Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

westen

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    191
  • Rejestracja

Posts dodane przez westen

  1. Hej, dowiedziałem sie dzisiaj że kafelkarz nie rozpocznie układania płytek podłogowych bo ponoć trzeba rozgrzać podłogówkę na 2 dni a później dopiero kleić płytki inaczej płytki się odparzą i popękają po włączeniu ogrzewania podłogowego. Zadzwoniłem do hydraulika i próbowałem wyjaśnić temat bo miałem do niego dzwonić aby montował mi kotłownie zaraz po wyłożeniu płytek. Mowię temu hydraulikowi w czym problem a on mi odpowiada że on się z czymś takim jeszcze nie spotkał a praktycznie zawsze kotlownie montuje po wylożeniu płytek podłogowych. Dodam że chodzi o ogrzewanie podłogowe za pomocą pc gruntowej, podłogówka pex. Ktoś potrafi doradzić? naprawdę koniecznie trzeba grzać podłogówkę przed kafelkowaniem? jak to było u Was? (wylewki były robione 2,5-3mieś temu)
  2. Nie napisałeś po ile można mieć tylko jak to tanio ty kupiłeś jednocześnie twierdząc że przepłaca. Jakby napisał ze chce samochód za 80 tys to tez byś się popisał wiedzą i napisał ze ty sobie kupiłeś za 50 a ten jego za 80 to drogi jak cholerę i ze przepłaca. .. takie tam głupie gadanie. Poza tym to ze większości z was nie udało się wybudować takiej chaty za 450 to nie znaczy ze nikomu się to nie uda.. mi też wyjdzie dom za więcej niż 450 ale wiem za co ile płaciłem i wiem ze wszystko mogłem kupić taniej ale po prostu nie chciałem bo najzwyczajniej mogłem sobie pozwolić na więcej. Wiem ze gdybym decydował się na tańsze drzwi wejściowe tańsze okna tańsza dachówkę i tak dalej to zszedlbym mocno w dół. Większość ludzi jednak nie da sobie za wiele wytłumaczyć dlatego nie będę dalej dyskutował na ten temat bo to nie ma sensu. Swoją opinię wyraziłem. Było pytanie czy 450tys wystarczy i moja odpowiedź brzmi tak z tym ze wykończenie będzie bez szału. Tu zakończę wywód który zaraz jakiś zazarty zawodnik uzna za bzdury - a niech sobie uznaje i żyje w swoim ograniczonym swiatopogladzie ze jak ktoś daje więcej za nieopisana usluge to z góry wiadomo ze przepłaca...
  3. Witam, jak w temacie. Macie jakieś swoje ulubione farby które zdecydowanie lepiej kupić niż inne? wymagania do farby to plamoodporność i śnieżnobiała biel, w miare dobra wydajność i aby nie robiła smug. Do tej pory zaproponowano mi farbe beckers oraz farbe bautechnik (o tej drugiej nawet nie słyszałem). Proszę o opinie która farba spełni takie oczekiwania
  4. Bardzo drogo ta pompa z reku i hydraulika. Mnie taki zestaw kosztowal 50k.

     

     

    przeciez to zależy jaki typ pompy oraz jaki producent a on tego nie napisał. jak gruntowa to sama pompa plus odwierty to 50koła..

    esechiel 450tyś o których napisałeś- za sam dom bez działki i bez droższych sprzętów, z domem w prostej bryle i najlepiej dachem dwuspdowym (na stronie którą podałeś albo nie ma albo nie wyświetla mi jaki dach), z podstawowym podjazdem bez szaleństw powinno wystarczyć aby zamieszkać

  5. Cena - bajer. Mi Ikea wycenia kuchnię na 20 400,84 zł. Bez montażu. Bez cargo, karuzel i innych cudów.

     

     

    http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=391959

     

     

    Jak mi ktoś to zrobi z takim AGD, jak piszesz, i z montażem, i na wymiar (i jakości chociaż takiej, jak Ikea) za 24K zł... To daj namiary.

