacji projektu. Bardzo chętnie porozmawiałbym z osobą budującą ten domek lub zamierzającą, ale będącą na wyższym etapie niż my. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...