U mnie również jest 'wysoki' poziom wód gruntowych.
Lustro stabilizuje się na 1,3 m z amplitudą wahań +/- 0,5 m - w zależności od opadów.
Robiłem odwierty i dostałem opinię geologa żeby zrobić płytę i osadzić ją wyżej, z terminem prac celować w porę suchą
Jak były zrobione wykopy pod fundament to zadzwoniliśmy po geologa jeszcze raz żeby przyjechał i ocenił jak to wygląda. Początkowo miał być drenaż ale z tego co pamiętam nie było pomysłu gdzie wodę odprowadzić i ostatecznie z niego zrezygnowaliśmy.
Fundamenty były robione w kwietniu, systemem zleconym więc problem z wodą w wykopie nie był mój, ale na szczęście jej nie było.
Edit:
Przy wykopie pod szambo też był problem z wodą nawet większy niż przy fundamentach, ogólnie mieli jazdę i załatwiali na szybko jakąś większą koparkę z okolicy. Gość mówił że żeby to w miarę normalnie zrobić to trzeba byłoby własnie te igłofiltry. Sposobu nie znam, ale może ta historia będzie jakimś wsadem do podjęcia tej trudnej decyzji