Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

WojtekINST

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    734
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    3

Zawartość dodana przez WojtekINST

  1. To oczyszczalnia bez osadnika wstępnego i z uwagi na stożek na dnie, nie ma za dużej pojemności. Jednak już dawno się tematem tych oczyszczalni nie zajmowałem i nie znalazłem informacji o ich pojemności . Dla modelu NV2, producent podaje wybieranie osadu 1-2 razy w roku. Jednak to chyba przy średnim obciążeniu, bo przy pełnych dla 8 osób to ja bym nie mniej niż 3 razy ją opróżniał. Uważam, że za ma za małą pojemność na dłuższe gromadzenie osadu. Kolejny minus to przy tak ciężkich warunkach to sposób działania. Jest to moja prywatna opinia, ale oczyszczalnia o małej pojemności, działająca na zasadzie " ile wleci tyle wyleci " jest podatna na większe zrzuty ścieków i trzeba z tym uważać. Lepiej by się sprawdzała też czyszczalnia przepływowa, która to buforuje większą pojemnością lub jakaś z porcjowaniem ścieków tak jak mają to sbr. W dodatku nie ma tam, żadnego sterowania, czy sposobu do zmiany sposobu działania. U każdego są inne ścieki i trzeba zawsze " mieć jakąś furtkę ", aby to podregulować. Po za tym nie polecam studni chłonnych, a ich realizacja w nasypie to już katastrofa. Nasyp musi być realizowany z drenażem, gdyż wówczas ma odpowiednią powierzchnię oraz dużą warstwę żwiru po całości jako podsypki. Dla 6 osób to w nasypie nawet dwa ciągi rur nacinanych po 26m bym zrobił, czy też 3 po 18m. Wyjdzie sporo, ale to takie minimum. Studnia chłonna w nasypie będzie może 1/3 takiego nasypu i możesz od razu dać sobie spokój z takim wykonawcą, który to Ci reklamuje. Jednak tak na serio, to teraz zapytaj go o różnicę w cenie za taki drenaż. Zobaczysz wówczas ile robota tak jak trzeba kosztuje. Po drodze do nasypu musi też być pompa, której działanie bez problemów jest najważniejsze. Dlatego warto sprawdzić w ofercie jaka jest tam konkretnie pompa. Polecam EBARA Best one MA lub tańszą optima ma. Montowałem i długo działały
  2. Ja bym brał ZBS-6C, bo ma dwa włazy i lepszy dostęp. Pojemność dodatkowa się też przyda bo wydłuży czas pomiędzy kolejnymi wywozami osadu. Przełączysz sobie tryb na sterowniku na połowę i będzie to wówczas odpowiednik dopływu od 3 lub może 4 osób. Jak już ma być studnia chłonna to daj dużo podsypki i niech ona będzie też na szerokość, a nie tylko na głębokość. Najlepsza podsypka to żwir płukany 16-32mm i powyżej 12 ton. Jak może to i więcej, bo się zawsze przyda
  3. Nie znam zbyt dobrze oferty jfc, ale to wygląda tak, że najpierw powinieneś zdecydować, co jest dla Ciebie ważniejsze w JFC, tzn. sterownik i dawkowanie w technologii sbr, czy też większa pojemność, za to bez sterowania i bez dawkowania. Jeśli to pierwsze to AquaClean AC6 możesz wybrać, a jak to drugie to HYDRO-CYCLE HC2. Jak już wybierzesz to możesz to porównać z ZBS-6C, tylko tu się pojawia problem, bo ma on zarówno technologię sbr z dawkowaniem, jak i pojemność większą od HC2 oraz jeszcze złoże biologiczne. Jestem tu stronniczy, bo montowałem ZBS-6C, a nie montowałem nic z JFC, bo wtedy jeszcze oczyszczalni biologicznych jeszcze ta firma nie miała. Dlatego ZBS-6C to komplet, a w JFC one też są, ale rozbite na dwa typy. Jak chcesz, żeby oczyszczalnia długo działała to rób i tak tradycyjny drenaż w ciągach na podsypce ze żwiru płukanego. Nie lubię studni chłonnych i z mojego doświadczenia to one krócej działają niż drenaże
  4. Właz o większej średnicy, około 80cm, mają do do większych oczyszczalni w wobet-hydret. Widziałem takie przy ZBB-20C. Nie wiem, czy sprzedają to osobno, ale możesz ich zapytać. Nie wiem też jak z ceną za coś takiego
