Witam,
Mam spory problem z płytkami, które zostały potraktowane atlas szop 2000. Na płytkach (beżowe lappato) pojawiły się matowe smugi, których nie mogę niczym zmyć. Mam w ten sposób uszkodzonych kilkanaście płytek. Szykuję się do wymiany i mam 11 szt. zapasu, jednakże to wciąż za mało. Pocieszające jest to, ze udało się ten feler dosyć skutecznie zamaskować płynem z Cerpol'a do konserwacji i pielęgnacji kamienia, konglomeratów etc. na bazie terpentyny, wosku i silikonów. Nie wiem jednak na jak długo taki zabieg wystarczy.
O płytki pytałem w firmie, gdzie zakupiłem - dzwonili do fabryki, ale tych płytek już nie produkują Szukam po całej Europie - na razie bez efektu...
Z pewnością uratowaliby mnie inni posiadacze tych płytek, gdyby odsprzedali mi z zapasu choć po jednej płytce.
Czy może ktoś z Was pomóc w tej sprawie?