Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

wspolpraca

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    111
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez wspolpraca

  1. A możecie napisać coś o swoich blatach kuchennych? Naoglądałam się tv i chciałam z kwarcu. Na amerykańskich programach, pokazują to jaką trwałą i tanią alternatywę do naturalnego kamienia, a w Polsce droższe od granitu..... Potem chciałam z granitu, ale straszą, że strasznie trzeba przy nich uważać i konserwować . Nie wiem, nie miałam, nie używałam, powtarzam po kimś. Z czego najlepiej zrobić blat, aby wytrzymał chociaż 10 lat i nic nie odłaziło? Głównie martwię się o okolice zlewu wpuszczanego w blat i płyty gazowej wpuszczonej w blat. Muszę się dobrze zastanowić, bo mąż przy pierwszym wydatku może i zaszaleje finansowo jak go przekonam, ale tak szybko nie da mi zmienić blatu. A jak coś będzie odłaziło i przebarwiało się, to zamęczy mnie narzekaniem. W obecnej kuchni mam jakiś stary laminowany blat, który poza zarysowaniami nieźle się trzyma. Można na niego stawiać gorące garnki i nic się nie przebarwia. Blat ma ze 30 lat, albo i więcej.
  2. A jaką masz, właśnie wybieram? Ten sam pokój, te same przewody.... Decoral, paski od kabli i przebarwienia od słońca , dulux to samo. Dziś Beckers od 3 lat ani śladu przebarwienia
  3. Zdjęcie zrobione przed wykuciem. W sumie znad kominka wychodzą 3 rury, które się rozgałęziaja na kolejne 2.W jednym pokoju nad salonem, wychodzi koło komina, w drugim w rogu koło tego schowka w korytarzu i przez ścianę. To jedna. Druga idzie do sypialni na parterze, góra pod sufitem i rozgałęzia się do pokoju z balkonem. Wiem, że wyjście na parterze pod sufitem jest bez sensu, ale jednak w pokoju jest cieplej. W pokoju z balkonem, wyszliśmy w środku około ściany tej od schodów. Trzecia pod sufitem idzie do rogu łazienki, tam gdzie Wy macie drzwi i rozgałęzia się na bawialnie. Nie montowalismy żadnego wiatraka. Tylko pokój z balkonem słabiej jest grzanymi. W te mrozy teraz - 20st, mąż przepalal i uzyskał w ciągu kilku godzin 15na plusie, mimo jeszcze braku izolacji na podłodze i dziurawych progów. Kominek duży, ale patrzyłam na parametry też spalania. Rozpalone koło 12, trzymało ogień do 20, a potem do rana. Krótko mówiąc cel osiągnięty, czyli możliwość przepalenia w chłodne dni, kiedy jeszcze nie uruchamia się podłogowki. I co najważniejsze, możliwość dogrzania, czego mi brakuje obecnie przy klasycznym gazowym. Specjalnie nie kladlismy tynków na suficie, ogrzewanie kominkowe i rury od klimy kanałowej robimy schowane.
  4. W końcu mam ofertę... Zaproponowano nam airwell DCD024 Ktoś ma doświadczenie z tą firmą? Jak odgrzybia się potem kanały ?
  5. Dzięki. Ze stopki widzę, że na dole masz dodatkowa Klime typu split. Mam chałupke ok 150m, poddasze użytkowe. Czy klimatyzacja kanałowa da radę też na parterze, jeśli klimatyzator będzie na poddaszu? Czy do tego potrzebny jest projekt? Chcemy teraz właściwie zrobić tylko kanały. Patrzyłam na ceny, widziałam ok. 10 tys. Możesz powiedzieć coś więcej, nazwę, linka?
