Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

WojtekINST

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    734
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    3

Zawartość dodana przez WojtekINST

  1. Jak ja montowałem to " twardo się trzymałem " żwiru płukanego. Jest on czysty, a z sita przesiewany to może być różny, bo to frakcja. Czasem nawet bryłki gliny o takiej wielkości można dostać ze żwirem. Wiem, że też tak można robić, ale jeszcze raz powiem, że to na własną odpowiedzialność i nie polecam . Jeśli nie ma wyjścia to musisz go wziąć więcej, aby był przy okazji większy jego ilość jako "zapas na błędy" z tym związane. Na pewno studnia chłonna jest mniej podatna na takie błędy w podsypce, bo ma mniejszą powierzchnię w podstawie. Drenaż, poprzez więcej ciągów, tych m2 w podstawie podsypki będzie miał i tak więcej. Jedyny sposób to powiększać wykop na boki pod studnie chłonną, a jak będzie już za duży to zrobić dwie, jako takie powierzchniowe rewizje oraz rozdzielać do nich dopływu studzienka drenażową, aby po równo leciało. W ich DTR-ce jest opisane to " na bogato " i ja tak też nie 100% się do niej stosowałem, ale to już moja była odpowiedzialność. Jak ktoś nie wie jaki jest grunt to jednak zawsze lepiej robić z zapasem, na "sytuacje nieznane". Zdecydowanie to jest związen z wodami gruntowymi . Z cementem to bywało różnie. Jak wiedziałem, że robota będzie na spokojnie, a mieszanka ma być " w razie czego na sytuację mieszaną " to sami to mieszaliśmy. problem w tym, że tylko przy małych zbiornikach dało się to jakoś robić. Jeśli jest duży zbiornik, tak 10m3 lub warunki gruntowe są słabe to koszty dla klienta rosły i zamawiałem mieszankę gotową. Tu już trzeba kombinować i jednej "recepty na to nie ma". Jak jest sytuacja " pod naszą bramką " to i łopatami się mieszało na szybko worki z piaskiem, aby ziemia w wykopie się nie oberwała bo potem robota od nowa. Zazwyczaj się jednak udawało . Nie ma takich robót co możesz być pewny na 100% i za każdym razem trzeba myśleć. W sumie tak jak ze wszystkim :)
  2. Tak szczerze i bez urazy to przy 6 arach i takich warunkach gruntowych to bym na pewno nie robił oczyszczalni. Zaznaczę, że nie chodzi to bynajmniej o jakiś typ , czy firmę, tylko żadnej . W teorii jak byś miał działkę ponad 3 razy taką, czyli jakieś 2000m2 to może nasyp w miejscu co by Ci nie przeszkadzało, że czasem u podstawy będzie mokro i nie blokowało spływu wód po deszczach. Studnia chłonna to będzie taka wanna, która prócz ścieków oczyszczonych zgromadzi wodę opadową ze swojej okolicy, bo będzie to jedyna depresja
  3. Masz wyboru i wyboru, więc jak w tym się rozeznać ? :) Nie jestem w stanie zapoznać sie ze wszystkimi, więc tak na krótko po kilka uwag do każdej, a Ty zdecyduj " co najmniej Cię boli " : 1) BioSolid 8 - jeśli pokrywy maskujące z tą trawą w środku to odradzam, bo raczej krótko to wygląda urodziwie - chyba najlepsza opcja z tych wszystkich, ale uwagi na sposób pracy trzeba zrobić większe poletko drenażowe, bo chyba odpompowuje 2 razy na dobę co daje większą ilość niż przy zwykłym SBR, co odpompowuję 4 razy na dobę, przy takim samym zrzucie ścieków na dzień ? 2) Active Solid R6 i nie wiedziałem jej na żywo i chyba jest to bardzo krótko w sprzedaży ? - nie widzę, tam dawkowania, a nie też recyrkulacji osadu 3) BioAir IPS - mało co jest w środku tej oczyszczalni i uważam, że dużo pracy oraz dbałości w jej użytkowania trzeba włożyć, aby działała 4) BioFicient IPS - słaby dostęp przez jeden właz do tylu komór - oznaczenie IPS wiąże się z pompą w środku i nie wiem jak się im tam udało jeszcze jedną komorę na nią wstawić i zapewne obsługa się na tym nie polepszyła Opisywanie drenażu rozsączającego w formie poletka o wielkości 30m2 nie mówi mi za dużo. Wolę szczegóły, czyli ile ciągów po ile metrów oraz ile podsypki ze żwiru płukanego 16-32mm do tego ?
