a czy moga np zrobic sie grzybki mimo zalecanego serwisowania? Robiłem troche rozpytanie i opinie sa podzielone. Tacy typowi budowańcy co stawiaja domy innym, sobie, stawiaja na grawitacje +okna z wywietrznikami. Znajomi ,,pod krawatem" na mechaniczka z reku. Kurcze boje sie troche ze bede musiał przy tym chodzic czescie niż wymiana filtrów 2 razy w roku. Ze coś bedzie buczek głosniej, ciszej w jakims pomieszczeniu itp Kolejne pytanie, czy jesli mechaniczna to z gruntowego wymiennika ciepła czy jednak z dachu standardowo? Któras z opcji jest mniej ryzykowna jeśli chodzi o kwestie np mikroorganizmów?