  5. Nie montowałem Bioficent, ale dla mnie ma on kilka wad, które dla innych mogą nimi nie być . Jeden właz na 4 komory, który przy gruncie ma 0,6m średnicy nie daje za dużo możliwości rewizji, ani serwisu. Kolejny problem to wkładanie dmuchawy w koszu pod właz. Utrudnia to dostęp do środka, jak i nie zabezpiecza działania we względnej czystości na dłużej. Lepiej mieć pojemnik na wierzchu jako taką skrzynkę sterującą, wolnostojącą. W dodatku była tam wstawiana tania dmuchawa bez wyłącznika przebicia membran. Czyli trzeba bardzo dbać o wymianę membran, bo będzie tylko na raz. Nie wiem, czy tak jest nadal, ale lepiej wybrać oczyszczalnie z dmuchawami, które mają taki wyłącznik nap. Secoh JDK-S lub Hiblow HP. Mała pojemność tych oczyszczalni jak na rozwiązania przepływowe, zwłaszcza osadnika wtórnego. Przy większych zrzutach ścieków, jak będzie więcej osób to będzie mógł osad z komory ze złożem, a potem z osadnika wtórnego popłynąć dalej. Największy Bioficient 6 ma tylko 3m3. Ja montowałem ZBB-7C, który jest też przepływowy i też ma złoże pływające, ale on ma o 50% większą pojemność, bo 4,5m3. To jednak inna bajka bo ja ogólnie ograniczałem się do montażu dwóch producentów . Jak będziesz miał mniej osób to może nie być jakiś problem z tym przepływem, ale lepiej zawsze szykować się na gorsze :) .
  6. Ciężko kogoś polecać, ale sądzę, że masz do wyboru dwie drogi. Najpierw wybierasz producenta oczyszczalni i dzwonisz do niego, aby Ci dał instalatora, który kupuje w tym rejonie oraz mogą go polecić. Druga droga to znów producent i pytasz o projektanta, którego mogą polecić. To on wówczas myśli za Ciebie i za instalatora. Łatwiejsza jest droga pierwsza, zaś w drugiej łatwiej porównywać oferty instalatorów, gdy masz opisane co i jak oraz ile ton żwiru płukanego 16-32mm trzeba kupić
  7. Ja też dopiero wersję dwuzbiornikową, PROEKOplus6 uznałbym za pełną oczyszczalnię . Po rzucie okiem na ten link, miałem chwilę więcej poczytać. Niestety mam kilka dalszych obaw, a raczej niejasności. Na pewno musisz przed zakupem dostać pełną instrukcję montażu i eksploatacji oraz warunki gwarancji. Trzeba ustalić, czy pozwalają montować każdemu, czy tylko ich wybranemu lub jak wolisz autoryzowanemu instalatorowi. Dodatkowo w warunkach gwarancji poczytać, czy trzeba jakieś przeglądy od nich robić do podtrzymania gwarancji ? Jeśli tak to czy są one płatne i od razu określić kwotę. Dowiedzieć się, gdzie taką oczyszczalnię można zobaczyć na żywo. Niekoniecznie pracującą, tylko na przykład w hurtowni bliżej Ciebie. Jak to jest tylko produkt pod zamówienie i nikt tego na oczy nie widział to wówczas jeszcze raz się nad tym zastanów No i w końcu " taka perełka ", wyślij do producenta zapytanie o dobranie rozsączania za tym konkretnie modelem, uwzględniają Twoje warunki, czyli głębokość wyjścia z domu, rodzaj gruntu, powierzchnię działki, poziom wód gruntowych, ilość podsypki itd. Jak będą zainteresowani powinni mieć swoje wytyczne i Ci dobrać całość, aby dobrze działała, a Ty będziesz miał gotowe zestawienie. Jak tego nie będą chcieli zrobić to znaczy, że szukasz innej bezprądowej lub " przechodzisz na drugą stronę mocy " i o jakiejś biologicznej sbr zgłębiasz wiedzę
  8. Zbiornik filtracyjny bez osadnika wstępnego, gnilnego, nie będzie działał. Czyli ten za 9 tyś jest tylko do dodania do istniejącego zbiornika ? Norma iso 9001, czy iso 14000 to nie są normy, to te za zarządzanie jakością, czy czymś innym, a nie potwierdzają sprawdzenia lub testowania jakiegoś wyrobu. Natomiast norma 12566-1 to dotyczy tylko osadników gnilnych, a nie oczyszczalni biologicznych. Jeśli więc tą normę podają do tego zbiornika filtracyjnego, to nie jest to oczyszczalnia biologiczna .
