Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

AG_home

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    174
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez AG_home

  1. Witam, Sprzedam pręty żebrowane o dł. 12m, które zostały mi po budowie. Są to: 1) Fi 12: 26 szt, cena za szt 42 pln 2) Fi 16: 6 szt., cena za szt. 95 pln 3) Fi 20: 12 szt., cena za szt. 112 pln Odbiór we własnym zakresie w Wielkiej Wsi koło Krakowa. W razie potrzeby można sobie dociąć na miejscu na wybrane długości. Pozdrawiam
  2. AG_home

    Piana pur problem

    mocowałem wkrętami 45mm do desek (nie do krokwi). W każdą przestrzeń miedzy krokwiami szły 3 rzędy tych pasków ze styro tj dwa po bokach (przy krokwiach) i jeden na środku.
  3. też mnie to niedługo czeka. Na pewno musisz zrobić szczelne przejście przez dach w celu poprowadzenia kabli. Ja przed ułozeniem ocieplenia pusciłem peszla (arot o średnicy 50mm) i wypuściłem go na dach przy dachówce wentylacyjnej (można kupić tez dachówkę antenową).Reszte się dowiem jak będą montowac panele, ale tutaj nie ingerują w poszycie, tylko podobno kręcą do łat.
  4. AG_home

    Piana pur problem

    ja ten temat też przerabiałem na przełomie roku. Stanęło na tym, że zrobiłem szczelinę wentylacyjną 3 cm pomiędzy piana a deskowaniem. Użyłem do tego membrany wysokoparoprzepuszczalnej, a zamiast listewek drewnianych użyłem pasków styropianu (pociałem sobie na gilotynie styropian grubości 3cm). Przy murłacie zrobiłem wlot (ważne zeby membrana wystawała poza murlate), w kalenicy wylot.
  5. AG_home

