Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

26kW

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    67
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez 26kW

  1. Mamy 2 przypadki a) stara instalacja,grube rury nieocieplone, mała sprawnosć grzejników,dużo wody b) nowa instalacja, cienkie rury ocieplone, duża sprawność grzejników,mało wody Teoretycznie masz racje ale nie uwzględniłeś strat ciepła w instalacji które są większe przy dłuższym czasie pracy kotła w przypadku [a] Gdyby cała instalacja ogrzewała bydynek to Twój tok rozumowania byłby poprawny ale tak nie jest. Zakładając taką samą moc kotła w przypadku [a] kocioł pracuje dłużej, ciepło dostarczone do kaloryferów dociera dłużej więc mamy wieksze straty ciepła w rurkach bo to ciepło nie ogrzewa budynku ale tracone jest w wylewce i ściane oraz mniej wydajnych kaloryferach. Dłuzszy czas nagrzania pomieszczenia to również większe straty ciepła uciekającego przez okna i ściany. Proste pytanie: kiedy ucieknie więcej ciepła na zewnatrz : nagrzewając budynek w 15 czy 45 minut ? pozdrawiam
  2. Możesz uzasadnić oszczędnosci wynikajace z tej zamiany grzejników, bo to jest bardzo odkrywcza teoria. Pozdrawiam Prosta sprawa: Żeby podgrzać większą ilość wody do zadanej temperatury musi zużyć wiecej energii - czyli gazu. Jeżeli kocioł ma programator pokojowy z rzadkimi cyklami włącz/wyłącz to największe straty energi powoduje podgrzanie zimnej wody do np: 60 stopni. Mamy tez większą bezwładnosć cieplną instalacji. Nowe grzejniki to też większa ich sprawność i brak zanieczyszczeń z odlewów żeliwnych. Natomiast w przypadku kotła na wegiel wpływ grzejników żeliwnych ma mniejsze znaczenie. Tylko jedna uwaga, jak się wymienia kaloryfery to tez się powinno wymienić rurki bo zapewne są stalowe o duzej średnicy. Sama wymiana kaloryferów może podnieść efektywność instalacji ale nigdy nie będzie porównywalna z efektywnoscią po wymiane kaloryferów i rurek. A tak na początek to trzeba zaczać od ocieplenia i okien. pozdrawiam
  3. Zgadza się. W moim przypadku ( sieć TT) różnicówka działa na zasadzie porównywania prądów pomiędzy L i N . Jezeli nie są takie same to wiadomo że prąd gdzieś ucieka ( przez człowieka lub do ziemi) i wtedy następuje wyłaczenie obwodu. pozdrawiam
  4. Na temat ALU. Mam okna ALU ~20 letnie 150/150 dwuskrzydłowe i 150 /~80 jednoskrzydłowe. Zalety: - idealny stan ościeżnicy, brak uszkodzeń , przebarwień itd. - brak problemów z otwieraniem/zamykaniem - dobre tłumienie hałasu - brak deformacji ościeżnicy i skrzydeł Wady: - demontaż skrzydła to odkręcenie 9 wkrętów - wkręty też są z ALU więc jest b.duże prawdopodbieństwo uszkodzenia ich - z uwagi na ciężar po kilkunastu latach eksploatacji nie wytrzymują wkręty które łączą mechanicznie elementy profilu skrzydła co powoduje opadnięcie dolnego profilu , konieczne jest nawiercenie nowego otworu i zastosowanie nowego wkrętu. Ale to wystąpiło w 2 na 4 oknach. - brak uszczelnień pomiędzy profilami skrzydła, moze kiedyś były... - w 1 oknie "wyrobił" się mechanizm domykający okno, efekt po zamknięciu luz ~2 mm - przy b.dużych mrozach warstwa lodu na dolnej ościeżnicy i dolnym profilu skrzydła Wymieniłem 1 okno na PCV, 5-komór, profil AluPlast Intertec 4000: - wnęka 150/150 , okno 146,5 x 143,6 - pod oknem 4 x klocki bukowe o wysokości 3 cm , impregnowane bejcą, przykręcone na kołkach