  4. Od 1 do 3 oraz 5 może być Problem z 4 i nie brałbym gliny, bo ona nie ułoży się, ani zagęści, tylko piaskiem przesypie. Dlatego zostawiłbym piasek do obsypki, bo jego możesz zagęszczać. Co do 6 to lepiej pytać od razu, bo mogą do tego program ustawić. Potem to będzie z tym więcej zabawy , bo sam tego nie zrobisz. Dlatego masz do wyboru, aby robić od razu lub nie robić go wcale. Z tą wielkością wykopu pod studnie to bym zrobił szerzej, bo 2m to takie minimum. Zazwyczaj góra studni ma jakiś 1m średnicy, aby była rozsądna rewizja. Przy 2 m, to zostaje Ci na bok po jakieś 0,5m. Lepiej trochę zwiększyć i w konsekwencji dodać podsypki na boki.
  5. W instrukcji z tą mieszanką to jest mocno przesadzone i ja tyle cementu nie dawałem. Zazwyczaj to na 1m3 było około 12 worków cementu. Taki " lepszy chudy beton ". Nie miałem nigdy z tym problemu. Nigdy też nie obsypywałem pokryw włazów, ale taki zapis może mieć sensy. Zależy kto montuje i co potrafi przewidzieć . Pisze tu głównie o popach, gdy są do wyjmowania na śrubunku. W sensie, że po rozkręceniu go wyjmujesz "małą" pompę wraz z kawałkiem rury tłocznej i drugą częścią śrubunku. W takim przypadku robi się ten śrubunek i często jest to też poziom wyjścia tłocznym, aby dało się go sięgnąć z góry przez właz. Czyli jest on płycej niż pompa i jakby był przymrozek, a rura po zakończeniu byłaby pełna to mogłoby z czasem zamarznąć. W praktyce to mało realne, po jak jest spadek tłocznego w kierunku do przepompowni to się rura odpowietrzy. Po za tym jak tłoczny idzie płytko w ziemi to można go docieplić. Pompy są chyba jedną z bardziej męczących rzeczy do naprawy. Bardziej to też dotyczy pomp na ścieki surowe, ale jak masz w oczyszczalni pompę do odpompowania na nasyp to jej awaria też jest możliwa. Zdecydowanie mało psujące są pompy z Ebara best one ma oraz tańsze optima ma. Warto jest dołożyć pływak przepełnienia, który nam pokarze, że pompa nie działa i szybciej na to może zareagować. Nie lubię studni chłonnych, a w glinie to już " wróżenie z fusów ", czy zadziała po dłuższych opadach. Jednak jak wiesz, że się przez glinę przebijesz i nie ma tam wody to żwir płukany 16-32mm jest najlepszy. Żadna podsypka drogowa, czy jakaś łupanka. Tylko żwir płukany jak oczyszczalnia ma działać dłużej i go nie żałuj, choć zdrożał
  6. No różnią się i mam takie oczyszczalnie co na ponad 10 lat działają bez problemów ze sterownikiem na poprzedniku EATON, czyli EASY. Poprzednio firma EATON nazywała się MOELLER, a sterowniki to były EASY 512. Teraz nowszy model to EATON E4 i według mnie to bardzo ciężko jest je uszkodzić, bo to typ sterownika do automatyki o różnych zastosowaniach i na większe obciążenia. Dla mnie to sterownik na bardzo długo . W ZBS sterownik E4 jest w modelach z pompą, czyli C/KP oraz bez pompy w wersjach o większym sterowaniu z tym dodatkowym czujnikiem do dmuchawy lub gdy jest GSM. Nie wiem jednak więcej, bo to nowsze rozwiązania . Nie jest jednak tak dobrze, że kupisz sobie gdziekolwiek sterownik i go podmienisz. Dotyczy to wszystkich chyba typów sterowników, jak i chyba wszystkich producentów. Każdy wprowadza jakieś ustawienia, tak jak jest to w TECH-u. W nim