Jestem "świeżak" a więc chciałem sie przywitac i od razu zasypac pytaniami kolegów i koleżanki jesli takowe sa na forum. Co sądzicie o nowej propozycji "weglokoksu" Skarbek , paliłem dwa lata temu Pieklorzem z Bobrka kupinym w Imexsie workowany w kopalni (mega mokry) spieki i koksowanie ogromne po zmieszani z czeskim z marketu było OK, małe spalanie Ten rok paliłem brązowe worki Wesoła iskra kupiona w Karenie (droga) dużó popiołu bardzo ale to bardzo brudny piec, raz w tygodniu szczota i skrobaczka zaden sadpal nie pomagał, połowa worków rozklejona rozsypana, duże bryłki slimak zamiast na zawleczce to pracował na drucie zbrojeniowym 6 mm. Dodam że mam piec klimosza 15Kw stalowy obrotowa retorta i instalacja bez zaworów na wymienniku.