
VinyL1
Użytkownicy-
Liczba zawartości
26 -
Rejestracja
Zawartość dodana przez VinyL1
-
Problem z nowym kotłem na węgiel. Słaby ciąg, kocioł kopci. POMOCY !!
VinyL1 odpowiedział VinyL1 → na topic → Kotły na paliwa stałe
Nieszczelny piec ? Dwa miesiące ma :/ Jak dodaje powietrza wtórnego to o wiele szybciej sie spala i temperatury nie chce trzymać- 74 odpowiedzi
-
- dym
- kocioł dymi
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Problem z nowym kotłem na węgiel. Słaby ciąg, kocioł kopci. POMOCY !!
VinyL1 odpowiedział VinyL1 → na topic → Kotły na paliwa stałe
Zaopatrzę się regulator ciągu kominowego ale to pewnie na przyszły rok. Czyściłem wczoraj czopuch i powiem wam że jest o niebo lepiej niż było przy paleniu od dołu aczkolwiek sadze są łatwo palne - nie wiem czy takie mają być ale wystarczy wrzucić kiepa do wiadra i zaczynają się tlić a po chwili widać już żar. Do tego teraz będę palił sosną po której ostro ścieka żywica a ta ponoć lubi się osadzać na ściankach komina i jest cholernie łatwopalna więc trzeba będzie z tym uważać. No czopuch niestety muszę przymykać bo nie chce ogrzewać powietrza. Uwierzcie mi jak jest otwarty to do komina lecą iskry a mają sporą drogę do przejścia, w tym momencie cały czopuch ma chyba z 100 stopni jak nie więcej a temperatura kotła nie wzrasta w ogóle albo wzrasta bardzo powoli natomiast jak przymknę czopuch to moment łapie temperaturę a w kotle nie pali się tak ostro jak przy otwartym czopuchu więc i cały proces palenia trwa wolniej a co za tym idzie dłużej więc dla mnie oszczędniej.- 74 odpowiedzi
-
- dym
- kocioł dymi
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Problem z nowym kotłem na węgiel. Słaby ciąg, kocioł kopci. POMOCY !!
VinyL1 odpowiedział VinyL1 → na topic → Kotły na paliwa stałe
A jest taka opcja że mam ten komin na tyle duży że wypada przymknąć ten czopuch ? Druga sprawa którędy ten tlenek węgla mi wyleci na zewnątrz ? A nawet gdyby to kocioł mam w piwnicy o powierzchni 60m2 i jest w niej otwór wentylacji grawitacyjnej zaraz obok komina i do tego niezbyt szczelne okienka. Najdłużej się pali jak przymknę czopuch i dopływ powietrza wtórnego - wtedy trzyma bardzo długo. W sobotę rozbiorę czopuch i zobaczymy czy się coś zbiera czy nie.- 74 odpowiedzi
-
- dym
- kocioł dymi
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Problem z nowym kotłem na węgiel. Słaby ciąg, kocioł kopci. POMOCY !!
VinyL1 odpowiedział VinyL1 → na topic → Kotły na paliwa stałe
Jednak odkope ten temat z powrotem. Po dłuższym paleniu w piecu i stosowaniu się do waszych uwag mam inny problem. Otóż albo mam za duży komin, ciąg albo nie wiem co. Węgiel spala się w błyskawicznym tempie i coś czuje że tona na miesiąc to będzie mało. To normalne zużycie ? Jest lepiej jak przymknę maksymalnie czopuch ale wszyscy tutaj twierdzicie żeby tego nie robić bo się zaczadzę więc ? Chyba pozostaje mi kupić czujnik czadu i sprawdzać regularnie komin czy nie zbiera się w nim smoła żeby mi go czasem nie wysadziło w powietrze.- 74 odpowiedzi
-
- dym
- kocioł dymi
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Problem z nowym kotłem na węgiel. Słaby ciąg, kocioł kopci. POMOCY !!