  9. Nie ma za dużo do poczytania o tej oczyszczalni, ale na grafikach widać złoże z pakietów, takie jak u wobet-a oraz coś jeszcze. Za cenę 12 tyś netto to nie jest jakoś dużo, ale powinno być to opisane w szczegółach: - czy na pewno są dwa zbiorniki, - jakiej pojemności jest osadnik jako pierwszy, - jakiej pojemności jest to złoże jako drugi, - dodane nadbudowy włazów o ile były konieczne, - jak duży drenaż rozsączający lub studnia chłonna, - ile podsypki w tonach oraz jakiej, czyli potwierdzenie, że to żwir płukany 16-32mm, - czy jest jakaś studzienka rewizyjna - rozdzielcza za oczyszczalnią o ile to drenaż, - czy mają na to certyfikat i robili badania CE, jeśli tak to powinieneś przed zakupem dostać ich deklarację, - do zdobycia instrukcja użytkowania, aby wiedzieć jak często wybierać i czy to złoże też musi być kiedyś wymienne - oby nie To taki duży skrót, a potem dopiero można pogadać, czy jest to dobre na 2 osoby Wiem, wiem, że nie upraszczam :)
  10. Nie sprawdzałem od kiedy jest firma, tylko od kiedy są ich oczyszczalnie do kupienia. Dlatego podtrzymuję max. 2 lata, ale to już inna sprawa. Nie lubię wyrobów z żywicy, gdyż pomimo tego, że są twardsze to łatwiej je uszkodzić, a raczej porysować co może naruszyć żywicę. Jednak z moich doświadczeń to raczej tyczy się tych tanich wyrobów, a nie drogich Dla mnie serwis i podejście na gwarancji oraz po gwarancji są tak samo ważne jak to jaka jest oczyszczalnia. Przyznaję się, że w ostatnim czasie w tym względzie zrobiłem się stronniczy i uznaję jedną firmę z dobrą. Jednak o niej Tobie teraz nie piszę, aby jakiejś reklamy nie uprawiać
  11. Oczyszczalnia Biotec to próba zrobienia tańszego Biodisc. W sumie to ciekawie, ktoś to zrobił . Podobny zbiornik, chyba pojemności 3m3, dobrze się kojarzy z wyższym modele Biodisc. Złoże biologiczne jest, ale nie mogłem nigdzie znaleźć jego wielkości - objętości. Jednak uważam, że jest jego mnie niż w Biodisc, ale to tylko przypuszczenie . Złoże jest nieruchomo zawieszoną nad ściekami i jest zraszane od góry. W Biodisc lepiej to wygląda, bo całe się obraca i jednakowo zanurza oraz napowietrza po wynurzeniu. Zraszacz, który od góry oblewa złoże zasilany jest pompą podnośnikowo-powietrzą zasilaną z dmuchawy, chyba 60W mocy. W sumie to śmieszne, bo jest dmuchawa, która nie napowietrza, ale jej działanie jest do tego niezbędne. Podsumowując to oczyszcza wygląda, ciekawie i plusem jest to, że jest tańsza od Biodisc . Za tym jednak ciągnie się pytanie, czy jest warta ponad 20 tyś ? Ta opcja goszczenia 4-6 osób to na długo ? Jak głęboko jest rura kanalizacyjna ?
