-
Liczba zawartości
32 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Juni
-
Czy jest sens robić ogrzewanie podłogowe w całym domu?
Juni odpowiedział Redakcja → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Oczywiście, tak jak już napisali inni, z oknami dachowymi nie ma kłopotu. Jeśli cokolwiek paruje, to dosłownie na samych brzegach. Czasem się zdarza. Raczej kłopot z takimi oknami jest całkiem gdzie indziej i gdybym miała jeszcze raz wybierać, to wolę zwykłe lukarny. Piec gazowy kondensacyjny firmy WOLF, jednofunkcyjny z zasobnikiem, a sterowanie głównie zewnętrzne poprzez regulator pogodowy. Na garaż nie starczyło miejsca, ale np kotlownia nie ma ogrzewania (pomieszczenie z oknem, narożne) i sprawdza się jako spiżarnia, ale gdybym miała tam dłużej przebywać to zdecydowanie trzeba by podciągnąć choć kilka pętli grzewczych. Nie wydaje mi się, żeby zwykły - nawet przewymiarowany - grzejnik dał radę cokolwiek podgrzać w tak dużym pomieszczeniu jak garaż, albo strych. Drabinkowe (duże) grzejniki w łazienkach owszem zdarza się, że są wyczuwalnie ciepłe (pewnie najbardziej w momencie kiedy w podłogę idzie dostawa ciepłej wody , zazwyczaj jednak te 28-34 stopnie sprawiają jedynie, ze ręczniki po kąpieli schną szybciej, nic więcej. -
PODŁOGÓWKA samemu - jak uniknąć błędów?
Juni odpowiedział RadziejS → na topic → FORUM EKSPERCKIE: Eksperci firmy KAN czekają na pytania!
....u mnie tak właśnie było - siatka mocowana na rurkach, nie pod nimi. A rurki do siatki wiązaliśmy takimi plastikowymi trytytkami (trochę roboty z tym było). Spinkami (klipsami) raz po raz przypinaliśmy rurki do styropianu, ale nie daje to szczególnej stabilności, zaraz wszystko wyłazi. Styropian nawet jeśli jest dużej grubości nie utrzyma sztywnej rurki. Ale nie był to problem, że rurki ostatecznie nie były przytwierdzone do styropianu.- 7 508 odpowiedzi
-
- grzejniki
- grzejników
- (i 27 więcej)
-
Czy jest sens robić ogrzewanie podłogowe w całym domu?
Juni odpowiedział Redakcja → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
im więcej głosów tym chyba lepiej dla tematu. Zwłaszcza jeśli są to głosy ZA podłogówką. Zatem kilka faktów: - dom piętrowy 120 m2 - na dole i of kors w łazienkach tylko płytki - na górze (sypialnia, pokoje dzieci) tylko panele - dwa dość duże "ręcznikowe" grzejniki - po jednym na łazienkę - kominek do szaleństw (kiedy zachciewa nam się temperatury 27 stopni na już) - regulator pogodowy Wnioski: - zadowolenie z tego typu ogrzewania - OGROMNE - problem z suszeniem prania? NIE MA (wszystko schnie w jedną noc) - problem z kurzem? TAK. Kurzu jest tyle, ile zawsze było. - problemy ze spaniem w związku z ciepłą podłogą? NIE ma najmniejszych, a podłoga rzadko jest wyczuwalnie ciepła. Nie jest natomiast zimna. - rachunki? Mniejsze niż w mieszkaniu 30-metrowym, również ogrzewanym gazowo /kamienica i grzejniki/ Dodatkowo nikt nie zajmuje się ustawianiem temperatury, nikt nie włącza i nie wyłącza grzania, czy to wiosna, zima czy lato. czujnik i regulator pogodowy robią to za nas. A wszystkim jest ciepło. Mieszkamy już dwa lata i trzeba to podkreślić - żal za grzejnikami nie istniał nawet przez krótką chwilę. Jedynym uczuciem w tym temacie jest radość i satysfakcja, że nie daliśmy się przekonać żadnemu pseudo specjaliście (a było ich wielu), który odradzał z całego serca podłogówkę w całym domu.... Nie ma durnych grzejników pod oknami, parapety w związku z tym nie wystają praktycznie ze ścian (ładnie) Komfort termiczny jest bardzo duży, a podłoga po myciu schnie błyskawicznie I jeszcze jedna myśl do rozważenia - pod dwóch latach mieszkania (a nikt jakoś szczególnie nie zajmuje się odkurzaniem ścian i sufitów) nie ma i nie było jeszcze żadnego pająka pod sufitem, może za zimno ))) -