VinyL1 odpowiedział VinyL1 → na topic → Kotły na paliwa stałe
Po odczekaniu 15 minut wyszedłem na zewnątrz i widać było nie duży szary dymek czyli przymknąłem chyba za bardzo. Ustawiłem teraz na 2/5 otwarcia ale niestety nie mam już możliwości obserwowania dymu bo jest za ciemno ale pewnie teraz jest idealnie. Po obejrzeniu wielu filmików na yt myślałem że będzie super kolorowo - załaduje kocioł i nie będę zaglądał przez 15 godzin ale chyba tak nie będzie. Przy rozpalaniu pasuje dać mu więcej powietrza żeby drzewo elegancko się rozpaliło a następnie trzeba przymykać po trochu aż dojdzie do samego węgla i dopiero od tego momentu mogę to zostawić i spać spokojnie. I tak jest zajebiście w porównaniu do dokładania 3-5 razy. Będę nad tym jeszcze pracował tylko niestety mam taką możliwość w sobotę no i ewentualnie niedziele aczkolwiek w niedziele to wolę leżeć bykiem Dziękuję bardzo wszystkim forumowiczom za pomoc i bardzo cenne rady. Zrobiliście dobry uczynek dla tej planety. Jeden śmierdziel mniej na świecie jednak przed wami jeszcze długa droga bo kto wie ile takich trucicieli jeszcze tu zawita bo im się komin zatka i dym będzie wylatywał do kotłowni czy tam innej piwnicy. Temat można zamknąć i dopisać [ROZWIĄZANY] Lub też podczepić dla przyszłych pokoleń. Dziękuję wszystkim jeszcze raz ! Pozdrawiam.- 74 odpowiedzi
-
- dym
- kocioł dymi
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Problem z nowym kotłem na węgiel. Słaby ciąg, kocioł kopci. POMOCY !!
VinyL1 odpowiedział VinyL1 → na topic → Kotły na paliwa stałe
No właśnie w taki dzień jak dzisiaj mogę to zrobić ale z tygodniu nie ma szans. W chwili obecnej wylatuje taki jakby szaro brązowy dym ale są to małe ilości i zaraz jak wyleci to po prostu znika. Dopływ powietrza wtórnego otwarty do połowy a klapka przy popielniku otwarta na około 2 mm z racji osiągniętej temperatury zadanej. Edit: taki dym o jakim pisiałem wyżej wylatuje tylko do trzech godzin od rozpalenia kiedy to pali się drewno i powoli zaczna łapać węgiel. Teraz gdy tylko węgiel się koksuje to z komina nie wylatuje żaden dym. Na mój rozum to w chwili obecnej dostarczam zbyt wiele tlenu przez drzwiczki zasypowe przez co wszystkie spaliny spalają się z piecu. Wiem do tego trzeba dążyć aczkolwiek mam też na uwadze wpisy forumowiczów którzy twierdzą że za bardzo otwarty dopływ powietrza wtórnego powoduje wyziębianie kotła. Więc przymykam dopływ powietrza wtórnego na 1/4 i idę obserwować dym z komina. Dobrze kombinuje ?- 74 odpowiedzi
-
- dym
- kocioł dymi
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Problem z nowym kotłem na węgiel. Słaby ciąg, kocioł kopci. POMOCY !!
VinyL1 odpowiedział VinyL1 → na topic → Kotły na paliwa stałe
Szczerze przydał by mi się przeźroczysty piec abym był w stanie dobrze nauczyć się palić. Co z tego że steruje dopływem powietrza wtórnego jak nie wiem tak na prawdę jak tam się pali a po otwarciu drzwiczek zasypowych dostaje sporo powietrza i pali się wysokim żółtym płomieniem :/ Klapka przy popielniku jest otwarta tylko do osiągnięcia zadanej temperatury czyli przez np 2 godziny a potem jest tylko szpara 1-2mm więc pozostaje mi sterować powietrzem wtórnym skoro czopucha lepiej nie ruszać a co się dzieje jak to przestawiam to nie wiem bo nie widzę ;] syczy tylko i tyle.- 74 odpowiedzi
-
- dym
- kocioł dymi
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Problem z nowym kotłem na węgiel. Słaby ciąg, kocioł kopci. POMOCY !!
VinyL1 odpowiedział VinyL1 → na topic → Kotły na paliwa stałe
Czyli można jeszcze dopisać że dłużej się pali a w sumie chciałbym taki efekt uzyskać.- 74 odpowiedzi
-
- dym
- kocioł dymi
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Problem z nowym kotłem na węgiel. Słaby ciąg, kocioł kopci. POMOCY !!