  6. Wiem. Im więcej czytam, tym bardziej nie wiem co się opłaca, co forum to inne opinie. Już ostatnio nawet czytalam, że taniej w instalacji i eksploatacji wychodzą pojedyncze utzadzenia
  7. Od razu uprzedzę, jest totalnym laikiem i tylko wydaje mi się co chcę A chcę mieć kanały do klimatyzacji nim dokończę podwieszane sufity. Potrzebuję pomocy w nakierowaniu mnie na właściwe tory. Wszędzie, gdzie czytam i gadam proponują mi klimatyzację typu multi split z jednostką centralną na zewnątrz i urządzeniami wieszanymi na ścianie. Problem polega na tym, że to ma ograniczenia do 5 urządzeń. A ja na wstępie chciałabym mieć podłączone 6 ! W kibelku też chcę mieć chłodno, więc 8, a co Oglądałam program na jakimś kanale , chyba o USA i tam było pokazane coś takiego, że są dwie jednostki, Jedna na dworze, druga np. na strychu. Wszystko oparte na kanałach. Jeden kanał np. na korytarzu odssysa ciepłe powietrze inne wdmuchuje zimne/schłodzone powietrze do pokoju przez kratkę w suficie. w pokojach nie steruje się temperaturą, tylko siłą nadmuchu. Aczkolwiek można zamontować jakieś tam bajery elektroniczne. Skropliny odprowadza się do kanalizacji. W pokojach nie ma hałasu, tylko na tym strychu i dworze, Jak to się fachowo nazywa? Gadam z gościami od klimy, oni patrzą na mnie jak na ufo. Czy to w Polsce da się zrobić w domku jednorodzinnym . Dodam, że zaletą tego systemu było to, że tych kratek z nadmuchem, można montować ile się chce, oczywiście uzależnione to jest od mocy urządzenia chłodzącego, Ktoś, coś?
  8. Mam tylko gaz w lewym rogu, tam, gdzie uparcie pcham kuchenkę. Wody jeszcze nie mam, ale mąż chce w marcu robić, więc dlatego tak szaleję. Spizarka ma tylko 1m szerokości, więc te dwa rogi najlepiej nadają się na półki. W spiżarce będzie sporo sprzętu kuchennego, dodatkowe naczynia , zapasy mąk, cukru itp, trochę pyrów, ale na pewno nie słoiki. Szafek mogę mieć mniej w kuchni, głównie na te rzeczy podręczne i juz otwarte produkty
  9. Przed zimą zdecydowaliśmy się wykonać kominek. Przeszukaliśmy internet i wybór padł na stalowy wkład powietrzny LUCY 16 z kratki.pl . Po raz kolejny znaleźliśmy wykonawcę przez internet, który wykona usługę kompleksowo. Zainstalowali kominek, podłączyli do komina, zrobili marmurową obudowę, doprowadzili powietrze z zewnątrz , wykonali instalację rozprowadzającą ciepłe powietrze do wszystkich pomieszczeń. Przy okazji zrobiliśmy również parapety wewnętrzne z marmuru w dobrej cenie.
  10. Błagam o pomoc. Męczę się z projektem juz kilka miesięcy. Robiłam projekt już w dwóch sklepach, ale ciągle nie wiem co wybrać Mam dwa problemy do rozwiązania Umywalka i dwudrzwiowa lodówka side-by-side Umywalka miała być pod oknem, ale w pomroczności zrobiłam okno jednoskrzydłowe, a pomiędzy blatem a parapetem zostanie mi tylko około 15cm Można było zrobić jedno skrzydło uchylne tylko , a tak mam problem Drugi problem lodówka, którą uparłam się mieć, kocham ją całym sercem i nie wyobrażam sobie mieć już klasycznej. No, ale nie bardzo mam miejsce Mam pomieszczenie na bazie prostokąta w którym ma być kuchnia, jadalnia i salon. Strasznie chciałam kuchnię otwartą, ale przysłoniętą na część kuchenki i zlewu chociaż. No jak to w kuchni, nie zawsze wszystko od razu jest w zmywarce i lodówce. Projektanci proponują mi kuchnię całkowicie otwartą, w której nie ma zachowanego ciągu roboczego, ale to dla mnie nie problem. Problemem jest otwartość całkowita. Druga wersja, którą sama wymyśliłam, oznacza przesunięcie otworu drzwiowego do spiżarki o około 30-40 cm. Dodam, że mam już prąd i tynki Powiedzcie proszę , którą wersję byście wybrali Pierwszą ? 8-to piekarnik i pyta gazowa 3-zmywarka Między lodówką a płytą gazową mieści się szafka 40 cm Czy drugą? W tym ujęciu lodówka i podniosiona ścianka na półwyspie zasłania mi trochę kuchnie, a jednocześnie ja nadal pozostaję w kontakcie z rodziną Pomocy !
