Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ewamewa

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    198
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez ewamewa

  1. Cześć Marta...witam Cię serdecznie. Aromatyczny jest naprawdę fajnym domkiem...prostym w swej formie ale i dużym. Jeśli chodzi o zmiany w projekcie to można je zrobić na różny sposób bo też i każdy ma inne oczekiwania funkcjonalne. My zrezygnowaliśmy ze spiżarni bo wolałam większą kuchnię. Tym samym mamy też większy wiatrołap. Pomieszczenie na schody jest stosunkowo małe (raczej na schody zabiegowe) więc musieliśmy je powiekszyć na schody dwu biegowe. Jedynie do czego można się przyczepić to łazienka. Szczerze mówiąc jest dosyć mała. Patrząc na oryginalny projekt to można powiedzieć, że projektanta trochę poniosła wyobraźnia. Nie wiem, jak on wyobraża sobie, że można w niej zmieścić wannę, kabinę prysznicową, bidet, wc i dwie umywalki . Z czegoś trzeba zrezygnować. Ponieważ my nie robimy już drugiej na poddaszu , a ciężko nam było zrezygnować z prysznica to montujemy wannę a zamiast kabiny prysznicowej robimy tylko miejsce na prysznic z zasłonką. Może to dziwnie brzmi ta zasłonka ale powinna się fajnie wpisać w styl naszej łazienki. Wcale się nie dziwię, że macie problem z podziałem poddasza. My na początku wogóle nie zakładaliśmy adaptacji poddasza. Mieliśmy to zostawić na przyszłość. No ale....tylko krowa zdania nie zmienia więc wymyśliliśmy duże pomieszczenie gospodarcze-garderoba (czyli na wszystko) oraz większa sypialnia dla nas (w przyszłości) jeśli musielibyśmy się przenieść na górę. Druga połowa poddasza ma być przestrzenią otwartą , przeznaczoną na bilard. Jest to wielkie marzenie mojego męża ...a ja się do tego marzenia podczepiam bo też bardzo lubię sobie popstrykać w kuleczki . Adaptacja poddasza nie jest wcale prosta...zależy ile osób ma mieszkać w domu...ile pokoleń itd itp. Prawda jest taka, że nieważne jak byśmy to zrobili to i tak się okaże po czasie, że można było inaczej ... no kwadratura koła jednym słowem
  2. Dzięki to miłe, że komuś jeszcze podoba się taka drewniana oprawa poddasza. Teraz to wszyscy stawiają na nowoczesność - też ładnie ale na coś trzeba się było zdecydować . Jak nie zrobiliście jeszcze zabudowy poddasza to ostatni moment na taką zmianę ... potem to już za późno bo dużo syfu jest przy takim czyszczeniu drewna. Jakie przewidujecie ogrzewanie ? gaz czy coś innego ?
  3. Gaja kiedy będziecie mieli założony gaz ? tak się pytam bo u nas to chyba nic z gazu nie wyjdzie w tym roku.
  4. dachówka rzeczywiście bardzo efektowna ... też chcieliśmy taki kolor ale warunki nie dopuszczają takiego koloru dachu więc musieliśmy wybrać inny . Zgadzam się z dziewczynami, żeby nie robić w tym roku ocieplenia zewnętrznego. Dom musi trochę "pooddychać" po tynkach i wylewkach i pozbyć się dużej wilgoci technologicznej. A jak jeszcze nie będzie ogrzewania na zimę to już wogóle wykluczone. No i nie zakładaj drzwi przed tynkami. Szkoda drzwi i kasy
  5. zapasik pod ocieplenie poddasza zrobiony .... http://images83.fotosik.pl/42/faa82f516b8436f4med.jpg teraz musimy doprowadzić poddasze do takiego stanu żeby zabrać się za wykonanie już samego ocieplenia. No i jeszcze trzeba zamówić deski , które położymy na odnowionej więźbie... chcemy uzyskać efekt wiejskiego sufitu. Masa roboty nas czeka ... ocieplenie, ścianki działowe, deski na suficie. Plan jest taki, żeby uporać się z tym do końca roku. Myślę, że damy radę
  6. też tak myślę, że są pięknościowe ... po takim trudzie włożonym w ich wygląd inaczej być nie może ... taki był plan i myślę, że się udało . Z gliną to jak ze wszystkim innym... ma swoje wady i zalety ale z ogrodem to faktycznie będzie sporo roboty i nakładów finansowych żeby to na końcu miało jakiś wygląd ale to już plany przyszłościowe... ogród, niestety musi zaczekać.