VinyL1 odpowiedział VinyL1 → na topic → Kotły na paliwa stałe
To u mnie szczelność kotła będzie ok bo jak zamknę klapkę przy popielniku to mimo maksymalnie otwartego czopucha w piecu poprostu gaśnie i temperatura spada po chwili. Średnicy komina u siebie nie mierzyłem ale jak czyściłem ostatnio to powiem że całkiem spory. Jeszcze było po kilka cm z każdej strony od tej rury która do niego wchodzi więc to chyba spory komin. Czyli chcesz mi powiedzieć że przymykanie czopucha powoduje utratę lub spowolnienie wzrostu temperatury w kotle ? Całe życie myślałem inaczej :] No chyba że powoduje to spowolnienie wzrostu temperatury z tym że węgiel się wolniej spala.- 74 odpowiedzi
-
- dym
- kocioł dymi
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Problem z nowym kotłem na węgiel. Słaby ciąg, kocioł kopci. POMOCY !!
VinyL1 odpowiedział VinyL1 → na topic → Kotły na paliwa stałe
Powiem tak - ja nie wiem czy muszę ten czopuch przymykać i jakoś nie wiem po czym to poznać, po prostu tak się robiło od zawsze po rozpaleniu ale zaniecham tej czynności i zobaczymy jak wyjdzie kolejne spalanie pełnego kotła już jutro. Przy paleniu od dołu mimo otwartego czopucha na max miałem właśnie ostre wybuchy po otworzeniu drzwiczek zasypowych a nawet jak nie buchało to dym i tak wolał wylatywać do piwnicy niż przez komin. Może ten ciąg jest jakiś słaby ? na wszelki wypadek otworzę ten czopuch i nie będę tego ruszał. Myślałem że mniej ciepła ucieka wtedy kominem i nawet gdyby tak było to chyba znalazł bym się w programie 1000 sposobów na śmierć zaczadzając się dla oszczędzenia jednej łopatki węgla. I jeszcze jedno - kiedy będę wiedział że ciąg jest za duży ? Słychać wtedy dość głośno powietrze zaciągane przez klapkę przy drzwiczkach popielnikowych ?- 74 odpowiedzi
-
- dym
- kocioł dymi
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Problem z nowym kotłem na węgiel. Słaby ciąg, kocioł kopci. POMOCY !!
VinyL1 odpowiedział VinyL1 → na topic → Kotły na paliwa stałe
Dlaczego regulacja powietrza przepustnicą spalin nie jest do końca bezpieczne ? Czopuch ma 178mm więc jak go zamykam całego to średnica zmniejsza się do 89mm więc przepływ spalin do komina jest ale nie tak wielki. No powiem Ci że ja w zestawie miarkownika nie miałem i też nie myślałem że będzie mi potrzebny póki pierwszy raz nie zapaliłem w piecu i bym go prawie wysadził. Było około 60 stopni i został tylko sam żar a że było późno to dorzuciłem jedną łopatkę na ciepłą noc przyzwyczajony zresztą do starego pieca którego żeby zagotować to trzeba było przy nim siedzieć w piwnicy i dokładać. Tak oto obudziłem się w nocy z gorąca, dotykam grzejników i aż się oparzyłem. Lece do piwnicy i czuje smród jakiejś spalenizny - myślę sobie ładnie dojeb****. Patrzę na termometr a tam równe 100 stopni. Nie wiem czemu się woda nie gotowała przy tej temperaturze. Sytuacje opanowałem a ten smród to chyba z tych uszczelek w drzwiach. Wtedy też zacząłem kombinować z tym dopływem powietrza do popielnika i szybko stwierdziłem że nie będę się z tym cackał - chodził zaglądał kręcił raz w tą raz w tamtą i kupiłem miarkownik bo an komputer było mi szkoda. Dla mnie super sprawa - ustawiam 80 i przy 80 jest zamknięty dopływ, spadnie pare stopni to się delikatnie klapka podnosi. Obawiam się po prostu że jak bym zostawił szparę np 2mm to czy nie była by ona w stanie dać tyle powietrza żeby temperatura przekroczyła drastyczne 100 stopni i wszystko poszło by w cholerę a drugi raz tego grubasa bym nie chciał wnosić do piwnicy a broń boże go wynosić z niej. Kiedyś i przyjdzie kres tego pieca ale do tego czasu rdza go zeżre i będzie lżejszy o 100 kg Póki co spróbuję jeszcze na zamkniętym czopuchu otwozyć dopływ powietrza wtórnego i zobaczę czy będzie mniej dymu w piecu i czy się będzie lepiej palić. Ma być dymu jak najmniej a palić ma się jak najdłużej i do tego będę dążył. Masz na mysli dopływ powietrza wtórnego (drzwiczki zasypowe) ? Żeby nimi teraz kombinować tak ?- 74 odpowiedzi
-
- dym
- kocioł dymi
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Problem z nowym kotłem na węgiel. Słaby ciąg, kocioł kopci. POMOCY !!