jest stosunkowo prosto robić zmiany, bo jego menu jest zrobione pod oczyszczalnie i chyba tylko dla wobet go robią. Z EATON E4 jest inna sprawa, bo tam jest cały program, którzy oni sami napisali od podstaw i dlatego ma ciekawsze alarmy i więcej można tam podłączyć. Program w tym E4 jak się zamówi to ogranie oczyszczalnię oraz zbiornik na deszczówkę jako całość, ale to trzeba konkretnie zapytać przed zakupem. Ja tak robiłem i przeważnie dopłacałem za dodatkowe wyjścia, które są w takiej dostawce do sterownika. Na koniec powiem, że zawsze trzeba szukać sterownika z ustawieniami, a zamienniki są rzadko dostępne i do nich ustawienia, czy konkretne czasy ciężej wprowadzić Ja bardzo rzadko robiłem studnie chłonne i nie wkładałem geowłókniny za to brałem przed, zawsze wersję studzienki z dodatkowym filtrem w środku. Jednak nie widzę problemu, aby taką geowłókninę tam włożyć, przynajmniej na czas początkowy, gdy się tworzy osad czynny. Jak chcesz robić studnie chłonną to raczej polecam zrobić dwie z rozdziałem 50/50 i studzienką SR-3P z filtrem przed. Będzie wówczas większa powierzchnia wsiąkania, a z podsypką się tak nie zagłębisz.
  7. Ogólnie to bym się ucieszył, gdyby ktoś z lepszą wiedzą znów opisał jak często wywozić osad na podstawie pojemności oczyszczalni lub osadnika dla różnej ilości mieszkańców . W instrukcjach zawsze producent będzie się osłaniał, ale na rynku są rozwiązania co mają nawet bardzo dużą różnię w tym czasie wywozu ?
  8. Mówisz i masz, a raczej piszesz i proszę bardzo :) . Postaram się coś Ci tu pomóc, ale podkreślę, że oczyszczalni z uproszczeniami lub słabszym wyposażeniem i przeważnie tańszych oraz bez sterowania nie polecam i nie instalowałem. Serwisy pokazały mi coś innego i po prostu nie lubiłem ryzykować . Wywóz osadu jest bardzo związany z ilością osób i zużyciem wody, a tym samym ilością ścieków. Oczyszczalnie bierzesz dla co najmniej takiej ilości osób jaka u Ciebie mieszaka, a wywóz osadu jest to pojemność oczyszczalni, a zwłaszcza tej części w której jest gromadzony. Przeważnie to osadnik na wlocie, czyli pierwsza komora. W oczyszczalniach bez osadnika też można rzadziej wywozić, ale uważam, że z "podbijaniem" pojemności. Dwa modele mogą być ciekawe, ale najbardziej twoje wymogi chyba spełnia Kingspan BioAir2. Nie ma tam sterowania, recyrkulacja jest na zaworze kręconym ręcznie . Przy pojemności 3m3 to takie minimum, ale widzę, że jest większy model BioAir3 ale nie znalazłem informacji o pojemności, która chyba jest większa i może lepiej by się opłacało go wziąć, aby wydłużyć jeszcze czas wywozu . Jest też GRAF One2Clean 7 i jest tam "niestety sterowanie", ale przynajmniej jest też bufor na ścieki dopływające, gdyż jest pompa mamutowa do odpompowania po zakończeniu cyklu SBR. Przy pojemności prawie 5m3, możesz mieć wywóz osadu jeszcze bardziej korzystny w czasie. Pisząc o tych oczyszczalniach nie interesowałem się ich cenami, więc masz jeszcze co robić. Dodam tylko, że dobra elektronika to rzadkość i znam takie sterowniki, ale to bardzo ułatwia życie, ale nie czyni zakupu oczyszczalni tańszą . O eksploatacji oczyszczalni będziesz pamiętał przez rok, może dwa, a potem zapomnisz wybrać osad przed świętami, czy nie będziesz miał membran na wymianę, aby to szybko zrobić i zacznie się " czkawka " w jej działaniu. Mam tu na myśli takie oczyszczalnie co mają dobre dmuchawy z zabezpieczeniami, które da się serwisować samemu
