Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Benicio

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    971
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Benicio

  1. Szok De Niro z "Poznaj mojego tate". Jak w morde. A w temacie, to na oceny w szkole gorzej wpływają tzw. kumple. Przynajmniej u mnie tak było. Bym raczej był na luzie. Pozdrowienia B.
  2. Cześć Tadziu U mnie robił gość o nazwisku Mrozowski (chyba Andrzej) 608 451 458 Zrobił bardzo ok, z tym, że nietanio (chyba). Polecany jest przez kominkarza z Kartuskiej, przy skręcie w strone Moreny (nie tego o którym pisze Rispetto, tylko tego po drugiej stronie ulicy). Pozdrowienia B.
  3. Cześć Tadziu U mnie robił gość o nazwisku Mrozowski (chyba Andrzej) 608 451 458 Zrobił bardzo ok, z tym, że nietanio (chyba). Polecany jest przez kominkarza z Kartuskiej, przy skręcie w strone Moreny (nie tego o którym pisze Rispetto, tylko tego po drugiej stronie ulicy). Pozdrowienia B.
  4. Berny to flaki , ale za jakims pędziwiatrem to ja bym nie nadążył ze spacerami i wybiegami. A oto nasz wieprzek - wyjątkowo w pościeli (ale dla gości przeznaczonej ). Na nasze łóżko nie wchodzi. http://foto.onet.pl/upload/37/81/_410948_n.jpg http://foto.onet.pl/upload/8/36/_410950_n.jpg http://foto.onet.pl/upload/31/1/_410949_n.jpg http://foto.onet.pl/upload/42/61/_410946_n.jpg Pozdrowienia B.
  5. Hej hej Wyłowiłem ten wątek z drugiej strony . Buddy rozwija się bardzo dobrze. Apetyt ma nieziemski i na dzień dzisiejszy (jutro kończy 7 m-cy) waży 35 kg. A'propo, kiedy Berneńczyki osiągają fizyczna dojrzałość? Mam też inne pytanko. Buddy szybko się męczy. Właściwie chwila zabawy lub biegania i jęzor mu wisi do ziemii i potrzebuje dłuższej chwili (naprawde długiej), żeby wrócić do normalnego oddechu. Wiem, że to nie jest rasa wyścigowa i lubiąca nie wiadomo jaki ruch, ale czy to jest normalne? Słyszałem opinie, że tak, ale wole jeszcze tu podpytać. Pozdrowienia B.
  6. Kingaa Które polecam? Ja kupuje najczęściej na Galaktycznej. Moja mama bardzo chwali ten na Słowackiego. Generalnie trzeba ludziom wierzyc, a wybierać tych którzy mają lepsze ceny i sa milsi. Tu masz fajnego linka o roślinach - opis ze zdjęciami, a tu jak zakładać trawnik. Napisz lepiej co z kominem. Pozdrowienia B.
  7. Kingaa Które polecam? Ja kupuje najczęściej na Galaktycznej. Moja mama bardzo chwali ten na Słowackiego. Generalnie trzeba ludziom wierzyc, a wybierać tych którzy mają lepsze ceny i sa milsi. Tu masz fajnego linka o roślinach - opis ze zdjęciami, a tu jak zakładać trawnik. Napisz lepiej co z kominem. Pozdrowienia B.
  8. Hej Ad. centrów ogrodniczych. - na Kartuskiej Ekolas, zaraz za stacją Lotos-u w stronę Auchan - między Selgrosem, a Osową (ulica chyba nazywa się Galaktyczna - to ulica lecąca wzdłuż obwodnicy) - na Słowackiego (jadąc od strony Grunwaldzkiej, przed Niedźwiednikiem, po prawej stronie) - w Chwaszczynie, za rondem w stronę Żukowa jakieś 50 metrów po lewej stronie - tam widziałem drzewko za bodajże 37 tysi, więc wnioskuje, że jest nietanio Polecam też wyjście na coroczny kiermasz ogrodowy do Renk'a, ale to odbędzie się pewnie w maju - zresztą akurat wtedy będą rośliny potrzebne . Mam ponadto kontakt na miejsce gdzie hodują i handlują roslinami, głównie iglakami. Ceny bardzo dobre, ale jest to aż w Konarzynach - około 120 km od Gdańska. Opłaca się zatem wybrać po większa ilość. Jeśli chodzi o doradztwo, to jest z tym różnie. Generalnie lepiej wiedziec chociaż mniej więcej co się chce, np. na miejsce nasłonecznione, iglak, płożący. Pozdrowienia B.
  9. Hej Ad. centrów ogrodniczych. - na Kartuskiej Ekolas, zaraz za stacją Lotos-u w stronę Auchan - między Selgrosem, a Osową (ulica chyba nazywa się Galaktyczna - to ulica lecąca wzdłuż obwodnicy) - na Słowackiego (jadąc od strony Grunwaldzkiej, przed Niedźwiednikiem, po prawej stronie) - w Chwaszczynie, za rondem w stronę Żukowa jakieś 50 metrów po lewej stronie - tam widziałem drzewko za bodajże 37 tysi, więc wnioskuje, że jest nietanio Polecam też wyjście na coroczny kiermasz ogrodowy do Renk'a, ale to odbędzie się pewnie w maju - zresztą akurat wtedy będą rośliny potrzebne . Mam ponadto kontakt na miejsce gdzie hodują i handlują roslinami, głównie iglakami. Ceny bardzo dobre, ale jest to aż w Konarzynach - około 120 km od Gdańska. Opłaca się zatem wybrać po większa ilość. Jeśli chodzi o doradztwo, to jest z tym różnie. Generalnie lepiej wiedziec chociaż mniej więcej co się chce, np. na miejsce nasłonecznione, iglak, płożący. Pozdrowienia B.
  10. Hej hej (jak w temacie) ... żeby nie uszkodzić tych które są wokoło? Dzięki z góry. Pozdrowienia B.
  11. Benicio

