Witam!
Rozważamy z żoną przydomową oczyszczalnię ścieków z drenażem rozsączającym - teren mamy dobry, w sensie duży z lekkim spadkiem w dół, wody gruntowe głęboko natomiast kiedy zrobiliśmy badania geologiczne, okazało się że grunty to głównie zwietrzelina gliniasta o przelocie 0.80 (m). Krótka lektura internetu mówi, że nie jest to rekomendowana podłoże do drenażu, natomiast firma która realizuje oczyszczalnie w tych rejonach twierdzi, że nigdy nie było z nimi problemu i grunty są superchłonne. Z doświadczenia faktycznie widzę, że stare szambo wiejskie nieopodal, użytkowane przez 4osobową rodzinę przez 2 miesiące nie wypełnia się nawet do połowy, natomiast nasza działka jest też niżej, działki wyżej mają więcej piachu/gruzu na tej zwietrzelinie. Ma ktoś jakieś doświadczenia z takim typem gleby (o glinach wiem, żeby unikać, ale chodzi mi konkretnie o taki typ gruntu)?