
dedert
Użytkownicy-
Liczba zawartości
762 -
Rejestracja
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez dedert
-
A jakby przy zasypywaniu ułożyć nad rurą plyty xpsa?
- 10 odpowiedzi
-
- czym?
- ocieplenie
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dom podpiwniczony. Mam tak wymyślone przez majstra zrobienie przepustu w ławie fundamentowej z rury bodajrze 75mm w której jest umieszczona rura PE32, zagieta w łuk z użyciem sprężyny (byla chyba wcześniej podgrzewana). Problem w tym że jest to dość daleko do sciany, a żeby to zbliżyć musiałbym łączyć kolanami (zgrzewane lub sciskane plassona). No i juz wiem ze moze byc problem żeby to uciąć rowno jak najbliżej wewnątrz przepustu a po drugie lepiej chyba unikać połączeń przed wodomierzem. Więc chyba wykuje nowy otwor wyżej w ścianie żeby zmiescil się w strefie przemarzania i od razu szedł prosto do wodomierza bez żadnych połączeń. Zastanawiam się tylko nad podloczeniem wody ogrodowej. Wiem ze są przepisy mówiące że długość widzialnego przewodu wodociągowego do ściany za którym jest zawor czerpalny musi być 2 m, rozumiem ze więcej tez może być? A czy są jakieś mówiące o odległości podlicznika od wodomierza? Obecnie mam przepust w pralni, chociaż wydaje mi się ze lepiej by było wodomierz umieścić kotlowni (bliżej do pieca) ale z kolei nie ma sensu montować zaworu ogrodowego od strony kotlowni i rozciągać pozniej wąż do podlewania wokół domu jesli ogrod bedzie od frontu.
-
Zabezpieczenie rury Pe32 schowanej w drenażu
dedert odpowiedział dedert → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
No ale są tez czarne rury pe32 odporne na UV a te niebieskie chyba właśnie nie, no i w hurtowni tez nie leżą pod przykryciem wiec nie wiadomo ile czasu leżały w hurtowni. A z tym zalewaniem betonem okolice ławy to tez po to żeby w razie jak dren leżał nisko i zbyt blisko dna ławy to żeby uchronić przed ewentualnym wymywaniem. No i właśnie z tego względu gdyby doszło do rozszczelnienia pe32 to grunt pewnie poszedl by drenem, który mimo wszystko będzie owinięty mocną geowłókniną. -
Zabezpieczenie rury Pe32 schowanej w drenażu
dedert odpowiedział dedert → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
No tak zgadza się. W sumie to i tak miałem ten odcinek pod pe32 przy fundamencie zalac betonem żeby wlasnie nic nie podmywalo, chociaż jak piszesz nie powinno. Inna kwestia jest taka ze ta rura juz tak leży z rok jak nie dłużej i nie wiem co promienie UV z nią zrobiły. Nie ma jakichś odbarwień ale może jest juz slabsza -
Zabezpieczenie rury Pe32 schowanej w drenażu
dedert odpowiedział dedert → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Ok. Ale rozmyślam tez czy nie przenieść tego wyżej po prostu. Bo tu i tak będzie przy drenażu przeszkadzać. Musialbym drenarską w tym miejscu dac o mniejszej średnicy niz 110mm Bo zblizy się do dna ławy. No i jak będzie wyżej to nie będę musiał oslaniac przed kamieniami no nie bedzie ryzyka ze jak rura kiedys pęknie to podmyje mi fundament -
Zabezpieczenie rury Pe32 schowanej w drenażu
dedert odpowiedział dedert → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Tymbardziej że obawiam się w przypadku uszkodzenia rury kamieniami drenazu żeby nie doszło do jakiegoś wycieku wody pod ciśnieniem i podmycia ław. Stąd też wydaje mi się ze pomysł hydraulika nie do końca jest trafiony. Jakby było wyżej w ścianie to żadne złączki by nie były potrzebne i byłoby na wysokości wodomierza -
W sumie to i tak pod podlogowke trzeba przeciez ocieplić. 7cm styropianu czy 7cm wylewki? Jesli oba to 14cm liczyć + jakieś panele ok 2cm razem 16 cm musiały by mieć podwaliny pod drzwi tarasowe? Czy w razie jakichś nierówności stropu piwnicy lepiej liczyć z 1cm więcej czy może mniej i podnieść podwalinę wtedy?