  11. Niniejszym się chwalę, że brama garażowa została właśnie zamontowana. Poczekaliśmy kilka tygodni, ale było warto, bo wygląda świetnie. Szczegóły techniczne ustalał mąż: Brama segmentowa wisniowski uni pro 4500x2125 kolor winchester, struktura smoothgrain , panel bez przetłoczen , automatyczna 3 piloty , standartowe prowadzenie SP Do garażu mu się nie wtrącam, bo to jest i będzie jego królestwo. Jedynie dopilnowałam koloru, żeby mi się nie rozjechał z oknami i drzwiami. Ach słodka naiwności moja. Jak rozpoczęliśmy budowę,, to z dnia na dzień budynek się zmieniał i rósł. Zaplanowałam sobie , he, he, przeprowadzkę na grudzień tegoż roku. A ludzie mówili, że wykończeniówka wykańcza inwestorów, ale się jednym uchem wpuszczało, a swoje wiedziało Człowiek niby wiedział, ale chyba nie zdawał sobie sprawy, że budowa wciąga pieniądze jak trąba powietrzna, a kasa, która ledwie zostaje w portfelu jakoś sama się nie chce rozmnażać. Do tego instalatorzy nie wiedzieć czemu, nie ustawiają się w kolejce do naszej budowy i to my musimy czekać na ich terminy. Dołożyć do tego czas oczekiwania na różne towary..... Mamy październik, a ja się zastanawiam, czy do końca roku zrobimy kominek i rozprowadzenie ciepłego powietrza do niego, a mieszkać w ogóle pójdziemy w przyszłym roku, Pozdrawiam budujących i cierpliwości życzę
  12. Styropian, wata, pianka ? Czym ocieplić dach? No i znowu z pomocą przyszedł murator. Poczytałam parę wątków na forum i jaka głupia zaczęłam, taka głupia skończyłam Każde rozwiązanie ma zwolenników i przeciwników, każdy chwali swoje i jeśli wydawało mi się, że pomoże nam to podjąć decyzję, to się pomyliłam. Odrzuciliśmy styropian i rozważaliśmy wełnę. W decyzji pomógł nam kiero budowy, sugerując, że cena usługi za piankowanie znacznie spadła, że szczelniejsza i takie tam. I znowu forum, ale teraz już tylko o piankach. Niestety, nikt ze znajomych pianką dachu nie ocieplał , wszyscy mają wełnę..... Porady i firmy z polecenia - nie ma. Na szczęście są portale , gdzie można znaleźć wykonawcę. Jeszcze w tym samym dniu telefon się rozdzwonił. No i zaczęło się. Jeden Pan pracuje tylko na piance amerykańskiej. U drugiego do wyboru hiszpańska i niemiecka. Inni robią na każdej. Tylko jeden, otwarcie powiedział, że on pracuje na polskiej pianie. Czytając forum, najpierw interesowało mnie ocieplenie pianą ogólnie i porównanie z innymi formami. Okazało się, że za mało informacji wyciągnęłam. Znowu forum, bo trzeba zdecydować, która pianka najlepsza. Prawda jest taka, że ci co zrobili sobie piankę, są zadowoleni, ale szczególnych wniosków podać nie potrafią. Tak naprawdę , sensowne wnioski będą, za 5-10 lat od położenia. W Polce metoda dość nowa. Używając forum wyszedł mi ranking pianek. Najbardziej polecane były pianki kanadyjskie, ale głównie ze względu na długie doświadczenie i 30 lat gwarancji producenta. Ha, już ja widzę, jak za 29 lat od dziś ścigam kanadyjską firmę, bo mi się pianka rozszczelniła. Został nam jeden wniosek i zdecydowaliśmy się na polską piankę Crossic Attic Soft Foam. Teoretycznie spełnia podobne normy, jak te zagraniczne. Prawdy się nie dowiemy, chyba, że zlecimy kontrolę. Mam jeden wniosek, jako użytkownik pewnie nie odczuję różnicy między polską, hiszpańską, niemiecką, czy kanadyjską pianą. Tylko lepiej znajomym by się chwaliło Bardziej zależało nam na grubości piany minimum 20-25 cm Zaprzyjaźniona firma przygotowała dach pod piankowanie. Obrobili okna i przymocowali "grzybki". Na drugi dzień przyjechali fachowcy spod Świdnicy i zapryskali dach Więcej zdjęć jest w albumie http://forum.muratordom.pl/album.php?albumid=6870" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/album.php?albumid=6870" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/album.php?albumid=6870" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/album.php?albumid=6870
  13. Niniejszym pragnę się pochwalić, że dom jest już ocieplony z każdej ze stron. Trochę to trwało, ale mąż styropian kleił i kołkował samodzielnie całe wakacje. Trochę po pracy, więcej przy sobocie Wykorzystując ostatni ciepły weekend września , zwołał chłopaków z rodziny i zaciągnęli siatką i przetarli klejem, ostatnią ścianę, czyli front domu. Na moje pytanie, czemu front, czyli wizerunek domu wykonał na końcu, odpowiedział, że ponieważ nigdy wcześniej tego nie robił, wolał uczyć się na tylnej ścianie
  14. My nie mamy wiatrołapu. Nie chciałam. U teściów w domku był i skończyło się na tym ,że w końcu zdjęli drzwi, bo były zbędne, jak założyli porządne drzwi wejściowe. Zobaczymy, po pierwszej zimie. Zawsze można wiatrołap dobudować nawet na płytkach, stawiając ściankę z regipsu.