     

    agd dodałem od siebie bo byłem w sklepie i dostałem wycenę, same meble na wymiar z montażem (łącznie z montażem agd) na gotowo 12200, jak chcesz namiary to napisz na priv

  6. Witam architekt do domu zaprojektował mi cegłę ceramiczną u 220 i zastanawiam się czy to dobry wybór czy nie lepsza będzie np. Lp25 phorothermu.?

     

    nie mam specjalnie wygórowanej wiedzy na temat pustaków ale widzę że ten u 220 ma tylko 18cm grubości, porotherm ma 25cm, osobiście mam dom wybudowany z edera (też pustak ceramiczny) i nie mogę powiedzieć na niego złego słowa. WPC 0,8 (jak Cię to interesuje) pozatym naprawdę się nie kruszy- trzeba go porządnie młotem zlać żeby tak się stało a co równie istotne jest naprawdę bardzo równy. Nie wiem gdzie mieszkasz ale eder jest najbardziej dostępny na dolnym śląsku bo zwozi się go z niemiec

    Większość inwestorów wybiera porotherm

  7. lepsze agd? lodówka sbs+piekarnik+mikrofala+ zmywarka (wszystko bosha w zabudowie i świetnej jakości) w meblach pod wymiar z robocizną 24tyś więc to co piszesz nieco mija się z celem. Więcej to możesz wydać ale na siłe.. tu masz projekt kuchni, jak widać wygląda dobrze, cena na gotowo 24tyś2 (2).jpg

    możesz zrobić kuchnie (jak mój znajomy za 8tyś, mebelki z ikei za mniej niż 2000, lodówka za tysiąc itp.)

    łazienke jak kuchnia w wysokim standardzie, jacuzzi+ armatura grohe a nie jakieś chińskie rea które wygląda dobrze na obrazku w necie.., dodatkowo zabudowy +tv na ścianie) także dolicz sobie kilkadziesiąt tysięcy ale jak sobie kupisz złote krany albo łazienka będzie miała 30m2...

     

    malowanie-nooo 1500zł także kasy w brud. Listwy przypodłogowe? sprawdzałeś przed napisaniem posta ile kosztują? 2zł mb..

    garaż- nie każdy ma w garażu cokół i umywalke jak garaż ma służyć do przechowywania nowego samochodu..istnieją garaże wyglądające jak.. pokój, tyle że pusty, napisałeś płytki w garażu a ja to uwzględniłem już wcześniej ( w posadzkach). Co do spiżarni to też nie każdy ją ma także nadal twierdze że 100tyś lekko wystarczy, wystarczy i 70tyś jak sobie zrobisz jak najtaniej. Ludzie budują całe domy do zamieszkania za 300tyś (i ja znam takie przypadki- oczywiście parterówka z dwuspadowym dachem) a tu mowa tylko o wykończeniach

     

    edit. z tymi posadzkami się zgodzę, są płytki po 150 czy nawet 200zł za metr których ja nie kupię bo wtedy same płytki kosztują 30tyś, ale dobre płytki są też za 80zł czy nawet 70zł za metr2 więc czy warto dokładać 2 czy 3x więcej za płytki, czy efekt będzie wart takiej przebitki? jak ktoś śpi na kasie to sobie kupi te droższe byleby tylko mieć droższe. W moim przekonaniu to się mija z celem

     

    200tyś to już jest naprawdę na bardzo bogato

  8. z tym basenem to mnie rozwaliłeś:)

    mając działkę i nie kupując wszystkiego z górnej półki za 450tyś wybudujesz dom do którego się wprowadzisz. Tylko licz się z tym że niestety jest wieeelce prawdopodobne że raz trafisz na świetnego wykonawce a raz na szmaciarza który zrobi coś na odpi*rdol i takiego musisz natychmiast wyhaczyć i twardo z takim postępować. Przede wszystkim nie można być WYROZUMIAŁYM. Wykonawca ma wiedzieć że jesteś poważnym gościem i nie można Ci wcisnąć bajek co do tego jak się coś robi (gdy ewidentnie widzisz że coś jest wykonywane nieodpowiednio).

