Jaro0106

Mój kocioł startuje od 1,9 KW do tego podłączony do 1000l bufora , kubatura około 1000m3 nie narzekam , przy standardowych tem. w zimie w granicach zera kocioł chodzi na minimalnej mocy.

Jeszcze są dwie możliwości własną czy rządzących ?

Taka mała dygresja szczepionka mrna to nie to samo co kuracja genowa, To dwie różne rzeczy .

Finalnie to myślę że prąd będzie systematycznie drożeć bo nie ma innego wyjścia, Gaz pewnie będzie stał w miejscu . A w dalszej perspektywie zamienią gaz na wodór bo nie będzie co zrobić z nadmiarem energii z oze jak tylko produkcja wodoru w procesie elektrolizy.

Paneli na razie nie mam , ale z tego co piszecie to nie ma szans bez mocno przewymiarowanych panelach ogrzać zimą domu z fotowoltaniki . Ale dla tych co mają klimatyzację jest to całkiem sensowne, do tego jakieś jakuzi .

Nad gustami podobno się nie dyskutuje a podobno potrzeba to matka wynalazku, ja osobiście nie mam serca pozbawiać kogoś zapału i nadziei.

Taka technologia w praktyce już istnieje nazwy się to panele sip, nie daleko mnie jest firma co robi takie domki ale przypuszczam że szału jeżeli chodzi o koszty nie ma.

Tak naprawdę na zadane pytanie na początku nie prostej odpowiedzi. Wiadomo każdemu chodzi o tak zwany koszt efekt. Koszty można obniżyć po pierwsze inwestując kasę w izolację budynku czyli wspomniane domy pasywne , energooszczędne lub ledwie spełniające normy . Wiadomo czym więcej zainwestujemy kasy tym mniej energii zużyjemy , to nasza pierwsza wypadkowa . Druga to koszt energii którą zużyjemy , i tutaj mamy podobną zależność można inwestować w pomy ciepła ,fotowoltanikę obniżając koszt jednostkowy kwh . Oczywiście czym więcej zainwestujemy i wydamy kasy tym uzyskamy mniejszy koszt kwh. Optymalne zbilansowanie tych dwóch składowych dopiero pozawala wybrać optymalnie ekonomiczną opcję oczywiście na obecną chwilę . Bo nikt nie wie ile za rok czy dwa będzie kosztował gaz , energia elektryczna i.t.d.

Wszystko jest możliwe, oczywiście da się zrobić dom w standardzie eko lub nawet pasywnym i ogrzewać go fotowoltanikom, Wszystko kwestia kasy

Dlatego się to nazywa wkład własny. Czyli kasa którą masz w kieszeni.

Jak ktoś chce zaliczkę przed robotą to powinna się zaświecić czerwona lamka.

Kilka tarasów drewnianych już eksploatowałem, więc raczej odradzam ci wykonanie legarów z gorszego gatunku drewna niż deska bo pierwsze rozlecą ci się legary i taras będzie do kapitalnego remontu. Same systemu do ukrytego montażu są ok jeżeli masz mały taras to dodatkowy koszt i nakład pracy nie powinny powalać na kolana. Ja obecnie robię sobie taras z deski kempas śruby mocuję pod kontem z boku , dosyć fajnie to wygląda i nie ma za dużo roboty ale deska w tym przypadku dobrze gdyby była grubsza czyli 25 mm przy cieńszej może pękać .

Jeżeli masz zgodę na odprowadzenie wody do rowu melioracyjnego , czyli wszystkie operaty , zgody wodno prawne, zgodę właściciela rowu itd. To musisz wiedzieć że musisz jeszcze wykonać zbiornik przed wpuszczeniem wody do rowu , jak masz glinę na głębokości studzienki drenarskiej to nie będzie to funkcjonować reszta którą opisałeś będzie funkcjonować. Sam mam zrobione podobnie i w miarę to funkcjonuje.

Do końca to nie jest tak jak piszecie , bo jeżeli przedsiębiorca wystawia fak. to dla niego samego taniej jest wystawić fak na 8 %, jeżeli bierze na siebie materiał to raczej nie wystawia osobno fak na materiał i na usługę , chociaż mogę sobie taką sytuację wyobrazić że refakturuje każdą śrubkę. Najwięcej tych przypadków to jest wówczas jak robi się na lewo bez faktury. Jest jeszcze trzecia opcja że firma budowlana od razu bierze fakturę na inwestora wtedy to faktycznie 23 % wat i nic się nie da zrobić.

