Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kimoh

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    47
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Kimoh

  1. To ja się jeszcze wypowiem w temacie wielkości domu, bo byłam kiedyś fanką małych domów, ale się nawróciłam Przed budową sądziłam, że dla mojego dwuosobowego gospodarstwa domowego idealny metraż to 120-max 140 m2, że mniejszy dom jest tańszy, łatwiejszy w utrzymaniu, bardziej ekologiczny. Ostatecznie kiedy siedliśmy do projektu wyszło nam 162 m2, przy czym nie mam otwartego planu, więc dom wydaje się mniejszy niż jest w rzeczywistości. Miałam ogromne wątpliwości, że dom będzie za duży, ale jakże się pomyliłam! Teraz żałuję, że nie wybudowaliśmy większego domu, bo niektóre pomieszczenia mogłyby być nieco większe. Zgadzam się, że w większości wypadków dom 300m2 to przesada, ale jeśli inwestora na to stać to lepiej wybudować dom o 20 metrów za duży niż za mały i później żałować.
  2. To zależy w jakim urzędzie będziesz składał wniosek o pozwolenie na budowę. Na bazie własnych doświadczeń mogę Ci powiedzieć, że ja składałam pozwolenie w urzędzie średniej wielkości miasta, gdzie wszyscy z branży się znają, a moja projektantka była z innego większego miasta. Ponieważ projektantka była nielokalna urzędnicy rzucali jej kłody pod nogi i ciągle wzywali o uzupełnienie jakiś drobnostek, a jedna pani wprost jej zasugerowała, że przyczyną takich zachowań jest fakt, że nie jest stąd. Jest to przykre, ale niestety takie rzeczy też trzeba brać pod uwagę.
  3. Ja się kierowałam tym, że chciałam materac z ikei, a tam robią największe na 180 cm
  4. Czego żałuję: 1) za mały dom, mam 160 metrów, lepszy byłby 180-200 2) lepiej poczekać, dozbierać pieniędzy i wziąć lepsze (zazwyczaj droższe) ekipy. Tanie ekipy = stres, fuszera, dodatkowe koszty poprawiania fuszerki 3) chciałam maksymalnie prostą bryłę bez balkonów, daszków itp., po czasie żałuję, że nie mam ani jednego balkonu, dodatkowo okazało się że ograniczniki do dużych okien na piętrze (tzw. balkony francuskie) są kosmicznie drogie - nie wiedziałam tego :/ Nie znalazłam takiego wątku, więc kilka rad ode mnie odnośnie rzeczy, co do których nie byłam przekonana, a po czasie jestem zadowolona: 1) duża sypialnia - moja ma 18 metrów plus garderoby i komfort snu jest nieporównywalnie wyższy niż w małym pomieszczeniu 2) odkurzacz centralny z wypuszczeniem w szafce kuchennej (tzw. szufelka) - świetny gadżet dzięki któremu mam zawsze czystą podłogę w kuchni 3) klimatyzacja - klimat się zmienia, myślę, że klimatyzacja w Polsce za kilka lat będzie standardem 4) parkiet - w poprzednim mieszkaniu miałam deskę drewnianą i uważam, że parkiet jest zdecydowanie lepszy w codziennym użytkowaniu (a w moim przypadku wyszedł taniej niż deska) 5) kuchnia oddzielona od salonu - w mieszkaniu miałam salon z kuchnią i bałagan w kuchni nie pozwalał mi się relaksować w salonie 6) zmiękczacz wody - w moim mieście jest bardzo twarda woda, dzięki zmiękczaczowi kamień nie osadza się na kabinie prysznicowej i kranach 7) nigdy za dużo szaf - wydawało mi się, że mamy za dużo, a szybko je zapełniliśmy, nigdy za dużo pomieszczeń gospodarczych
  5. dzięki lekturze tego wątku uniknęłam wielu błędów, więc teraz wkład ode mnie - czego nie zrobiłabym ponownie: - podwieszanych umywalek w łazienkach, blat ciągle zachlapany wodą - bidetu - nie używam - kupowanie stołu i krzeseł przez internet również nie było dobrym pomysłem, krzesła były zbyt wysokie i trzeba było je podcinać - mam łóżko szerokie na 180 cm, projektantka proponowała 200 cm i żałuję, że jej nie posłuchałam - a jeszcze jedno - sprzęty agd kupiłabym najprostsze jakie są dostępne na rynku, w praktyce nie korzysta się z dodatkowych bajerow
  6. Dzień dobry, poszukuję pieca gazowego do domu jednorodzinnego. Dom składa się ze starej części z lat 60 (cegła + styropian 10 cm) oraz nowej (pustak + styropian 15 cm) mniej więcej w proporcji pół na pół, powierzchnia użytkowa 160 m2 plus piwnica i garaż w przyziemiu 100 m2, dach płaski kryty papą, okna wszędzie trzyszybowe, ogrzewanie w większości kaloryfery, a ponadto w łazienkach i kuchni podłogówka. Dom ma dwie łazienki i będzie użytkowany przez 3 osoby. Czy idę w dobrym kierunku zakładając, że najlepiej sprawdzi się kocioł jednofunkcyjny plus zasobnik na wodę około 150 litrów? Może ktoś z obecnych tu przedstawicieli firm będzie w stanie coś doradzić?