     

    Szczerze to żeby budować swój dom to musisz mieć dużo czasu żeby mieć oko na każdy etap budowy, dewelopera Ci odradzam bo oni robią po najmniejszej linni oporu, wszystko z najtańszej półki i jak najszybciej (czyt. niedokładnie). Być może zdarzają się wyjątki ale takowych nie zaobserwowałem. Można kupić dom "używany" i mieć spokój ale to indywidualna decyzja. Ja wolałem budować i przyznam że jest ciężko szczególnie przez niekompetentnych wykonawców a tych jest tak dużo że na pewno na takiego w końcu trafisz (jeden wykonawca SSO, drugi robi dach, trzeci robi ogrodzenie, czwarty robi elewacje, piąty elektryke, szósty hydraulike, siódmy wentylacje mechaniczną, ósmy ocieplenie poddasza, dziewiąty wylewki, dziesiąty tynki jedenasty posadzki i tak dalej i tak dalej).

     

     

    tylko szczerze mówiąc to nie wiem na co chcesz przeznaczyć aż 200tyś przy wykończeniach.

    Ja przyjąłem u siebie (dom 157m z garażem)

    Posadzki z 15-20tyś

    Ładną łazienke zrobisz bez problemu za 30tyś

    salon za do 15tyś

    Kuchnie za 25tyś

    montaż gniazdek do 3tyś

    wszystko z robocizną

    drzwi wewnętrzne killkanaście tyś

    garaż w sumie nic bo po posadzkach wystarczy pomalować tak samo jak pozostałe pomieszczenia. Pokoje to też już grosze, tyle co łóżko+tv+ jakieś biurko czy mebel to kilkanaście tysięcy na pokój. Wychodzi na spokojnie nie więcej niż 100tyś

  9. Cześć, mam mały problem, szukam płytek podłogowych 60 x 60 koloru szarego, białego i czarnego (max połysk). Problem polega na tym że gdzie nie szukam to kosztują po 80zł-120 za m2. Czy naprawdę nie ma tańszych a dobrych? nowa gala ma tanie płytki (40złm2) ale z tego co wyczytałem to te płytki to bubel. Czy wypowie się ktoś na ten temat? czy zna ktoś miejsce gdzie można kupić za cenę do 60zł m2 (mile widziane jeszcze tańsze) płytki 60x 60 połysk koloru czarny, szary, biały które są godne polecenia?
  10. Nikt Tobie tak nie położy styropianu jak nie położysz sobie sam. Nigdy ta instalacją z pompą ciepła Ci się nie zwróci. Kupujesz porządny rozdzielacz, projekt op, 1000mb pexa, bierzesz jakiegoś hydraulika do pomocy i robisz całą instalację ogrzewania podłogowego w chacie za 10 tys. z materiałem Do tego montujesz piec elektryczny, a za zaoszczędzone pieniądze inwestujesz w ocieplenie. Poczytasz, podszkolisz się i przynajmniej będziesz miał zrobioną dobrze instalację.

     

    Kupujesz drugi rozdzielacz do CWO, ciągniesz z punktu A do punktu B, hydraulik zarabia kocówki i masz :) - koszt robocizny max 2 tys. zł.

     

    Tobie też nie zwróci się telewizor który postanowiłeś zmienić na nowszy, ale czy naprawdę trzeba wszystko przeliczyć na kase?

     

    zapłace sporo- ok ale temat ogrzewania mnie nie interesuje- jest i mnie wyręcza a ceny włąściwie miałem wysokie u każdego u kogo brałem wycene a brałem ich sporo. Sporo znanych mi osób też ma pompy i płącili podobnie. A żeby mi to robił czesław po dwóch piwkach za pół ceny też nie chcę

  11. Cena działki to pojęcie względne ponieważ jedni mają ją za darmo, inni za 10 tys, drudzy za 50 tys a pozostałym 120 tys braknie. Dlatego w kosztach budowy domu nie warto uwzględniać działki.