  9. Przyznam się, że coraz mniej rozumiem tą całą sytuację z wywozem osadu. Dla sprawdzenia, rozmawiałem dziś z moim straym klientem, który ma oczyszczalnię może 6 lat temu zrobioną i w dtr-ce jest oczywiście wywóz co 6 miesięcy. On na pewno wywozi raz na rok i nic gmina do tego nie ma. On jedynie trzyma rachunki i spokój. Może " co kraj to obyczaj " i w każdej gminie to jest inaczej i zależy to od urzędników. Na pewno dbaj przed zakupem o to, abyś miał jasność w tej sprawie Kilka słów o METRIA EKO SBR 4-6. Musiałem dokształcić się trochę czytając instrukcję. Ogólnie to sbr z dwoma komorami w formie dwóch zbiorników. Pierwszy większy, a drugi mniejszy. różnie to robią firmy z tą technologią sbr, bo jedni to 1/2:1/2, a drudzy 2/3:1/3. Co lepsze ciężej powiedzieć, a ja miałem do czynienia bardziej z tymi pierwszymi. Pojemność 3,5m3 może być, ale do tego "minus", czyli brak jakiegokolwiek złoża biologicznego, które jak obrośnie błoną, to większy spokój w działaniu. Jak chcesz może być. Nie znalazłem informacji, jak często trzeba wybierać ją z osadu ? Nie znam tego typu sterownika i jak działa w praktyce. Dmuchawa w instrukcji wygląda na SECOH z serii EL-S i nie wiem jak to model. Ogólnie może być bo ma zabezpieczenie do przebicia membran, więc możesz ją potem naprawić
  10. Wybacz, że tak w skrócie napiszę, ale póki pogoda to ogarniam ogródek . Zgodzę się, że w instrukjci zbs-5c/kp nic specjalnego nie ma i ogólnie jest bardzo zbliżona do zwykłego zbs-6c/kp, który jest z rotacji, czyli ma słabszą wytrzymałość. To ich błąd ! Jednak ja jako były instalator w sumie brałem na siebie po części gwarancję producenta. Nie jest tak w praktyce, bo to oni dają gwarancję na zbiornik, czyli oczyszczalnie biologiczną, ale w prawie 100% przypadków u mnie pierwszy telefon był do mnie. Nawet w takich prostych sprawach jak tryb przełączyć na sterowniku lub czy filtr od dmuchawy jeszcze zostawić i przedmuchać, czy trzeba nowy. Nie powinni do mnie o to dzwonić, ale większość instalatorów i tak odpowiada na te pytania, bo klient wybierając mnie, czy ich w sumie nam zaufał. Wiem, że to w sumie może wyglądać na "naiwność", ale ja od takiej osoby przeważnie miałem od razu kolejnego klienta i nie musiałem się martwić o robotę. No w sumie to była tak przed covidem no ale to inna historia. Teraz jeśli bardziej wierzysz w deklaracje i procenty oczyszczania w niej to szczerze mówiąc to " o jedno piwko bym się o to nie zakładał ", że będzie tak u Ciebie. U każdego są inne ścieki, a te ich wszystkie certyfikaty to były tylko ogólnie, robione co im norma pisze. Życie i działanie oczyszczalni przez lata to coś innego. Nie musisz kupować zbs, bo jest wiele innych oczyszczalni. Jednak jak piszesz o takich modelach jak satis-fy 900 lub bio hero 2 to ktoś Ci to oferujący ma dużo mniejszą wiedzę o działaniu oczyszczalni. No ja bym ich nie zamontował Ogólnie w instrukcja zbb, zbs to piszą z dużą "zakładką