  15. Wybór jest zawsze sumą doświadczeń i chęci :) Ja nie chcę pokoi przechodnich , bo teraz mam i wyzywam. Moi rodzice , mieszkają ok 100km od nas i jak przyjeżdżają zostają nieraz na parę dni. Pokój z balkonem dla nas na razie będzie pokojem gościnnym i wolę uniknąć sytuacji, że ktoś komuś przez pokój łazi. Zresztą, jak mi się dzieci rozmnożą, to też pewnie nie od razu pójdą na swoje i myślałam już i w tym kierunku. Zresztą bałam się, że korytarzyk wyjdzie klaustrofobiczny, a wyszedł naprawdę fajny. Dodatkowo, ponieważ w łazience nie mam drugich drzwi, planuję w ich miejscu zrobić wannę, a nie pod oknem. Mąż ma sporą rodzinę, często nas odwiedzają, więc teraz zaczynam się zastanawiać, jak to zrobić, żeby było można i salon zamknąć, jakby więcej miejsc noclegowych potrzebne było. Dodam, że nie chcę normalnych dwuskrzydłowych drzwi :)
  16. Ja kazałam zrobić internet każdym pokoju, nie ze względu na komputery, a telewizory. Dzieciaki mają wifi w tv, my mamy starszy i trzeba podłączać mu neta kablem. Niektóre dekodery do tv satelitarnej mają sporo opcji internetowych. Gniazdka mam więc pod telewizorami. Syn dużo pracuje na kompie stacjonarnym (uczy się na informatyka) i też ma kompa podpiętego kablem. No, ale reszta to jakieś tablety, laptopy, komórki, to rzeczywiście przez wifi.
  17. W sumie nie wiem, czemu 3 belki. Nasz kierownik pewnie zarządził. Trochę przewrażliwiony jest może. Wiele ścian wzmacniał dodatkowo, np. w pokoju nad garażem.. Na etapie budowy, po uzgodnieniu zmian w projekcie oddałam pałeczkę mężowi i on uzgadniał wiele rzeczy. Belek nie będzie widać. Pod oboma daszkami będę robić podbitki, więc belki będą zabudowane. Nie wiem, czy nie dopiero w przyszłym roku, ale nie robiliśmy tego przy okazji dachu, żeby było dojście do położenia styropianu,
  18. Drzwi zamówiłam i zapłaciłam za nie już w kwietniu. Zamówiłam na początek lipca, bo tak mieliśmy mieć robione tynki. Na szczęście firma w której zamówiłam, przechowała je bezpłatnie do.... września Wydawało mi się , że znam swój projekt, że wszystko przemyślałam gruntownie. Otóż , nie przemyślałam. Dopiero jak poszłam zamówić drzwi (mieli pomiary wnęki, robione przy okazji okien), dowiedziałam się, że mam wnękę 240x100 cm. No i dowiedziałam się też, że standard drzwi to 210 cm wysokości i zostaje mi 30 cm dziury nad drzwiami lekko licząc . Najpierw chciałam zamówić tzw naświetla, ale przeszło mi, jak dostałam wycenę ok. 1000 zł za okienko 30x100 cm . W końcu zamówiłam drzwi KMT Passive, przeszklone z mleczną szybą, diamencikami białymi w środku i obudowie INOX. W klamce mam kryształki svarovskiego, a co! Wybrałam drzwi otwierane na zewnątrz. Chłopaki, przyszli, zamontowali i w efekcie mam ładne drzwi z dziurami pod spodem i nad nimi Czytam na forum od jakiegoś czasu wątek pt, czego ponownie nie zrobiłbyś podczas budowy. Kurcze, że dopiero po montażu drzwi u mnie weszli na forum na temat drzwi właśnie !? IW efekcie teraz mam wątpliwości, czy dobrze zrobiłam wybierając drzwi otwierane na zewnątrz. Tylko, że już musztarda po obiedzie. Mąż w końcu może wykańczać ocieplenie przodu domu. Czekam, czekam.... Zamiast czekać może pójdę posprzątać teren wokół domu. na razie mam pełno resztek styropianu, siatki itp. Zastanawiam się też nad przemyciem okien. Biedne, przeszły wykańczanie wnęk na zewnątrz i wewnątrz.