Jest teraz wiele zasłon z materiału /nie ceraty!/ o właściwościach antystatycznych, który się do tyłka nie lepi Sama mam taką zasłonę z IKEI, wygląda całkiem przyjemnie bo jest biała w takie delikatne fale. Muszę powiedzieć, że do małego brodzika rewelacja. Nie ogranicza tak ruchów jak kabina, a jeśli chodzi o czyszczenie - raz na jakiś czas do pralki na najkrótsze pranie i 30 stopni - wieszam od razu po wyjęciu z pralki i gotowe! Czyli moja praca to tylko odpiąć i przypiąć /no i nastawić pranie/.. W domu będę miała brodzik murowany i od razu nastawiam się na zasłonę. W końcu to rozwiązanie dla oszczędnych i leniwych Mam teraz w kuchni wykładzinę elastyczną /wzór korek/ - brudu nie widać na tym do tego stopnia, że czasem jak coś wyleję na podłogę i wytrę papierem - dopiero się okazuje jaka jest brudna.... Czasem myślę, że jak ktoś za bardzo leniwy /tak jak ja/ to może nieźle zapuścić dom przy takiej "dobrej" podłodze Jeszcze jedno - ciemne fugi są dobrym wynalazkiem, ale przy twardej wodzie - zmieniają kolor na biały...
-
Ja przepraszam, ze wtrącam swoje trzy grosze, zwłaszcza że laikiem całkowitym jestem (póki co) w temacie podłogówki... Przeczytawszy cały wątek - a jesteśmy obecnie na etapie ustaleń co do ogrzewania - generalnie jestem ZA podłogówką w całym domu. Jedynie bogusław wprowadził trochę zamieszania. Zerknęłam przed chwilą na stronę REGULUS.com.pl i co się okazuje? Właściciel firmy też ma na imię BOGUSŁAW Cóż za zbieg okoliczności. Jeśli jest to jedna i ta sama osoba, a wszystko na to wskazuje, chyba nie mam już watpliwości co do ogrzewania podłogowego w całej chacie...
- 2 218 odpowiedzi
-
Budowanie w Sulejówku...
Juni odpowiedział AdamoZ → na topic → Budowanie w Sulejówku... Budowanie w Sulejówku... Topics
Witam, melduję się przyszła mieszkanka Sulejówka, na wiosnę rozpoczynamy budowę. Teraz zajmujemy się okropną papierologią, mapki, projekty, pozwolenia.... i zastanawiamy się nad ekipą. Ostatnio chodzi nam po głowie myśl, żeby postawić mury samemu. Dookoła słyszę, że to w sumie prosta sprawa. Dom jest nieduży, bryła prosta, żadnych wykuszy itp. Mój osobisty mąż ma co nieco w głowie więc może się uda? W związku z powyższym pozukuję sprawdzonego kierownika lub inspektora budowy, który nie tylko przypilnuje, czy wszystko w porządku, ale też podpowie co nieco Gdyby ktoś z Was mógł polecić fachowca będę dozgonnie wdzięczna -
Witam, melduję się przyszła mieszkanka Sulejówka, na wiosnę rozpoczynamy budowę. Teraz zajmujemy się okropną papierologią, mapki, projekty, pozwolenia.... i zastanawiamy się nad ekipą. Ostatnio chodzi nam po głowie myśl, żeby postawić mury samemu. Dookoła słyszę, że to w sumie prosta sprawa. Dom jest nieduży, bryła prosta, żadnych wykuszy itp. Mój osobisty mąż ma co nieco w głowie więc może się uda? W związku z powyższym pozukuję sprawdzonego kierownika lub inspektora budowy, który nie tylko przypilnuje, czy wszystko w porządku, ale też podpowie co nieco Gdyby ktoś z Was mógł polecić fachowca będę dozgonnie wdzięczna
- 1 815 odpowiedzi
-
- budowanie w sulejówku
- grupa budująca
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Komentarze do mojego(14) dziennika budowy.