ochronną na 4 litery", ale teraz powiedz mi jaka jest realność wybierania zbs-5c.kp, który ma 4m3 co 6 miesięcy przy pełnym obciążeniu w stosunku do bio hero 2, który ma chyba w wersji midi, 2m3 jest raz na rok, jako minimum. Czyli dwa razy większa zbs jest wybierana co 6 miesięcy, a o połowę mniejsza ma być co roku :) . Ja wiem, że zbs tyle wytrzyma, a może i do roku z osadem dociągnie, a bio hero 2 przy pełnym przepływie to jest tylko na 3, może 4 miesiące i tyle
  11. No i po wyborach, więc znów wszystko działa :) . Nie podobają mi się oczyszczalnie bez komór dlatego BIO EASY FLOW 8, bym nie polecał. Lepszy jest BIOSOLID 8 bo ma jednak 3 komory i prawie 4m3 pojemności. Pomarudzę, że komora osadnika wstępnego mogłaby być większa, a nie po równo. Nie do końca wierzyłbym w to, że ta 3-cia komora jest " na wszystko". W sumie to za jednym komora osadu czynnego bo z napowietrzaniem i od razu osadnik wtórny z recyrkulacją osadu oraz też to przepompownia ? Czy wiesz jaka jest tam dmuchawa oraz jaka konkretnie pompa ? Ten pochłaniacz roślinny to brzmi jak polewanie tui z jakąś podsypką, a ogólnie to płytko i przysypane korą . Widziałem coś takiego i może latem to się sprawdzi, ale gdy popada to już zależy od tego jaki grunt. Nie polecałbym tego, ani bym nie robił, ale to Ty zdecydujesz wiedząc jakie są ZA i PRZECIW. Pamiętaj jedno to gwarancja, a drugie to działanie przez lata po niej.
  12. Wiem, że mają takie skrzynki jak szare i podobne do elektrycznych w tych wersjach z koagulantem lub rozbudowanych. Mi się podobały zawsze zielone, dlatego musiałbyś ustalić jaka to jest różnica w cenie oraz wielkości. Czyli trzeba dzwonić bezpośrednio do producenta.
  13. To dobry producent, który "chodzi swoimi ścieżkami". Teraz jest tendencja, do upraszczania konstrukcji, aby było taniej. Oni trzymają się na "swojej półce" i chyba we wszystkich typach oczyszczalni mają jakieś złoże. Tylko, aby Ci technologia "oczu nie zamydliła" . Oczyszczalnia trwała na lata to przede wszystkim trwały zbiornik zbiornik z dobrą wytrzymałością. Jak Ci się zbiornik coś zagnie to po nic te całe wyposażenie i bajery . Druga w kolejności rzecz to szerokie włazy do każdej z komór, bo dostęp do środka daje możliwość jakiś działań, serwisu, czy konserwacji. To znów umożliwia użytkowanie oczyszczalni dłużej. Zwłaszcza, jak masz ją głębiej, a nadbudowy włazów wyższe tego nie ułatwiają. Na końcu, czyli trzecie to dobre wyposażenie oraz dostępne "od ręki". Na to się składa dobra dmuchawa z wyłącznikiem przebicia membran, elektrozawory z łatwym dostępem i sterownik prosty w użyciu. Może w sumie do tego dopiszę " numer cztery " to jak to będzie w miejscu z łatwym dostępem i czystym, czyli osobna skrzynka sterująca lub jak kto woli pojemnik techniczny z dostępem nad gruntem. No to się rozpisałem :) . To nic takiego co nie zrozumiesz i zawsze zaczyna się od prostych rzeczy "składać tą układankę" . Każdy i tak będzie zachwalał swoje, ale Ty punkt po punkcie to rozumujesz, a nie jako całość, która działa bo producent dał gwarancję. Gwarancja to coś ważnego, ale realność jej uzyskania to zupełnie coś innego i też trzeba z jej warunkami się zapoznać .
