Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jan Kalita

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    169
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Jan Kalita

  1. I trzeba pamiętać, że w okresie zimowym jak detekcja wykryje oblodzenie, to się nie podniesie/opuści. Wtedy wciąż dużo klientów próbuje taką roletę ruszyć na chama i zrywa wieszaki, silnik i co tam jeszcze po drodze może. Jak złapią mrozy, to nic na siłę!
  2. A to już wedle indywidualnej decyzji. Dla mnie to tutaj przeszkodą był diler, a nie producent, więc nie widzę powodu, aby szukać innego
  3. MMichał dobrze drąży - XPS nie ma takiej wytrzymałości na ściskanie jak np cegła czy beton. Może i będzie ciepło, ale próg będzie pracował, latał i ostatecznie będzie pod nim wiało. Już lepszym rozwiązaniem było postawienie drzwi na dziurawce docieplenie od zewnątrz drziurawki XPSem. Są specjalne ciepłe parapety z XPS pod stolarkę, ale raczej balkonową, która jest specjalnie wyprofilowana pod rowki w ościeżnicy. Tam gdzie jest niski próg, to nie ma co ryzykować. Jeżeli budowa jeszcze nie jest zakończona, to sugerowałbym jednak wywalić ten XPS, i podmurować.
  4. Jak wentylacja nie jest sprawna, to podniesienie temperatury spowoduje tylko to, że powietrze przyjmie więcej wilgoci - będzie bardziej nasycone. Nic w naturze nie znika, więc ta wilgoć będzie tam zawieszona aż do momentu spotkania się z powierzchnią o niższej temperaturze (mostek termiczny) i zacznie się tam skraplać. Ostatecznie na tym mostku powstanie grzyb. O żadnym spadku wilgoci tutaj nie ma mowy, dopóki wentylacja nie będzie drożna, to ta wilgoć będzie się zwiększać - ludzkie ciało składa się w ok. 80% wody i sami oddychając generujemy dużo wilgoci, nie wspominając już o gotowaniu, parzeniu herbaty, kąpieli itp. Jeżeli wentylacja nie jest sprawna, to ją jak najszybciej naprawić, a nie kombinować z temperaturą.
  5. W sumie jest to dość oczywiste, że nie dają gwarancji na MONTAŻ, którego sami nie wykonują, albo instalatora, którego kompletnie nie znają. Dziwi mnie bardziej, że producent wystawia gwarancję na montaż wykonany przez dilera. A co do zaliczki jak zapytał się wyżej Pan MMichał to jest to ewidentnie wymóg dilera, a nie producenta - przynajmniej tak to odbieram. Najprawdopodobniej diler nie ma kasy, żeby zakładać za klienta na czas od momentu zakończenia usługi do czasu bliżej nieokreślonego. Diler w momencie odbioru okien musi zapłacić producentowi za okna, prawdopodobnie w terminie 7 dni, a montaż jak coś spaprają może trwać w nieskończoność. Po zapoznaniu się z tymi informacjami też mi się wydaje to trochę podejrzane i poszukałbym innego dilera tej fabryki.
  6. http://forum.muratordom.pl/showthread.php?334093-HST-vs-PSK-vs-quot-zwyk%C5%82e-quot-balkonowe Tu już była dyskusja dotycząca zalet i wad w/w systemów.
  7. Co do napędów SOMFY już wielokrotnie pisałem, że uważam, że to najlepsze napędy na razie jakie można uzyskać na naszym rynku. Portos ma wiele lat doświadczenia i generalnie też mam o ich profilach dobre opinie. Inna sprawa, czy to oni będą składać, czy ktoś inny kupuje od nich profile i składa. Co do w/w ofert skoro są tak podobne to poszukałbym jakiś opinii o montażach i na tej podstawie podjął decyzję.