  7. ufffff....skończyliśmy ... tak było przed.... http://images83.fotosik.pl/32/6198ae24227482cemed.jpg tak było w trakcie ... http://images81.fotosik.pl/32/07934339cfba9783med.jpg tak jest teraz ..... http://images82.fotosik.pl/32/27196bbdf987dd70med.jpg http://images81.fotosik.pl/32/cec442e35c5ef4e6med.jpg 9 dni ale warto było się pomęczyć
  8. Syja dzięki za dobrą radę w/s ziemi... zakodonotowałam Brasica no widzisz a u nas za miedzą pełna trzódka ....świnki...krówki...kuraki jak nieraz zaleci gnojówką to wiemy, że na wsi jesteśmy a od czasu do czasu szarak albo sarenka przeleci....bażant też się odezwie...jest nieźle
  9. hahaha...ta czystość na poddaszu to już historia ... obecnie jesteśmy w zaawansowanej fazie ( już czwart dzień) czyszczenia dolnej części więźby ... kurz...pył ...siwy dym ... mamy już z górki ...najtrudniej będzie z belkami nad klatką schodową ale tu już mamy pomysła jak to zrobić ... męczymy się okrutnie ale jak pierdykniemy na to lakierobejcę to będzie pięknie to fotka z pierwszego dnia czyszczenia...zapał był wielki http://images82.fotosik.pl/19/33f9bfce8724830emed.jpg ...łapy bolały mnie potem jakbym wywrotkę gruzu przewaliła http://images82.fotosik.pl/19/37674fcfe42b513dmed.jpg ale efekt końcowy powinien powalić na kolana ... taki jest plan ...
  10. Trochę mnie tu nie było więc czas na nadrobienie zaległości...podłogówka zrobiona...potem przyszedł czas na wylewki...tynki i wylewki już ładnie podsuszone...sprzyja temu piękna pogoda w ostatnim czasie... http://images81.fotosik.pl/8/62a756b99c6b3f96med.jpg http://images83.fotosik.pl/8/3e64ff41fced7a5fmed.jpg W międzyczasie firma, w której zamawialiśmy drzwi wejściowe i bramę garażową, sprawiła nam niespodziankę i wykonała już montaż obu rzeczy przed oczekiwanym terminem . Drzwi z Wikęd (winchester) , brama garażowa z Krispola (sosna antyczna). Kolorystyka niewiele się różni ( może dwa tony) ale wzór jest naprawdę śliczny. Zresztą nie miałam wyboru...mąż jak ją zobaczył to powiedział: ta albo żadna ... znaczy się brama http://images81.fotosik.pl/8/224be31d2e65caf8med.jpg
  11. Ogrzewania na zimę nie będzie bo wykonawca od rozbudowy nitki gazowej ma czas... nawet interwencja w gazowni nic nie dała... usłyszeliśmy, że oni też mają czas... w końcu dali w umowie taki termin, że człowiek (teoretycznie) może tego terminu nie doczekać . Kolejny absurd w tym kraju, w którym czekasz na prąd czy gaz jak na jakąś łaskę. Witajmy w XXI wieku.... Cóż...dopóki będzie ciepło to będziemy robić w domu co się da...potem zobaczymy...a malować ściany i podlłogi i tak będziemy robić dopiero na wiosnę... w tym roku chcemy tylko wykafelkować kotłownię. W tej chwili priorytetem jest zrobienie poddasza. Zadanie ambitne ale musimy podołać. Mąż sam sobie rzucił rękawicę Co do gliny to owszem...zakała naszego zakątka tam gdzie się dało to zasialiśmy trawę (nawet już trochę porosła) żeby pozbyć się w części księżycowego krajobrazu ... a ogród faktycznie będzie wymagał sporych nakładów dlatego też zostawiamy to już na sam koniec...pewnie zajmiemy się tym gdzieś za rok.