    Rozwarstwiona murlata

    Możesz dla spokoju skręcić sobie tą murłatę szpilką fi 10 w kilku miejscach. Ewentualnie wkręcić wkręty ciesielskie na torx z łbem talerzykowym.
  6. Kolego ksz - jaką masz w projekcie zakładaną wysokość pomieszczeń? Sądząc po zdjęciach, to będzie bardzo nisko. Ile planujesz dać izolacji w podłogę i jak nisko chcesz podwiesić sufit?
  7. Lepiej zrób. Kup ceresit CX5, zrób bardzo rzadki i wlej w te szczeliny. Roboty nie aż tak dużo, koszt ok 25 zł za worek 2,5kg.
  8. Z wlasnego doswiadczenia moge powiedziec ze dach robi najwieksza różnicę jezeli chodzi o koszty parterowki vs z poddaszem. Mozesz wybrac parterowke z dachem dwuspadowym. Oczywiście dom ma Ci się podobac.
  9. Jestem na etapie ocieplenia poddasza. Chciałbym zostawić sobie furtkę na przyszłość, aby w razie czego można było zamontować roletę zew. uruchamianą elektrycznie, bez konieczności robienia większych zniszczeń na poddaszu. Mam pytanie jakie przewody należy poprowadzić do rolety oraz do włącznika? Drugie pytanie gdzie zostawić przewód zasilający silniczek rolety, czy trzeba wyjść z nim poza dach tj. w moim przypadku przez deskowanie, papę i pod dachówkę? Dziękuję.
  10. Pierwsza sprawa to nie masz niestety wstępnego krycia. Na deskach powinna być położona papa (rzadziej folia). To oznacza, że za szczelność Twojego dachu odpowiada tylko poszycie, czyli blacha. W razie jakichkolwiek nieszczelności, namokną Ci deski, krokwie, a dalej warstwa izolacji. Opcja nr 1 to ściągnąć blachę, rozłożyć papę (ewent. folię dedykowaną do sztywnego poszycia) i i przystąpić od ocieplenia. Opcja nr 2 (znacznie tańsza i prostsza) to nabić listewki lub paski styropianu pomiędzy krokwiami i rozłożyć membranę dachową tzn. przyszyć ją tackierem do krokwi. Membrana powinna mieć dystans od desek. Teraz kolej na ocieplenie: Na taką membranę możesz psikać pianę. Jeżeli zależy Ci na tym, aby warstwa ocieplenia była jaknajcieńsza, to piana lepiej się sprawdzi niż wełna. Możesz też oczywiście rozłożyć wełnę w dwóch warstwach: pierwsza między krokwiami, druga prostopadle do niej, aby zniwelować mostki termiczne. Powinieneś zrobić szczelinę wentylacyjną między deskowaniem i warstwą ocieplenia nie zapominając o wlocie przy okapie i wylocie w kalenicy.
  11. Spokojnie mozesz dac 100. Tez mam eps 100. W garażu dalem twardszy tzw. Parking.
  12. poczytaj o wentylacji dachu. Powinieneś tak jak pisałem zrobić szczelinę wentylacyjną pomiędzy deskowaniem a wełną.
  13. Tak. Kupic styropian grubość 3cm i pociąć go na paski szer. 5cm. Przykręcić te paski wkrętami to deskowania. Ale to nie jest konieczne i wg mnie nie warte zachodu w przypadku gdy ocieplasz wełną. Wystarczy w zupełności sznurek jako dystans miedzy wełną a membraną/deskowaniem. A nawet i tego nie trzeba, tylko należy uważać żeby wełny nie dopchnąc do deskowania/membranyt. W przypadku membrany wysokoparoprzepuszczalenej to teoretycznie wełna może dotykać tej membrany, ale nie jest to polecany wariant.
  14. Papa a gont bitumiczny to nie jest jedno i to samo.
  15. Chyba mówimy o dwóch różnych rzeczach. Papa jest na zewnątrz i jak masz dach deskowany to ta papa leży na deskach. Czyli od środka pomieszczenia nie powinno jej byc widać (pomijam ewent. szpary miedzy deskami, przez którą papę będzie widać.). Folię paroizolacyjną daje się pomiędzy warstwę ocieplenia i płytę GK. Ona nie ma nic do papy, ani rodzaju krycia dachu. Tak - powinieneś dać folię paroizolacyjną. Również powinieneś zrobić szczelinę wentylacyjną pomiędzy deskowaniem a materiałem izolacyjnym (np wełna, pianka).
  16. Kolego niktspecjalny - z opisu w stopce widzę, że budowałeś dom w 2007 r. Wtedy wielkiego wyboru w zakresie ocieplenia poddasza nie miałeś - pianki na rynku w PL jeszcze nie było. Wybór wełny był raczej oczywisty. Rozumiem, że skoro masz już położoną wełnę, to starasz się racjonalizować swój wybór - ot taką mamy naturę. Nie rozumiem natomiast Twoich wycieczek personalnych w moją stronę w pkt 5. Widzę, że jesteś bardzo nabuzowany. Tak jak wspomniałem na początku poprzedniego posta, są ludzie którzy mają swoje zdanie w temacie pianki/wełny i za żadne skarby go nie zmienią. Ja nikogo do niczego nie zamierzam na siłę przekonywać.
  17. Zamiast sznurka mozesz dac najtansza folie wiatroizolacyjna.