    .

    Hej hej Funia Serdeczne gratulacje (... i tu troche solidarności plemników) - równiez dla Pana Męża Misia. Wątek nam całkiem ładnie "obradza". Kto następny, kto następny? Pozdrowienia B. PS. Funia - u mnie teściowie już wiedzą .
  12. Benicio

    .

    Jak to? Co Ty mi za kity wciskasz? Sam nie raz żartowałem o okresie gwarancyjnym u kobiet, a tu się okazuje, że ja tylko myślałem, ża żartuje ... Pozdrowienia B.
  13. Benicio

    .

    Hej Dziękuje za życzenia. Żonie też by było miło pewnie - bo większośc dla Niej, a nie dla mnie A póki co to ja jestem "poszkodowany", bo robie więcej w domu niż wcześniej. Chyba przeniose się do wątku "Kobiety i lenistwo" (czy jakoś tak) i tam wyleje swoje żale. To wszystko żarty oczywiście. Mam dobry humor, więc sobie pozwalam. Pozdrowienia B.
  14. Kingaa No i zobacz - zaczęłaś od trawnika, a teraz jesteś na trawce - a to już różnie można skumać . A ja tymczasem z używek tylko alkohol i Pepsi wciągam . Jeszcze się tak włącze w dyskusję o robieniu kuchni po wprowadzeniu. Ogólny zarys ustawienia w kuchni musimy miec już na etapie rozprowadzenia mediów po domu - "siła" lub gaz do kuchenki, cwu i kanaliza do zlewu, kontakty do zmywarki, lodówki, zamrażarki, okapu,... Położenie sprzętów AGD w kuchni determinuje nam zatem ogromnie rozmieszczenie mebli kuchennych. Oczywiście można do wszystko robić po wprowadzeniu (kucie pod instalacje, ciągnięcie wod-kan) - tylko po co ... Jestem zdania, że koncepcje (i to nie ogólną) trzeba mieć już wcześniej, a na po wproadzeniu mozna sobie zostawić wybór koloru frontów i uchwytów. Pozdrowienia B.
  15. Kingaa No i zobacz - zaczęłaś od trawnika, a teraz jesteś na trawce - a to już różnie można skumać . A ja tymczasem z używek tylko alkohol i Pepsi wciągam . Jeszcze się tak włącze w dyskusję o robieniu kuchni po wprowadzeniu. Ogólny zarys ustawienia w kuchni musimy miec już na etapie rozprowadzenia mediów po domu - "siła" lub gaz do kuchenki, cwu i kanaliza do zlewu, kontakty do zmywarki, lodówki, zamrażarki, okapu,... Położenie sprzętów AGD w kuchni determinuje nam zatem ogromnie rozmieszczenie mebli kuchennych. Oczywiście można do wszystko robić po wprowadzeniu (kucie pod instalacje, ciągnięcie wod-kan) - tylko po co ... Jestem zdania, że koncepcje (i to nie ogólną) trzeba mieć już wcześniej, a na po wproadzeniu mozna sobie zostawić wybór koloru frontów i uchwytów. Pozdrowienia B.
  16. Hej Dzięki. Pozwolisz, że podejde dzisiaj z kundlem i obejrze. Pogadamy o namiarach i cenach. Od której jesteś w domu? Zapraszam, zapraszam. Pamiętaj o nawozie, najlepiej w 4-packu. Pozdrowienia B.
  17. Hej Dzięki. Pozwolisz, że podejde dzisiaj z kundlem i obejrze. Pogadamy o namiarach i cenach. Od której jesteś w domu? Zapraszam, zapraszam. Pamiętaj o nawozie, najlepiej w 4-packu. Pozdrowienia B.
  18. Benicio