  12. idzie jak z płatka najgorzej zacząć...potem już z kopyta ani się obejrzysz i mozaikę trzeba kupić
  13. Brasica zależy, kto pierwszy ją położy teraz już nic nas nie goni...plany się zmieniły więc wykończeniówka będzie stopniowo i powoli...tym bardziej, że robimy ją sami. Tylko jeszcze kominek należy do ekipy a potem wkraczamy MY
  14. ... panowie uwinęli się z podłogówką ekspresowo bo też i jest jej niewiele ( kuchnia...wiatrołap...wucecik i łazienka) i "natenczas" dumnie wkroczył pan wylewkarz i dalej czynił swą powinność... w zasadzie już skończył dzisiaj ale fotka będzie dopiero w sobotę jak będzie można wejść do domu http://images75.fotosik.pl/856/7580f1edd33a0127med.jpg
  15. rury przyjechały...koparka wykopała rowy ...trzeba było zakasać rękawy i do roboty....piękna pogoda to i robota się paliła w rękach .... do czasu kiedy zaczęło padać ale zdążyliśmy zrobić podłoże z kamieni i piasku pod rurę drenażową, położyć rury w wykopach i zasypać. Reszta roboty zostaje na piątek albo sobotę ... http://images78.fotosik.pl/858/b279560dedce4dc7med.jpg ...narobiliśmy się jak dzikie osły
  16. Mężu wymyślił, że ocieplenie na zewnątrz zrobi ze styropianu grafitowego frezowanego 15cm ...że niby lepszy. Zobaczymy a podbitkę też pewnie chcielibyśmy drewnianą ale jak znam życie to oszczędności będą na pierwszym miejscu i w końcu kupimy coś tańszego pewnie blacha... ale to narazie odległe realizacje. Z tym wystrojem wnętrz to wiesz jak jest...masz w głowie wygląd całego wnętrza ale jak przychodzi co do czego to jeszcze 15 razy się zmieni nasza koncepcja . Na podłogówkę kładziemy płytki rzecz jasna czyli w kuchni, meksykańska mozaika ... w wiatrołapie antyczny gres a w wucecie i łazience paryskie kafelki czyli multi kulti ... w kuchni jeszcze planujemy wyspę z cegły więc to nie koniec murarki w naszym domu ...czasami się zastanawiam na ile starczy nam "pary" i kasy na realizację naszych szalonych pomysłów Tylko na schody na poddasze nie mamy jakiegoś mocnego pomysłu. Coś nam chodzi po głowie ale ciągle są wątpliwości. Szukamy niskonakładowego wykonania ( drewno za dużo nas wyniesie) ... chyba, że płytki ale musiałaby to być jakaś ciekawa i oryginalna kompozycja...sie zobaczy
  17. no to zajmij myśli płytkami, meblami i innymi bzdetami...nie kreuj sama sobie pesymistycznego scenariusza ...jest dobrze i zakończy się dobrze
  18. Gaja, obserwuję....czytam i nie dowierzam, że można w takim tempie wybudować dom i go wykończyć a jednak się da...jesteście tego świetnym przykładem ogrom pracy z budową i przeprowadzką w tak krótkim czasie to duże wyzwanie ale najważniejsze, że sprawa sprzedaży domu zakończyła się pozytywnie. Znam ten ból, co zrobić z rzeczami po sprzedaży lokum...nasz dobytek jest w kilku miejscach (rodzina i znajomi) ale jak człowiek stanie pod ścianą to zawsze coś wymyśli trzymam kciuki i jak najmniej stresu
  19. A w domku dalszy postęp prac... zrobiło się niesamowicie biało .... a to za przyczyną styro pod wylewkę, które króluje w całym domu... jutro ma być ekipa od podłogówki a od wtorku dalsze prace wylewkarza . http://images77.fotosik.pl/850/ca9811b269800910med.jpg No i znowu wyglądamy ładnej, słonecznej pogody na prace wykopaliskowe wokół budynku... będziemy sami robili instalację odwodnieniową z dachu do zbiornika na deszczówkę...rury zamówione
  20. tak to jest ...my sobie planujemy a życie samo za nas decyduje wynajęliśmy mieszkanie do marca i w kwietniu (choćby skały srały) wprowadzamy się do domu A co zdążymy zrobić do tego czasu to się okaże
  21. Mirka wydaje mi się , że dużo. Z drugiej strony trudno do końca porównać cenę budowy domu w różnych regionach kraju. Różne są : koszty robocizny, materiałów (beton, stal, pustaki, drewno) a one stanowią największy procent kosztu budowy. Np. koszty stali poszły mocno w górę od wiosny (kiedy kupowaliśmy większość). Udało nam się też kupić po bardzo fajnej cenie beton ( a tego idzie w dom od cholery). Sądząc po cenie Twój wykonawca chce bardzo dużo kasy za wybudowanie i jeszcze nie wiadomo po ile liczył materiały i jakie. Masz wpływ na wybór materiałów i składy, z których będą brane ? jeśli nie to pewnie jeszcze zarabia na materiałach. Taka prawda... Jeśli chodzi o naszą budowę to nasz SSZ !!! zamkniemy w ok. 160 tys więc Twój prawdopodobny wykonawca "prawdopodobnie" chce Cię skroić. No chyba, że w Twoim regionie są takie ceny ale można poszukać wykonawcy w innym miejscu. Tym bardziej, że to jest naprawdę prosty, jak budowa cepa, dom w budowie. Dach dwuspadowy, zero jaskółek, wykuszy, lukarn, balkonów i innych pierdół. Wyślę Ci na priva więcej szczegółów tak żebyś miała większe rozeznanie w temacie cen.
