Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

zorrk

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    171
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez zorrk

  1. Cześć Mam od niedawna zestaw Watt-a -300l zbiornik+ 3 kolektory płaskie 2m2 każdy. 4 osoby, zużycie ciepłej wody raczej w dolnej granicy normy. Temperatura zadana zbiornika ustawiona na 83.Maksymalna na 90. Górna wężownica zbiornika podłączona do kotła CO. W sterowniku solarnym mam nastawy wedle których powyżej 85C na zbiorniku pompa CWU wychładza zbiornik co zdarzyło się parę razy od dnia montażu(6.08 ). Nastawy dokonałem bojąc się aby kolektory nie nagrzewały się powyżej temperatury przegrzania kolektora (110C). Instalator i wywiad u innych posiadaczy solarów uświadomił mnie, że kolektory bezpiecznie znoszą długotrwałe temperatury w okolicach 160C. Zastanawiam się zatem czy jest jakiś pożytek z korzystania z wychładzania pompą CWU. Pozornie bez sensu jest wychłodzić zbiornik o 5 stopni aby za 1h temperatura znowu podskoczyła do temperatury powyżej której pompa CWU znowu wychłodzi zbiornik i tak do zachodu słońca. Wiem jednak że nie bez znaczenia jest dla glikolu w jakich temperaturach pracuje, kolektorom zapewne też w dłuższym rozliczeniu nie jest obojętna temperatura 160C. Pytanie Czy wychładzać zbiornik i liczyć, że energia elektryczna zwróci mi się w rzadszej wymianie glikolu, utrzymaniu dłużej jego lepszych parametrów,braku ewentualnych awarii kolektorów (zdażają się takie?) czy zostawić kolektory aby po nagrzaniu do temperatury max zbiornika stały nagrzane do 160 iluśtam... ?
  2. pytasz o względy praktyczne/użytkowe czy prawne?
  3. Tak,o takiej pompie myślałem. Spróbuj jeszcze ustawić pompę na problematycznym obwodzie na najmniejsze obroty. Jeszcze spróbowałbym tą pompę wyregulować za pomocą jakiegoś elektronicznego regulatora obrotów na mniejsze obroty i zobaczyć czy to pomoże. Niestety nie wiem jakiego rodzaju można tu zastosować i czy wogóle można. Ten zawór to chyba 3- lub 4 drożny. Mi chodziło o taki http://www.sklep.etermo.pl/index.php?products=product&prod_id=560
  4. Jak odpowietrzysz i dalej będzie szumiało to : Zmień pompę na elektroniczną która dobiera moc w zależności od ciśnienia. albo dołóż zawór różnicowo-upustowy Przy okazji :jak się sprawuje kocioł KOTREM? I wentylacja wywiewna w kotłowni to nie najlepszy pomysł...
  5. chodziło mi raczej o nakierowanie na markę. Z tego że poprawne działanie ochrony zależy od poprawności całej instalacji to zdaję sobie sprawy, ale to sprawa chyba nie do ogarnięcia na forum. Dziękuje wam obu za typ i za linki do artykułów. Możliwe że zbyt pochopnie napisałem o górnej półce bo rzeczywiście nie znam cen. A w jakim przedziale cenowym jest górna półka(tak z ciekawości)?
  6. Cześć Przymierzam się do modernizacji instalacji elektrycznej i chciałbym dołożyć ochronę przeciwprzepięciową. Instalacja miałaby chronić przede wszystkim przed wyładowaniami atmosferycznymi. Ze względu na sporą ilość wrażliwego i drogiego sprzętu elektronicznego jestem w stanie wybrać produkty z górnej półki. Co polecacie ? A czego nie?
  7. zorrk

