Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

wesa

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    24
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez wesa

  1. Witam wszystkich po długiej przerwie:) Na początku życzę samych sukcesów i pomyślności w realizacji marzeń budowlanych w Nowym Roku. Długo mnie tu nie było, bo też i powody miałam poważne. Mój mąż, a zarazem inwestor i wykonawca w jednej osobie, w połowie grudnia miał wypadek, był szpital, jeden zabieg potem drugi i trzeci, ciągłe wizyty u lekarzy, kontrole i tak do dzisiaj. Tak więc budowa stoi, na połowie dachu folia, dachówka przywieziona i czeka, okna zamówione i też czekają, bo w swoich planach nie uwzględniliśmy tego, co nas spotkało:bash: Do końca lutego na pewno nic nie będzie robione a może i dłużej jeśli zima dalej będzie trzymać. Jakaś zimowa cisza na forum:confused: Nawet idąca jak burza Ewa milczy. Co tam z wami? Z Sylwią jestem w kontakcie to wiem, że działają z wykończeniówką. Pozdrawiam wszystkich i życzę powodzenia w działaniach na froncie budowlanym:bye:
  2. Witaj Sylwia. No proszę, postępy aż miło popatrzeć. U nas też trochę się dzieje, poczekam jeszcze trochę i zamieszczę jakieś fotki jak będzie więcej zrobione. Ale jesteśmy na dobrej drodze do zadaszenia i wstawienia okien To prawda, że pogoda sprzyja robotom na zewnątrz. Patrzę na Ewy dom i widzę, że z małej parterówki robi się całkiem spory dom:no: My poprzestanie na parterze, mam już chyba dość schodów. A metrów nam wystarczy. Pozdrawiam wszystkich i życzę powodzenia.
  3. Witam wszystkich. Dawno mnie tu nie było a u wszystkich tyle się dzieje! U nas też coś trochę się podziało, tzn. strop, zamknięta piwnica, przywiezione drzewo na dach, zamówiona dachówka. Tak więc trochę do przodu! W piątek odwiedziła nas Sylwia, fajnie było spotkać się na żywo, pogadać, wymienić pomysłami. Co prawda wszyscy jesteście dużo dalej z robotami ale i tak warto dzielić się swoimi spostrzeżeniami. Sylwia nie mam się o co gniewać, to miło, że wspomniałaś o nas. My jesteśmy bardzo zadowoleni z tego spotkania, wspólnych tematów nam nie brakowało. Bardzo mile wspominamy te odwiedziny. U was pewnie już wylane posadzki, prawda? U nas jeśli pogoda pozwoli to w tym tygodniu będzie się zaczynał dach i chyba pora rozejrzeć się za oknami, bo przecież trochę się czeka więc można już zamówić. Jeszcze tylko doprecyzować nasze wymagania, wpłacić zaliczkę i czekać. Może do końca roku zamkniemy tego Aromata! Ewa u ciebie to już dom z prawdziwego zdarzenia. Kominek daje ciepło i miłą atmosferę. U nas w piwnicy też jest "kominek" tzn. piecyk cyganek, do kominka mu daleko ale ciepło daje! Ocieplanie wełną to praca, której nie zazdroszczę! Okropieństwo, ale musi być zrobione. Pozdrawiam wszystkich, życzę powodzenia. Jak będzie dach to wrzucę kilka fotek.
  4. Witam wszystkich. No Ewa, tempo zawrotne, a ja tu cieszę się z wymurowanych ścian i przygotowań do szalowania stropu. Ale nie ma tego złego..... Popodglądam was wszystkich i wyciągnę wnioski:p Widzę, że mimo, że budujemy te same domy to i tak nie są takie same. Każdy z nas coś tam trochę zmienił. no i dobrze, w końcu każdy z nas ma inne wymagania i potrzeby albo myśli bardzo praktycznie. My mamy zamiar do zimy, bądź zimą zadaszyć i zamknąć. Może się uda. Pozdrawiam wszystkich i kibicuję.:wiggle:
  5. Kurcze, nie przedstawiłam się To ja, Wesa - lubuskie.
  6. Witam wszystkich po długim milczeniu. U nas wreszcie trochę ruszyło. Postaram się wrzucić trochę fotek, tylko nie wiem czy będę umiała. A więc... Może jeszcze nie dużo zrobione ale cieszy każdy kawałek:rolleyes: No i ta piwniczka na same dobrotki:wiggle: Pozdrawiam.