  8. Oj różni się - rodzajem mączki skalnej lub mączki dolomitowej, granitowej. Różni się też rodzajem spoiwa - nie jestem producentem, więc dokładnego składu nie podam. Właśnie poszukuję kart produktów w/w materiałów i znalazłem tylko jakąś starą do konglomeratów - może komuś się poszczęści i znajdzie do sztucznych marmurów i będzie można porównać. [spam]
  9. No nie wiem Mazwoj, coraz częściej słyszy się opinie o Gerdzie takie jak ta powyżej. Już tam pominę tą całą ideologię, ale faktycznie mają brzydki zwyczaj odrzucania reklamacji nawet w przypadkach kiedy jest ona jasna i oczywista.
  10. Miałem też kiedyś sytuację, niestety też z tej firmy 5-8 lat temu, że cała partia była pogięta, bo jakiś magazynier drzwi ustawiał w pionie, zamiast je położyć jedno na drugim (oficjalne wytłumaczenie producenta). Na szczęście ostatnio bardzo się poprawili i już nie ma takich akcji. [reklama związana z działalnością firmy]
  11. Z tym konglomeratem to bym uważał jednak. Na zewnątrz bardziej nadaje się marmur syntetyczny wyspecjalizowany do warunków zewnętrznych. A najbezpieczniej zrobić zwykłą obróbkę blacharską, jeżeli okna są w kolorze to można zamówić parapety w tym samym kolorze.
  12. Sklep nie jest niczemu winny. W sklepie podają informacje podane przez producenta, a tak się składa, że spieniony polistyren to techniczna nazwa styropianu. To tak jakby ktoś się czepiał, że szyby wypełnia się argonem, a nie po prostu "ciepłym gazem" - przecież klient nie jest chemikiem i skąd ma wiedzieć jakie właściwości ma argon?
  13. A do jakich okien? Jakie gabaryty? Jaki montaż? To ma bardzo duże znaczenie. Montażyści z którymi współpracuję robią na Penosilu i czasem na Tytanie. Rodzaj piany dobiera się do w/w parametrów.
  14. Popieram Pana Jarosława, sam praktykuję podobne działania w wypadku stwierdzenia wad. Myślę, że jeżeli ma Pan wątpliwości co do sposobu płatności, to może Pan to negocjować. Jeżeli Pan to zaargumentuje tak samo jak tutaj, że obawia się Pan, że jak zapłaci 95%, to będzie miał Pan problem z egzekucją zgodności towaru z zamówieniem. Myślę, że w tym kraju powinni to zrozumieć i raczej pójść Panu na rękę i dać termin płatności 1-3 dni przelewem. Inna sprawa, że też miałem sytuację, w której klient PO montażu stwierdził, że na razie nie zapłaci, bo chce miesiąc pomieszkać z oknami i się upewnić czy jest z nich zadowolony. Towar pozostaje własnością sprzedawcy do momentu uiszczenia zapłaty, także postraszyłem, że zostawimy mu same ramy, a skrzydła zabierzemy na magazyn - trochę go przewieje to pójdzie po rozum do głowy. Podziałało, zapłacił i raczej musiał być zadowolony, bo żadnej reklamacji nie zgłaszał, tylko po 2 latach zapytał się o regulację. PS. Właśnie przez takie historie wyniosłem się ze Szczecina i stanę na głowie, żeby tam już nie wracać.
  15. @jankes789 Niestety może nie starczyć. Jak wyżej wspomniano efekt skraplania jest bardzo zależny od temperatury i poziomu wilgotności powietrza. Dlatego właśnie coraz częściej polecam jednak ościeżnice z przekładką termiczną. Im niższa temperatura np w przedsionku i większa wilgotność powietrza tym bardziej zbliżamy się do wartości granicznych wykraplania się wody z powietrza na mostkach termicznych - w tym wypadku może to być ościeżnica (a może to być jakiś narożnik w pomieszczeniu).
  16. Nie wiem za bardzo czego możesz chcieć wiedzieć. Napęd - dobry; sam programowałem do niego piloty i ustawiałem krańcówki. Łatwy w obsłudze i reklamacji jak dotąd nie mam.
