Darek21

Okazało się, że sąsiad otworzył sobie komin w piwnicy, przy okazji otwierając w niej na stałe okno i wietrzył sobie kominem piwnicę. Przy okazji odwrócił ciąg i powietrze krążyło z góry do dołu. Komin od spodu został zatkany i ciąg wsteczny został pokonany. Ale 3 lata chłodzenia mieszkania i szukania kolejnych rozwiązań za mną.

Cześć, Szukam pomocy, bo już trochę nie wiem do kogo się zwrócić. Mieszkam w 100-letniej kamienicy, 2 pokoje, przedpokój, kuchnia i łazienka. W kuchni są dwa kominy wentylacyjne, jeden nad piecem gazowym, który jest w kuchni, ale jest za dodatkową ścianą (takie niepełne pomieszczenie wydzielone z kuchni właśnie na piec) i ten komin działa prawidłowo, tzn. wyciąga powietrze. Natomiast drugi komin na przeciwległej ścianie wdmuchuje powietrze. I dzieje się to nawet przy uchylonym oknie. Więcej kominów w mieszkaniu nie ma. Był kominiarz, stwierdził, że komin jest drożny i że trzeba zamontować nawiewniki, to rozwiąże problem. No i przyszedł pan, zamontował nawiewniki i na moje oko nic się nie zmieniło, z komina dalej ciągnie. Różnica jest taka, że z tych nawiewników też ciągnie (są w sumie 3 - po 1 w pokojach i kuchni). I teraz co mogę jeszcze zrobić? Czy jest jakaś szansa na odwrócenie ciągu wstecznego? Zimą to jest bardzo dokuczliwe, bo w kuchni jest dużo chłodniej niż w innych pomieszczeniach.