    SSZ kosztuje tyle ile materiał + koszty firmy. Pewnych rzeczy nie przeskoczysz.

    Dobrze doczytałem, że za pełną hydraulikę zapłaciłeś 90 tys? Rozumiem pompa ciepła, ogrzewanie podłogowe itp. Widziałem już takie "wyceny" w internecie na "odczep się" jak się zgodzi do znaczy, ze bogaty i można kroić.

     

    90 tyś ale składa się na to wiele elementów. Ogrzewanie na 157m2 łącznie ze styro, pompa ciepła, zasobnik CW 400L, bufor 300L, odwierty na 210m, skrzynka rozdzielcza, strefy, termostaty, dokumentacja do starostwa o odwiertach (3tyś w plecy) instalacją wod-kan itp. Można było to zrobić za 75tyś ale w zupełnie innym stylu który mi nie odpowiadał

  12. 250 tyś za dom developerski z działką to dla mnie coś nierealnego i ciężko pojąć że to możliwe, ja za samą działkę+SSZ= prawie 310tyś+pełna hydraulika to koszt łącznie 400tyś.. a gdzie ocieplenie poddasza, ocieplenie ścian zew., elektryka, tarasy drzwi wewnętrzne i całe wykończenie, ogrodzenie, ogród, front, zagęszczenie terenu+ kostka przed domem, alarm, tynki, wylewki, wentylacja.. to wszystko to kolejne kilkaset tyś;/
  13. Oczywiście że dojdą mi różne opłaty za papierologie i liczę się z tym, ale nie wyjdzie mi 8 czy 10tyś jak niektórzy sugerują.

     

    licz się właśnie z takimi wydatkami:)

    Ja niemalże wszystko miałem po znajomościach a wyszło mi

     

    projekt 2200

    adaptacja 1900

    kier bud 1500

    mapka do celów+ wytyczenie+wyznaczenie budynku 1300

    sprawy z prądem budowlanym 600zł

    wypisy, wyrysy itp- 100-200zł

     

    to już niemalże 8000tyś a ceny miałem wyjątkowo niskie (nawet projekt kupiłem za 700zł taniej bo geodeta współpracuje z jednym z pracowni archit.)

     

    a jak ktoś (jak ja) kupuje działke to trzeba doliczyć notariusza (ja płaciłem 2800 albo 2900 nie pamiętam) to daje sumke prawie 11tyś;/

  14. Ja mam cenę za SSO za całość prac, dach ma 221,50m2.

     

    Wycena robocizna + materiał + sprzęt:

     

    Fundament płyta, drenaż - 45.300zł

    Ściany nośne parteru, słupy - 21.600zł

    Strop, wieńce, podciągi, płyta balkonowa - 31.600zł

    Schody - 6.000zł

    Ściany piętra, wieniec - 9.200zł

    Kominy z wykończeniem ponad dach - 7.900zł

    Dach z rynnami i oknami 2szt - 39.300zł

    Ścianki działowe 8.000zł

     

    Jeszcze pewnie około 2tyś pójdzie na wzmocnienie fundamentu.

     