  14. Ogólnie ZBB-7C był przed tymi oczyszczalniami sbr, czyli ZBS. Na pewno bardziej technologicznie zaawansowaną oczyszczalnią z większym sterowaniem. Porcjowanie ścieków pomiędzy pierwszą, a drugą komorą ułatwia oczyszczania ścieków. Chodzi głównie o retencję, bo pierwsza komora ma pojemność, która wyrównuje różnice w spływie ścieków w ciągu dnia. W ZBB jest większa pojemność oraz dodatkowo ma spory osadnik wtórny. Te trzy komory oraz pojemność w pewnym sposób wydłużają przepływ i dzięki temu można "dłużej" obrabiać ścieki. Ja sobie tak to tłumaczę. Smród to inna sprawa, bo dla mnie nie wiąże się z takim typem oczyszczalni. Ważne, aby w domu był dobrze wykonana wentylacja kanalizacja. Po całości minimum w przekroju 10-11cm oraz kominek wystaje ponad kalenicą, a nie na spadku. Tak powstaje dobry ciąg, który powoduje, że zapachy wylatują do góry i nie ma problemu Z tym podlewaniem trawy jest większy problem, bo trzeba mieć jakiś zbiornik za oczyszczalnią i dodatkowo pompę. Nie ma innej opcji przy ZBB. W ZBS można sobie wziąć wersje z pompą i dopłacić za drugie wyjście do podlewania. Jednak ścieki oczyszczone to do podlewania drzew i krzewów się nadają, a nie trawy bo tam nawozu jeszcze jest oraz bakterie zostają.
  15. Nie polecam instalatorów, a w tym rejonie nie znam nikogo. Jak szukać to zawsze najlepiej dowiedzieć się kto w Twoim rejonie takie bierze lub dużo montuje tego producenta. Czyli ogólnie do nich bym dzwonił i o to zapytał oraz o ile droższy jest ZBS-7C, też z dwupłaszcza. Z mojego doświadczenia to zawsze się pyta o ten co jest odpowiedni, a potem o kolejny większy model. Potem zaś targujesz o ten większy :)
  16. Jak kupować to raczej lepszą dmuchawę z automatycznym stoperem po przebiciu membrany. Dobre są JDK-S od SECOH oraz HP od HIBLOW. Dmuchawy bez jakiś wyłączników działają nawet po przebiciu co robi duże szkody w środku i ogólnie ją przegrzewa. Jeśli w środku masz czysto i nie widać śladów od szlifowania to może jeszcze pociągnąć, ale bym się o to nie zakładał, bo to jedna z tańszych dmuchaw na rynku
  17. To cały "kalejdoskop" różnych rozwiązań, wiec może to trochę ograniczysz i zdecydujesz się, czy chcesz mieć więcej złoża biologicznego, które polepsza działanie oczyszczalni lub pojemność oczyszczalni, która wydłuży ci czas pomiędzy kolejnym wywozem osadu ?