do wylewki, sprawdzony poziom - pomiędzy klockiem a ościeżnicą oraz klockiem a wylewką dałem cienką warstwe pianki SOUDAL PCV niskorozprężna - mocowanie ościeżnicy za pomoca 9 kotew fabrycznych, po 3 na boki i góre, sprzedawca powiedział ze na dole nie trzeba, kotwy dodatkowo przykręcone wkrętami "z wiertłem" 4x25 mm - wykonałem pomiar pionów i poziomów oraz przekątnych okna - odległosci kotem od naroży to ~13cm boki i ~16 cm góra - kotwy przymcowane do muru (podkułem tynk) za pomocą 2 kołków szybkiego montażu o długosci ~7 cm,potem zagipsowałem,wczesniej oczywiscie dałem kliny - puste przestrzenie wypełniłem pianką - dałem rozpórki ale niepotrzebnie, pianka jest chyba dobrej jakości bo nie było żadnych sił naciskowych na nie - od zewnątrz powstał mały "weglarek" od docieplenia styropianem, styropian dociska do oscieżnicy a luki 1-2 mm wypełniłem silikonem akrylowym - od wewnątrz przykleiłem gotowe profile z twardego styropianu (ćwiećwałek, NOMI) za pomocą kleju do styropianu, jednak nie wiem czy nie lepszy jest gips PODSTAWĄ ZACHOWANIA PIONÓW I POZIOMÓW JEST DOBRA WYLEWKA POD OKNEM ! Co do parapetu zewnętrzengo: Zamontuje prawdopodobnie listwe metalową , wciśnietą po pierwszy rowek profili ościeznicy. Nie jestem pewny czy można listwe uszczelnić SODALEM DEKARSKIM ? Pisze ze uszczelnia nawet pod wodą ale nie klei styropianu , a jak to się ma do pianki montażowej ? Ostatnio robiłem amatorski pomiar temperatury PCV i ALU. Obydwa okna z podwójnymi szybami i podwójnymi uszczelkami w skrzydle. Okno ALU ~20 letnie. temp. pokoju : 21 st. temp. na zewnątrz : -2 st. PCV (1436x1465) ____________________________________ temp. na środku szyby: 18 st. temp. profilu skrzydła : 20 st. . ALU(1500x1500) ____________________________________ temp. na środku szyby: 16.5 st. temp. profilu skrzydła : 16 st. Są to pomiary tylko poglądowe bo na wynik tez ma wpływ temp. pokoju, czujnik i tak zakryłem styropianem żeby w/w wpływ zmniejszyć. pozdrawiam
  5. Coś sobie przypomniałem jeszcze ( nie żebym był upierdliwy ) ale: Investor za zrobieniu instalacji zapragnie mieć tzw. "system domu inteligentnego", gdzie umieścimy przewód odpowiadający za wymiane informacji ? Swoje argumenty już przedstawiłem, Nie wypowiadam się już. pozdrawiam wszystkich podtynkowców
  6. Ależ ja jestem wyluzowany liceum elektromechaniczne , inż. w 2 innych dziedzinach pozdrówka
  7. Cena peszla, puszki,złączki i wykonanie bruzd ( nawet przy własnym zakupie młota elektrycznego) jest śmiesznie niska w porównaniu z wartoscią całej inwestycji a zaoszczędza wiele problemów w przyszłości. Jestem ciekaw ile można zaoszczędzić rezygnując z peszli na rzecz instalacji podtynkowej ? To nie kwestia wyższości świąt ale takie są zasady wykonywania instalacji zgodnych z sztuką - co kazdy elektryk potwierdzi. pozdrawiam Tak tylko moze napisać nieelektryk.Bardzo twórcze. To tak jakby malarzowi tłumaczyć koniecznosć stosowania oleju silnikowego 5W/40 w nowym samochodzie zamiast 20W/40.
  8. Lakiery wodne i ekologiczne to największe badziewie. Co z tego że szybko schną i mało śmierdzą jezeli bedziecie malowac parkiet co 5 lat. Lepiej kupić droższy dwuskładnikowy lakier i miec spokój na kilkanaście lat. Faktem jest że śmierdzi . Zapach czuć nawet po miesiącu ale trwałość powłoki to podstawa. Wiadomo że po malowaniu nie mieszka się w pomieszczeniu przez 2-4 tygodnie.