Juni odpowiedział ja14 → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Zacisnęłam już kciuki i będę trzymać, żeby Ci się udało Dodaję wątek do ulubionych. Pozdrawiam serdecznie! -
zamiana - ludzie mają nie po kolei w głowach:)
Juni odpowiedział Juni → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
no teraz to ja jestem w totalnym szoku - do tej pory byłam zdziwiona że was to nie dzwi, ale teraz.. 4 tys za metr mieszkania kwaterunkowego na pradze.... hahahah -
zamiana - ludzie mają nie po kolei w głowach:)
Juni odpowiedział Juni → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
o nie !!! dobra już nic nie mówię -
Grupa "OSZOŁOMÓW"- budowa bez wkładu,na kredyt ;)
Juni odpowiedział Aida77 → na topic → Grupy BUDUJĄCE
Fakt, do mnie tez najbardziej przemawia kominek... A co, jako uzupełnienie - to już dalsza kwestia. A jesli chodzi o wodę, oczywiscie mozna sie przyzwyczaic, ale mi to chyba byłoby ciężko stoje pod przysznicem pól godziny - to chyba gorzej niż wanna -
Te 50 litrów to chyba rzeczywiscie mało - w poprzednim mieszkaniu mieliśmy właśnie taki bojler elektroluxa i na nas dwoje starczało, ale już na cztery - to nie byłoby szans.. Ja bym się jednak bała ogrzewania elektr. - mieliśmy takie w 18 m mieszkaniu. Nie nadążaliśmy płacić rachunków i w końcu nawet zadłużyliśmy się na kilkaset złotych... - choć była II taryfa, jeden piec akumulacyjny i wspomniany bojler. Kuchnia była na butlę. Nie mogę sobie jakoś wyobrazić, że dom (o ile większy od naszej kawalerki) choć będzie 100 razy lepiej ocieplony itd, będzie oszczędny i nie będziemy płacić grubej kasy STOENowi... Teraz mamy piec gazowy Buderusa i własne centralne, jak na razie jestem bardzo zadowolona, bo rachunki nie przyprawiają mnie o zawał serca, tak jak to było w przypadku prądu!!!
