miq11

Cześć. Przydarzył nam się nietypowy problem z instalacją zimnej wody. Mamy mały domek letniskowy z roczną instalacją wodną, własna studnia głębinowa pompa + hydrofor. . Jakiś miesiąc temu wyjeżdżając spuściłem wodę z instalacji. Tydzień później gdy przyjechałem i uruchomiłem znów instalację zauważyłem, że do domu nie leci woda - w kranie na zewnątrz była, więc pompa i hydrofor pracowały poprawnie. Jako, że musiałem wyjechać nie mogłem zając się problemem. Tydzień później gdy przyjechałem instalacja odetkała się "sama" - woda płyneła w domu bez żadnych spadków ciśnienia. Przez kolejne dwa tygodnie było ciepło więc nie spuszczałem wody z instalacji. Ale zrobiłem to znów tydzień temu. Dziś przyjechaliśmy na działkę z rodziną i okazało się, włączyłem pompę i okazało się że problem powrócił - na zewnątrz woda jest, w domu nie leci nawet kropla, jakby rura doprowadzająca wodę była szczelnie zatkana. Przez ostatnie dni było bardzo ciepło więc woda na pewno nie zamarzła. Co to może być? Jak spróbować do odetkać? Będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi. Pozdrawiam!

Bardzo dziękuję Ci za odpowiedź.

Cześć. Zaczynamy układanie glazury w łazience - na podłodze płyta OSB. Płyta dobrze zamocowana, przeszlifowana, została zagruntowana gruntem Ceresit CN94 - zgodnie z zaleceniem producenta bez rozcieńczania. Dziś mija trzeci dzień od gruntowania, a podłoga w dotyku jakby nieco lepka - bardzo delikatnie, ale jednak lapie. Sama powierzchnia gruntu poza tym jest twarda i odporna na zarysowania. Nie zalewaliśmy gruntem podłogi, ale też nie oszczedzaliśmy na gruncie, na 4m2 poszło pół litra gruntu. Co robić? Kłaść płytki czy czekać aż lepkość zniknie? Z góry dziekuję za każdą podpowiedź.

Bardzo Ci dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

A jeżeli szczelina będzie miała ok 4 cm? Czy dawać wtedy folie plastikowa między wełnę a OSB? Folia leży na walnie a między folia a OSB jest ok 3 - 4 cm przerwy.

Dziękuję CI za opinię. Miejsce na szczelinę w okolicach rynny jest przygotowane, pisałem o nim, że obijałem je siatką. Nie byłem tylko pewien jak duża musi być przerwa między watą a OSB. Czyli wg Ciebie folia nieprzepuszczalna miedzy watą a OSB nie ma sensu? BYłoby to o tyle dobre, że woda która mogłaby się kondensować na OSB mogłaby spływać na dół a nie moczyłaby wełny.

Cześć. Stałem się szczęśliwym posiadaczem domku letniskowego, niestety ma on nieocieplony dach. W chwili obecnej mam krokwie o przekroju 5x15 cm pokryte płytami OSB o grubości 15 mm, na które jest nałożona papa. Docelowo na papie chcę położyć gont bitumiczny. Szczeliny miedzy dachem a ścianami wyłożyłem aluminiową siatką na robale i gryzonie. Wykonawca domku doradza mi wyłożenie dachu od spodu folią nieprzepuszczalną, następnie w przestrzeń pomiędzy krokwiami włożenie wełny mineralnej 15 cm, na to folia paroprzepuszczalna i na to płyta GKP. Powinno to wyglądać jak na rysunku poniżej: Pytania mam następujące: - Czy takie rozwiązanie w ogóle się sprawdzi? Czy nie będzie problemu z kondensacją pary w którymś miejscu? - Czy jeżeli krokwie mają 15 cm i wlożę tam 15 cm wełnę to czy przestrzeń pomiędzy folią nieprzepuszczalną a płytą OSB nie będzie za mała jak na wentylowanie dachu pod gontem? Z góry dziękuję za każdą podpowiedź, nie chciałbym popełnić jakiegoś głupiego błędu