  7. Witam wszystkich. Ale fajnie widzieć "swój" domek na żywo Tak dla ścisłości to dom Sylwii, ale ja kiedyś będę miała taki sam!!!! Dziękujemy Wam Sylwia bardzo serdecznie za możliwość obejrzenia i skonfrontowania naszych wyobrażeń z rzeczywistością Naprawdę było nam to potrzebne. A wszystkim innym mówię - to jest super domek Mogę tylko tęsknie spoglądać na inne, które już są na dalszym etapie budowy, ale nasz też kiedyś będzie. Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
  8. GRATULACJE:D Super, tyle mieć już za sobą tak bardzo bym chciała.... ale cóż Widzę, że zmieniliście okna w jadalni i jednej sypialni. My też planujemy zmiany ale inne. Za to na tzw. strychu też mamy mieć po dwa okna na szczytach. No to teraz czeka Was najprzyjemniejsza i ... najdroższa część .... wykończenie. Ale to fajna sprawa Tak sobie myślę, czy gdybyśmy dali radę w przyszłą niedzielę wybrać się na przejażdżkę w Wasze strony nie przeszkadzałoby Wam pokazać swoje włości? Pozdrawiam
  9. Dasz radę! My z 250m2 do kawalerki 40m2 zmieściliśmy się!! Gdyby nie mój mądry zeszyt z rozpiską, który karton co zawiera i u kogo jest to pewnie zimą chodziłabym w sandałach, bo w takiej ilości kartonów nic bym nie znalazła. Ewa mamy prośbę, jak już będzie skończone zbrojenie to wrzucisz fotkę? Powodzenia.Pozdrawiam. A teraz do Ciebie Syja. Przepraszam, że w moim dzienniku pytałam o lokalizację ale dopiero później zobaczyłam Cię tutaj, chyba lepiej pozostanę tutaj tak będzie prościej. Teraz wiem, że Ty też z lubuskiego a więc może, gdybyś podała dokładną miejscowość, to może kiedyś, o ile to będzie w miarę blisko, to zajrzelibyśmy do Ciebie???? Życzę wszystkim powodzenia. Pozdrawim.
  10. wesa

    Dziennik Budowy - C319 Aromatyczny

    Dzięki bardzo za odpowiedź. Jeśli Sylwik to Ty to gratulacje !!!!! Wasz dom jest już prawie wybudowany. Piszesz, że strop macie z płyt i koszt to ok.10 tys. Ja szukałam na naszym terenie tych płyt Smart strop, bo takie masz? to metr kosztuje ok 150 zł za metr2. My mimo wszystko chyba taki chcemy. Jak znajdziesz czas to napisz ile płaciłaś za 1m2. Tak dla przypomnienia to Wasza budowa to gdzieś na południu, tak? Pozdr.
  11. Ale masz fajnie:wave: Robota idzie pełną parą Kiedy u nas będzie ten etap ????????? Powodzenia!!!!! Jak już wylejecie strop napisz ile poszło betonu, bo wg projektu to ok. 30 kubików!! Pozdrawiam:D
  12. Ja też dołączam do tych zazdrosnych.... U nas wylane ławy i częściowo obsypane, teraz lepik, papa i dalej do przodu. Szkoda, że doba ma tylko 24 godz. Ale to nic, u nas też kiedyś będą mury:wiggle: Ja w każdym razie na papierze już wykańczam, mebluję, wybieram kuchnie, płytki itp. Taką rozrywkę sobie wymyśliłam:wave: Trzymam za wszystkich kciuki i czekam na nowe fotki, będę póki co cieszyła się Waszymi postępami. Pozdrawiam:)
  13. Jak czytam co Cię spotkało to mam przed oczami naszą sytuację sprzed 10 lat, gdy budowaliśmy poprzedni dom. Wybraliśmy firmę działającą w tej branży od lat, z super opiniami i w ogóle wszystko naj.... Zrobili wykop, zaszalowali i wylali ławy i ...... Wyjechali do Norwegii:eek: Tyle było, był lipiec szczyt robót fachowcy na wagę złota.... A my zostaliśmy z niczym. Ale daliśmy radę. Wy też dacie:) Trzymam kciuki za wszystkich:)
  14. Ale Ci zazdroszczę!!!! My mieliśmy w tym tygodniu wylewać ławy, no ale .... Lekkie opóźnienie:bash: Ciągle jeszcze nie jesteśmy zdecydowani z czego będziemy murować, myślę, że dokładna kalkulacja rozwiąże problem. Pozdrawiam.