-
Grupa "OSZOŁOMÓW"- budowa bez wkładu,na kredyt ;)
Juni odpowiedział Aida77 → na topic → Grupy BUDUJĄCE
Te 50 litrów to chyba rzeczywiscie mało - w poprzednim mieszkaniu mieliśmy właśnie taki bojler elektroluxa i na nas dwoje starczało, ale już na cztery - to nie byłoby szans.. Ja bym się jednak bała ogrzewania elektr. - mieliśmy takie w 18 m mieszkaniu. Nie nadążaliśmy płacić rachunków i w końcu nawet zadłużyliśmy się na kilkaset złotych... - choć była II taryfa, jeden piec akumulacyjny i wspomniany bojler. Kuchnia była na butlę. Nie mogę sobie jakoś wyobrazić, że dom (o ile większy od naszej kawalerki) choć będzie 100 razy lepiej ocieplony itd, będzie oszczędny i nie będziemy płacić grubej kasy STOENowi... Teraz mamy piec gazowy Buderusa i własne centralne, jak na razie jestem bardzo zadowolona, bo rachunki nie przyprawiają mnie o zawał serca, tak jak to było w przypadku prądu!!! -
zamiana - ludzie mają nie po kolei w głowach:)
Juni odpowiedział Juni → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
No widzisz mufka, nie dość że nie ma żadnych uregulowań prawnych to jeszcze nikogo prawie nie dziwi fakt, że ludzie zarabiają na "mieszkaniach sąsiada" jak to określiła nefer... Ale, jak widać, takie jest życie... -
zamiana - ludzie mają nie po kolei w głowach:)
Juni odpowiedział Juni → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
trochę mi lepiej -
zamiana - ludzie mają nie po kolei w głowach:)
Juni odpowiedział Juni → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
poza tym, jestem ciekawa jak z dwójką małych dzieci jeździłbyś na tym swoim rowerze... -
zamiana - ludzie mają nie po kolei w głowach:)
Juni odpowiedział Juni → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
qdlaty nie znosze takich ludzi jak ty, co to nie potrafią normalnie rozmawiać tylko obrażają innych - na dodatek wmawiając innym, że to właśnie oni sa obrażani.... powiem wprost - nie życze sobie już z tobą rozmawiać, po prostu psujesz mi humor... a nie po to zaczynalam ten watek, żeby mieć zły dzień po tym, jak ktoś stwierdza, że mój poziom inteligencji jest taki czy inny.. a na dodatek sam jest zwykłym chamem. Tak, teraz wreszcie cię obraziłam. jeszcze dla ścisłości - nie masz pojęcia o tym, jak wygląda moje zycie - dlaczego mam taki samochód jaki mam, a nie malucha, czy poloneza. Nie masz pojęcia o tym, dlaczego podejmuję decyzje takie a nie inne, nie znasz mnie więc DARUJ SOBIE te wszystkie teksty o tym, który samochód dużo pali a do którego sa drogie części... A poza tym, nie mam ochoty czytać już o twoich poglądach na to co można dostać za darmo, a czego nie. A co do ryja, to chętnie bym własnoręcznie obiła twój - i masz rację, nie byłoby to za darmo. -
zamiana - ludzie mają nie po kolei w głowach:)
Juni odpowiedział Juni → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Wiesz co qdlaty... nie wiem, w ktorym miejscu was obraziłam - bo nie to miałam na celu i nie jestem nawet swiadoma, że to zrobiłam... A co do tego BMW i to na dodatek KOMBI... co to niby czyni ze mnie taką bogaczkę... Nie słyszałeś że bmw robiono także i 25 lat temu??? Ja mam akurat ezemplarz 14 letni... więc nie bądź śmieszny.... Też nie pozdrawiam... WOLF - ciekawa jestem, w jaki sposób "przekonywaliście" ludzi do spłaty tego zadlużenia Tatko, będę wdzięczna za info ........ -
zamiana - ludzie mają nie po kolei w głowach:)
