Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

boluslolusj23

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    995
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez boluslolusj23

  1. Synek, ty tak naprawdę to powinieneś sobie kupić metr gumy od majtek, przyłożyć do czułka i .... wszystko będzie jasne. W cytowanym wpisie tylu bzdur to nawet don Antonio w sprawie berczyńskiego nie wypowiedział. Jest dokładnie na odwrót. Ale ty widzę niereformowalny niczym ten z metra cięty na drabinkę podsadzany. u ciebie białe jest czarne, a czarne jest biale. tak jak biała róża to wg niego symbol nienawiści. Dobra rada: szukaj lekarza od nóg, bo ci od głowy i tak będą bezradni.
  2. Gdyby taki idiotoodporny jak ty na wiedze kocioł istnial, to rynek bylby jego. Pokaż wyniki z tego cuda. Rzetelne.
  3. Chłopie, postudiuj trochę chemii, bo widać, że błądzisz niczym tupolew we mgle. Spytam: 1. czy potas potrzebny jest organizmom żywym (tobie też)? 2. czy węgiel jest szkodliwy dla organizmu żywego? 3. czy azot ktorego w powietrzu w cholerę jest dla ciebie i innych szkodliwy? Odpowiesz oczywiście, że nie. No to jest tak, że z tych trzech pierwiastków można zrobić w procesie chemicznym taką do soli kuchennej podobna substancję. Długo po niej nie pożyjesz, bo nazywa się cyjanek potasu. Czy teraz kumasz, że spalanie różnych mieszanin w niekontrolowanych warunkach może dac podobne skutki? I daje.
  4. No to chwała adminowi. Aby tak jeszcze chciał wypirzyć cały wątek o spalaniu odpadow domowych kociołkach (tak dla dobra ludzkości), to bym mu i może jakiegoś "łyskacza" podesłał.
  5. I uważasz, że 0,2 % soli molibdenowej to ten twój nawóz? Weź sie synek i walnij gdzieś o coś, bo widać, że twoja wiedza chemiczna jeno z sieci pochodzi. Molibden, to pierwiastek (to ci nawet ciocia Wiki) potwierdzi. Sole (związki chemiczne)zawierające molibden są tylko (niektóre) rozpuszczalne w wodzie. I to szczątkowo. Natomiast to świństwo, które kilkaset godzin na przemian grzało się i stygnęło jako dodatek do olejów silnikowych nawet w bimbrze wujka Jorga się nie rozpuści, ani nie zareaguje. I to jest ta różnica, o której cię na pewno w WSPdMI* nie uczyli. A wiesz co to robi w organiźmie, gdy współspalane idzie w atmosferę? Szukaj, może ci ciocia Wiki podpowie. Żyj długo i szczęśliwie. Ty i twoja okolica "Einsteinie". * WSPdMI - Wieczorowa Szkoła Podstawowa dla Mądrych Inaczej. p.s. zapamiętajcie wszyscy: z chemią spalania nie ma żartów.
  6. Proszę, jak szybko się okazało, że gostek udający naiwniaka, a reprezentujący firme z R.S. usunął swój wpis. Na szczęście jako dowód został on w moim cytacie.
  7. Wskaż źródło swojej "wiedzy" o tym, że molibden jest używany jako nawóz. Ani jako pierwiastek, ani jako związki. Najpierw pomyśl, to nie boli.
  8. Jarecki i za to co napisałeś w pełni Cię popieram. Bo napisałes prawdę. A betoniarki chyba na marketingu chcą zaoszczędzić, to biorą co im się pod rękę nawinie. Pozdro.
  9. Czy nie dociera do tych waszych tępych pal, że spalic można wszystko. Tyle, że muszą być do tego odpowiednie warunki i procedury. Zabawa w "Einsteinów" z Zadupkowa Gornego "kombinujacych" jak konie pod górkę (brak aparatury pomiarowej, analizy procesu itd.) to czyste mordowanie siebie i sąsiadów. Mało wam trucizn w żarciu i okolicy aby jeszcze na dodatek tworzyć nowe "dopalacze"???? Pomyślcie trochę. To nie boli.