    wychodzi tyle ile za mój dom (dach 300m) wielospadowy

  15. jak można pisać że nie warto bo za tyle można mieć SSO, to kpina. Za te 150tyś to kupicie co najwyżej działkę i zostanie wam kasy na robocizne małego domu;) pozostanie wam tylko wykombinować kolejne 300 czy 400 tysięcy i wtedy rzeczywiście wybudujecie go do zamieszkania na średnich standardach, bez ogrodzenia i innych pobocznych tematów którymi trzeba będzie się zająć. Osobiście nie kupiłbym "używanego" domu ze względu że chce świeży budynek który będzie pewny, solidny, nowoczesny, niezawodny na długie lata ale na taką przyjemość potrzeba z 700tyś (łącznie z działką, ogrodem, ogrodzeniem itp). Innymisłowy mówiąc gość pyta o stare mercedesy a wy mu proponujecie 5 razy droższe z salonu
  16. Mam w tej chwili trzy oferty na dach z 8% VAT na materiał + montaż i jedną na elewację z ociepleniem. Są znacząco tańsze od pozostałych. Więc wiadomo, że ci co nie chcą poświęcić kilku godzin swojej księgowej co kwartał przez rok odpadają rynku. Wiadomo, że jak się ma taki biznes to trzeba być przygotowanym na kilka kontroli - potem, jak już fiskus wie jaka to firma i jak działa kontrole są od wielkiego dzwonu, jak nic specjalnego się nie wydarzy (np. znaczący wzrost kwoty do zwrotu.

     

    A swoją drogą, to ciekawe, kiedy nasz fiskus w pędzie szukania winnych zakmini, że jak ktoś ma w CEIDG wpisaną budowlankę i jest prawdopodobne, że chodzi o indywidualne budownictwo mieszkaniowe, i nie ubiega się o zwrot VAT, to musi mieć coś na sumieniu (przynajmniej bałagan w dokumentach i/lub niekumatą księgową) i przetrzepie te firmy systematycznie.

     

    Tak działa rynek, że jak ktoś jest o 15% droższy, to wypada. Jak materiały na dach mają kosztować ze 20K netto, to różnica w VAT to prawie 1/3 robocizny (w okolicach 10K netto mi wyceniają robociznę).

     

    Chyba, że ma inne atuty - np. świetnie robi i/lub posyła do sprzedawcy, który mniej się boi fiskusa i sprzedaje z 8% VAT albo i bez.

     

    Ale odradzania przez westana kupna materiału z montażem, nawet gdy wykonawca to oferuje nie rozumiem.

     

    prawdopodobieństwo, tak sobie strzele (podejrzewam że dość celnie) że 1 na 10 sprzedawców/wykonawców jest uczciwych (choć na początku każdy się wydaje uczciwy)

    Nie ma więc sensu ryzykować. Miałem tak kilka razy, miałem zapłacić "taniej" a później się okazało że przepłacałem. Od jakiegoś czasu sam sie wszystkim zajmuje i nie narzekam

     

    A jak po tym co napisałem nadal wydaje się niezrozumiałe co ja opowiadam to albo miałeś wyjątkowe szczęście i jeszcze nie zostałeś oszukany albo (co dużo bardziej prawdopodobne) zostałeś oszukany i nawet nie jesteś tego świadomy

    Albo sam się tym zajmujesz i kontrolujesz inwestycje

     

    Z resztą pomyśl- wykonawca sam to oferuje- oferuje coś korzystnego jedynie dla inwestora a sam naraża się na papierkologie z urzędami i zwrotami i nic nie oczekuje w zamian?:) prawie to niepodejrzane

  17. M2 domu nie kosztuje. Kosztuje m2 ściany, tynku, ławy, wylewki...

    Oczywiście można koszt całościowy podzielić przez ilość metrów kwadratowych domu (czy to zabudowy, czy użytkowej, czy całkowitej) - ale będzie to wskaźnik tylko dla tej konkretnej inwestycji. A rozstrzał może być ogromny, bo i domy są różne. To w domu można mieć okna za 12K, albo za 24K, czy razem z połaciowymi za 35K zł. Przy 100m2 domu daje to od 120 do 350 zł/m2 czyli już same okna mogą zrobić ponad 200zł/m2 różnicy. Podobna historia z innymi elementami.

     

    Kupowanie materiału razem z robocizną to przede wszystkim różnica w VAT (8% zamiast 23%). Nawet, jak się naszukasz, poświęcisz dużo czasu to trudno znaleźć ofertę o tyle atrakcyjniejszą, żeby wygrała przy 23% VAT, a do tego jest ryzyko, że to jakiś przekręt. A do tego ma to, przez koszty transportu, zazwyczaj sens tylko przy większych, jednorodnych zamówieniach. Bo paleta cementu, dwie palety bloczków fundamentowych, i 500kg druty fi 12 12m zamówione w różnych składach przez transport będą znacznie droższe, niż wszystko w jednym nawet, gdyby był średnio o 5% droższy.