Juni odpowiedział Juni → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Niestety to, w jaki sposób się wypowiadacie świadczy tylko o tym, że faktycznie nie ma szans na zamianę na jakiś sensownych warunkach... zby100 - wyobraź sobie, że ja sie cieszę że mam mieszkanie "za darmo" naprawde się ciesze, ale jeden pokój z kuchnią dla czteroosobowej rodziny to naprawdę mało, natomiast kiepskie zarobki na razie nie pozwalają nam kupić dużego mieszkania czy też wybudować domu (o czym tak naprawdę marzę). Według ciebie - posiadanie mieszkania kwaterunkowego to pełnia szczęścia??? Goni_mnie_peleton - może to ja jestem nienormalna? Skoro Ci wszyscy ludzie którzy żądają grubych pieniędzy za to, że ktoś ułątwi im życie i spłaci zadłużenie (przez które być może wylądowaliby w końcu na bruku), lub da im ładne, dobrze wyposażone mieszkanie - w zamian za powiedzmy ruderę (ale za to dużą ruderę) - są według Ciebie NORMALNI. W takim razie naprawdę czuję się jakbym była z innego świata.... Szkoda, że na tym forum tylko utwierdziłam się w przekonaniu, że ludzie mają nie po kolei w głowach Szkoda też, że tacy ludzie jak Wy, którzy mi się dziwicie - nakręcają właśnie tę chorą spiralę - 100 000 za 25 metrów kwaterunku - I TO NIE JEST NIENORMALNE ??? -
Kurczę no nic konkretnego nie napisaliście Olasa, z tym czynszem, co by go płacić za dom a nie za mieszkanie to chyba lekka przesada? Za 70 m mieszkanie płacisz np 600 zł z opłatami, no to trochę mniej niż rata kredytu + opłaty za ogrzewanie. Czy nie liczyliście ile konkretnie będzie was kosztować to ogrzewanie (tak ważne przecież) ? A co do beemki, to nawet po przerobieniu na gaz ta cholera pali conajmniej 12 litrów ( w porywach do 17-tu )
-
Grupa "OSZOŁOMÓW"- budowa bez wkładu,na kredyt ;)
Juni odpowiedział Aida77 → na topic → Grupy BUDUJĄCE
Kurczę no nic konkretnego nie napisaliście Olasa, z tym czynszem, co by go płacić za dom a nie za mieszkanie to chyba lekka przesada? Za 70 m mieszkanie płacisz np 600 zł z opłatami, no to trochę mniej niż rata kredytu + opłaty za ogrzewanie. Czy nie liczyliście ile konkretnie będzie was kosztować to ogrzewanie (tak ważne przecież) ? A co do beemki, to nawet po przerobieniu na gaz ta cholera pali conajmniej 12 litrów ( w porywach do 17-tu ) -
A ja mam do Was takie pytanie. To chyba najważniejsza kwestia w przypadku planów budowy domu - jesli jest się typowym oszołomem . Jaki lepiej brać kredyt, na 30 lat i spłacać po 800-1000 zł miesięcznie czy lepiej spłacić go szybciej np w 10 lat - spąłcając (nie wiem jeszcze jak ) po 2000 miesięcznie. Wydaje się rozsądniej to drugie wykonać, ale .... jak to jest u Was? I jeszcze drugie pytanie. Obliczając to czy będzie nas stać na budowę liczymy tak: Miesięczne wydatki oczywście bardzo z grubsza teraz utrzymanie mieszkania 500 zł (max) przedszkole 500 zł dojazdy 300 zł utrzymanie samochodu 300 zł rachunki pozostałe 100 zł na życie 1000-1500 zł razem jakieś 3200 (z grubym marginesem błędu - bo trochę tak bez przemyślenia te kwoty wpisałam... ale chyba za mało nie powinno być?) Ile według was będą wynosić opłaty miesięczne za dom? Łacznie z ogrzewaniem itp.? Bo to jest dla mnie największa niewiadoma, w muratorze czytałam kiedyś że ludzie za domy pow. ok 120 m płacą średnio 600 zł miesięcznie - ale czy to możliwe??? I w końcu - czy przy takich miesięcznych wydatkach, trzeba liczyć, że minimalne zarobki to 4200 - 5200 na rękę (w zależności od raty ) ??? Podzielcie się jak to jest w waszym przypadku PS. Aida gratuluję zakupu! Nam udało się w zeszłym roku kupić grata po urodzeniu się drugiego dziecka - więc jesteś lepsza Też zastanawialiśmy się nad vectrą ale w przypadku dwójki dzieci lepsza jest wersja KOMBI - dlatego stanęło na starej beemce ... która pali teraz jak smok (a kredyt za nią spłacimy za dwa lata )
