Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kenobiii

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez kenobiii

  1. Dzięki. Chodziło mi właśnie o nieinwazyjne metody, majstrować przy tym jakkolwiek nie mam zamiaru. Izolacja nie wiem czy kiedyś była, pewnie tak, ale za moich czasów już nie. Wentylator, właśnie. Te rury są częściowo zabudowane, czy jakby w zabudowie od dołu zamontować na przykład taki wentylator jak są w łazienkach, tylko odwrotnie, żeby dmuchało do wewnątrz (w tym wypadku w dół), to ruszyłoby to ciepłe powietrze z góry?
  2. Sytuacja nie jest prosta, a wojna ze spółdzielnią trwa od roku na linii dużo pilniejszych i ważniejszych spraw, nie da się wszystkiego załatwić naraz, bo próbując i patrząc jak to dotychczas wygląda, to w końcu nie załatwię niczego.
  3. Wyobraź sobie, że za to ciepło płacę, no chyba, że oczywiście wiesz lepiej.
  4. Sprawa jest dosyć specyficzna, ale widzę, że tutaj ludzie robili dużo różnych dziwnych rzeczy. Chodzi o lokal przez którego całą długość pod sufitem idą rury z wodą do kaloryferów i gorącą do kranów, pod sufitem jest bardzo ciepło. Obecność tych rur sprawia, że w lokalu w zimie, niezależnie od mrozu na zewnątrz, temperatura utrzymuje się na poziomie 17 stopni, także wystarcza okazjonalne dogrzewanie piecykiem elektrycznym. Czy ktoś miałby jakiś pomysł na to jak dałoby się trochę "dodmuchać" tego powietrza w dół? Jakieś wiatraki (byleby były w miarę ciche), albo zna inny sposób?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...