Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Geth84

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Geth84

  1. Witam. Mam pytanie odnośnie rozdzielacza ogrzewania podłogowego. Mianowicie... Ponad dwa lata temu hydraulik zamontował mi taki właśnie układ jak na załączonym zdjęciu nr 1. 9 obwodów na powierzchni 80m2. Podłoga nagrzewa się bardzo powoli około 1-2 dni. Hydraulik zapewniał mnie że to norma przy ogrzewaniu podłogowym. Pompa mieszająca w rozdzielaczu ustawiona jest na 3. Jest możliwość modyfikacji/ ulepszenia tego rozdzielacza aby działał sprawniej? ( nr 1) Dla czego pytam .... W tym roku w drugiej części domu również zastosowałem ogrzewanie podłogowe.5 obwodów na powierzchni 40m2. Podłoga po około 4-5h zaczyna już oddawać temperaturę, ale zastosowałem inny rozdzielacz. Zdjecie nr 2. Wiec moje pytanie czy to wina hydraulika (błąd montażu nr 1) czy wybrany typ rozdzielacza jest po prostu mniej sprawny? Wiem że na sprawność podłogówki wpływa wiele czynników, ale w obu przypadkach system rozprowadzenia rur pex jest taki sam, izolacja pod ogrzewaniem taka sama itp itd. różnią się jedynie rozdzielaczami.
  2. Wentylacja to pięta achillesowa... (pomieszczenia zaznaczone na żółto) tam gdzie mam ogrzewanie podłogowe nie mam drzwi, są duże przejścia i jest rotacja powietrza spowodowana podłogówką, dodatkowo w tej części domu mam podpiętą wentylację do starego nieczynnego komina. Natomiast pomieszczenia zaznaczone na niebiesko nie mają żadnej wentylacji. Mieszkam od roku i grzeje drugi sezon grzewczy. CO piec węglowy 15kw. W pomieszczeniach z ogrzewaniem podłogowym około 20C+, pomieszczenia niepodpiwniczone z kaloryferami są chłodniejsze o kilka stopni. Dom jest nieocieplony.
  3. Witam. Zakupiłem stary dom i jestem w trakcie jego remontowania. Dom przedwojenny, częściowo podpiwniczony. Problemem jest wilgoć, która występuje na ścianach wewnętrznych i zewnętrznych części niepodpiwniczonej. Dom znajduje się ok 50m od rzeki, ok. 5m nad jej poziomem. Do postu zamieściłem obrazek z 1. Łazienka 1a. Kantorek 2. Hol 2a. Hol 3. Sypialnia 4. Pomieszczenie gospodarcze (które chce przerobić na pokój) 5. Kuchnia 6. Jadalnia 7. Salon 8. Nieczynny komin. Z uwagi na ograniczone finanse remont podzieliłem na etapy. Na zamieszczonym obrazku kolorem żółtym zaznaczyłem część podpiwniczoną, która już wyremontowałem tzn. z części tej zerwałem starą podłogę, wybrałem to co się pod nią znajdowało czyli piach itp. Następnie zaizolowałem, wyłożyłem styropianem, całość ok 72m. (koloru żółtego) zrobiłem ogrzewanie podłogowe, które działa dobrze i nie ma najmniejszego problemy z wilgocią. Część niepodpiwniczoną, zaznaczona kolorem niebieskim, mam zamiar teraz remontować. Problemem jest wilgoć. Na oknach w sypialni skrapla się woda a na ścianach wewnętrznych i zewnętrznych tej części widać mokre plamy. Chce remont zrobić tak aby zlikwidować bezpowrotnie wilgoć. Na holu 2a oraz łazience 1 będie ogrzewanie podłogowe, pozostałe pomieszczenia będą ogrzewane kaloryferami. Na tą chwilę w łazience są stare kafle, a co pod nimi tego nie wiem, podejrzewam, że stara niemiecka "ceglana kostka" w sypialni i wąskim holu są panele, pod nimi najprawdopodobniej niemiecka kostka a w sypialni stare deski. W pomieszczeniu gospodarczym stara niemiecka kostka. Chce zrobić mały eksperyment, ale pierw chce zasięgnąć waszej opinii. Mianowice na całej części zaznaczonej kolorem niebieskim mam zamiar zerwać podłogę na głębokość kilkudziesięciu cm. Całą tą powierzchnie chcę wyłożyć geowłókniną, na nią, na całej powierzchni chce rozprowadzić kilkadziesiąt metrów rury drenażowej fi 50, na rurę drenażową ponownie położyć geowłókninę w celu uniknięcia zatkania jej kanalików. Następnie zasypać cienko żwirem. Następnie na całą powierzchnie rozłożyć folie paroizolacyjną, na to wylać cienką warstwę betonu "chudziaka", następnie za pomocą pianki do w/w powierzchni przykleić odpowiednią warstwę styropianu a na koniec za pośrednictwem mixokreta wylać ładna równą wylewkę. Jeżeli chodzi o tą rurę drenażową... chcę ją wykorzystać jako wentylacja. Wlot tej rury będzie na zewnątrz budynku, odpowiednio zabezpieczony przed wodą, za kratką wentylacyjną. Wylot tej rury chce doprowadzić do starego nieczynnego komina, z którego chce zrobić komin wentylacyjny. Oczywiście we wszystkich tych pomieszczeniach mam zamiar zbić stare tynki. Co o tym sądzicie ? Wiem, że przed tym remontem powinienem zrobić izolację pionową fundamentów. Jeszcze ich nie okopywałem, ale fundamenty pewnie są kamienne albo coś w tym rodzaju. Teraz pytanie: na jaką głębokość mam okopać dom? Skoro głębokość fundamentu różni się w miejscu gdzie jest piwnica i w miejscu w której jej nie ma różnica powinna być blisko 1.8m ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...