  18. Różnica w technologii jest dla mnie duża, ale raczej trzeba podejść do tematu jak to się robi, aby je wyrównać. Zacznijmy więc od ZBB-7C i porównajmy do ZBS-6C . Ma on większą pojemność i więcej komór oraz złoże wsypywane luzem do środkowej komory. Zaletą jest to, że trzecia to dodatkowy osadnik wtórny i oczywiście automatyczna recyrkulacja osadu z ostatniej do pierwszej. Sterowanie jest automatyczne, ale mniej obsługuje niż w ZBS, bo tylko dmuchawę i 2 elektrozawory. W obu przypadkach możesz sobie sam przełączać tryby działania. Natomiast ZBS-6C jest mniejszy i ma dwie komory. W drugiej jest złoże już zamontowane z pakietów. Sterownik ma większe możliwości bo oprócz dmuchawy, obsługuje 4 elektrozawory. Może są jeszcze jakieś podobne lub lepsze oczyszczalnie na rynku, ale ja te montowałem oraz wiem, że serwis działa i nie ma problemów oraz jakiegoś dziwnego gadania. Z kosztami to już gorzej, bo nie mam aktualnego cennika oraz montaż ciągle drożeje. Oceniam to na jakieś 20-22 tyś. brutto i to z drenażem w gruncie z koparką oraz podsypką. Za nasyp z ZBS-6C/KP nie powinno być dużo więcej, bo pompa jest w środku, a duża koparka to szybciej ogarnie, więc około 23-24 tyś brutto. Zależy wszystko za ile dostaniesz samą oczyszczalnię. Nie bierz tych kwot tak "na serio", bo najlepiej jak masz oferty na wykonanie na piśmie i po kolei widzisz ile kosztuje: oczyszczalnia, rury, montaż, koparka, podsypka, itp. Warto też pytać ile daje instalator gwarancji na montaż, bo gwarancja producenta to coś innego i ją dostajesz nawet montując samemu.
  19. No to sprawa prosta . Ja w takich warunkach montowałem przeważnie ZBB-7C i do tego przepompownie P60-80 z pompą Optima. Taki zestaw jest trwały, a sam zbiornik jest dwupłaszczowy i trzykomorowy. Dzięki temu taki grunt wytrzyma bez problemu. Można też pomyśleć o oczyszczalni działającej jako sbr. Tu często montowałem ZBS-6C/KP z pompą w środku. Oba rozwiązania opisuję pod względem nasypu. Wyżej w górę jest ZBS-10C/KP i przy przełączeniu trybu sterownika na połowę na 5 osób też pociągnie, za to rzadziej jeszcze będziesz wybierać osad. Piszę Ci o oczyszczalniach jednego producenta, gdyż drugiego, którego też montowałem, tj. Sotralentz zmienił się na Graf.
  20. Na ile osób na stałe to będzie ? Jak daleko od oczyszczalni mógłby być nasyp ? Zależy od tego moc pompy.
  21. Jak grunt gliniasty to i słabo będzie chłonąć oraz woda gruntowa może się pojawić po dłuższych opadach . Masz dwie drogi wyjścia z tej sytuacji. Pierwsza to robić drenaż w gruncie z dodatkową podsypką, którą robi się po żwirem płukanym lub drenaż w nasypie. Ja z doświadczenia polecam to drugie. Jednak to wiąże się z pompą w przepompowni lub w samej oczyszczalni. Są plusy u jednego i drugiego. Na ile to ma być osób i jak głęboko będzie rura kanalizacyjna ?
  22. Oczyszczalnia Silver flow to SBR i z tego co widzę są trzy rodzaje. Największa jest na 6 osób i ma zbiornik 3,5m3. To takie minimum, a mniejsze modele bym pominął. Nie widziałem jej na żywo i nie mogę znaleźć instrukcji, więc nie wiem jakie jest sterowanie, ani dmuchawa . Co Ci oferowali za oczyszczalnią i jaki masz grunt ? Sama oczyszczalnia to ważna rzecz, ale sposób rozsączenia jest nie mniej ważny. No i oczywiście dobry żwir płukany 16-32mm jako podsypka . Ile masz go w ofercie w tonach ?
