Witam. Nie znalazłem odpowiedniego wątku, więc pozwoliłem sobie założyć nowy. Otóż mam całkiem sprawne (bez uszkodzeń, pęknięć, zarysowań, obtłuczeń) ogrodzenie betonowe. Ponieważ został rok temu odnowiony ogród wpadłem na pomysł pomalowania ogrodzenia na jakiś kolor, np. biały. Pytania: - jaką farbę wykorzystać? - jaki grunt zastosować? - czym malować? Może natryskowo? Ktoś może miał podobny problem i udało mi się wyjść z malowania obronną ręką? Dzięki za porady