  18. Oczywiście, mogę napisać i w tym wątku, chociaż na FM jest kilka założonych tematów "pianka vs wełna", a niektóre mają dłuższą historię i więcej postów niż ten. Ale to zadanie dla admina, żeby może scalić te wątki w jedno? Zacznę od tego, że nie chcę nikogo na siłę przekonywać ani do pianki ani do wełny. Nie jest to intencją mojego postu. Wiem, że są osoby, które maja już na tyle silnie wyrobioną opinię o piance/wełnie, ze swojego zdania nie zmienią, a mnie nic do tego. Piszę tylko jak jest w moim przypadku. Odpowiadając na pytanie dlaczego nie postawiłem na wełnę, powiem tylko, że gdybym miał możliwości czasowe, aby samemu ocieplić całe poddasze wełną, to wybrałbym najlepszą wełnę dostępna na rynku, bo pierwsze byłoby to znacznie tańsze niż pianka, a po drugie wiedziałbym że jest to zrobione starannie i dokładnie. Krótko w punktach: 1. Cena wełny: z robocizną wełna wychodzi prawie tyle samo co pianka. W moim przypadku różnica na całym dachu to ok 1tys. na korzyść wełny (zależne rodzaju materiałów). 2. Kuna: widziałem co kuna zrobiła z wełną u sąsiada. Nikomu tego nie życzę - całe poddasze do remontu. Akurat miałem możliwość zaobserwowania tego jak sąsiad ściągnął karton gipsy. Żałuję że nie zrobiłem zdjęć to bym pokazał na FM. Mamy domy w otwartym terenie - za mną są już tylko pola. Z tego powodu zdecydowałem się pełne deskowanie, chociaż i to nie daje 100% ochrony przed kuną, bo podobno jest ona w stanie przejść przez szparę 3cm, a nawet wygryźć pazurami deskę. Pianki kuna nie toleruje, denerwuje ją również szeleszczący dżwięk, gdyby chciała wygryźć piankę. 3. Układanie wełny jest "błędogenne" - wspominałem juz o jej upychaniu oraz niestarannym docinaniu. W przypadku pianki to ryzyko jest znacznie mniejsze, chociaż tu równiez można spartaczyć robotę - niemniej jednak jest mniejsze ryzyko. 4. Czas wykonania - tu na korzyść pianki. 5. Grubość warstwy - w przypadku wełny dałbym min 30 cm - może nawet i 35 cm (np 20 + 15) . W przypadku pianki max 25 cm. Zatem trochę więcej miejsca na poddaszu. 6. Dokładność ocieplenia - wełną nie ma szans zrobić tego tak dobrze jak pianką. Wiem coś o tym, bo sam jedno poddasze ocieplałem już wełną. 7. Palność - masa bzdur w internecie na ten temat. Jak jest pożar, to wiejemy z domu czym prędzej, a nie patrzymy czy pianka/wełna się pali się na poddaszu czy nie. Z reguły po pożarze to dom nadaje się albo do wyburzenia, albo do gruntownego remontu. Do Niktspecjalny - przecież wiesz, że do natrysku pianki potrzeba profesjonalnego i drogiego sprzętu, więc samemu tego nie da się zrobić. Powyższe pkt to moje wnioski na bazie tego co w życiu widziałem i czego się dowiedziałem z rozmowy z ludzmi oraz z prasy (FM, internet, inne ....) Wiem, że ten temat jest gorący niczym ogrzewanie i zaraz znajdą się ludzie, którzy będą w stanie obalić każdy z w/w pkt albo przeciwnie potwierdzić. Jako ciekawostkę to dodam na koniec, ze spotkałem się już kilkakrotnie z opinią, że lobby "przemysłu wełniarskiego" jest na tyle silne, że nie pozwoli aby inne technologie (np omawiana pianka) wyparły ją z rynku. Zbyt duże pieniądze są na tym rynku, a potentaci tacy jak Isover, Rockwoll, Ursa i inni, nie pozwolą aby ten rynek im uciekł. Swoją drogą, żyjemy w XXI wieku, ludzie montują w domach okna 3 szybowe, rekuperację, instalują systemy domów inteligentnych, fotowoltaikę, a przy ociepleniu poddasza pozostaliśmy przy technologi z lat 80-tych? i przysłowiowego gwoździa i sznurka.
  19. Z własnego doświadczenia mogę potwierdzić, że wełna z czasem potrafi opaść, a nawet się lekko ubić. Kilkanaście lat temu pomagałem rodzicom ocieplać poddasze wełną. Kupiliśmy wełnę Isover, między krokwie poszło 15cm, na krokwie 5cm (wiem, że mało). Robiliśmy to sami z ojcem, nie spieszyliśmy się, staraliśmy się to zrobić możliwie jak najdokładniej, wełną sznurkowaliśmy gęsto w zygzak. Niestety po latach pojawiły się miejsca, gdzie w zimie ewidentnie ciągnie, a mamy pewność że kuna, czy inne gryzonie nie weszły w wełnę. Stoję teraz przed ociepleniem poddasza w swoim domu. Powiem Wam, że cenowo to pianka vs wełna wychodzi podobnie. Różnica u mnie na całym dachu gdzie do ocieplenia jest ok 170 mkw to jest ok 1,5 tys. na korzyść wełny. Gdybym mógł ocieplać sam wełną, to oczywiście zaoszczędziłbym kilka tys., ale niestety nie mam to czasu. Zdecydowałem się na piankę z wielu powodów. Nie będę się teraz rozpisywał dlaczego (moze napiszę w innym wątku). Dodam tylko na koniec jedną ważną informację: wełny nie można upychać czyli wciskać na siłę. Często ekipy popełniają ten błąd (z lenistwa), że zbyt duży fragment, którego już nie chce im się przyciąć po prostu wpychają w szczelinę. Wtedy parametr lambda wełny idzie do kosza. Wełna już nie spełnia wtedy w 100% swojej roli.
  20. AG_home