  17. Tak, wiem - odkopuję dinozaura. Już kiedyś poruszałem podobny temat, ale nie pamiętam czy to na tym forum. Kiedyś miałem na wytrącanie się wilgoci w przedsionku, który po 3-4 latach użytkowania spowodował, że powstał grzyb. I oczywiście wykonawca zrzucił winę na nas, że dlatego, że sprzedaliśmy mu ciulowe drzwi, bo na ościeżnicy jest mostek termiczny. Oczywiście przyjechał rzeczoznawca, orzekł, że to bzdura, bo strata ciepła na ościeżnicy jest mała, a w przedsionku było o wiele więcej mostków termicznych itp. itd. O co mi chodzi - pomimo tego, że jest niewielka to i tak jest tam strata. Jeżeli planujemy kupić drzwi na lata za 6-8 tys. to myślę, że warto dorzucić te 700 zł za ościeżnicę. W przedsionku zawsze będzie zimniej i właśnie tam będzie się wytrącała wilgoć. W krytycznych przypadkach widziałem, że ludzie w okresie zimowym praktycznie mieszkali ze szmatami przy drzwiach (w salonie higrometr wskazał wilgotność 90-100 %).
  18. Albo zupa pomidorowa. W sumie sam sobie odpowiedziałeś na pytanie. Inna sprawa, że są profile ciut droższe, które w ogóle nie wymagają stali wewnątrz np [moderowano] GENEO. Inna sprawa mocium panie, że stal ma inną rozszerzalność temperaturową niż plastik, więc w niektórych przypadkach również z tego tytułu działy się cuda niewidy.
  19. Panie Jarku wszystko się zgadza, ale wymieniał Pan szyby sam i ceny za szkło miał Pan pewnie "po znajomości". Kilka razy zdarzyło mi się robić wycenę na taką usługę i z narzutem niezbyt wysokim wychodziło np. 3 000 zł (a ramy stare dalej mają Uf>1,6, a wyrobione okucia stworzyły niemalże szczelność kl. 2 - nie mierzone - na oko ), gdzie cena nowych okien z wymianą wynosiła 5 000 zł (przykładowo). Dlatego jak ktoś nie ma swoich "dojść" to proponowałbym jednak wymieniać okna. Ach i jeszcze jedna sprawa. W fizyce nie ma takiego pojęcia jak "zimno" to co odczuwamy jako zimno to po prostu brak ciepła. Jeżeli przy oknie czuć, że jest niższa temperatura to albo ze względu na kiepską konstrukcję/montaż ciepło za szybko ucieka z lokalu, albo okno jest rozregulowane lub nieszczelny montaż. To co odczuwamy jako "wiatr" przy przyłożeniu ręki do okna może być faktycznie nieszczelnością, ale może być też spowodowany ruchami cząstek związanymi z nagłą utratą swojej energii cieplnej. Do czego zmierzam: często słyszę jak ktoś się mnie pyta czy montaż jest skopany bo "wieje" od okien. Często polecam również wykonanie obrzędu gromnicznego - jeżeli płomień drga najmocniej na środku szyby to najprawdopodobniej zimne okno, jeżeli na styku ramy z skrzydłem lub ramy z ościeżem, to nieszczelne okno lub montaż.
  20. Ba, miałem kiedyś przeboje z jednym producentem, który jak najbardziej potwierdził konstrukcję, ofertę. Na tej podstawie podpisałem umowę i sporządziłem zamówienie. 3 tygodnie po wpłynięciu zamówienia dostałem telefon z produkcji, że "jednak się nie da". Klient wku*****, ja wku******, ale klient pretensje do mnie. Nie muszę mam nadzieję zaznaczać, że już w tym producentem nie współpracuję? Choć tam było jeszcze więcej historii jak rozpadające się spawy, serwis fabryczny przyjeżdżający raz na 4 miesiące itp. itd.