  10. Tak, tak. I wal te wszystkie molibdeny i inne dodatki do oleju tudzież składowe żywiz z przepracowania i ciesz się, że o 2,5 raza taniej umrzesz. tyle, ze dlużej cierpiec będziesz. Czy was to slońce tak wszystkich poebało, ze chcecie jak lemingi samobójstwo popelniać? Weź swoje dziecko i nakarm tym "powietrzem' z dodatkiem spalin z przepracowanych olejów. Na wieniec się dorzucę.
  11. Pewnie żaden psychiatra tego wątku nie odwiedza i jeszcze dzięki temu istniejesz.
  12. Ale Marcinku wiedzę o kociołkach masz za.bistą. A Kołobrzeg tak samo znaleźć można na mapie jak Strawczyn. więc przestań pinkolić.I poproś tego czasami mniej naw.lonego aby oddal, to co pożyczył. Bo nawet świętokrzyskie chamstwo ma swoje granice.
  13. I co Marcinku? Nadal udajesz, że twoja wiedza o kociołkach z "betoniarkarni" to tylko taki przypadek, czy może dalej liczysz na zatrudnienie w Rudzie S. ? Choćby za ciecia na wachtowni. Z prawem parkowania w ostatnim rzędzie na klepisku po prawej stronie dróżki, gdy się z normalnej drogi jedzie.
  14. W zębach przynoszą jeśli cię to interesuje. i jeszcze proszą aby wziąć.
  15. A to cię braciszki od betoniarek wywalili? Jeszcze wczoraj byłeś ze Strawczyna, a dzisiaj już w Kołobrzegu? Wpław na Bornholm?
  16. A marcinkostka co miesiąc wypłatę na konto skąd dostaje? z Rudy Strawczyńskiej. Ciekawe, w którym rzędzie parkuje na parkingu pod firmą D. Bo na plac przed biurowcem to go nie wpuszczają. Za cienki na ten "luksus".
  17. Zapomniałeś dodać, że są jeszcze tak tajne, że przed ich obejrzeniem trzeba sobie oczy wydłubać. Ale na szczęście świat mądrzeje, urzedników się nauczy i ...
  18. Normalnie. Siatką na motyle. Co się który pojawił, to go ciach, ciach, ciach. I po pyłach.
  19. Czyli ma (jeśli ma) V kl. ale na peletach. A na węglu?
  20. No to teraz pewnie przejdziesz na PVC, bo dużo ludzi wymienia wykładziny. A i punkt odbioru darmowego opakowań z PET możesz otworzyć. Medycyna idzie do przodu, to może gdy już u ciebie albo kogoś bliskiego wykryją wrogiego, to cię jakoś za naszą wspólną kasę z NFZ trochę przy życiu jeszcze podtrzymają.
  21. I kolejny raz albo udajesz że jesteś t...y, albo to fakt. Już od dawna każda gmina w Polsce staje się właścicielem odpadów i musi je zagospodarować. Żadnej łaski nikt ci nie robi, że w gminnym punkcie zbiorki odpadów meldujesz sie z oponami, pokazujesz dowód, że jesteś z tej gminy i muszą za frico odebrać.Żadnej łaski nie robią. Przez cały rok. Warto może nieco poczytac akty prawne i na ich podstawie wymagać ale i się do nich stosowac.
  22. Kolego, sposobów jest mnóstwo. Poczynając od obowiązkowego oświadczenia na piśmie, co posiadasz, gdzie i kiedy zakupiony, przez kogo zamontowany itd. poprzez wyrywkowe kontrole lub na maxa: od chałupy do chałupy i łaski nie zrobisz, że kontrolerów wpuścisz, bo mają do tego prawo na podstawie Ustawy o ochronie środowiska. I skończy się uśmieszek emotika, jeśli coś będzie nie tak. Smutne ale prawdziwe.
  23. Synku, a czego ja się mam bać? Od prawie dwóch lat jestem na emeryturze. W branży mnie nie ma i nie zamierzam wracać, bo resztki zdrowia ważniejsze, niż wasze kociołki. Ale jeśli mi ktoś na odcisk nadeptuje, to nie mogę być obojętnym. I to nie ja, ale inni wykończa małych, na wzór państw zachodnich. A gdy już niedługo przyjdzie płacić wysokie kary unijne za brak ochrony powietrza, to "dobra zmiana" da radę. Bo w skubaniu kasy są mistrzami. A że chciałbym jeszcze podychać lepszym luftem na ojczystej ziemi to się stawiam kopciuchom i handlarzom dziadowskiego paliwa. Wszystko i na temat.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...