Ja w czasie mojej budowy robiłem to w ten sposób że materiały które byłem w stanie załatwić taniej najczęściej ściągając czasami z dosyć odległych miejsc, brałem na fak ale na wykonawcę. Kupowałem tak spore ilości xps od producenta, płyty pur na dach czy bloczki ytong energo , czasami nawet śruby do przykręcania płyt pur opłacało się ściągnąć. Wykonawca wystawiał mi fakturę za uzgodnioną pracę plus materiał razem na 8% vat. Myślę że spokojnie w ten sposób zaoszczędziłem prawie 100 tyś.

Nie ma czegoś takiego jak zwrot vat. Ale jest różnica pomiędzy vat na materiał czyli 23 % a na wystawioną usługę wraz z materiałem w większości wypadków vat wynosi wtedy 8 % . Więc faktycznie jest spora różnica vat pomiędzy kosztem samego materiału a vatem na fak wraz z usługą budowlaną. Jeżeli jesteś zielony w sprawach budowlanych to w ogóle bym się nie bawił na jakieś układy bez faktury. Są też pewne wyjątki , czasami bardzo małe firmy które nie są płatnikami vat wystawiają faktury zryczałtowane , wtedy oszczędności nie ma.

To ja mam trochę podobne pytanie , mam poddasze z wydzieloną przestrzenią , jedno pomieszczenie okolo 80 m raczej wykorzystywane jako strych. Rekuperator będzie w ogrzewanej kotłowni a przewody będą rozprowadzone po strychu , nie planuje izolacji pomiędzy strychem a parterem dach jest izolowany nakrokwiowo płytami pur o grubości 16 cm . Czy ma sens izolować przewody na poddaszu ? czy ma sens podłączać pod rekuperator także strych żeby była tam cyrkulacja powietrza.?

Trochę poszperałem i przynajmniej na papierze dwie firmy mają relatywnie wysoki udział mocy płaszcza . Wkłady bef około 80 % mocy tyle że te z takim parametrem są małe 10 kw oraz kominki lawa te mają nawet 90% a moc nawet 22 kw. Dlatego że będę miał baniak 1000l wolał bym ten z większą mocą żeby kilka godzin palenia było wstanie załadować bufor. Jeszcze mam jeden mały problem ustawa antysmogowa czyli musi być jakiś certyfikat eco a lawa chyba go jeszcze nie ma befy chyba mają.

Unikom bardzo mała moc płaszcza nie więcej jak 35% sprawdzałem to kratki mają moc płaszcza na poziomie średnio 65%, bruner ma 60 %

Mam podobny problem , jakie wkłady mają sporą moc do płaszcza a mała do pomieszczenia ? Podobno są wkłady które mają dwie lub nawet trzy szyby .

Na ogródkach działkowych można mieć maksymalnie altanę 35m2 prawdopodobnie ta ma doklejone piętro w takim budynku zgodnie z przepisami nie można mieć komina . Ogólnie zamieszkiwanie w takim budynku jest nielegalne , sama budowla też prawdopodobnie jest postawiona nielegalnie jeżeli ma taki metraż i komin.

Musisz sobie zdać sprawę że gdybyś chciał ten podjazd włożyć kostką to wyjdzie cię on tyle co dom.

Ja sobie nie potrafię nawet wyobrazić sytuacji że idę do projektanta i on od a do z daje mi wszystko na talerzu, to nie dla mnie. u mnie to wyglądało tak że miałem ogólny zarys budynku , wiedziałem jak mniej więcej chce żeby wyglądał . Oczywiście było wiele wersji i propozycji architekta , niektóre moje fanaberie ciężko było przelać na papier , czasami trzeba było kompromisu .

Jeżeli wpuścisz rurę już poza drenażem to teoretycznie nic nie stoi na przeszkodzie ale fi 50 to bardzo mało jak na dach .

Dalej nie za bardzo wiem co chcesz zrobić , ale domyślam się że chcesz puścić rynny do drenażu , jeżeli tak jest faktycznie to odradzam. Z drugiej strony piszesz rura drenarska jest bez oczek , czyli w zasadzie to nie jest drenaż po rura pełna nie będzie pełniła rolę drenażu. Ale jak byś nie podchodził do tematu to 50 rura nie jest w stanie odebrać wody z twojego dachu.