    Śnieg na poddaszu.

    Tak jak poprzednicy napisali, korę usuń do gołego drewna. Następnie te miejsca zaimpregnuj środkiem do impregnacji drewna konstrukcyjnego (najcześćiej w formie koncentratu). Dodatkowo, jeżeli dobrze widzę, to kleszcze masz skręcone ze sobą jedną szpilką. Dobij jeszcze po jednym gwoździu z każdej strony.
  21. Część nieużytkową rozumiem jako stryszek nad jętkami. Jeżeli pianę dasz do kalenicy, to powinna być ona zabezpieczona przed UV. Możesz dać na nią folię lub bezpośrednio np płyty OSB. W kazdym razie piana musi być zasłonięta czymś. Jeżeli piany nie dajesz do kalenicy, tylko dasz na strop oddzielajacy poddasze od stryszku, to ja był dał folię na strop.
  22. Wg mnie nie jest to głupi pomysł. Też rozważam taki wariant. W łazience to na 100% musi być.
  23. Był u mnie przedstawiciel ICYNENE, oglądaliśmy dach, rozmawialiśmy o natrysku piany bezpośrednio na deski. Doradził, aby nie stosować folii paroizolacyjnej, po to aby wilgoć która ewent. dostanie się do piany mogła wrócić w stronę pomieszczenia. Ponadto dodał, że przy 20 cm pianki nie trzeba stosować folii. No proszę - co człowiek to inna opinia. Mnie już bardziej przekonuje zastosowanie folii aktywnej, a na pewno w łazience.
  24. Taki, żeby zrobić własnie szczelinę wentylacyjną miedzy deskowaniem a pianą lub wełną (w przypadku wełny mozna zrobić to za pomoca sznurka). Wtedy piana natryskiwana jest na tą membranę, a nie bezpośrednio na deski. Nie ma papy, ale jest styropian, a na nim np siatka z klejem i tynk. Styro podobnie jak papa też nie wypusci pary na zew. Ja mam papę nie zgrzewaną, tylko na zakłady ok 10 cm. Zastawiam się czy to coś da pod katem ucieczki wilgoci przez tez szczeliny na styku dwóch warstw papy na zakładach.
  25. W przypadku gdy dach nie jest deskowany, membrana jest położona na krokwiach od zew. strony. Gdy dach jest deskowany to sytuacja jest inna - membraną jest położona od środka, tj. pod deskami - tu jeżeli woda zacznie się skraplać, to zacznie spływać na murłatę. W pierwszym przypadku będzie spływać na zew. w kierunku rynien. Dalej nie daje mi spokoju, dlaczego gdy domy szkieletowe są ocieplane pianą, to piana jest natryskiwana bezpośrednio na płytę OSB - nikt nie robi szczelin na ścianach. W przypadku dachów widziałem podobnie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...