  9. No własnie , wszelkie późniejsze modyfikacje są o wiele prostsze, puszka , nowy kabelek w peszlu i już mamy co chcemy. Przykład: Investor zaplanował podświetlenie w podbitce ( pod dachem) wokół domu, ale nie wie ile bedzie żródeł światła , nie wie jak to będzie włanczane i jak sterowane. Wykonanie w peszlu umozliwi wykonanie instalacji wg, jego późniejszych potrzeb. Albo investor chce wymienić żyrandol na 2+3 żarówki włanczane osobno a ma 2 przewody , wtedy dodatkowy przewód w peszlu załatwi problem. A co będzie jak investor zapragnie zmienić ogrzewanie na elektryczne ? Jak ma instalke podtynkową to musi kuć tynk Przykłady można mnożyć. pozdrawiam
  10. Bruzdowanie to też wielki problem ? Są takie poręczne młoty elektryczne , bruzduje się jak po maśle, bez wysiłku. Co do Porothermu to gdzieś czytałem że są pustaki które mają gotowe kanały na peszle i otwory na puszki/gniazda. Przykład Porothermu tutaj to demagogia , problemów z nim jest więcej - np: zawieszenie szafki i wszelkich uchwytów,gwożdzi itd. Nie robiłem osobiście bruzd w Portohermie więc się nie wypowiadam. pozdrawiam
  11. Ja też nie rozumie problemu jaki ma AldonkaS , dla mnie to czysta przyjemność jak kabel (przewód) wchodzi w peszel Dla mnie instalacje podtynkowe po prostu nie istnieją i zawsze będą prowizorką. Niedawno ( w rodzinie) nawet w garażu wykonaliśmy małą instalacje w peszlach. pozdrawiam
  12. Jest to normalna procedura dla elektryka, tak też uczą w szkole i na praktykach. Dodatkowa zaleta jest taka że można zrobic zdjęcia każdego pomieszczenia przed tynkowaniem i mamy świetną dokumentacje instalacji. pozdrawiam
  13. Jakie 10 m ? oczywiscie że upali się przy kostce lub gnieździe. Czy zgrzew na poczatku lub końcu peszla to wielki problem ? Jak "brzoza" napisał stosuje się tzw. "piloty" (linka od Żuka , hmm nie wpadłem na to )
  14. Jest to sytuacja ekstremalna w starym budownictwie. Kto przy nowym domu wykonuje łuki z peszła ? A gdzie puszka ? To wynik oszczędnosci ? Co wymiany kabli to robiłem to osobiście i również ciągłem w nowych instalacjach. pozdrawiam
  15. Wystarczy za słabe dokręcenie przewodu w gniazdku lub jego obluzowanie się lub korozja(zanieczyszczenie) i podłączenie kuchenki elektrycznej , dmuchawy lub czegoś podobnie żarłocznego.Wtedy od gniazda temperaturka ładnie nagrzeje przewód miedziany. Różnicówka tego nie wykryje ... pozdrawiam
  16. Nieprecyzyjna wypowiedź. Jezeli jest to prosty peszel to nie ma problemu, jeżeli łuk to większy problem ale da się zrobić , trzeba tylko wiedzieć jak Dla elektryka kabel i peszel to nie problem, dla nieelektryka to poważny problem
  17. Życzę owocnego kucia tynku w przypadku upalenia się kabla lub jego uszkodzenia
  18. Eeech wymieniałem przewody w peszlu , po łuku nie było problemu. Dla mnie istnieje tylko peszel , kabel pod tynkiem to prowizorka.
  19. EUROSTER 2005 z Niedźwiedziem KLO 30 ( stojący bez zasobnika) sprawuje się bardzo dobrze. Kociołek ma prosty układ włącz/wyłącz , Euroster też działa na tej zasadzie. Nie istnieje żadna wymiana danych pomiędzy tym kotłem a sterownikiem.
  20. Interesują mnie ceny wykonania "elektryki" w domu. Podane są kwoty 5-9 tys. zł. Zastanawiam się skąd takie koszty ? Wydaje mie się że osoba która ma wykształcenie elektryczne i wszystko sam zrobi powinna się zamknąć w kwocie 1000-1500 zł (cena kabli,puszek itd). Oczywiście pomijam pomiary i odbiór oraz zakładam typową instalacje bez udziwnień. pozdrawiam.
  21. Czy ktoś ma doswiadczenia z tymi oknami ? Podobno wykonane bez ołowiu. Okucia Wink Haus. 5 komorowe. pozdrawiam
  22. Wszystkie instalacje wykonuje się w peszlu lub korytkach plastikowych. - można łatwo wymienic przewody, instalacja nie jest wieczna , kiedyś trzeba kable zmienić - brak możliwości uszkodzeń izolacji przewodów przez oddziaływanie tynku - mniejsze ryzyko upływności instalacji 20 lat temu pewna "złota rączka" przeciągneła mi przewody po tynkiem dla dzwonka do drzwi na 220 [V], po kilku latach dzwonek sam sobie dzwonił A może korytko plastikowe (małe na 2 przewody) rozwiązały by problem ?
  23. Czy elektryk który wykonał taką instalacje w tynku ma w ogóle jakieś uprawnienia ? Jest to niezgodne z sztuką. W przyszłości mogą pojawić się prądy upływowe takiej instalacji i w rezultacie niekontrolowane zadziałanie wyłącznika RCD (róznicowo-prądowy).
  24. Dzięki, tak właśnie kombinowałem ) Słyszałem, że można uzyć jakichś dobrych złączek dających pewność łaczenia (zwłaszcza dla ptrzewodów do gniazdek)? Wiecie coś na ten temat? K Eeech, czy wymiana przewodów to tak duży problem ? Osobiscie nie chciał bym używać "Farelki" lub czajnika elektrycznego ( ~2KW) na połączeniu "kombinowanym". Już lepiej zamontowac puszke - o ile jest taka mozliwośc. pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...