-
Grupa "OSZOŁOMÓW"- budowa bez wkładu,na kredyt ;)
Juni odpowiedział Aida77 → na topic → Grupy BUDUJĄCE
A ja mam do Was takie pytanie. To chyba najważniejsza kwestia w przypadku planów budowy domu - jesli jest się typowym oszołomem . Jaki lepiej brać kredyt, na 30 lat i spłacać po 800-1000 zł miesięcznie czy lepiej spłacić go szybciej np w 10 lat - spąłcając (nie wiem jeszcze jak ) po 2000 miesięcznie. Wydaje się rozsądniej to drugie wykonać, ale .... jak to jest u Was? I jeszcze drugie pytanie. Obliczając to czy będzie nas stać na budowę liczymy tak: Miesięczne wydatki oczywście bardzo z grubsza teraz utrzymanie mieszkania 500 zł (max) przedszkole 500 zł dojazdy 300 zł utrzymanie samochodu 300 zł rachunki pozostałe 100 zł na życie 1000-1500 zł razem jakieś 3200 (z grubym marginesem błędu - bo trochę tak bez przemyślenia te kwoty wpisałam... ale chyba za mało nie powinno być?) Ile według was będą wynosić opłaty miesięczne za dom? Łacznie z ogrzewaniem itp.? Bo to jest dla mnie największa niewiadoma, w muratorze czytałam kiedyś że ludzie za domy pow. ok 120 m płacą średnio 600 zł miesięcznie - ale czy to możliwe??? I w końcu - czy przy takich miesięcznych wydatkach, trzeba liczyć, że minimalne zarobki to 4200 - 5200 na rękę (w zależności od raty ) ??? Podzielcie się jak to jest w waszym przypadku PS. Aida gratuluję zakupu! Nam udało się w zeszłym roku kupić grata po urodzeniu się drugiego dziecka - więc jesteś lepsza Też zastanawialiśmy się nad vectrą ale w przypadku dwójki dzieci lepsza jest wersja KOMBI - dlatego stanęło na starej beemce ... która pali teraz jak smok (a kredyt za nią spłacimy za dwa lata ) -
zamiana - ludzie mają nie po kolei w głowach:)
Juni odpowiedział Juni → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Dziękuję za wasze "porady". To co piszecie, już dawno braliśmy pod uwagę - ale nie ma to większego sensu. Nie wiem, czy wiecie, że w TBSach płaci się koszmarne czynsze, podczas gdy mieszkanie które niby jest twoje - tak naprawdę nigdy nie bedzie twoją WŁASNOŚCIĄ... Zupełny bezsens, już lepiej wybudować dom i spłacać kredyt, ale na razie jeszcze nie mamy odpowiednich dochodów... choć plany i marzenia są dalekosiężne. Co do moich poszukiwań jelenia, to bardzo Wam dziękuję za wsparcie - widocznie Wy też należycie do tych, którzy sądzą, że mieszkanie kwaterunkowe należy do rodzinnego "majątku", i na zamianie mozna zarobić tyle, żeby nie martwić się o przyszłość przez 20 lat. Zaznaczałam na początku, że chodzi mi o ludzi którzy mają mieszkanie albo ZADŁUŻONE na dużą kwotę, albo w stanie rozsypki (gdzie trzeba włożyć kupę forsy, żeby doprowadzić je do stanu używalności), a ja mam mieszkanie, które jest PO REMONCIE i bez żadnego zadłużenia... Ludzie natomiast mają myślenie takie - ja mam 25 m więcej, i co z tego, ze rudera, co z tego, że zadłużone na kilkanaście tysięcy, co z tego, że łązienki nie ma albo i ubikacji, co z tego, że drzwi obok mieszkają menele (za przeproszeniem ale to praga w końcu) - JA MAM 25 M WIĘCEJ !!! Po co grać w Totka - można się przecież zamienić! O to mi chodzi...