  12. To są zdjęcia wszystkich komór ? Mi to wygląda jak pierwsza komora w której po wierzchu pływaj resztki papieru oraz tłuszcz. Potem te kształtki to komora napowietrzana, ale takie tam powinno się cały czas coś ruszać i może pienić. Jak możesz to zrób więcej zdjęć i je lepiej po kolei opisz. Tak przy okazji to w ile osób to użytkujesz i kiedy ostatnio wybierałeś osad. Za oczyszczalnią jest jakaś studzienka rewizyjna i widać w niej, że odpływa, czyli wsiąka ?
  13. Pytasz o oczyszczalnię, która na moje oko jest tak może z rok na rynku. Jeśli się mylę to na pewno nie dłużej niż dwa lata. Widać dużo reklamy, ale klientów te oczyszczalnie użytkujących z rok jest mniej, dlatego sam to musisz ocenić, bo z opinią użytkowników mogą być problemy.
  14. No ja to mam przecież ciężki pogląd i dlatego na pewno kręciłbym nosem na zrobienie tylko jednego ciągu drenażowe. Potem by mi się nie podobało, że aż 30m, bo bym powiedział, że tak długi drenaż tylko pompą dało by się realnie zasilić, aby dopłynął do końca. No i tak końcu, zdecydowanie bym się nie zgodził na łączenie drenażu ze studnią chłonną. Albo jedno, albo drugie, a zapasowa studnia wskazuje na to, że ktoś tego drenażu nie jest pewny. No i widać jaki ze mnie " ortodoks instalacyjny " ale może po prostu tak trzeba robić
  15. Montowałem ZBS-6C, więc najwięcej będę miał w tym temacie wiedzy, lecz postaram się opisać wady i zalety wszystkich czterech po kolei. 1) EKO-BIO 2500 do max. 5 osób - nie polecam Zalety: - cena Wady: - bardzo mała pojemność całkowita, tj. 2,5m3 jak na 5 osób i pewne częste wywozy osadu z tym związane, - przepływowe działanie, bez dawkowania - słaba serwisowalność i dostęp do wszystkich komór 2) WOBET-HYDRET ZBS-6C do max. 6 osób - polecam Zalety: - większa pojemność niż powyżej, bo całkowita około 4m3, - dobra technologia działania, bo jest dawkowanie z uwagi na SBR i sporo złoża biologicznego w drugiej komorze, - osobny pojemnik z dmuchawą i sterownikiem, - sterownik można samemu przełączać na różne tryby działania, - wytrzymały zbiornik i ma w środku przegrodę z dwupłaszcza dzielącą go na dwie komory co go jeszcze wzmacnia 3) Kingspan BIOFICIENT 4 - nie polecam tej wersji, ale można pomyśleć o większym BIOFICIENT 6 Zalety: - wytrzymały zbiornik, - jest złoże biologiczne, Wady - mała pojemność i to tylko model na 4 osoby, a Ty szukasz na 5, więc za mała - technologia przepływowa, bez porcjowania, - mały osadnik wtórny, - brak sterowania na całość. 4) Kingspan BIODISC BA do max. 6 osób - polecam to ciężko powiedzieć bo nad wyraz kosztuje, ale to dobra oczyszczalnia, a ja wolę jednak lepszą zależność jakość-cena Zalety - bardzo dużo złoża biologicznego, Wady - bardzo droga oczyszczalnia, Jeśli miałbym trochę wyklarować to zestawienie i uzupełnić je o swoje uwagi, to na 5 osób, bym poszukał ceny na ZBS-8C, czyli większy model niż 6C, który ma większą pojemność i na pewno to wydłuży czas do kolejnego wywozu osadu. Jak jeszcze chcesz polepszyć, to popytaj o cenę droższej, czyli ROZBUDOWANEJ wersji ZBS-8C, która jeszcze więcej ma przydatnych funkcji i zaczyna mi się coraz bardziej podobać. Dla mnie pojemność jest ważna Zaznaczę też, że to było subiektywne porównanie i nikt się z tym zgadzać nie musi :) Sama oczyszczalnia to nie wszystko, bo za tym musi być dobrze wykonany drenaż w ciągach i podsypany żwirem płukanym 16-32mm bez zbytnich oszczędności. Wówczas całość jest na lata