  19. Dorobiliśmy się przed tynkami kabli do internetu i tv. Na razie wisi to sobie swobodnie na strychu i straszy Przed tynkami brat mojego ślubnego zrobił nam też w każdym pokoju tunele na kable tv. Skromnie zapytałam o taką możliwość w salonie, a dostałam w każdym pokoju. Żeby nie było, anteny już też mam gdzie powiesić. Anteny sztuk dwie, do satelity i do naziemnej. Haki mąż zrobił na zamówienie w zaprzyjaźnionej firmie. Jak się przyjrzeć dokładniej widać 2 czerwone haki pomiędzy oknami
  20. Trwa to i trwa, ale jak się 2-3 razy w tygodniu pracuje po 2-4 godzin, to wtedy do tyle wychodzi. Mąż nadal dzielnie klei styropian. O ile do tej pory projekt mu się bardzo podobał, przestał, jak zaczął wykańczać okolice tarasu z tyłu domu i przód budynku. Usłyszałam tylko :"Na co Ci było potrzebne tyle daszków!?" W każdym razie mam nadzieję, że skończy przód w tym miesiącu .
  21. Nawet nie zdawaliśmy sobie sprawy z tego, że tyle metrów tynków wyszło. Prawie 685m do zapłacenia....przecież domek nieduży. Niby tak, ale przecież ściany trzeba otynkować w większości z dwóch stron , a tego już jakoś nie brałam pod uwagę Po przebojach z firmą , pozostajemy zadowoleni. Bałam się strasznie możliwości popękania tynków cementowo-wapiennych. Niedługo będzie miesiąc jak chłopaki skończyli i póki co, są śliczne. Jeszcze tego tak nie widać, bo doły są niewykończone. Na dole domu będzie ogrzewanie podłogowe+wylewki+ kafelki to będzie pewnie z 15 cm, u góry na pewno 10 jak i nie więcej. Bałam się chropowatości tych tynków, ale wybraliśmy tynk drobnoziarnisty i stwierdzam, że po zagruntowaniu, będę malować po nich od razu farbą, bez żadnych gładzi. Może nie są tak gładkie jak gipsowe, ale moje poczucie estetyki nie jest aż tak wymagające i pozostaje zaspokojone. Korytarz, którego nie ma w projekcie. W tej chwili mamy z mężem pokój, z którego wchodzi się do pokoju córki. W związku tym, nigdy więcej pokoi przechodnich Zmniejszyliśmy pokoik z balkonem i łazienkę. Dzięki temu mamy wejście do wielkiego pokoju nad garażem Tak wygląda na ten moment salon i kuchnia Tutaj też korytarz, który miał wyglądać inaczej. Środkowa wnęka drzwiowa, czyli dolna łazienka, miała mieć mini korytarzyk, w którym niby miały być szafy . Zlikwidowaliśmy też wiatrołap. Świadomie go nie robimy. Stwierdziliśmy że jeśli będzie nam za zimno, zawsze można postawić ściankę z regipsów. A tutaj widok z góry na nasz błąd budowlany. Nie dopilnowana ekipa i taki efekt. Chłopaki krzywo postawili ściankę na wieńcu. Mąż zdecydował się na takie cudo/ załom na ścianie, bo brakuje tam z 5 cm. Pewnie skończy się na tym, że przy wykończeniówce dam tam jakieś panele, aby to wyrównać. Album ze zdjęciami z tynkami wewnętrznym cw jest tutaj: http://forum.muratordom.pl/album.php?albumid=6865" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/album.php?albumid=6865" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/album.php?albumid=6865" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/album.php?albumid=6865 Zdjęcia zrobione niestety komórką, chociaż porządny aparat leży w domu odłogiem. tylko jak się leci na budowę jakoś zapominam zabrać
  22. Zaufaliśmy , nie dopilnowaliśmy i mamy teraz krzywą ścianę przy schodach. Żle postawili ściankę na wieńcu i w efekcie mamy "szczypankę" z tynku Mąż zdecydował się na coś takiego, żeby nie kłaść 5 warstw tynku. Pewnie kiedyś tego pożałujemy. Ja już oczami wyobraźni widzę tumany kurzu na tym załomie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...