  22. samo życie z tą studnią ale u nas też przeprowadzka na wiosnę więc witaj w klubie Z czego robicie podbitkę ? i jakim styropianem ocieplaliście dom (biały czy grafit) ?
  23. No i dobrze...budujcie sobie pomału i bez spinania się bo co nagle to po diable myślę, że zbyt szybka budowa i wykończenie domu też nie jest dobre. Czasami można podjąć pochopne decyzje albo o czymś całkowicie zapomnieć. Szczerze mówiąc nasze pierwotne plany o przeprowadzce w tym roku trochę mnie przerażały ale życie samo wszystko zweryfikowało : brak gazu, mało czasu na schnięcie wewnątrz, mało czasu na wykończenie zważywszy, że dalej robimy już wszystko sami. Wynajęliśmy mieszkanie i do wiosny na spokojnie będziemy wszystko kończyć.
  24. z tą przeprowadzką to już nie tak szybko...plany planami ale gazu nie przeskoczymy...niestety trafił nam się jakiś koszmarny wykonawca rozbudowy gazociągu ...czuje, że skończy się to naszą interwencją w gazowni bo jak długo można do kogoś dzwonić a ten ktoś wogóle nie odbiera telefonów i nie oddzwania. No cóż...z gazem było pod górkę od samego początku więc koniec pewnie będzie podobny. Wprawdzie planowaliśmy wprowadzić się jeszcze w tym roku ale przez gaz i przesunięcia terminów na poszczególnych etapach budowy, poprzez instalatorów a kończąc na wylewkach , postanowiliśmy o przeprowadzce dopiero na wiosnę. Przez ten czas powolutku wykończymy sobie dom w środku i tym samym domek będzie sezonowany tak jak być powinno Co do kominka w salonie to pomysłów było kilka ale po weryfikacji finansów obstawiliśmy wersję bardziej oszczędną ( bez DGP) . Na szczęście co do wizualnej strony to sporów nie było bo podoba nam się to samo czyli to co na poniższej fotce...taki chcemy kominek... http://images75.fotosik.pl/849/2211643cc602664dmed.jpg ...im bardziej "dziki" piaskowiec tym lepiej ...no ale najpierw trzeba się udać do wykonawcy żeby podpisać umowę i poczekać około miesiąca na swoją kolej ... mamy nadzieję, że uda się zrobić co najmniej taki sam jak na fotce... Syja a u Was kominek będzie klasyczny ? nowoczesny ? DGP ? inne kosztowne bajery ? bo nawet nie wiem w jakim stylu będą wnętrza Waszego domu
  25. niestety nie mam żadnego doświadczenia ze stalowymi bo to jest nasz pierwszy dom...tylko znajomi z kilku domów twierdzą, że nie mają żadnych problemów z takimi drzwiami. Co do opinii z netu to też podchodzę do nich z dużym dystansem tylko opinie o gerdzie potwierdziły firmy od drzwi. No cóż...my zaryzykowaliśmy i zamówiliśmy drzwi stalowe z Wikęd z thermo ościeżnicą . Niby ma być lepsza niż standardowa ale okaże się po czasie . O tyle dobrze, że drzwi będziemy mieli na płn-wsch więc ekspozycja słońca będzie mniejsza. Trudno...coś trzeba było wybrać
×
×
  • Dodaj nową pozycję...