    ile cal ma otwór

    Odczytaj sobie tu http://www.google.pl/imgres?um=1&hl=pl&sa=N&biw=1241&bih=596&tbm=isch&tbnid=H-sAIDbGp7aPuM:&imgrefurl=http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php%3Ff%3D14%26t%3D7726&docid=ouX4lrmFt6dVUM&imgurl=http://www.z1.pl/~allegro/suwmiarka_3.jpg&w=999&h=772&ei=r0NKUKDqOpCTswaVo4CADQ&zoom=1&iact=hc&vpx=546&vpy=172&dur=2719&hovh=198&hovw=256&tx=173&ty=131&sig=103076085989425853444&page=1&tbnh=111&tbnw=144&start=0&ndsp=21&ved=1t:429,r:3,s:0,i:147 Chyba będzie 1 1/2
  8. bez sprawdzenia przypuszczam że trwałość obecnie produkowanych wełn i wat wynosi paredziesiąt lat. Myślę że technologia wykonania tejże starej jest podobna to i trwałość będzie podobna. Jeżeli nie jest uszkodzona mechanicznie i jest sucha to brać i ocieplać. Sam mam taką z 1987 wata półtwarda 1mx0,5m i wydaje się że nie różni się wiele od swego nowego odpowiednika.
  9. A mógłbyś doprecyzować co oznacza spalanie grupowe? jakiś link z adresem. Chodzi może o zakresy mocy w jakiej dmuchawa i podajnik dziala tak a tak a w innym zakresie mocy tak i tak? Bruli jest fajnym sterownikiem ale z uwagi na dwustanowość sterowania było po za moim kręgiem zainteresowań. Teraz może się to zmienić.
  10. Mam kawałek komina otynkowanego na ktory została położona gładź gipsowa na siatce do ociepleń. Oczywiście popękała. A jakby zrobił Twój dziadek którego konstrukcja tyle przetrwała ? Ja bym zrobił samym tynkiem- tak jak zrobiłem. Pytanie ile kosztuje siatka metalowa i czy do duzy koszt. Bo jak 10 zł wiecej to dla swojego spokoju to ją daj...
  11. To ja bym go tylko uzupełnił ubytki w tynku tam gdzie będziesz obudowywał płytami.Odkuwając luźne elementy oczywiście. Ewentualnie,ale to jak są pieniądze i chęci połóż tynk na nowo ale myślę że to zbyteczne. Tam gdzie po remoncie możesz bez brudu otynkować zostaw jak jest. Najwyżej otynkujesz póżniej. Możesz pomalować na biało. W okresie grzewczym będziesz widział wtedy gdzie komin ewentualnie wymaga poprawki.
  12. Nie wygląda bardzo źle. Czy na pierwszym zdjęciu strop jest nadpalony? Spróbuj od biedy sprawdzić szczelność - zatkać wszystkie otwory a do dymnego przewodu wrzucić racę dymną lub spalić trochę wilgotnych liści bądź gazet(ogólnie coś co dymi) i sprawdź czy gdzieś dym się wydostaje. Czy kocioł będzie z nadmuchem(dmuchawą) czy z miarkownikiem ciągu?
  13. Miesiąc temu robiłem coś takiego. Ale mały fragment całego komina -1,8 metra w piwnicy. Luźne elementy odkułem, całość umyłem karcherem. Jedną część robiłem z obrzutką, drugą bez. Zwykły tynk ukręcony w betoniarce 1(cement)+2(wapno)+9(piasek). Z jednej strony bez desek i bez listew. Bez żadnych siatek. Wyszło idealnie Pytanie jest czy na całej długości chcesz go tynkować? Czy estetyka wykonania ma znaczenie? Czy kominarz widział komin? Jeżeli są pieniądze na nowy komin to robić nowy.
  14. Ja mam dom murowany a były lata że na jesień pułapkę na myszy 20 razy opróżniałem. Cegła czy bala -myszom wszystko jedno -Dopóki mają jedzenie. Wniosek- Albo jak przedmówca -kot Albo pułapki A przede wszystkim posprzątać okruszki,resztki jedzenia aby myszy nie miały co jeść. Odciąć się w sumie nie da. myszy zawsze znajdą wejście.
  15. 1.Jeżeli parter jest 30cm poniżej poziomu gruntu to raczej wody gruntowe można wykluczyć. 2. Jeżeli masz źle odprowadzoną deszczówkę to zapewne to z niej jest wleciała woda. Popraw aby cała leciała do rowu i będzie po kłopocie.
  16. A no tak... Czyli .. 1. Nie wiemy skąd bierze się woda. 2. Nie wiemy zatem jak się od niej odciąć. 2,5 -nie wiemy czy ten rok jest mokry i masz problem czy rok jest suchy i problem dopiero będzie kiedy rok będzie mokry....(jeszcze więcej wody) 3. Możemy spróbować obniżyć poziom wód gruntowych za pomocą rury ze studni do stawu. 4. Poczytałem trochę o tych srodkach ,hydrostop i penetron - ciekawe, po odcięciu się od źródła wody zapewne zapewniłyby suche ściany; ale ta cena...
  17. narysuj proszę 1.Gdzie weszła woda? 2.Gdzie odprowadzasz deszczówkę 3.Jakie masz ukształtowanie terenu
  18. A może jakbyś zrobił odpływ do stawku to piwnica była by zawsze sucha? Można by spróbować od tego.
  19. ten murek oporowy to trochę będzie ciężko zrobić w odległości 2m od domu. Fundament pewnie nie jest głęboki na tyle aby dół murku zrobić poniżej piwnicy ..kicha. jak możesz z boku drenaż zrobić to przemyśl to. I koniecznie od strony studni. Z folią kubełkową i izolacją przeciwilgotnościową i tego typu czarami. lepiej pomopować z drenażu niż z piwnicy. Same oczywistości.. Tylko skąd tyle wody? Myślałem że może z jeziora ale widzę że nie. Aż tak niestety się nie znam..chyba wiecej nie pomogę. Ta woda zawsze w tej studni jest ? Nawet jak długo nie pada i codziennie pompujesz?
  20. Jak dobrze rozumiem z co najmniej dwóch stron masz górkę. Codziennie pompujesz 2 metry wody. Sporo tej wody. Masz rów którym płynie mnóstwo wody, która zapewne trafia pośrednio pod piwnicą do studni.Od rowu nie możesz się odciąć murem oporowym.. Ciężko.. Jak daleko jest staw, jak duży i jak jego lustro ma się do twojej piwnicy?
  21. Ja mam podobny -znaczy taki sam- kształ terenu i też piwnicę od tej strony. Tyle że wodę gruntową dużo głębiej. U mnie problemem była raczej woda opadowa- Zupełnie zmieniłem odpływy z rynien i póki co jest sucha piwnica. Dodatkowo dodałem drenaż w miejscach w których mogłem (budynek ze schodkowych fundametem,bez ław) - ale to świeża sprawa i nie wiem czy to będzie miało dodatkowo znaczenie. Co do lepików od środka to jestem sceptyczny po przeczytaniu połowy interentu na ten temat. Jaki masz rodzaj gruntu? Czy zawsze była woda w piwnicy? Czy sąsiedzi mają ten sam problem? Czy masz możliwość kopania w rowie? Czy woda długo stoi w rowie? Czy przeprowadzka jest z tego domu czy do tego domu?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...