-
Mam tak wypuszczoną rurę Pe32 w ławie domu podpiwniczonego. Tak sobie wymyślił hydraulik, nie wiem czy słusznie. Od środka idzie już pionowo (została wygięta z użyciem sprężyny i lekko podgrzana z tego co pamiętam). Teraz będę robił drenaż i zastanawiam się jak to zabezpieczyć przed naciskiem kamieni bo przecież rura powinna być obsypana piaskiem. Będzie to jeszcze zasmarowane jakąś masa kmb czymb2k żeby uszczelnić. Wiec tym bardziej nie chciałbym żeby uszkodzić powłoki.
-
Czy istnieje jakie przekonanie do ocieplania posadzki parteru w domu podpiwniczonym? Piwnica na początku nie będzie ogrzewana ale z czasem na pewno lub jakaś część pomieszczeń. Ściany piwnicy ocieplane. Ogrzewanie na parterze podłogowe. Pytam ponieważ nie wiem jaką wysokość posadzki podać firmie wstawiającej okna do obliczenia podwalin pod drzwi tarasowe. Trzeba chyba też uwzględnić schowanie w ewentualnym styropianie niektórych rur np. w piwnicy chociaż zdecydowana większość pójdzie w przygotowanych w stropie otworach. Ile liczyć na wylewkę ogrzewania podłogowego? Czy 7cm wystarczy?
-
No to jeszcze takie pytanie o platew. Jak widać słup podpierajacy (zasłonięty deskami żeby nie pekał) nie jest w narożniku tylko przesunięty o ok 70cm, żeby stał pod ścianą nośną. Projektant kazal pogrubić platew do chyba 28cm. Teraz jak na to patrze to wydaje mi się ze w takim połączeniu to dluzsza platew bedzie probowala sie rozdzielić pod naciskiem czy sie mylę? Widze tutaj tylko jeden spax z boku dłuższej platwi. Czy do takich kątowników uzywa się jakichś specjalnych srub?
-
To akurat kulawka wiec jest pod skosem żeby deskę czolowa bylo do czego dokręcić i by sie nie boczyła Czy złącza ciesielskie są dopasowane do być może zmiennej szerokości murlaty? Czy spaxy mają podane jakis max moment dokręcania? Myslalem kiedys czy nie pomalować tego jakimś wapnem żeby się nie nagrzewalo albo czymś innym chroniącym przed utratą wilgoci.
-
No pierwsze zdjęcie bylo poglądowe akurat. Czy takie wykręcanie na centymetr ponowne wkręcanie i później znowu ściąganie podkładek nie oslabi wyrobionego przez spaxa gwintu w drewnie? Ktos tu proponowal wczesniej kątowniki ciesielskie, może to założyć przed deskowaniem. Chyba za słaby udar bo nie wszystkie tak ładnie dochodzą. Musze pożyczyć coś mocniejszego. A murlaty i słupy osłonilem deskami przed słońcem, to znaczy poprzykrecalem kawałki desek tam gdzie się dało. Jesli po naprostowaniu podkładkami bedzie padało kilka dni to chyba zdejmie z drewna czesc naprężeń? I jeszcze mam takie pęknięcia w kilku miejscach murlaty. Czy takie coś warto wzmocnić wkręcając np. Spaxa by spiął pęknięte kawałki murlaty?
-
Zrobiłem na próbę taką podkladke i w tym miejscu ładnie doszło. Zobacze inne. Przy deskowaniu trzeba by to zdjąć
-
Desek nadal nie ma a ja chciałbym poprostować co niektóre krokwie bo spóźniłem się z dokrecaniem spaxow. Myslalem ze dokręca się tylo nakretki na murłatach. A tutaj ewidentnie powstały luzy przez co krokwie podsychające zaczęły się kręcić. Mam klucz 400nm, i chyba jest za słaby bo spax zagłębia się jak na zdjęciu a zamek krokwi nadal nie dolega. Będę miał na dniach mocniejszy klucz 1600nm ale wydaje mi się ze glowka spaxa nie ma takiej dużej powierzchni żeby docisnąć krokiew do murlaty. Co byście polecili, dac pod glowke spada jakis kawałek szerokiej podkladki? Czy spróbować naprostowac parą desek Góra dół i wtedy dokręcić? Chyba że spax wyrwie się z murłaty?