     

    Reasumując - ideał dla mogących poświecić czas i zachód, to gdy sam kupujesz materiał gdzie zechcesz ale fakturę bierzesz na wykonawcę i on spredaje razem z usługą na 8%. Może i kilka tysięcy na całej budowie zaoszczędzisz tą metodą względem drugiej dla bardziej leniwych (ale jak przeliczysz na godzinę swojego czasu, to pewnie dojdziesz do wniosku, że tanio swój czas sprzedałeś zamiast poświęcić go dzieciom czy doglądaniu wykonawcy).

    Druga, IMO nie gorsza, to zdanie się na wykonawcę ale po przyklepaniu zakupu. Żebyś miał stałą kontrolę nad tym, co i kiedy jest kupowane. Pewnie wykonawca będzie się zaopatrywał w ulubionym lokalnym składzie.

     

    Kupowanie na siebie z 23% VAT jest zazwyczaj sporo droższe od drugiej metody, a równie pracochłonne co pierwsza. A kupowanie bez WAD czy po naprawdę okazyjnych cenach prowadzi np. do takich sytuacji

    Ale żeby nie było - komin kupiłem sam, z fakturą na 23% i dostawą Jawar izostatyczny wyszedł 1700zł, a wykonawca namawiał na inny albo za 2600 zł (Schiedel nieizostatyczny), albo 3100 (Schiedel izostatyczny) netto w lokalnym składzie budowlanym. Mam nadzieję, że nie będę żałował (komin dojechał, był cały - pytanie tylko jak będzie z użytkowaniem). Pewnie, że są wyjątki od wcześniej opisanych reguł - ale to są wyjątki.

     

    taak, ktoś weźmie ekipe bo będzie liczył na oszczędności na podstawie niższego vatu, a wszystko co będzie chciał inwestor zaoszczędzić przejdzie na wykonawce (albo co wielce prawdopodobne- zapłacisz więcej niż sam byś załatwił). Wykonawca będzie brał mniej a powie że kupił więcej a niektórych rzeczy się nie wyliczyc, z resztą wałków można zrobić mnóstwo. Jak się wykonawca zna ze składem to już w ogóle możesz być pewien że sporo zarobią na inwestorze na boku. Na fakturze jedno a w rzeczywistości drugie

  18. to jak to najlepiej rozegrac? bo nie widzi mi się utwardzanie terenu a później kopanie w tym rowu dla wody, kanalizacji i prądu. Z drugiej strony jeśli najpierw zrobie wykopy i wykonam przyłącza to później strach będzie tam kopać nad tym. Niby najlepiej byłoby zrobić wykopy, w ten sam dzien (żeby nie zalało wykopów) sprowadzić na działkę elektryka, niech podciągnie prąd do domu, w tym samym czasie hydraulika, niech podłącza wode i kanalize, do tego od razu geodete, niech naniesie przyłącza na mape no i jednocześnie musiałby ktoś przyjść z wydziału wod-kan i to zobaczyć przed zakopaniem, wtedy przysypać przyłącza, wsypać materiał, zagęścić i mieć zrobione. Tylko zwołanie tak wszystkich jest nierealne. Ponawiam pytanie: Jak to najlepiej rozegrać?
  19. Witam, przymierzam się do utwardzenia ziemi (korytowanie i wsypanie tam odpowiedniego materiału) od garażu do drogi i powstało pytanie- czy np. od furtki do drzwi wejściowych i w innych miejscach przed domem oraz dookoła domu też trzeba tak korytować i na ostro utwardzać czy wystarczy wysypać pod kostke piasku lub innej mieszanki bez wcześniejszego usuwania humusu?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...