  16. No nie chciałbym tak po całości pojechać z tymi minusami, ale powiedzmy, że skupię się na bardziej rzeczowych: - ściana zbiornika to prosta płyta PP, która ogólnie nie ma żadnej wytrzymałości, dopiero dospawane przegrody i pierścienie to polepszają, a ja zdecydowanie wolę zbiorniki, które same z siebie są wytrzymałe i mają jakieś fale, czy też jest to dwupłaszcz, bo nie chciałem się martwić, czy dobrą obsypkę do wzmocnienia dałem , - nie ma bufora na zwiększenie przepływu ścieków ( gdy jednocześnie się pierze, kąpie oraz zmywarka chodzi, aby ogarnąć dom na wieczór ), tak jak w technologii sbr, gdzie jest przed komorą biologiczną osadnik retencyjny z dawkowaniem do następnej komory lub gdy znacznie zwiększono pojemność, aby wydłużyć przepływ przez wszystkie komory ( dla przykładu, to jak byś porównał VH6L na max. 6 osób, co 2m3 pojemności, z ZBB-7, która ma dwa razy tyle pojemności i na max. jest tylko o jedną osobę większa, tj. do 7 osób ? ), - nie lubię być odpowiedzialny za ręczne ustawianie i kręcenia zaworami w środku oczyszczalni, np. VH6L, bo wolę sterowniki i elektrozawory, czyli większą automatykę ( nie mylić z pełną :) ) Do poczytania możesz ogólnie poszukać instrukcji montażu VH6L, bo ja jej ogólni CI nie odradzam, tylko tłumaczę czym ona jest . Jak już będziesz miał taką instrukcję to jeszcze doczytaj, czy samemu możesz to montować lub czy może wymagany jest autoryzowany instalator, czy ktoś inny ? Nikt nie powiedział, że te wszystkie oczyszczalnie, jak się chce zrobić dobrze, to łatwy temat :(
  17. No nie wiem na co chcesz wydać 10000 zł bo to zdecydowanie za mało na oczyszczalnie biologiczną. Sam wybór oczyszczalni to jedno, a potem musi gdzieś wsiąkać. Możesz robić drenaż lub studnie chłonną, ale do obu sporo żwiru płukanego 16-32 będzie potrzebne. To są konieczne koszty dodatkowe. Inaczej to nie ma sensu robić oczyszczalni. Wracając do VH6L jest to oczyszczalnia zrobiona, aby być najtańszą . Jest to też uboższy model tj. LIGHT z 3 komorami, względem VH6P, czyli PREMIUM, który ma tych komór 6, więc nie wiem w sumie, która powinna mieć te poprawne parametry działania. To spora różnica, więc uważam, że raczej ta droższa, czyli VH6P. Dalej niestety idziemy w minusy, gdyż ta oczyszczalnia ma ogólnie małą pojemność. Odpływ na 1,3m od dna i średnicę 1,4m co wychodzi mi na 2m3 pojemności czynnej. Na 6 osób to mało, bo będziesz częściej musiał wywozić osad, więc dla normalniej pracy to może być ona na połowę tego co reklamują, czyli do 3 osób. Te moje marudzenie, wynika z prostego założenia, że każdy co sprzedaje powie Ci że oczyszczalnia działa . W sumie to prawda, że każda działa, ale w rzeczywistości zależy jak Ceny oczyszczalni, które dają więcej, zaczynają się tak z 2000 zł wyżej niż to co oferuje VH6L i zakładając, że sam chcesz to zamontować, aby oszczędzić na instalatorze, to realny koszt z wynajęciem koparki, w dobrych warunkach gruntowo-wodnych to jest minimum 14000-15000 zł
