Hmmm to pompa ciepła do pralni pójdzie. Ogólnie masa zmian, zobaczymy co powie architekt.
Zaczynając taras będzie od wschodu. Sypialnia nasza zostaje połączona z pokojem obok, przejście przez garderobę do łazienki. Nie wiem czy to idealny pomysł, ale zawsze można to przerobić. Żona chciała zawsze garderobę i mieć będzie hehe w kuchni robimy lustrzane odbicie i wrzucamy okno. Chętnie bym te z północy całkiem wyrzucił bo chcemy kuchnie ala Gordon Ramsay z dużą wyspą i regałami od podłogi do sufitu, ale żona się upiera, że będzie ganek widzieć. W sumie ma rację, nie mam argumentów na to. Wiatrołap łączymy z pralnią, robimy przejście do garażu i kotłowni, w której byłaby pompa ciepła oraz suszarnia. Myślę, że miejsca starczy. Schody zamykamy, bo poddasze to będzie siłownia, bilard i sauna więc szkoda, żeby tam ciepło uciekało. Pod schodami łazienka dla gości, a z prawej 3 szafy. Myślałem jeszcze żeby przesunąć ścianę nośną pomiędzy schody i szafy i w salonie zrobić ładne schody jako ozdobę salonu, a u góry drzwi zamykane, ale nie mam koncepcji, a architekt wspominał, że będzie to spore wyzwanie projektowe. Największa zmiana to przeniesienie łazienki znad kotłowni pomiędzy dwa małe pokoiki dla dzieci bo jest tam ściana nośna. Co zyskam? Przesuwane drzwi oddzielą całkowicie naszą prywatną część nocną od strefy dziennej i goście nie będą pchali się do dzieci wypróżniać podczas spotkań. Drzwi z dolnego pokoiku są już za przesuwanymi drzwiami strefy nocnej. Zobaczę co powie architekt gdyż spotykam się z nim dopiero za tydzień, ale bardzo zależy mi na tej zmianie. Bez tej zmiany jedynym sposobem oddzielenia strefy nocnej razem z tą łazienką to zrobienie drzwi przesuwnych zaraz na prawo po wyjściu z wiatrołapu, ale nie będzie to z pewnością ładnie wyglądać. Kilka metrów holu zawsze wzbogaca wizualnie wrażenie po wejściu na "salony"..
Z pompą ciepła to zmieniliśmy zdanie i myślimy na poważnie o wprowadzeniu jej już przy budowie domu więc pompa ciepła w suszarnio - kotłowni z zasobnikiem wody. Podłogówka na całym parterze i myślę co zrobić z górą. Co byście zrobili z poddaszem? Docelowo siłownia, stół bilardowy, pokój dla gości i łazienka z sauną. Do tego kominek raczej rekreacyjnie, czy jest sens łączyć z podłogami jeśli pompa ciepła będzie robić to co trzeba?
A zapomniałbym taras 3m z lewej w najszerszym punkcie. Na dole te brzydkie kreski to filar i zadaszenie ganku na etapie akceptacji przez żonę w salonie jeszcze przenosimy okna na wschód, żeby było blisko z kuchni na taras no i dzięki temu z sypialni wychodzimy na swój własny taras, który po godzinie 17 powinien już być częściowo zacieniony. Nad tym oknem południowym w salonie jeszcze myślimy - czy warto tam wstawić dla dogrzania i doświetlenia salonu coś większego czy może bez okna, aby mieć prywatny taras z dala od siedzących w salonie np. dzieci przy tv? Nie wiem.