  7. Niestety nie dostałam wiadomości na priv, więc temat aktualny.
  8. Drodzy Forumowicze, poszukuję solidnego stolarza, który byłby gotowy wykonać meble do domu jednorodzinnego w okolicach Rzeszowa (kuchnia, łazienka, salon, sypialnia, garderoba). Zależy mi żeby meble były solidne i starannie wykonane, celuję w średnią półkę cenową. Macie może kogoś do polecenia? Rozmawiałam już z kilkoma zakładami stolarskimi, ale ciągle jest coś nie tak - albo mam wątpliwości co do jakości, albo się wycofują, bo projekt jest dla nich za duży i zbyt czasochłonny albo cena jest zbyt wysoka. Podobają mi się projekty firmy WOSMEBL, ale nie jestem pewna co do ich jakości (może ktoś miał z nimi do czynienia i podzieli się wrażeniami?). Będę bardzo wdzięczna za namiary na jakiś dobry zakład stolarki.
  9. Drodzy Forumowicze, może ktoś się orientuje i będzie w stanie mi pomóc. Mam zaprojektowane meble kuchenne, projektantka proponuje płytę i blaty Egger, natomiast stolarz twierdzi, że płyty i blaty Egger są słabej jakości (wykończone melaminatem zamiast laminatem). W zamian za Egger proponuje Pfleiderer. Czy ktoś się orientuje czy rzeczywiście Pfleiderer jest lepszy niż Egger?
  10. Drodzy Forumowicze, może ktoś się orientuje i będzie w stanie mi pomóc. Mam zaprojektowane meble kuchenne, projektantka proponuje płytę i blaty Egger, natomiast stolarz twierdzi, że płyty i blaty Egger są słabej jakości (wykończone melaminatem zamiast laminatem). W zamian za Egger proponuje Pfleiderer. Czy ktoś się orientuje czy rzeczywiście Pfleiderer jest lepszy niż Egger?
  11. tak właśnie celowałam w 20-25, a czy któryś z tych które wymieniłam są godne polecenia? jeszcze myślałam o Aquahome 20-N Viessmann
  12. Drodzy Forumowicze, ja również poszukuję zmiękczacza wody do domu jednorodzinnego: Twardość wody: 260 mg CaC03/l Zużycie: nie wiem dokładnie, ale standardowe dla 3 osób Budżet: do 2,5 tys. zł Zależy mi, żeby zmiękczacz był jak najprostszy w obsłudze. Myślałam nad Ecoperla Toro lub Aqua-Soft Basic 25. Czy ktoś z Was doradziłby mi jaki zmiękczacz byłby odpowiedni dla moich potrzeb?
  13. Czy ktoś z Forumowiczów ma okna Abakus, profil salamander i mógłby wyrazić o nich swoją opinię?
  14. Z Fachmanem dobrze mi poszło, to może ktoś wypowie się o MCM Budownictwo p. Cisek? Oni budują też gotowe domy i szeregówki na sprzedaż - może ktoś miał z nim i jakieś doświadczenia?
  15. halo halo, naprawdę nie ma tu nikogo z podkarpacia?
  16. asolt - bardzo Ci dziękuję za szybką i fachową odpowiedź. Odnośnie jeszcze ad 1 - w takim razie jaką przybliżoną temperaturę można uzyskać w mojej strefie klimatycznej ogrzewaniem podłogowym (zakładając, że zostajemy przy parkiecie dębowym)?
  17. Witam wszystkich! Poszukuję dobrej firmy, która byłaby w stanie zbudować dom pod klucz w okolicach Rzeszowa. Znajomi polecali firmę Fachman z Mielca albo MCM Budownictwo ze Stobiernej. Czy ktoś korzystał z ich usług i mógłby się wypowiedzieć? Albo może ktoś ma inną firmę do polecenia?
  18. Odgrzebię stary wątek, bo właśnie jestem na etapie wybierania ogrzewania i mam dylemat co z podłogą Dom: ogrzewanie gazowe (piec dwufunkcyjny), wentylacja mechaniczna, położony w III strefie klimatycznej. Chciałabym mieć parkiet dębowy (lite drewno) i do tego ogrzewanie podłogowe. Wyczytałam już w tym wątku, że w takiej sytuacji zaleca się, żeby parkiet był nie grubszy niż 15 mm. Mam jednak kilka wątpliwości: 1. optymalna temperatura dla mnie to 25 stopni - czy w takiej sytuacji nie lepiej zamontować grzejniki, czy to bez znaczenia i podłogówka też się sprawdzi? 2. czy położenie ogrzewania podłogowego sprawia, że pomieszczenia będą niższe (bo dojdzie kolejna warstwa podłogi)? 3. kto może mi obliczyć zapotrzebowanie domu na ciepło i w konsekwencji gęstość podłogówki (wykonawca podłogówki?) 4. czy ktoś z forumowiczów ma parkiet dębowy i podłogówkę i jest w stanie potwierdzić, że parkiet się nie rozszedł? Będę wdzięczna za wszelkie wskazówki
  19. Łukasz1990 a tak z ciekawości to w jakiej dzielnicy krk kupiłeś działkę? przyznam, że cena mnie trochę zszokowała, bo w obrębie Krakowa w sensownej odległości od centrum trudno mi było znaleźć działkę poniżej 350 tys.