VinyL1 odpowiedział VinyL1 → na topic → Kotły na paliwa stałe
Tak myślałem że problem jest z ciągiem bo po otwarciu drzwiczek zasypowych cały dym wylatywał na zewnątrz zamiast przez komin a tu się okazało że mam kocioł przystosowany do palenia górnego. Nie nazwał bym też tego strzałami bo te 80 stopni utrzymywało się przez około 6-8 godzin. Raczej to zmniejszę bo po dłuższym czasie przy takiej temperaturze jest po prostu za gorąco ale z drugiej strony powinno się utrzymywac temperaturę minimum 65 stopni bo niższe ponoć szkodzą kotłowi. Tak jak już pisałem wlotem mi reguluje miarkownik chyba że masz na myśli wlot powietrza wtórnego. A co do czopucha to uznałem że jak przymknę to te spaliny tak szybko nie wylecą przez komin tylko zostaną w środku i lepiej się dopalą. To złe podejście ? Jak rozpalam to jest otwarty dopływ maksymalnie przez dwie godziny. Jak już złapie zadaną temperaturę to zamykam całkowicie. Póki co mam za sobą jedno takie palenie i myślę że wypadło bardzo dobrze więc nie wiem czy coś kombinować czy już zawsze tak robić. Co to da jak otworzę dopływ tego powietrza ? Chyba szybciej się spali nie ?- 74 odpowiedzi
-
- dym
- kocioł dymi
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Problem z nowym kotłem na węgiel. Słaby ciąg, kocioł kopci. POMOCY !!
VinyL1 odpowiedział VinyL1 → na topic → Kotły na paliwa stałe
Takie zjawisko występuje po około 2-3 godzinach od rozpalenia jak już jest uzyskana zadana temperatura- 74 odpowiedzi
-
- dym
- kocioł dymi
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Problem z nowym kotłem na węgiel. Słaby ciąg, kocioł kopci. POMOCY !!
VinyL1 odpowiedział VinyL1 → na topic → Kotły na paliwa stałe
Razem z Ojcem to koło 50 lat będzie xD- 74 odpowiedzi
-
- dym
- kocioł dymi
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Problem z nowym kotłem na węgiel. Słaby ciąg, kocioł kopci. POMOCY !!
VinyL1 odpowiedział VinyL1 → na topic → Kotły na paliwa stałe
Tylko po czym poznam tą granice przymknięcia czopucha ? Myśle że chodzi o to aby się w piecu nie kopciło tak ? Jak się kopci to otworzyć trochę bardziej ? Dopływem steruje miarkownik więc tym sobie głowy nie zawracam - zadaje temperaturę i taką utrzymuje +- 8 stopni. Wynik wczorajszego palenia jest następujący: - Kocioł był załadowany prawie do pełna bo myślę że na upartego zmieściłbym jeszcze dwie łopatki węgla i paliło się to około 13 godzin. Po 12,5 godziny od odpalenia na piecu było jeszcze 42 stopnie ale już musiałem iść do pracy więc podejrzewam że pół godzinki się jeszcze dopalała ta resztka. Dobry wynik ? Czopuch i dopływ powietrza przez drzwiczki zasypowe był zamknięty więc podejrzewam że dłużej by się nie mogło palić bo wiadomo że czym więcej powietrza tym spalanie szybsze. Wypaliło się dość ładnie i nie ma tak dużo popiołu jak przy paleniu od dołu. Pytanie do czego dążyć ? Żeby się jak najdłużej paliło czy żeby w piecu było jak najmniej dymu podczas palenia ?- 74 odpowiedzi
-
- dym
- kocioł dymi
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Problem z nowym kotłem na węgiel. Słaby ciąg, kocioł kopci. POMOCY !!