  18. Kiedyś były robione przydomowe oczyszczalnie tylko z osadnikami gnilnymi. Miały one drenaże rozsączające i w sumie dla mnie określnie: " oczyszczalnia drenażowa " oznacza właśnie to. Jednak teraz już chyba więcej montuje się biologicznych i za nimi odprowadzenie, może być w formie studni chłonnej lub drenażu w ciągach. Jeśli chcesz zrobić oczyszczalnie biologiczną z opcją podlewania ogrodu, to musisz zrobić całoroczne odprowadzenie. Czyli tam gdzie wsiąka, czy pada, czy też nie lub czy lato, czy też zima mróz po wierzchu złapał. Do tego po drodze robisz zbiornik retencyjny z pompą. Czyli jest on pomiędzy zbiornikiem oczyszczalni biologicznej, a miejscem wsiąkania. Jak Ci się zachce podlewać to włączasz pompę i one tłoczy tam gdzie chcesz i podlewa to co chcesz. Na pewno nie warzywniak. Jak znów ją wyłączysz to się zbiornik napełni i zacznie przelewać się odpływem grawitacyjnym znów do studni chłonnej lub drenażu. To bardzo w dużym skrócie. Można takie systemy bardzo rozbudować i lepiej zintegrować, ale to zależy od tego ile wydasz. Oczyszczalnia musi być na pewno na dobrym poziomie, czyli z tych droższych
  19. Cześć, mogę się mylić, ale podsumuję to co porównujesz: ZBS-5C/KP do HABA SBR PRIMO+ WIRO pojemność: ZBS 4m3 do SBR PRIMO 3m3 ale nie wiem czy jest to realne bo całkowita do czynnej, a może też całkowitej ? zbiornik: ZBS ma dwupłaszczowy i bardzo wytrzymały do SBR PRIMO, który ma oba ma jednopłaszczowe złoże biologiczne: jest w ZBS stałe w drugiej komorze do SBR PRIMO, w której brak złoża dmuchawa: ZBS JDKS-60 do SBR PRIMO nie wiem ? pompa: ZBS jedna Ebara optima ma do SBR PRIMO, który ma dwie, ale aktualnie nie wiem jakie ? sterownik: ZBS ma cyfrowy na 5 wyjść do SBR PRIMO, który ma cyfrowy, ale chyba na 3 wyjścia ? technologia: ZBS to pełny SBR do SBR PRIMO, który jest takim soft, czy light, w którym nie ma dawkowania, czyli głównej zalety SBR elektrozawory: ZBS je ma do SBR PRIMO, które ich nie ma ? Jak Ci się uda to uzupełnij to, czego nie wiedziałem lub nie byłem pewny
  20. Nie lubię studni chłonnych. W dodatku pompowanie do studni chłonnej też nie było dla mnie rozwiązaniem. No jest jak jest . Jeśli mogło się wrócić ze studni to czy tam wsiąka ? Jeśli w niej podsypka jest widać, że zalana to oznacza, że nie działa. Pompa się załącza i pompuje. Jak się wyłączy, a nie wsiąknie to w pewnych przypadkach, to wraca się namiar przez tłoczny z powrotem. Ogólnie zabójstwo dla pompy, bo ona pracuje sama. Dolatuje z oczyszczalni jak i napełnia się ty co wraca. Pompa działa znacznie częściej i niepotrzebnie.
  21. Koraliki, czy złoże biologiczne musi być tylko w komorach z napowietrzaniem, a nie w osadniku wtórnym. Jak masz glinę i woda stoi w koło to najpierw ustal, czy robili Ci ocementowanie lub jakieś kotwienie do wylewki na dnie. Jak nic takiego nie ma to masz duży problem, bo jak zbiornik opróżnisz to pewnie on wypłynie na wierzch. Trzeba go od razu zalać wodą, a nie wężykiem ogrodowym lać kilka godzin. Jest to chwila próby dla zbiornika i jak nie zrobi się tego szybko to może gdzieś się przygnieść. Sprawdź, czy dmuchawa była zalana i filtr ma mokry. Tak samo, czy zegar na elektrozaworze działa. Zanim zaczniesz coś robić to najpierw wyłącz na całej linie wyłącznik przeciwporażeniowy w domu. To jest różnicowoprądowy. Sam nadprądowy od pompy to za mało, więc musisz się zabezpieczyć, jak chcesz zobaczyć pompę i dmuchawę.