  20. Jako założycielka tego wątku doprowadzę historię do końca - może się komuś przyda Po wszystkich doświadczeniach z szukaniem działki / domu potwierdzam, że jednym z najlepszych sposobów jest spacerowanie po okolicy, w której chce się kupić nieruchomość. Ja wytypowałam dwie dzielnice, w których chciałam mieszkać. Szybko się okazało, że kupienie działki nie wchodzi w grę, bo to stare dzielnice, gdzie wolnych działek po prostu nie ma. W związku z tym szukałam domu, najlepiej do remontu bo i tak chciałam zrobić wszystko po swojemu. Podczas jednego ze spacerów, pod domem w idealnej dla mnie lokalizacji stało zaparkowane auto obklejone logo biura nieruchomości. Okazało się, że dom nie jest jeszcze wystawiony, ale najprawdopodobniej trafi na rynek w ciągu kilku najbliższych dni. Tak też się stało - dzięki temu jako pierwsza złożyłam ofertę i dom jest mój. Dodam, że pośrednik wspomniał, że prowadzi biuro od 10 lat i to dopiero jego drugi dom do sprzedania w tej okolicy (co jest prawdopodobne, bo przez rok intensywnego szukania nie znalazłam ani jednego). Teraz zaczynam przygotowania do wielkiego remontu. Spodziewam się, że będzie bardzo cięzko, ale licze że efekt mi to wynagrodzi
  21. O widzę, że temat się odświeżył. Ja niestety nadal szukam działki, bo w międzyczasie się przeprowadziłam i teraz szukam działki od nowa w nowym mieście. Na szczęście jest to mniejsze miasto niż poprzednie i już widzę, że powinno być odrobinę łatwiej. Ktoś podniósł temat pośredników nieruchomości - przy różnych okazjach miałam do czynienia z kilkunastoma jak nie kilkudziesięcioma pośrednikami nieruchomości i w całej tej grupie trafiłam chyba tylko 3 razy na kompetentne osoby, wykonujące swój zawód rzetelnie. Brak wiedzy o nieruchomości, olewanie oczekiwań klienta i pokazywanie mu byle jakich ofert niespełniających żadnych określonych wcześniej przez klienta kryteriów, promowanie ogłoszeń nieaktualnych od kliku miesięcy, brak odpisywania na maile to codzienność. Najbardziej chyba irytujące jest promowanie ogłoszeń, które są nieaktualne od dawna - już kilka razy miałam tak, że dzwoniłam w sprawie ogłoszenia zamieszczonego na stronie biura, po czym okazywało się, że działka się sprzedała pół roku temu. Teraz mam plan szukać działki na własną rękę, jeżdżąc po okolicy - to jest chyba najskuteczniejszy sposób. Trzymajcie kciuki
  22. Cześć eta, ja wciąż oglądam działki, ale ostatnio nic ciekawego mi nie wpadło w oko. Powiem Ci, że dużo też czytam o zanieczyszczeniu powietrza w Krakowie i mam wątpliwości czy lepiej nie wyprowadzić się gdzieś indziej, bo te dane mnie przerażają...
  23. Projekt wydaje mi się fajny - mam tylko dwie wskazówki. Pierwsza - jednak zdecydowanie wygodniej mieć pralkę u góry - zazwyczaj korzystasz z łazienki przy sypialniach i tam ściągasz brudne ciuchy. Pralka na dole powoduje, że ktoś te brudne ciuchy będzie za każdym razem musiał przenosić. Mój znajomy ma na to świetny patent - pralnię ma na dole tuż pod łazienką i w łazience ma rurę, którą można spuszczać brudne ciuchy prosto do pralni. Druga rzecz - salon nie jest oddzielony od schodów na górę. Nie wiem jak wygląda Twoja rodzina, ale jeśli np. do Twoich dzieci będą przychodzili znajomi, a Ty będziesz w tym czasie siedział w dresie rozlwaony na kanpaie w salonie, to może być to trochę kłopotliwe
  24. Tajper - a czy dobrze rozumiem, że będziesz miał w takim razie pralnię na dole, czy po prostu nie będziesz miał osobnego pomieszczenia na pralnie i pralka będzie w górnej łazience?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...