  21. Pomysł zagospodarowania starych ościeżnic wcale nie jest taki nowy. Już 10 lat temu jak pracowałem w Szczecinie to przewijał się ten temat i to nawet z kilkoma sukcesami. Niestety odsetek porażek wynikających np. ze zbyt skręconych starych ościeżnic, lub faktu, że klient uparł się na drzwi z kiepskiego materiału na którym nie da się pracować, heblować, frezować itd. też był dość duży. Tak mniej więcej pamięcią sięgając to powiedziałbym, że w 80% udało się uzyskać zamierzony efekt, a w 20% - nie. Próbowaliśmy z kolegą nawet opracować wzór, system - i się nie dało, bo w każdym budownictwie mogło wymagać innych rozwiązań. Po latach stwierdzam, że nie warto - koszt zakupienia nowych drzwi z nową ościeżnicą jest o wiele tańszy niż koszt przerabiania i świrowania. Kilka razy tak było, że ostateczny koszt przekroczył nawet z wymianą paneli w dwóch pomieszczeniach o powierzchni w sumie 34 mkw (to ostatnie co robiłem i zapamiętałem). Nigdy więcej.
  22. Mhm, ale zrezygnowano z tego pomysłu, ponieważ miejsca spawania plastiku były za bardzo widoczne i u bardziej garażowych producentów okien - spawy potrafiły pękać. Pamiętaj, że jeżeli coś jest dobre, to raczej tego nikt nie będzie zmieniał (jak przepis na zupę pomidorową), nikt przy zdrowych zmysłach nie zmienia wygrywającego konia w trakcie wyścigu. Skoro to zmienili, to musiał być jakiś powód.
  23. Ale żeście znowu odbiegli od tematu. Choć z drugiej strony nie jestem pewny czy coś można dodać, bo temat wyczerpany. Jakbym mógł to najchętniej bym dawał te zawiasy ukryte gdzie się da. Jak trzeba jechać 200 km w jedną stronę na regulację, to się żyć odechciewa. Niestety wciąż muszę się tłuc z różnicami cenowymi - 1000 zł przy kwocie 30 000 zł. Wystarczy, że o tyle drożej będzie moja wycena i Kowalski pójdzie do konkurencji. Zarówno dla sprzedawcy jak i inwestora jest to bardziej komfortowe rozwiązanie, no ale niestety często kosztowne.
  24. Gwoli ścisłości: Oścież - otwór w murze pod stolarkę/ślusarkę drzwiową, okienną, pod bramę itd. Ościeżnica - element stolarki/ślusarki montowany w ościeży utrzymujący skrzydło Jareko już wcześniej odpowiedział na Twoje pytanie - zależnie od sposobu montażu i stolarki oścież może wymagać innego przygotowania. Najlepiej jakbyś opisał co dokładnie chcesz zakupić i jaki montaż to wtedy udzielimy bardziej szczegółowych odpowiedzi. Przykładowo jakbyś zamawiał drzwi HST to wymaga jeszcze innego przygotowania progu niż zwykle - musi być wygładzony, najlepiej wylany zaprawą samopoziomującą i to też powinni wykonać murarze.
  25. No też nie do końca Kiedyś pierwsze PCVki miały pakiety szybowe po prostu z powietrzem w środku i gdzieś się kiedyś spotkałem, że Uw dla takiego pakieto to > 3,0. Jeżeli akurat się uda i grubość pakietu będzie miała 24 mm, to nawet wymiana samej szyby ma sens. Choć na pewno znajdzie się producent, który wykonuje również niestandardowe wymiary (zakładam, że listwy przyszybowe do starych profili będą niemożliwe do odnalezienia/zakupienia). Inna sprawa, że wymiana pakietów też coś kosztuje i zdecydowanie bardziej się opłaca dorzucić trochę kasy i wymienić na okna o klasie szczelności min. 3 lub 4 i od razu z ciepłym pakietem szybowym U=1,0 lub więcej. Zaznaczam, że od 1.01.2017 była zmiana PB i zwiększyły się wymagania co do izolacyjności stolarki, ale tyczy się to budynków które dostały pozwolenie na budowę po 1.01.2017. Czyli możemy wciskać w stare otwory jeszcze zwykłe PCVki bez pakietów 3-szybowych.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...