-
A czy dla spaxów ma znaczenie graniczna wartość momentu? Czy taki klucz udarowy np. Ryobi RIWH18X co ma 1600nm może w jaki sposób uszkodzić, urwać spaxy?
- 47 odpowiedzi
-
- ciesielskich
- jaki
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Pisałem do remmersa to podali mi to co w instrukcji jest, takie książkowe tłumaczenie. Ubytki do 5mm wypelniac masą z dodatkiem piasku kwarcowego wypalanego piecowo itp. Piasek mam akurat ale na filmach instruktażowych remmersa w internecie widzialem ze np. bloczki ceramiczne co mają te pionowe wyżłobienia wypełniali od razu jedną warstwą a później na to następne szły po wyschnięciu
-
Chcę poprawić hydroizolację ścian piwnicy, która została zasmarowana masą KMB. Jak się później okazało chyba mróz narobił szkód bo w miejscach gdzie był klejony styropian i dolegała piana XPS Tytan Eos poodpadała masa i porobiły się dziury. Możliwe że zawilgocona pianka dostała mrozu i jakoś to zareagowało z masą KMB (skruszyło ją??) Teraz chcę to poprawić ale masą reaktywną jak Remmers MB2K która zwiąże się mam nadzieję mocniej ze starą powłoką. Czy ma tu ktoś doświadczenie w takich naprawach? Mianowicie interesuje mnie czy: 1. Masa reaktywna potrzebuje w każdym miejscu gruntowania, czy tylko na podłożach chłonnych? Mam kiesol MB jako grunt 2. Miejsca gdzie poodpadała masa KMB zeszlifowałem i będę warstwowo nakładał MB2K? Czy może dać tutaj siatkę? Jest tych miejsc sporo 3. Mam takie nierówne powierzchnie starej masy KMB i nie wiem czy może najpierw wyrównać to samą masą KMB czy od razu reaktywną? 4. Mam kilka rys a ścianach piwnicy i chciałem przy okazji je dodatkowo zabezpieczyć od zewnątrz dając elastyczne taśmy na masę MB2k ale jest problem z lokalizacją rys od zewnątrz. Po oszlifowaniu tych miejsc gdzie poodpadała masa do gołego betonu, okazało się że albo ich nie ma w tych miejscach co wewnątrz albo są bardzo delikatne chociaż od wnętrza są większe. Ja rozumiem że bloczek jak pęka to nie idealnie jakby go nożem przekroił ale tu wygląda na to jakby większość tych pęknięć była tylko jakby powierzchowna, jednostronna. Tu dla przykładu narożnik. Od środka pękniecie idzie od samego dołu i kończy się na ok 150 cm, (jest prawie po linii prostej z jednym wahnięciem 3cm w bok na 2 bloczku). A od zewnątrz nic nie widać. Tu zaznaczyłem gdzie powinna być rysa: ale jej nie ma: Kolejne pęknięcie od środka piwnicy: i ten sam bloczek od zewnątrz: jest tylko poniżej niewielka rysa: Jak to zrozumieć? Jaki charakter mają te rysy? Jedyne co mi przychodzi do głowy to boki przy siatce zasmarować grubiej dość szeroko tą masą MB2k gdyby się okazało że jednak rysy gdzieś jest tylko dalej.
-
Nad ociepleniem posadzki się zastanawiam. Na etapie budowy zbierałem informację i z tego co mówiono są dwie szkoły. Chłodna piwnica nieocieplona, albo ogrzewana wtedy trzeba ocieplić bo ciepło będzie uciekać posadzką, prawda? Tu nie chodzi nawet o walkę z mostkiem tylko w przy zejściu do piwnicy mamy nieocieplony 6 metrowy odcinek ławy, która ma do gliny jakies 20 cm tylko licząc od spodu ławy więc może nie być zachowana strefa przemarzania (wysokość ławy 35cm + podsypka 20cm = 55 cm). Jest to odcinek po prostu odsłonięty, nie izolowany.