VinyL1 odpowiedział VinyL1 → na topic → Kotły na paliwa stałe
Ale ja napisałem że mam zamknięty czopuch więc w końcu jak ? Pytanie po czym poznam czy dopala spaliny ? Wyjść na zewnątrz i patrzeć co leci z komina ? Podejrzewam że na dłuższą metę 80 to będzie za dużo. W końcu wcześniej 80 stopni było na 2-3 godziny i tyle a potem tylko w dół - wręcz boje się że nie usnę przy tej temperaturze ale już za późno by kombinować. Przymknę na raz to jeszcze zgaśnie. Przy obecnych ustawieniach w piecu praktycznie nie ma dymu więc spalanie przebiega raczej prawidłowo. Jedynie zaraz po otwarciu drzwiczek zasypowych trochę się drzwiczki dymią od ognia bo załadowałem do pełna ale trwa to tylko kilka sekund i myślę że jak węgiel zejdzie niżej to nie będzie tego zjawiska. Po co zmniejszać ten piec ? Z tego co czytałem w instrukcji to jest on właśnie do takiej powierzchni jaką ja potrzebuję ogrzać.- 74 odpowiedzi
-
- dym
- kocioł dymi
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Problem z nowym kotłem na węgiel. Słaby ciąg, kocioł kopci. POMOCY !!
VinyL1 odpowiedział VinyL1 → na topic → Kotły na paliwa stałe
żebym dobrze zrozumiał - lepiej zostawić otwartą przepustnicę w czopuchu czy może być całkowicie zamknięta ? Po 4 godzinach od odpalenia sytuacja ma się następująco - kocioł złapał 80 stopni i trzyma ! Jest sukces Długo się to rozpalało i muszę jeszcze pompkę przestawić żeby wcześniej się załączała bo jak się włączyła przy 40 stopniach to spadło do 30 i długo to trwało zanim temperatura zaczęła rosnąc znowu z wiadomych przyczyn a do tego nie było palone od soboty wiec się trochę wyziębiło w domu. Podsumowując robię po kolei w następujący sposób. - Czyszczę popielnik i nasypuję węgla do fula - Na górę węgla rozkładam patyki papier trochę kartonu - Odpalam przy otwartej przepustnicy na drzwiczkach zasypowych, otwartej klapce przy drzwiczkach popielnikowych którą steruje zresztą miarkownik i przy otwartej przepustnicy w czopuchu - Po osiągnięciu temperatury 40 stopni kiedy to już cała zimna woda przeleci przez pompkę i temperatura w instalacji się wyrówna zamykam przepustnicę w czopuchu i na drzwiczkach zasypowych. - Dym się w ogóle nie kumuluje w kotle mimo maksymalnie zamkniętej przepustnicy i prawie zerowym dojściu powietrza do popielnika bo przy 80 stopniach klapka od popielnika jest zamknięta. jak myślicie robię to dobrze ? Póki co powiem że jest zajebiscie i zapowiada się bardzo długie spalanie bo w popielniku dalej czarno- 74 odpowiedzi
-
- dym
- kocioł dymi
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Problem z nowym kotłem na węgiel. Słaby ciąg, kocioł kopci. POMOCY !!
VinyL1 odpowiedział VinyL1 → na topic → Kotły na paliwa stałe
Węgiel kostka z piasta. Powietrzem na dole steruje miarkownik i przy spalaniu od dołu sprawdzał się rewelacyjnie. Do komina otworzyć na full ? Słyszałem opinię że wtedy całe ciepło idzie własnie do komina i przyspiesza też to spalanie. Co Ty na to ?- 74 odpowiedzi
-
- dym
- kocioł dymi
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Problem z nowym kotłem na węgiel. Słaby ciąg, kocioł kopci. POMOCY !!