  15. Bo /od bo się zdania nie zaczyna/ teraz chcemy mieć całość w podłogówce, gdyż to bardzo przyjemne ciepełko w stopy. Nie bij się z mężem, tylko go wspieraj Taka rola żony:o
  16. O rany !! Nie było mnie tu dwa dni, a tu tyle nowości U nas będzie podłogówka w całym domu plus ręcznikowiec /jak go nazwaliście nie wiedziałam, że tak się nazywa ten wiszący z możliwością podłączenia do prądu/ w łazience. Tak mieliśmy w poprzednim domu i powiem Wam, że to super rozwiązanie na wczesną jesień i późną wiosnę, w salonie i sypialni ciepło od kominka a w łazience od ręcznikowca. Makufka słyszę, że jesteś z lubuskiego, mogę wiedzieć coś dokładniej, bo ja jestem z Żagania i chętnie skontaktowałabym się z kimś, kto jest w pobliżu i ma więcej zrobione. Wiesz już jaki strop? Będę wdzięczna za odpowiedź. Piszecie, że mieszane ogrzewanie mija się z ekonomią. My takie mieliśmy i koszty nas nie zżerały. Wszędzie tam, gdzie kafle, była podłogówka a tam gdzie parkiety tradycyjne. My ogrzewaliśmy gazem i powiem Wam, że przy powierzchni 250m2 miesięczny koszt ogrzewania /zimą/ był niższy od ceny 1 tony węgla a piec grzał też wodę. Naprawdę przy dzisiejszych ociepleniach budynku, dobrych oknach i kondensacyjnych piecach CO to już są przyzwoite ceny. Do nas chyba wreszcie pod koniec tygodnia przyjedzie beton na fundamenty :wiggle::wiggle: Nareszcie. Ewa zlew narożny od lat ma moja koleżanka, nie narzeka, wręcz przeciwnie twierdzi, że ten kąt zlewem jest lepiej zagospodarowany niż szafką. No i z tego co widzę to chyba niezły pomysł. Ja będę monotematyczna z tym stropem Jeśli ktoś z Was jest już za tym etapem proszę o sygnał. Pozdrawiam wszystkich Aromatycznych.
  17. Nie tak źle z tą ceną za okna, myślałam że będzie więcej, bo ciągle jeszcze pamiętam ile kosztowały do naszego poprzedniego domu, 20tys. z hakiem, no ale tam było ich więcej i miały szprosy. Co do szprosów to ci trochę namieszam w głowie, bo one są między szybami i w myciu nie przeszkadzają, szyba jest w całości, po obu stronach. W tym domu ze szprosów rezygnuje, po pierwsze ze względu na cenę po drugie to jest zwykły, prosty dom a nie dworek. Powiedz mi jeszcze, czy ta cena zawiera rolety zewnętrzne? One też "trochę" kosztują. Ja się śmieję, że ten dom to będzie próba dla naszego małżeństwa, jak nie weźmiemy rozwodu przy jego wykańczaniu, to już będziemy żyć długo i szczęśliwie:rolleyes: Chodzi o wykończenie... Poprzedni dom był klasyczny, dębowe parkiety, drewniane meble, ciepłe kolory, klasyczny kominek itp. Tu bardziej mi się marzy trochę nowoczesności, prosty granitowy kominek, z racji ogrzewania podłogowego naturalna rezygnacja z parkietów, oboje się na to zgadzamy, natomiast reszta ..... Meble kuchenne ze względu na cenę też nie drewniane, już dość wywaliliśmy na poprzednie, bo to miał być nasz ostatni dom i już na zawsze, a wyszło jak? Został sprzedany z meblami, za które praktycznie nikt mi nie zapłacił, bo dla rzeczoznawcy meble to meble. Chciałabym wiedzieć jak widzicie łazienkę? Zmieści się tam wszystko tak jak w projekcie jest pokazane? My już ją rysowaliśmy w różnych wersjach, i jakoś żadna do mnie nie przemawia. Najbardziej możliwe rozwiązanie to to z projektu, tylko jedna umywalka, no i chyba zamiana stron ubikacja i bidet a umywalka. Spiżarka też będzie skrócona o lodówkę, którą chcemy wstawić zaraz przy wejściu i dopiero za nią ścianka do spiżarki, tylko nie wiem czy nie będzie za daleko od płyty grzewczej, ale tak sobie umyśliłam. Napisz proszę gdzie lokujesz zlew, bo ja myślę, że w rogu a pod oknem będę miała duży blat roboczy. a może zgapię coś od innych?
