Porotherm 44 nie musi być docieplany, gdyż wymagany współczynnik U dla ściany jednowarstwowej to 0,5 - Porotherm 44 ma chyba (?) 0,33 lub 0,35 (w zależności od rodzaju zaprawy). Oczywiście, można dalej polepszać współczynnik U poprzez docieplenie, ale jest to już ekonomicznie niezbyt opłacalne. Poza tym dodatkowa warstwa ociepleniowa często stwarza problemy z wilgotnością przegrody, szczególnie gdy jest ze styropianu + tynk akrylowy. Jeżeli już, to wełna mineralna + tynk mineralny lub silikonowy. A jeżeli chodzi o wchłanianie wody przez ceramikę, to wypada ona tutaj zdecydowanie lepiej, niż beton komórkowy (n.p. Ytong). Na własne oczy widziałem ściany wybudowane jesienią z betonu komórkowego i pozostawione na zimę. Widoczne były wyraźne spękania + kawałki bloczków odpadały. Świeże bloczki z betonu komórkowego zawierają ok. 50% wilgoci i schną dopiero w murze. Zainteresowanym polecam artykuł na ten temat autorstwa prof. Pogorzelskiego z ITB, jest na stronie: http://www.itb.pl/porada2/porada2d.htm Według niego (przynajmniej ja tak to zrozumiałem) ceramika poryzowana (czyli Porotherm) jest pod tym względem zdecydowanie lepsza.