VinyL1 odpowiedział VinyL1 → na topic → Kotły na paliwa stałe
No i właśnie coś mi nie pasuje w moim rozpalaniu patrząc na wasze wpisy i filmy na yt. Otóż rozpaliłem o godzinie 17:30 a teraz jest 19 a na piecu lekko ponad 40 stopni. Pali się cały czas i jak zaglądam to dym do środka nie leci ale chyba coś jest nie tak ? Po półtorej godziny taka kiepska temperatura ? Dotknąłem czopuchy i chyba ma ze 100 stopni. W chwili obecnej regulacja na drzwiczkach środkowych i na wylocie spalin do komina jest otwarta maksymalnie. Pozamykać to ? Wydaje mi się że ciepło gdzieś ucieka. Edit: Zamknąłem dojście powietrza w drzwiczkach środkowych a także wylot spalin (czyli jest w połowie zamknięty bo klapka która znajduje się w środku jest wielkości połowy koła) a temperatura siedzi na 50 stopniach i nie chce iść do góry. Klapką przy popielniku reguluje miarkownik i jest obecnie prawie maksymalnie otwarta (miarkownik ustawiony na 80 stopni) Minęło już 40 minut odkąd zamknąłem dojście powietrza i wylot spalin a ogólnie minęło już 2 godziny i 14 minut od rozpalenia. W domu ciepło ale pasowała by temperatura w okolicach 70 stopni bo to ponoć zdrowsze dla kotła. Co może być nie tak ? Czy może to normalne ? Mi w sumie nie przeszkadza dwu godzinne rozpalanie byle by doszło do chociaż 70 stopni i jakiś czas się ta temperatura utrzymywała. Dodam że jak zaglądam do popielnika to już prawie cały węgiel zamienił się w koks. Może musi się cały zamienić ? W sumie piec wyposażony jest w ruszt wodny więc pewnie dało by to kilka stopni więcej.- 74 odpowiedzi
-
- dym
- kocioł dymi
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Problem z nowym kotłem na węgiel. Słaby ciąg, kocioł kopci. POMOCY !!
VinyL1 odpowiedział VinyL1 → na topic → Kotły na paliwa stałe
Na nie szczęście piękna pogoda się zapowiada Rozkręciłem dzisiaj czapuche i wyczyściłem co trzeba żeby przygotować piec na inne palenie. Bede potem miał ewentualne porównanie przy kolejnym czyszczeniu bo powiem szczerze, że po miesiącu palenia od dołu rura idąca do komina jak i zresztą cały piec był tak uwalony jakbym palił w nim opony. Bardzo gruba warstwa sadzy osadziła się na wszystkim na czym tylko mogła. Chyba półtorej godziny czyściłem ten piec. Załadowałem węgiel na to gazetę trochę drewna i czekam aż temperatura trochę spadnie żeby się nie gotować w domu kiedy na polu jest 15 stopni tym bardziej że ponoć ma się palić około 12 godzin. Jak tylko zapalę to zdam dokładny raport Podejrzewam że to jacyś ekolodzy. Wiadomo czym powietrze czystsze tym lepiej dla wszystkich ale bez przesady żeby cały rok na zimę odkładać. Wszystko w granicach zdrowego rozsądku. Znam pewną rodzinę która rok w rok musi kupować po 6-7 ton węgla plus drewno bo mają chorą starszą osobę w domu i musi się palić bez przerwy bo wiadomo że takiemu człowiekowi nie może być zimno. Ciekawe jakie były by to koszty przy gazie. Mnie by na 7 ton rok w rok nie było stać. Oszczędzam jak mogę i zapalam jak musze aczkolwiek butami w piecu nie pale. Mam nadzieję że ten sposób z paleniem od góry da jakiś pożądany efekt zarówno finansowy jak i ekologiczny.- 74 odpowiedzi
-
- dym
- kocioł dymi
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Problem z nowym kotłem na węgiel. Słaby ciąg, kocioł kopci. POMOCY !!