    .

    Hej Mamy taką własnie hipotetyczną sytuacje, jakiej boi się Agnieszka1. U żony w pracy jest brzydki "zwyczaj" zwalniania osób, które wracają z macierzyńskiego. I co my na to? Nam to "rybka". Od niedługiego czasu jesteśmy w ciąży (BTW, pierwszy raz piszę o tym na forum, więc jeśli ktoś mnie lubi to czekam na gratulacje ) i co będzie to będzie. Reasumując. Nie wiem co masz za prace, ale życze Ci, żebyś też sobie powiedziała "mi to rybka " Pozdrowienia B.
  19. Hej Przykro czytać, ale ufam, że da się to naprawić. Informuj nas w każdym razie. Pozdrowienia B. PS. Morze cały czas czuć i słychać?
  20. Witam serdecznie Dawno nie klikałem, więc teraz witam nowych forumowiczów. Gratuluje postepów w budowie i życze szybkich "wprowadzek". Co do "domu za 150 tysi" to jestem mega sceptyczny, a wszystkie argumenty mógłbym tylko powtarzać za innymi. Ale ... do odwaznych świat należy - Kodiemu też nikt nie wierzył na początku. Pozdrowienia B.
  21. Witam serdecznie Dawno nie klikałem, więc teraz witam nowych forumowiczów. Gratuluje postepów w budowie i życze szybkich "wprowadzek". Co do "domu za 150 tysi" to jestem mega sceptyczny, a wszystkie argumenty mógłbym tylko powtarzać za innymi. Ale ... do odwaznych świat należy - Kodiemu też nikt nie wierzył na początku. Pozdrowienia B.
  22. Witam Wybrałem opcję 2 w pierwotnym pytaniu. Pytanie dodatkowo więc mnie nie dotyczy. Natomiast zdecydowanie unikam dzieleniu się wiedzą o zarobkach (mimo, że nie są szokujące ani w jedną, ani w druga strone). Wiedzą Ci co muszą wiedzieć i nikt więcej. Sam też nikogo nigdy nie spytałem. Pozdrowienia B.
  23. BRAWO Napisz jak kominek się spisuje. Czy wystarcza na ogrzanie całego domu? Pozdrowienia B.
  24. BRAWO Napisz jak kominek się spisuje. Czy wystarcza na ogrzanie całego domu? Pozdrowienia B.
  25. Hej Ja niestety czekałem ponad 7 m-cy na sprzedaż - od momentu pierwszego ogłoszenia do podpisania aktu notarialnego. Mieszkanie było takie sobie. Przez te 7 m-cy myślałem, że osiwieje za młodu. Ludzie łazili, marudzili, prawie kupowali, ... - a cena spadała, spadała, spadała ... Aż budowa stanęła ( juz z pewnymi zobowiązaniami wobec dostawców z mojej strony). Akt rozpaczy - rabat 15% od ceny wyjściowej. No i oczywiście było od razu dwoje chętnych. Pierwszeństwo miał ten, który zgłosił się 2h szybciej. Potem były jeszcze problemy z jego kredytem - pogubione dokumenty przez bank itd. Generalnie - masa nerwów, nadziei, kłopotów, dylematów i straconego czasu. Z wieczoru z dnia gdy wpłynęła kasa na konto niewiele pamiętam Pozdrowienia B. PS. A wszystko to działo się w Gdańsku.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...