  18. Tak, fhmarek to my. Mogę się dowiedzieć ile okienka warte??? Co do zielonego dachu to jestem z Tobą!
  19. Ładny:yes: Też chyba na coś podobnego się zdecyduję, bo mocno ciemne i kurz to mi się nie podoba:no: Jeśli możesz przypomnij się na jakim jesteś etapie.
  20. Dzięki. Będę próbowała. Jednego i drugiego. Jaki robicie kolor dachu i okien? My chcemy czarny dach i tu zaczyna się problem ze stolarką, bo antracytu nie chcemy /zbyt urzędowy/ a złoty dąb, który mieliśmy w poprzednim domu /ale do czerwonego dachu/ chyba nie bardzo się zgra się z tym dachem:no: Myślimy też o ciemnym orzechu, tylko znów czy nie za ciemny? Ot problemy:mad: Pozdrawiam
  21. Witam. Dzięki za wskazówki. Postaram się to zrobić, ale nie wiem czy będę umiała, pierwszy raz rejestrowałam się na forum i chyba coś źle zrobiłam, bo ja chciałam dołączyć do Was a nie zakładać nowy dziennik.... Może ktoś mi powie co teraz powinnam zrobić, aby tamten zlikwidować ? Będę wdzięczna za pomoc. Jeśli chodzi o ściany to chyba Porotherm, poprzedni dom z niego stawialiśmy, ale teraz myślimy też o bloczkach betonowych, bo łatwiej się z nich buduje, tzn. nie trzeba urabiać zaprawy. Okno w kuchni zmniejszyliśmy trochę ze względu na szafki ale też ze względu na słońce, ja będę miała kuchnię od południowego zachodu, a jak sobie wspomnę zeszłoroczne upały.... No i też jesteśmy zależni od ceny. Nasz domek też ma być budżetowy.. Pozdrawiam.
  22. Witam gorąco wszystkich. Widzę, że tu głównie panie działają Super. Odnośnie mojego wpisu o problemach ze stropem, to jest on taki, że nie możemy się zdecydować, czy ten z projektu? Jest drogi, dużo stali, betonu, szalunku, stempli. Czytaliśmy o lekkim stropie SMART, niby super rzecz, szybko, wygodnie ale jeszcze droższy, wg tego co pisali na forum Aromatycznego. Nie mogę się skontaktować z Sylwią, bo to właśnie ona robiła taki strop, ale nie odpisuje, a chciałam się dowiedzieć trochę szczegółów. Jeśli chodzi o zmiany, to chyba tak jak większość AROMATÓW, wyrównanie bryły domu, mniejsze okno w kuchni, w jednej sypialni /tej przy salonie/ okno tarasowe, ale pojedyncze, no i podpiwniczyliśmy część budynku, tzn. garaż i kotłownie /poprzedni dom był bez i teraz stwierdziliśmy, że mała ale musi być, no wiecie jakiś przetwory, zapasowa kuchnia, np. na gotowanie pachnącego bigosu albo rybki. Zlikwidowaliśmy też ścianę między kuchnią i salonem. W przyszłym tygodniu będą wylewane ławy /dopiero/:( Mamy plan w tym roku zrobić stan surowy zamknięty a za rok wykończyć i się wprowadzić na lato. Ale jak będzie???? Poprzedni dom mimo, że większy ale powstał w rok, a teraz??? Muszę uzbroić się w cierpliwość i jeszcze trochę wytrzymać w kawalerce, w której zamieszkaliśmy po sprzedaży domu. Pozdrawiam wszystkich i proszę dzielcie się swoimi postępami. Może się czymś zainspiruję?
  23. Dzień doberek:) Dołączam do Aromatycznych!!! To będzie piękny domek, jak już go wybudujemy. Taki w sam raz na nasze potrzeby. Mieliśmy już dwa, ale... W każdym razie ostatni miał dopiero osiem lat, gdy go rok temu sprzedaliśmy, no i teraz coś małego dla samotnych rodziców po opuszczeniu gniazda przez dziecko. Bardzo chciałabym się skontaktować z kimś z mojego woj. kto już robił strop, bo ta część domu wprawia nas w zakłopotanie. My jesteśmy na etapie fundamentów. Będę wdzięczna za odpowiedź. Pozdrawiam gorąco.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...