VinyL1 odpowiedział VinyL1 → na topic → Kotły na paliwa stałe
Wszyscy mnie już zjebali czy ktoś zapomniał ? Zastanawiam się skąd wiedzieliście o paleniu od góry ? Z książek ? Nie uznaje się za winnego gdyż tak jak napisałem w pierwszym poście zawsze paliłem od dołu i nawet nie wpadłbym na to że można zapalić od góry. Nie moja wina tylko złej edukacji. Wystarczył by skromny spot w telewizji lub fachowiec który przy podłączaniu takiego pieca powiedział by jak należy w nim rozpalać i myślę że miliony polaków zmieniło by podejście. Sąsiad tylko pretensje miał ale też chyba nie wiedział o czymś takim jak palenie od góry. Szukał winy w węglu w kominie a ja oczywiście się denerwowałem jego nakazami bo co to ma być ? Przyjeżdża wielki Pan z miasta i każe mi komin podnieść a tyle lat nikt zastrzeżeń nie miał. Patrzyliście na to z tej strony drodzy ekolodzy ? Nie w moim interesie jest uprzykrzać innym życie. 3900 zł piec z montażem. Owszem to dobre wytłumaczenie. Ktokolwiek by mi poradził palenie od góry na pewno bym zaczął tak robić jednak jak widzisz doszedłem do tego sam dopiero teraz po tym jak mi cały dom dymem zaszedł. Ciekawe czemu stary piec tak nie wywalał dymu do środka a był zapalany od dołu. A Ty mędrcu urodziłeś się i wiedziałeś że należy palić od góry ? Dziękuję dobry człowieku za wytłumaczenie mi na czym polega palenie od góry. Nie każdy musi się na wszystkim znać. 2x za duży ? Szczerze nie znam się ale z opisu pieca wynika że ma on 20kw a to odpowiada powierzchni do 200m (tak jest na stronach internetowych) Czyli by się zgadzało. Nie licząc piwnicy w której jest sporo rur to piec musi ogrzać parter i piętro o łącznej powierzchni 200m więc nie wiem czemu uważasz że za duży ten kocioł. Ktoś mi tam jeszcze pisał że bardziej by mi się opłacał piec gazowy. Tak ? Nie znam się lecz opisze mniej więcej moją instalację abyście mieli rozeznanie ile było by roboty by to wszystko przerobić. Otóż dom ma około 30 lat i myślę że doskonale wiecie co za tym idzie - w piwnicy bardzo grube rury stalowe, grzejniki starego typu stalowe albo żeliwne już nie wiem dokładnie i ogólnie cała instalacja nie jest małych średnic i wszystko to stal a nie tak jak do niedawna robiło się miedziane a teraz to już ponoć z jakiegoś tworzywa. I ile by mnie kosztowało przerobienie tego ? Za nowy piec z podłączeniem zapłaciłem 3900zł a na zimę wystarczają mi około 4 tony węgla. Pale tylko wtedy kiedy jest po prostu zimno i wiem że to niby strata ale myślę że mniej zużyje rozpalając raz na trzy dni niż ten który zapali raz i pali tydzień bez przerwy.- 74 odpowiedzi
-
- dym
- kocioł dymi
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Problem z nowym kotłem na węgiel. Słaby ciąg, kocioł kopci. POMOCY !!
VinyL1 odpowiedział VinyL1 → na topic → Kotły na paliwa stałe
Oj oj od razu buractwo truciciel i nie wiadomo kto jeszcze. Na złość mu robię specjalnie ? Mieszkam w okolicach Krakowa i zmorą ludzi ze wsi są właśnie takie cwaniaczki z miasta. Przyjedzie milioner wystawi willę z ogrzewaniem na gaz i chce oddychać świeżą trawką. Ja przecież nie pale żadnych śmieci ani jakiegokolwiek syfu. Trochę drewna na podpałkę a potem węgiel i nic więcej. Ledwo rozpale to dzwoni i płacze że się dusi w domu. Dlaczego mu to do domu wylatuje ? Może źle zrobiona wentylacja mechaniczna ? Ja mam otwarte okna w domu i nie czuje tego dymu. Dzwoni denerwuje, nawet kazał mi komin podnieść bo stwierdził że mam zły i na szczęście kominiarz mnie wybronił. Zmieniłem dostawcę węgla bo znowu zaczął wymyślać że lewy węgiel nie wiadomo skąd mam ba nawet proponowałem mu żeby mi podał jakiś namiar to kupię gdzie mu się podoba. Nie truje nikogo z premedytacją i na złość. Całe życie tak paliłem w piecu i problemu nie było dopóki cwaniaczek się nie przeprowadził. Chętnie przerobie na gaz - podnieście mi płacę dajcie coś odłożyć i porozmawiamy. Zapraszam wszelkie instytucje do mnie na oględziny. Moja wina że węgiel śmierdzi ? Kupiony legalnie że składu i proszę się odpierd****. Do wszelakich wielbicieli zapachu świeżej trawki - złóżcie się na wymianę instalacji u mnie i oglądajcie mi do gazu ja nie widzę żadnego problemu i wszyscy będziemy sobie wąchać świeżą trawkę. Pozdrawiam- 74 odpowiedzi
-
- dym
- kocioł dymi
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Problem z nowym kotłem na węgiel. Słaby ciąg, kocioł kopci. POMOCY !!