-
Jestem w trakcie budowy domu podpiwniczonego. Mam takie zejście do piwnicy na osobnych ławach w dylatacji z domem. Mury zejścia dolegają do styropianu, ale zapomniałem dać ocieplenia pomiędzy ławami domu i zejścia, przez co w miejscu zaznaczonym czerwoną kreską beton dotyka do betonu i tworzy mostek termiczny. Teraz mam w planach ocieplić posadzkę zejścia ponieważ pod spodem jest glina a ławy mają wysokość ok 35 cm wysokości więc ocieplenie ma na celu zarówno zabezpieczyć ławy domu jak i zejścia przed wysadziami oraz stworzyć ciągłość izolacji i usunąć mostek termiczny by nie przemarzało w piwnicy (dom będzie zasypany na ok 120 cm ale w miejscu zejścia będzie przecież otwarta przestrzeń). Druga sprawa to ten styk obu ław gdzie nie dałem ocieplenia. Co tu teraz zrobić? Tu jest też mostek (jak zaznaczone strzałką zieloną) bo od zewnątrz będzie zasypane (czyli zaizolowane) ale od środka już nie. Czy danie styropianu na ściany zejścia usunie problem (zaznaczone na niebiesko)? Na całą wysokość? Bo ocieplanie od strony ziemi już nic nie zmieni?
-
Czy takie pęknięcia murlaty przy oparciu krokwi mogą stanowićw przyszłości jakis problem? Wiem ze drewno zawsze pęka ale jestem ciekawy Czy można to jakoś zabezpieczyć
-
Więźba jest w ok 90 % wyschnięta bo stała ok rok a dworze, najpierw popękała i poskręcała się, później ją zabezpieczyłem, pospinałem pasami, poskręcałem żeby się naprostowała, ale i tak stała na dworze więc podczas rozwiązywania więźby w styczniu była już mokra. z 10 krokwi zostało domówionych świeżych w grudniu.
-
Witam. Mam wykonaną więźbę, która ma być deskowana za ok miesiąc. Z uwagi na zbliżające się cieplejsze i słoneczne dni chciałbym zabezpieczyć końcówki okapu żeby się nie wichrowały od słońca. Okap jest dość długi 110 cm prostopadle do ściany. Czy przybijając po jednej desce w taki sposób mogę się nie martwić skręcaniem? Nie mam rusztować a z drabiny raczej ciężko będzie więc myślę żeby to zrobić z poddasza
-
Mam taką poziomicę z aliexpres, ok 3 lat. Myślę że na początku pokazywała dość dobrze, na budynku o długości 10m laser postawiony na środku pokazywał dobry poziom na obu kocach ściany (zgrywało się to przynajmniej z poziomem bloczków stawianych przez majstrów za pomocą poziomicy ręcznej (wcześniej narożniki wyznaczono waserwagą). Później poziomowałem sobie sam szalunki stropu i ekipa która wylewała strop była pod wrażeniem dokładności poziomu bo sprawdzali to niwelatorem Bosha. Ale później coś się stało że mój Pracmanu postawiony na środku strychu pokazuje niedokładności rzędu 1 czy nawet 2 cm. Czyli jeśli postawie przy jednej ścianie i zrobię znaczniki poziomu na 5m oraz 10 m dalej, a później przestawię poziomicę na znacznik przy tych 5 m to na końcach ścian już się nie zgrywa i opada o 1-2 cm. Chociaż wahadełko się buja, więc nie jest zblokowane (kiedyś w innym starszym laserem zblokowało mi się małą śrubką która się wykręciła skądś). I teraz pytanie jak to skorygować i jakiej drugiej poziomicy (myślę że coś lepszego) użyć żeby usprawnić tą? Co byście polecili? Czytając komentarze tego Pracmanu zauważyłem jedną opinię że na 6 metrach bodajże, laser opada na ok 5mm co w sumie chyba nie jest aż źle. Ale 1-2 cm to już sporo.
-
Ok. Mam już kleszcze przymocowane na śruby tylko w pierwszych dwóch połączeniach machnęli się i odwrotnie przewiercili otwory. Rozumiem że tak nie może być, czy dodać może jeszcze jedną śrubę/wkręt w miejscu zaznaczonym na zielono? W projekcie nie ma nic mowy o długości i rozstawie przekładek. Cieśla zaproponował przekładki długości 30 cm w ilości 3 sztuki na kleszcz długości 500cm. Czy przekładki nie powinny być przypadkiem również na styku z krokwią? Z ciekawości zapytam jaką rolę odgrywa tutaj taka belka kalenicowa o wymiarach 6x14 cm skoro jest montowana pod spodem w nacięciach (konikach):
-
A czy udar stosowany we wkrętarkach nie oslabia wkrętów?