  23. Z tym liczeniem ceny za montaż to nie jest tak do końca i to prosto wytłumaczyć . Instalator w pierwszej kolejności proponuje Ci to na czym najbardziej zarabia. Mam tu na myśli zarobek na samej oczyszczalnie, bez zarobku na samym montażu. Jeżeli będziesz od niego chciał oczyszczalnie innego producenta, a raczej taką na której mniej zarabia to CI on doliczy na montażu, bo ogólny wynik i tak musi się zgadzać. Jak chcesz to dalej porównywać, choć nie wiem, czy ma to sens, to musiałbyś tak "wycisnąć" od niego ofertę na piśmie, w której byłby napisane po kolei co za ile płacisz. Z tych co padałeś oczyszczalni to zbs-5c z powodu, że jest dwupłaszczowy wyznacza górny poziom. Resztę postaram się opisać poniżej, na zasadzie różnicy do niego EKOBLOK SBR6 + pojemność 4m3 + pracuje jako SBR - brak złoża biologicznego - sterowanie to MONOBLOCK z zaworami w środku obudowy sterownika BIOTECH 8 + 4 komory - pojemność, tylko 3,3m3 - brak sterowania - brak złoża biologicznego - brak porcjowania ścieków, bo to nie jest SBR BIOAIR2 - pojemność tylko 3m3 - brak złoża biologicznego - brak sterowania - recyrkulacja jest na zaworze ręcznym do regulacji w środku zbiornika - brak porcjowania ścieków, bo to nie jest SBR Jak byś chciał zrobić taką wersję super, super, to zapytaj o cenę ZBS-5C w wersji rozbudowanej oraz dodaj pływak alarmowy o przepełnieniu w tym zbiorniku za oczyszczalnią, abyś nie miał ryzyka przelania. Może nawet udałoby się zrobić pełny automat i pod sterowanie oczyszczalni podpiąć od razu pompę w tym drugim zbiorniku. Miałbyś pełny alarm, a sterownik oczyszczalni, pełniłby również rolę sterownika zbiornika retencyjnego z pompą za nią. Robiłem kiedyś takie kombinacje i jeszcze dodawałem do tego spływ deszczówki z pobliskich rynien. Taki "bajer" ze sterowaniem oboma zbiornikami, trzeba jednak potwierdzić u producenta, czyli w W-H. Może zrobią program konkretnie pod Ciebie.
  24. Dmuchawy Hiblow typu HP60 lub HP80 to bardzo dobre dmuchawy. Nie wiem, czy jest tam taki typ, ale są jeszcze modele Hiblow XP-40, 60, 80, których nie serwisowałem i nie mogę ich polecić, bo nie wiem jak w środku wyglądają. Dlatego upewnij się, który model jest tam wstawiony. Pompy Ebara to dobre pompy, dlatego. Nie wiem, o co CI chodzi z tym pompowaniem osadu czynnego, ale ta oczyszczalnia ma chyba tylko jedną pompę Ebara, pewnie optima ma na odpływie, a recyrkulacja jest przez pompę mamutową i elektrozawór ? Osad nadmierny pompuje się, a raczej recyrkuluje jego nadmiar do osadnika, czyli pierwszej komory. Ta oczyszczalnie może być, jednak to nie jest SBR taki jakiego lubię i z dawkowanie pomiędzy komorami lepiej to mogłoby działać. Trzeba to zrozumieć, że są tu jakieś ustępstwa, aby polepszyć cenę. Sterowanie powinno być w osobnej szafce, obok oczyszczalni, wówczas jest do tego łatwy dostęp i dmuchawa ciągnie czyste powietrze. Jednak sterownik, który obsługuje pompy mechaniczne, musi być " z tych mocniejszych", gdyż sama dmuchawa ma małą moc. Dlatego z pompami mechanicznymi dobrze sobie radzą sterowniki PLC, takie jest Eaton, bo są do obsługi maszyn, ale to inna historia
  25. Raczej w taki sposób nie ustalisz co wybrać, bo każdy instalator, będzie chwalił swoje. Zgodzę się z tym że krajowi producenci mogą mieć tańszą automatykę, ale chyba nie jest to norma. Raczej tu chodzi, że jest u nich szybciej dostępna, a tym samym możesz szybciej ją naprawić lub wymienić. Tu jednak otwiera się " drugie dno " lub jak wolisz " puszka pandory ", bo trzeba wiedzieć jaki jest ten sterownik. Na pewno polecam takie co nie mają elektrozaworów w środku i osobno możesz serwisować sam sterownik, a osobno elektrozawory oraz ich cewki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...