VinyL1 odpowiedział VinyL1 → na topic → Kotły na paliwa stałe
W chwili obecnej węgiel wychodzi najtaniej i to też mną kierowało. Jak cena węgla wzrośnie to się pomyśli nad czymś innym. Widzisz fachowiec był i nic nie doradził. Stary piec chodził bez problemu więc pewnie pomyślał że nowy też będzie śmigał. Tak to jest... zamawiasz fachowca płacisz spore pieniądze a ten nic się nie spyta nic nie powie tylko pospawa pokręci weźmie kase i ma w dupie. Nawet dzwoniłem i mówiłem że kopci to stwierdził że przy rozpalaniu zawsze kopci do środka i radził otwierać ten przepływ na rurze z pieca do komina i powinno być ok a tu dupa nie jest ok. Zawsze paliłem od dołu i tak mnie uczono - widać błędnie. Jak pomyślę ile pieniędzy zostało przez to zmarnowane to mi się nie dobrze robi ale nie będę chwalił dnia przed zachodem słońca i dam znać jak u mnie idzie rozpalanie od góry. Może konieczny będzie jakiś większy otwór w piwnicy dla lepszego ciągu. Dziękuję wszystkim i odezwę się jutro lub we wtorek. Pozdrawiam.- 74 odpowiedzi
-
- dym
- kocioł dymi
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Problem z nowym kotłem na węgiel. Słaby ciąg, kocioł kopci. POMOCY !!
VinyL1 odpowiedział VinyL1 → na topic → Kotły na paliwa stałe
Sąsiad to mnie interesuje tyle co zeszłoroczny śnieg więc jego zdrowiem się nie przejmuje tylko swoim Sprawdziłem już co to jest palenie od góry i powiem szczerze zdumiewające Dla mnie było to nie pojęte że skoro ciąg jest do góry to węgiel na dole się rozpali i co lepsze pali się ponoć koło 12 godzin przy dołożeniu węgla pod same drzwiczki. Powiem szczerze było by super - dorzucić raz i spać spokojnie a nie chodzić co 3 godziny. Spróbuje tego rozwiązania jutro zaraz po pracy i dam znać czy rozwiązało to problem z dymem wlatującym do piwnicy. Dziękuję !- 74 odpowiedzi
-
- dym
- kocioł dymi
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Problem z nowym kotłem na węgiel. Słaby ciąg, kocioł kopci. POMOCY !!
VinyL1 odpowiedział VinyL1 → na topic → Kotły na paliwa stałe
Dorzucam węgiel zamiast palić od góry ? Wybacz mi moją nie wiedzę ale chyba 15 lat obsługi przedpotopowego kotła zrobiła swoje bo nic z tego nie rozumiem. Rozpalę w piecu wrzucę 3 łopatki węgla i nie zaglądam tam przez 3 godziny a miarkownik utrzymuje temperaturę 70-80 stopni. Komin był czyszczony zaraz po założeniu pieca a mam go może koło miesiąca. Byłem przy montażu i rura wydawała się w porządku. Czy dopływ powietrza do piwnicy jest ? Są dwa okienka w piwnicy bardzo starej produkcji i na pewno nie są szczelne ale czy to wystarczy ? Może tak jak kolega niżej napisał potrzebny jest większy otwór aby tego powietrza więcej zaciągało ? Nie ma takiej opcji aby rura od pieca była zbyt głęboko wsadzona w komin ? Dodam też że w piwnicy jest mały otwór do garażu który jest na parterze. Czy to może zakłócać ciąg ? Brama garażowa też super szczelna nie będzie więc chyba czym więcej powietrza tym lepiej ? Dziękuję bardzo za dotychczasowe odpowiedzi.- 74 odpowiedzi
-
- dym
- kocioł dymi
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami: