Witam serdecznie wszystkich.
Otóż tej pięknej jesieni zmuszony byłem do wymiany pieca. Padło na Galmeta 22 kw. Z uśmiechem na twarzy kupiłem ekogroszek no i palimy. Całą pierwszą dobę chodził znakomicie, wszystko się ładnie paliło, płomień był ok, temperatura ok. Po tym czasie jednak piec zgasł. Sam sobie zgasł w nocy. I od tamtego czasu jest tak - Rozpalam piec, wszystko ładnie pięknie, po jakiejś godzinie piec ma super płomień, temperatury zadanej np. 65 stopni niestety NIE osiąga, ekogroszku zaczyna robić się mało w palniku. Po kolejnej godzinie przychodzę i piec prawie wygaśnięty, groszek się aż wysypuje. Jestem totalnym laikiem jeśli chodzi o ekogroszek. Całe życie paliłem w piecu dolnym i teraz krew zalewa Sterownik Expert PID Dynamic. Piec jest 22kw a mi instalator ustawił na ekranie 17 kw (nie wiem czy ma to jakieś znaczenie). Napomknę, iż próbowałem bawić się kalorycznością oraz dmuchawą - niestety bez skutku. (nie znam się na tym). Piec chodzi w trybie automatycznym, cug jest porządny (paliłem kilka dni na ruszcie). Proszę Was o pomoc bo ręce opadają
Pozdrawiam!