  22. Nie udało mi się nigdzie znaleźć lub dopytać o aktualną cenę BIOROCK MONOBLOCK 2 lub MONOBLOCK 3. Oba modele MONOBLOCK są na 6 osób i różnią się chyba tylko pojemnością osadników wstępnych. O ile ten mniejszy ma pojemność osadnika 2m3 i można go jakoś przymierzać do ZBS-6C to ten większy ma 3m3 i bliżej do niego z pojemnością jest ZBS-8C lub nawet ZBB-10C z dwupłaszcza. Jednak takie porównanie po pojemnościach to tylko teoria, bo różnice w budowie i działaniu są za duże. Zbiorniki BIOROCK mają ciekawą konstrukcję i są na pewno przemyślane. Ogólny problem to różnica pomiędzy wlotem, a wylotem o wartości 1,13m. Biorąc pod uwagę wysokość zbiornika, który ma z nadbudowami 2m, to wlot może być na głębokości 0,6m, a wylot względem tego jest wówczas na 1,73m pod gruntem. U Ciebie jest na styk, aby zrobić rozsączanie, dlatego jak możesz to dopytaj ceny i czasu dostawy BIOROCK. Nie będą tu jakoś bronił ZBS i całych tych SBR technologii bo to inny sposób myślenia. Na pewno ZBS są ogólnie bardziej dostępne oraz z serwisem może być prościej, bo są długo na rynku oraz są na miejscu.
  23. WojtekINST

    retrofit

    Modernizować można, ale z efektem na cały rok to może być gorzej. Oczyszczalnia biologiczna o pojemności 10-12m3 to jest na jakieś 15-20 osób, więc może być to za duże szambo. Ta modernizacja opiera się na zebraniu tanich części do złożenia czegoś w istniejącym zbiorniku. Nie chce mi się szukać, ale podejrzewam, że różnica pomiędzy takim rozwązaniem, a nową oczyszczalnią tego samego producenta jest mniejsza niż cena nowego zbiornika . Na upartego to bym zamontował nową oczyszczalnię przed i z niej dzielił odpływ do szamba, jak by mnie naszło na podlewanie lub nie ruszał niczego, aby samo odpływało do drenażu. Do podlewania trawnika, czy warzyw, bym tego nie używał, ale pod drzewa, krzewy to by się nadawało. Lubię taki odzysk i sytuację może polepszyć, gdy to tego szamba oprócz ścieków oczyszczonych będziesz też doprowadzał deszczówkę z pobliskich rynien. Niestety w takim układzie musi być jakiś przelew awaryjny, gdyby za dużo padało.
  24. Obie te oczyszczalnie są z jedną ścianką, więc główna różnica to technologia i serwis. Oczyszczalnia biosolid 8 ma chyba zawsze pompy i to nie są modele drogie, za to zbs-8c może być wszystko na elektrozaworach, czyli bez pomp. W teorii wychodzi, że to mniej awaryjne, ale też możesz mieć zbs-10c/kp, na takim samym zbiorniku i wstawią Ci w nią pompę Ebara optima, która swoje już kosztuje, ale za to jest warta polecenia. Gadanie o niczym to jednak bo ja bym wolał oczyszczalnię z dwupłaszcza, która jest do takich warunków na pewno. Pytanie więc zostaje jedno, czyli ile dasz radę zapłacić więcej, aby było tak jak trzeba. Pewnie są też inne rozwiązania, ale pisze o tym co wiem na pewno i co montowałem. Musisz jeszcze popytać
  25. Nie wiem jaką masz pompę z INWAP. Mają dwa rodzaje, WIR i ORKA. W mojej okolicy są rejony w których wymagane stosowanie jest pomp, typu ORKA, bo to pompy wyporowe. Mogą wytworzyć bardzo dużo ciśnienie i dlatego są podstawą, gdy trzeba wpiąć się w kanalizację ciśnieniową. Ogólnie to nie znalazłem innego rozwiązania o takich parametrach. To mi się to nie podoba, bo skoro gmina robiła już coś takiego, to wszyscy muszą być skazani na takie rozwiązanie. Jeśli jednak to pompa WIR to pewnie zamiennik się jakiś znajdzie. Jednak zaznaczam, że nie jest na bieżąco w temacie, więc mogło coś się zmienić Wyroby INWAP są specyficzne i jak by ktoś mnie pytał, to wolę innych producentów oraz inne rozwiązania. Oczywiście na rynku są jeszcze gorsze rozwiązania, ale to żadna pociecha Tak w podsumowaniu, to jeśli jest ORKA to kupuj drugą nową, abyś zawsze miał jedną w zapasie. Tym samym musisz, pomimo tego, naprawiać tą pierwszą
×
×
  • Dodaj nową pozycję...